GÓRY

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

11-02-2015, 22:06

evildead pisze:To nie chodzi o "all stars" (i nie jestem przeciwnikiem, po prostu się zazwyczaj nie sprawdzały vide Messner&Co pod pd Lhotse, czy z naszej bajki toprowcy pod Dhaulagiri) - ale na K2 przydałyby się dwa silne i szybkie zespoły szczytowe. Bez "Szymka" może być z tym krucho.
No właśnie patrząc po historii pierwszych zimowych łup zgarniały albo już zgrane zespoły: Zakopiańczycy, Kukuczka & Czok, Kukuczka & Hajzer, Moro & Urubko (i szczególnie Wielicki & Wielicki :D), albo zespoły które się wykrystalizowały w trakcie akcji (Cichy&Wielicki, Wielicki&Kukuczka). Swoją drogą kogo byś tam jeszcze widział z obecnych herbatników? Bo zakładam, że nie Steck'a...
evildead pisze:a co do pięciu zimowych... na razie coś mu się Nangi odechciało ;)
A i do K2 się nie garnie. Zresztą wątpię żeby mu się to udało, ale jako jedyny z aktywnych ma szansę. No chyba, że Wielicki postanowi jeszcze załoić ;)

A z Nangą już prawie uwierzyłem, że Czapa odpuści, ale po ostatniej wypowiedzi wypatruję kolejnej próby w styczniu 2016.
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

14-02-2015, 11:01

Doszło do zapowiadanego transferu:
http://wspinanie.pl/2015/02/denis-urubk ... em-polski/
Na pytanie o to, co przekonało Denisa do zmiany zmiany paszportu odpowiada:

Podoba mi się entuzjazm, z jakim Polacy podchodzą do gór. Jest w was energia, której szukam w życiu – mówi.
Nowi polscy obywatele otrzymali flagę narodową, Konstytucję RP a także „Pana Tadeusza”.
Bardzo miło, że dbają o tradycję i od razu częstują 'nowych' wódką :D
Denis Urubko jest jednym z najwybitniejszych himalaistów świata. Urodził się w Niewinnomyssku (Kraj Stawropolski, Rosja). Jest więc z pochodzenia Rosjaninem, przez wiele lat reprezentował Kazachstan. W 2013 roku uzyskał obywatelstwo rosyjskie.
W tym tempie to za chwilę będzie wnosił na szczyt pół plecaka flag :D
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

14-02-2015, 17:01

mógł chociaż zmienić nazwisko na bardziej polskie, Olisadebe albo coś ;)
jako że info o tym podają same portale zaangażowane, nikt jakoś się nie zainteresował tym na jakiej podstawie on to obywatelstwo dostał - korzeni polskich (chyba?) nie ma, w Polsce na stałe nie rezyduje, po polsku zdaje się nie gada... ot, pracuje czasem z Polakami i chce (nawet nie tyle obywatelstwo polskie, co paszport unijny). To niech ma. I to jeszcze gość z paszportem rosyjskim. Jak dla mnie paranoja.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

16-02-2015, 05:39

aaaale ostatnio lampa nad Tatrami, aż szkoda nie wykorzystać... miałem iść na Rysy w nocy na wschód słońca ale mnie strach obleciał, jak się okazało zupełnie niepotrzebnie bo szlak męczący ale łatwy - tak więc za rok pewnie się skuszę ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
(wbrew pozorom wcale nie było tak pusto na szczycie - ze 30-40 osób w sumie wczoraj weszło, ale 20-minutowe okienko bez nikogo też się trafiło, na co zresztą bardzo liczyłem)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Kaim
zaczyna szaleć
Posty: 173
Rejestracja: 30-01-2008, 20:35
Lokalizacja: Warmia

Re: GÓRY

16-02-2015, 09:46

Pytanie trochę z innej beczki:

W marcu chcę zabrać córkę mojej siostry do Zakopanego (żeby zobaczyła, że na świecie jest sporo ciekawszych rzeczy niż facebook 24 godziny na dobę). Zastanawiam się czy warto wjeżdżać (w celach widokowych) np. na Kasprowy czy Gubałówkę? czy raczej wymienione szczyty w tym okresie zostawić lepiej dla narciarzy ?
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: GÓRY

