GÓRY

[chaos]

zdjęcie na Czuplu w beskidzie, jakieś dziewięćset pewnie, nie pamiętam

[evildead]

las jak las, w Krakowie podobny (zajebiście urokliwy, moje ulubione miejsce do biegania) - tylko że żeby zrobić 1200 metrów pod górę to trzeba by było wjechać i zjechać do linii Wisły czterokrotnie ;)

wolski? z lisim jarem? wiadomix, że urokliwy

yep, Wolski - jarów tam dostatek, dzisiaj sobie podbiegłem z okolic Przełęczy Przegorzalskiej na Sowiniec jarem o pięknej nazwie Poniedziałkowy Dół :)) nota bene wylot tego jaru to też uliczka o tej samej nazwie, wbrew pozorom dla ludzi o sporych zarobkach ;-)

[Plasfodeur]

jarem o pięknej nazwie Poniedziałkowy Dół :))

:D:D

[evildead]

coby nie było że konfabuluję :P https://www.google.pl/search?q=poniedzi ... d=0CCEQsAQ" onclick="window.open(this.href);return false;

[chaos]

miałem wyeliminować trzeszczenie w sterach ale małżowina wydelegowała mnie do sklepu na zakupy, okazało się że było w pi... ludzi, zdenerwowałem się tą sytuacją, zwłaszcza że pięknie w górach było więc siadłem na rowerz i pojechaliśmy ...

założyłem słuchawki puściłem napalm death i trzeszczenie nie wiedzieć czemu zniknęło ...

poniżej prezentuję zawartość bidonu, dzięki której zawartość nie zamarzła (jak ostatnio), proporcje przemilczę ... ale jazda była super

[evildead]

moc, zazdroszczę :D


z innej beczki: dziś o 16.05 w TVP Kultura leci "Jurek" o Kukuczce

[Sineater]

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Jeśli efekciarstwo, to tylko w najlepszym wydaniu. "Into the mind" 2013. (widoczny od 3 minuty JP Auclair już niestety nie żyje, zginął kręcąc podobne ujęcia)

[Sineater]

[youtube][/youtube]

"Podkrakowskie do-liny". Świetny film o podkrakowskich skałkach, "pokutnikach", "kaskaderach" i "Nowej Fali". Występuje sama śmietanka (Zwierz, Szalony etc.). Bardzo klimatyczny obrazek, warto oglądnąć.

[ImP]

Plus m.in. Pawłowski, Bała, Marcisz. Bardzo fajny film(ik), dzięki za wrzucenie.

@chaos - Z okolic Bielska jesteś? Planuję jakiś weekend w tych rejonach z atrakcjami w postaci Czupla, Skrzycznego i Babiej, ale to dopiero na wiosnę. Na jeden weekend zapewne wystarczy, ale jak się spodoba to na bank w przyszłości będzie opcja mocniejszego zapoznania się z rejonem. Jakie miejsca byś polecił?

[chaos]

jest czas, jak sie bedziesz wybierał daj znak

jutro śmigam z rowerzem na klimczok ;)
zobaczymy czy sie uda bo napadalo ...

[ImP]

z innej beczki: dziś o 16.05 w TVP Kultura leci "Jurek" o Kukuczce

Niby większość motywów się dublowała z wcześniejszymi produkcjami (chociażby 'Himalaiści'), ale i tak się przednio oglądało. Z rozpędu nadrobiłem 'Art of freedom' i 'Bieg Kukuczki'. Oba bardzo ok. Jeszcze 'Zakopiańczyków' muszę oglądnąć.

Swoją drogą ciekawe były fragmenty z Messnerem, który w 'Jurku' oburzał się na nazwanie Kukuczki najlepszym himalaistą w historii, a w 'Art of freedom' niemalże przyznawał, że takie są właśnie fakty :D

[ImP]

jest czas, jak sie bedziesz wybierał daj znak

jutro śmigam z rowerzem na klimczok ;)
zobaczymy czy sie uda bo napadalo ...

Dzięki. Póki co priorytetem jest KGP, a dopiero później dokładniejsze zwiedzanie najciekawszych pasm (tzn. tych co się najbardziej spodobały). Nadrabiania niestety sporo bo dotychczas tylko Bieszczady porządniej schodziłem (no i trochę Świętokrzyskie, ale to już nie to samo).

Powodzenia z pogodą jutro.

[chaos]

no grubo dziś było ...

[Rattlehead]

To ten na rowerku se po górach śmiga, a Małysz super nowoczesnym pojazdem z systemem antypożarowym do mety nie dojechał.
Świetne fotki!

[manieczki]

dodajmy, ze spozywa trunki wyskokowe

[ImP]

Tymczasem pod Nangą:

Oto najświeższa informacja od Tomka podana na jego profilu FB:

Jesteśmy w 4-tym 7-koła około. Jutro wyżej trochę, klimy brak, ale powolutku. Widoki niesamowite.

Wygląda na to, że obrana przez nich linia wiodąca niedokończoną drogą zespołu Messner-Hanspeter z 2000 roku, pozwala na znaczące postępy na Nanga Parbat. W górnych partiach ściany zespół ma podążać drogą pierwszego zdobywcy – Hermanna Buhla (3 lipca 1953 roku). Miejmy nadzieję, że zarówno pogada, jak i zdobyta aklimatyzacja na to pozwolą.

[evildead]

ostro ciśnie, prawie (?*) po alpejsku

*głowy nie dam, ale zdaje się to jest pierwsze wyjście

[ImP]

E, mieli już powrót do bazy po wcześniejszym wyjściu.

edyta:

Tomek Mackiewicz wraz z Elisabeth Revol mają za sobą już dwa wyjścia rekonesansowe na ścianie Diamir.

Zresztą bez znaczenia. Rok temu podobną wysokość osiągnął w marcu.

[ImP]

Dzieje się:

Bardzo dobre wieści przychodzą od Tomka Mackiewicza i Elisabeth Revol, którzy wspinają się na Nanga Parbat. Zespół ma zamiar jutro wyruszyć z obozu czwartego na wysokości ok. 7 tys. metrów w górę.

W ostatnim komunikacie Tomek Mackiewicz pisze:

Jutro z 7k pchamy ile wlezie. Sob dół. Walka z potwornym zimnem. Boli jak diabli. Jutro walka w górę ile damy radę.

Wygląda na to, że obrana przez nich linia wiodąca niedokończoną drogą zespołu Messner-Hanspeter z 2000 roku, pozwala na znaczące postępy na Nanga Parbat. W górnych partiach ściany zespół ma podążać drogą pierwszego zdobywcy – Hermanna Buhla (3 lipca 1953 roku).

Od wczoraj zespół przebywa w obozie czwartym na wysokości ok. 7 tys. metrów. Dzisiaj jedynie Tomek wyszedł trochę w górę. Prognozy na najbliższe dni są naprawdę dobre i próba zdobycia większej wysokości może mieć szanse powodzenia.

Całość:
http://wspinanie.pl/2015/01/nanga-parba ... damy-rade/

Wcześniej coś podawali, że z aklimatyzacja jeszcze nie ta, więc pewnie główna próba dopiero za jakiś czas. Z drugiej strony jak będzie moc to kto wie... Kurwa, za ten jego jebany upór, niech to właśnie Czapkins będzie tym pierwszym.

[Plasfodeur]

super! temu klientowi ostro kibicuję :)