GÓRY

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

16-01-2015, 16:02

Dzieje się, cd.:
Drodzy Elisabeth i Tomek, z waszej informacji w Internecie wnoszę o waszej decyzji o podjęciu próby zdobycia szczytu niezależne od wyprawy zorganizowanej i prowadzonej przez grupę „Daniele Nardi”.

Uważam zatem waszą próbę za sprzeczną z projektem, który doprowadził nas do wspólnego udziału w wyprawie „Nanga Parbat Winter Expedition 2015″, przeze mnie promowanej, organizowanej i prowadzonej. Tym niemniej, powodowany poczuciem odpowiedzialności i etyki alpinistycznej, pozostaję do waszej dyspozycji, z zapleczem logistycznym przygotowanym przez wyprawę, przeze mnie promowaną, organizowaną i prowadzoną, na wypadek zagrożenia i na ile będzie to w moich możliwościach. Odrzucenie radia danego Wam przez Alego i „Wyprawę” nie pozwala nam wiedzieć o waszych poczynaniach i waszym stanie. Ufni, że będziecie potrafili wybrać najlepiej, moje najlepsze życzenia zdobycia szczytu, kibicujemy wam. Daniele Nardi.
Całość:
http://wspinanie.pl/2015/01/daniele-nar ... projektem/

Przy okazji, dzieje się również w temacie literatury - oprócz książek Szafirskiego i Wielickiego pojawiają się nowe pozycje od Urubki i Moro. Nie wiem czy na książkę Urubki się skuszę (ciężko mi przebrnąć przez jego pierwszy zbiór), ale ta pozycja Moro mnie intryguje. Ktoś z bywalców tematu czytał "Kometę nad Annapurną? Jakie wrażenia?
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

17-01-2015, 21:08

mimo nowego błotnika trochę się uwaliłem, najpierw sucho potem błoto śniegowe, potem śnieg z lodem, śnieg z błotem, samo błoto, liście i korzenie, małe półotb, kamienie, badyl w piszczel. piszczel w pedał, piwo, błoto i na koniec myjnia
uciorałem się 5 h po górach, wracam do chałupy,
a małżowina: dziś twoja kolej: łazienka, kuchnia, podłogi i kurze w dużym :/
jak żyć się pytam ? jak żyć ?

Obrazek
Awatar użytkownika
Morbid Marcin
weteran forumowych bitew
Posty: 1180
Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
Lokalizacja: warszawa

Re: GÓRY

18-01-2015, 11:16

No malża zdecydowanie nie powinna żyć po takim tekście [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

19-01-2015, 20:53

Czapa w bazie, z przygodami, poobijany ale cały
http://off.sport.pl/off/1,111379,172783 ... ialem.html" onclick="window.open(this.href);return false;
ta góra to jest jakaś masakra, skąd by się nie szło to pod samym szczytem kilometry w poziomie do przejścia (wyłączając drogi typu "aleja seraków")
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

20-01-2015, 18:41

evildead pisze:Czapa w bazie, z przygodami, poobijany ale cały
http://off.sport.pl/off/1,111379,172783 ... ialem.html" onclick="window.open(this.href);return false;
ta góra to jest jakaś masakra, skąd by się nie szło to pod samym szczytem kilometry w poziomie do przejścia (wyłączając drogi typu "aleja seraków")
Cud, że żyje. Może się złamie i wróci za rok jeżeli inni nie dadzą Nandze rady. Szczególnie, że chyba optymalną drogę już znalazł. Ciekawe jakby sobie poradził ktoś szybszy (Bielecki?).
Awatar użytkownika
Bohdan
weteran forumowych bitew
Posty: 1397
Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
Lokalizacja: Lokal

Re: GÓRY

20-01-2015, 18:44

Dla Czapy chyba nauczka żeby nawet do parku z psem samemu nie chodzić.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