16-02-2015, 10:21

warto tyle że nie we mgle
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

16-02-2015, 10:52

Kaspro pewnie, widoki są nieziemskie, miejsca dużo a narciarzy mało (nic dziwnego skoro wyciąg kosztuje 20 PLN za wjazd, LOL)
Gubałówke bym odpuścił - widok taki sam jak z Zakopca, jakieś festyniarskie stragany, szkoda czasu... zamiast tego złapcie busa do Morskiego Oka i wysiądźcie na przystanku Wierch Poroniec. Już sam widok z parkingu jest zajebisty, dodatkowo godzinę drogi spacerowym szlakiem jest Rusinowa Polana (moim zdaniem najpiękniejsza reglowa panorama w całych Tatrach).
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GÓRY

16-02-2015, 13:45

evildead pisze: Gubałówke bym odpuścił - widok taki sam jak z Zakopca
Sprzeciw, przy dobrej pogodzie panorama Tatr z Gubałówki jest bdb i nie jest to widok taki sam jak z Zakopca z tej prostej przyczyny, że patrzy się na góry z... góry :D a nie z poziomu ziemi.
Zobaczyć IMO warto, chociaż fakt faktem, że to żadna górska eskapada, a te stragany na szczycie i inny turystyczny szit potrafi napsuć humoru.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3071
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: GÓRY

16-02-2015, 14:13

Na Gubałówkę warto wjechać późnym popołudniem w słoneczny dzień. Góry są wtedy świetnie oświetlone, a gama barw zmienia się z czasem.
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: GÓRY

16-02-2015, 14:25

Kaim pisze:Pytanie trochę z innej beczki:

W marcu chcę zabrać córkę mojej siostry do Zakopanego (żeby zobaczyła, że na świecie jest sporo ciekawszych rzeczy niż facebook 24 godziny na dobę). Zastanawiam się czy warto wjeżdżać (w celach widokowych) np. na Kasprowy czy Gubałówkę? czy raczej wymienione szczyty w tym okresie zostawić lepiej dla narciarzy ?
Na Kasprowy przy dobrej pogodzie i WCZEŚNIE jak najbardziej dobry pomysł. Na Gubalówkę oczywiście nie warto, ale jeśli masz samochód jest dużo innych fajnych opcji w okolicach np. wyjechać z Kościeliska ulicą Salamandra koło opuszczonego sanatorium na parking i podejść w stronę Butorowego i tam można pochodzić po lesie z widokowymi polanami w zupelnej pustce. Można też kupić bilet łączony w górę na Gubałówkę i w doł z Butorowego krzesełkiem (tańszy niż kolejka w dwie strony) i tam sobie pochodzić. Ładne widoki dostępne autem będziesz miał z np. Polany Głodówka albo z Gliczarowa Górnego. Jeżeli się dziewczyna da namówić na spacer to najmniej sfrustruje ją Rusinowa Polana z Wierch Porońca z zejściem na Zazadnią przez Wiktorówki; Przysłop Miętusi z Małej łąki i zejście do Kościeliskiej, Dolina Strążyska i spacerek z Kuźnic na Kalatówki i ewentualnie na Kondratowa. Z okolic Rabki/Nowego Targu nie jedź zakopianką tylko okrężną trasę przez Czarny Dunajec i Chochołów, żeby oczu wam nie wypaliło od brzydoty okolic Białego Dunajca. A generalnie najlepiej jest od razu mykać na Słowację i przejść się Doliną Kieżmarską.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

16-02-2015, 14:34

A generalnie najlepiej jest od razu mykać na Słowację i przejść się Doliną Kieżmarską.
o to to
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

16-02-2015, 21:21

To zostając w zbliżonym temacie - możecie polecić jakiś sensowny nocleg w okolicy Rabka Zdrój / Mszana Dolna? Najlepiej pole namiotowe czynne od początku kalendarzowej wiosny...
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

17-02-2015, 19:56

Nie wiem co rozumiesz po pojęciem "sensowny" ale taka Hala Stumorgowa pod Mogielicą jak dla mnie jest sensowna - piękne widoki, miejsce na ognisko, łatwy dostęp z dołu, brak opłat (z drugiej strony brak infrastruktury bo tam nie ma pola namiotowego ;) po prostu jest spora polana na grzbiecie Beskidu Wyspowego, a nie ma tam parku narodowego więc hulaj dusza). Jedyny problem to prawdopodobny śnieg (ale w marcu-kwietniu to i w okolicach Mszany jest prawdopodobny)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

17-02-2015, 20:11

To może inaczej - planuję spędzić dwa dni w rejonie - Gorce, Beskid Wyspowy, Beskid Makowski. Siłą rzeczy gdzieś się chwilę kimnąć trzeba, a i ryja by człek chętnie przemył w warunkach przyzwoitych. Patrzyłem wstępnie za jakimś polem namiotowym z zapleczem sanitarnym, ale wszystko czynne w najlepszym wypadku od maja (jak nie od czerwca). W ostateczności skończy się na jakimś noclegu domowym, ale póki co wolałbym namiot.