20-01-2015, 19:17

Nie nazwałbym tego optymalną drogą, bo przy pięknym oknie pogodowym i tak mu zabrakło całego dnia marszu - powoli dochodzę do wniosku że na NP i K2 to my poczekamy jeszcze długo... poprzednie góry (z tych niezdobytych w erze Everest-Lhotse) albo były rzadko atakowane, albo "o włos" (Broad Peak `88). W przypadku Nangi oprócz wysokości pozostały jeszcze potężne odległości w poziomie do pokonania, dwie wyprawy zbliżyły się do szczytu o dzien drogi, a prób było... kilkadziesiąt? W przypadku K2 tak naprawdę nikt jeszcze nie liznął pól podszczytowych. Przy czym K2 wymaga (od każdej strony) technicznego łojenia >8k (pewnie w lodzie), a Nanga skurwysyńskiej wytrzymałości. Może potrzeba zmartwychwstania Pervitinu? ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

20-01-2015, 19:19

Bohdan pisze:Dla Czapy chyba nauczka żeby nawet do parku z psem samemu nie chodzić.
2 lata temu podczas samotnego wyjścia zapuścił się naprawdę wysoko i na długo. Ale fakt, przykład Morawskiego (czy Casarotto z feralnego K2 `86) pokazuje że licho nie śpi, i żadna siła (ani doświadczenie) przed szczeliną nie uchroni.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

20-01-2015, 19:29

evildead pisze:Nie nazwałbym tego optymalną drogą, bo przy pięknym oknie pogodowym i tak mu zabrakło całego dnia marszu - powoli dochodzę do wniosku że na NP i K2 to my poczekamy jeszcze długo... poprzednie góry (z tych niezdobytych w erze Everest-Lhotse) albo były rzadko atakowane, albo "o włos" (Broad Peak `88). W przypadku Nangi oprócz wysokości pozostały jeszcze potężne odległości w poziomie do pokonania, dwie wyprawy zbliżyły się do szczytu o dzien drogi, a prób było... kilkadziesiąt? W przypadku K2 tak naprawdę nikt jeszcze nie liznął pól podszczytowych. Przy czym K2 wymaga (od każdej strony) technicznego łojenia >8k (pewnie w lodzie), a Nanga skurwysyńskiej wytrzymałości. Może potrzeba zmartwychwstania Pervitinu? ;)
Mimo wszystko dość szybko się tam znalazł (porównując postępy w zeszłych latach). Do tego Czapa raczej sprinterem nie jest, może ktoś o charakterystyce Wielickiego by dał radę...
Awatar użytkownika
Bohdan
weteran forumowych bitew
Posty: 1397
Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
Lokalizacja: Lokal

Re: GÓRY

20-01-2015, 20:01

Z tego co na gorąco - to mówi PASS, ale jakoś mu nie wierzę.
Podejrzewam, że jak znajdzie sposób na sprawne zbieranie kasy/dobrego, dobrego! sponsora: zaatakuje znów (nawet jeśli ktoś zdobędzie przed nim).
audio od Czapkinsa
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

20-01-2015, 21:35

Już w wywiadach przed wyjazdem były deklaracje, że to ostatnia próba. Wtedy im nie wierzyłem (zakładając brak sukcesu w tym roku), teraz cholera wie. Po takim wypadku może mu się faktycznie odechcieć tej góry.

Pod Nangę udaje się Alex Txikon. Szkoda, że reszta ekipy mającej walczyć o K2 też się nie zdecydowała. Inna sprawa, że może faktycznie styczeń to najlepszy z zimowych miesięcy na tę górę (w tym tonie też się rok temu wypowiadał Mackiewicz).

edyta: Małe podsumowanie pozostałych prób / ekip:
Elizabeth Revol pozostaje w BC i będzie próbowała zdobyć Nanga Parbat. (...)

Daniele Nardi w C2 na wysokości 5050 metrów.

Wczoraj Alex Txikon zawiadomił, że po przesiadce w Istambule, odlatuje prosto do Islamabadu.

Irańczycy wylatują do Islamadu w środę, kargo zostało nadane wczoraj.

Rosjanie bezpieczni w Lattabo BC. Doszli na wysokość 7150 metrów.
Rosjanie już osiągnęli mniej więcej tyle co obie ekipy w poprzednim sezonie (tyle, że tamci dopiero w marcu). W zasadzie to chyba nawet więcej...
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

23-01-2015, 08:41

pogoda nierowerowa ale juro chyba zaatakuję klimczok i błatnią

a to z soboty ostatniej
Obrazek
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: GÓRY

23-01-2015, 21:24

chaos pisze:pogoda nierowerowa ale juro chyba zaatakuję klimczok i błatnią

a to z soboty ostatniej
Obrazek
Z A Z D R O Ś Ć


Tak swoją drogą, był już podobny temat poruszany, więc się podłączę.

Potrzebuję jakiegoś noclegu na 2 noce w okolicy Cisnej w Bieszczadach. Ktoś zna coś może? Wszystkie pensjonaty na 6 czerwca już zostały zarezerwowane :D Co Ci biegacze to ja nie.

Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: GÓRY

23-01-2015, 21:37

4-7 czerwca trzymaj się z daleka od Tatr i Bieszczadów. Serio. Każdego roku.
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

23-01-2015, 22:22

@ dr Kill

A namiot? Inna sprawa, że Sineater ma rację. Cisna, Wetlina czy Ustrzyki są obecnie w sezonie regularnie najeżdżane. Najlepiej jechać w kwietniu lub od drugiej połowy września.

Ewentualnie przegrzeb ten portal: http://www.bieszczady.pl/ Ogólnie: powodzenia.
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: GÓRY

23-01-2015, 22:26

A te kilka dni to dokładnie szczyt wszystkich szczytów wycieczek szkolnych (w tym roku z naciskiem na 4-5). Na szlakach będzie szła szkoła za szkołą, klasa za klasą, ględzący przewodnik za ględzącym przewodnikiem. Jeśli masz wolne akurat wtedy, omijaj stronę polską i podjedź np. w Wyhorlat na Słowacji (z noclegiem w Sninie), albo w słowackie Bieszczady (Bukovske vrchy).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 23-01-2015, 22:38 przez Sineater, łącznie zmieniany 1 raz.
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

23-01-2015, 22:30

To jeszcze idzie obejść - wystarczy wyjść na szlak koło 6 rano i jest spokój. Albo wybrać coś innego niż Połoniny, Tarnica czy Rafki - osobiście polecam Jasło (końcówka to nudny asfalt ale mimo to dla mnie to jeden z najciekawszych szlaków w Bieszczadach).

EDIT: asfalt w przypadku zrobienia pętli - bez wracania tą samą drogą. Tylko nie patrz na polskie oznaczenia czasu przejścia trasy - robił je ktoś z zajebistym tempem.
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

24-01-2015, 16:12

widoczność dziś bardzo słaba, miejscami 10 m, na dole padał śnieg, wyżej mniej, ale ponuro dziś było ...
ludzi bardzo mało też

chyba odmroziłem sobie dziś dupę ...


Obrazek
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4076
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: GÓRY

24-01-2015, 16:21

dr Kill pisze:Potrzebuję jakiegoś noclegu na 2 noce w okolicy Cisnej w Bieszczadach. Ktoś zna coś może? Wszystkie pensjonaty na 6 czerwca już zostały zarezerwowane :D Co Ci biegacze to ja nie.

Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Olej Cisną i wal do Wołosatego. Świetna baza wylotowa. Ja zawsze stacjonuję tu
http://e-nocleg.pl/nocleg,janek.html" onclick="window.open(this.href);return false;
dobre miejsce i jest wszystko co potrzebuję.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

24-01-2015, 17:12

a, w wołosatym można przenocować w ostatniej chyba chałupie przed parkiem, jest tam baza naukowa, nocleg po 35 zeta, jak byłem tam w zeszłym roku to wszystkie noclegi były zajęte a tam pustka ;) było zamknięte ale za szybą jest nr telefonu, otworzyła jakaś babeczka co niedaleko mieszka

o tu: http://www.bdpn.pl/index.php?option=com ... &Itemid=57" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