EDIT: w sumie Mogielica to jeden z 3 głównych punktów wycieczki, więc trzeba będzie pomyśleć. Czasu póki co sporo.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

17-02-2015, 20:21

czynne od maja bo w marcu/kwietniu często tam jeszcze zima gości... jak jesteś przygotowany na warunki zimowe, to IMHO najlepiej kimnąć na dziko (jest gdzie), w innym wypadku faktycznie kwatera (albo schronisko - np. Stare Wierchy w Gorcach są bardzo klimatyczne)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

17-02-2015, 20:35

Nie wiem czy jestem przygotowany :) Namiot jest, ciepły śpiwór też. Przygotowanie wyjdzie w praniu... najwyżej będzie co wspominać :) Ogólnie kilka dalszych wyjazdów się szykuje (Sudety...) więc na te 3 pasma optymalny czas wypada właśnie na koniec marca.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

17-02-2015, 21:16

jest jeszcze opcja trzecia - idź do Starych Wierchów, poproś chatara żeby pozwolił Ci się rozwalić z namiotem za parę groszy (jeśli ajentem dalej jest ten chłopak co w zeszłym roku to się zgodzi na bank, super ekipa tam jest generalnie), wtedy masz w pobliżu "sanitarkę" a i jest gdzie uciec jak warunki będą kiepskie

w temacie ostatniego tripu, coś tam na GP ponagrywałem, miałem się pobawić w ąę obróbkę (taką z Kronos Quartet z Requiem For A Dream w tle ;) ), ale leń mnie obleciał więc jest saute
końcówka żlebu i kopuła szczytowa
[youtube][/youtube]
ostatnie 100 metrów w pionie nad Czarnym Stawem, niestety powyżej trzeba było schodzić na nogach bo w żlebie za stromo, a poniżej spychało na skalne progi Buły
[youtube][/youtube]
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

17-02-2015, 21:44

Ja pierdole. I ja z Tobą rozmawiam o łażeniu po górach... Nie no, ja jestem zwykły turysta z lekkim (ekhm) brzuszkiem. Zajebista sprawa, ale póki co dla mnie śnieg mocno za kostkę na Pogórzu Przemyskim to wystarczająca frajda.

Btw, dziś 35 rocznica pierwszego Everestu zimą. Bywalcy tematu oczywiście wiedzą co i jak, ale kufel za to warto wychylić ;)
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: GÓRY

17-02-2015, 22:12

Pamiętam jak raz byłem na pokazie filmów Barabasza z serii "Opowieści o tatrzańskich szczytach", gdzie były właśnie fragmenty kręcone przez go pro na np. Ganku i obecny na sali Władysław Cywiński mówił, że się cieszy, że nie widział tych filmów zanim wylazł na te wszystkie góry, boby się bał :)
A serio, to jak lubisz chodzić sam zimą to mimo wszystko zainwestowałbym w sprzęt do via ferraty, który na ubezpieczonych łańcuchem szlakach w eksponowanych miejscach sprawdza się rewelacyjnie, o ile tylko łańcuch wystaje spod śniegu.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

17-02-2015, 22:18

uprząż miałem, a jakże - w plecaku ;)))
tyle że zamiast lonży z prawdziwego zdarzenia zwykły repik z karabinkiem - ale tak jak piszesz, na filmiku "GoPro effect" zrobił swoje, i w rzeczywistości nie widziałem potrzeby asekuracji; owszem, lufa jest ale śnieg był odpowiedni, trzymał mocno, nawisów nie było więc luz (w przeciwieństwie do Granatów tydzień temu - wlazłem na Zadni, miałem zrobić trawers i zejść żlebem ze Skrajnego ale już kilka metrów za Zadnim wyjechała mi spod buta konkretna deska i szybko mi chęci przeszły ;)))) )

a i ostatnie zdanie jest kluczowe - niestety najbardziej francowate graniówki w Tatrach mają to do siebie, że łańcuchy szybko pod śniegiem się chowają (żleb Blatona, żleb Żydowski vel Honoratka, trawers Niebieskiej nad Zawratem). W zasadzie to byłem zdziwiony widząc jak ładnie śnieg z kopuły Rysów wywiało...
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ODPOWIEDZ