Budowlanka
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Budowlanka
Ciekawe, czy im tam w końcu jakąś drogę wybudują? Katastrofa. Dzisiaj przejechałem przez miasto i ciężko się to wszystko ogląda. No ale jeżeli mieszkańcy są zadowoleni to przecież chyba nie ma sensu się przejmować. Kiedyś jakiś facet narzekał, że na Stańczyka ciasno i źle. Tymczasem? Koniec nudy w mieście! I tego się kurwa trzymajmy.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3166
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Budowlanka
Wczoraj rozmawiałem z przedstawicielem dewelopera. Mówił, że dla nich ceny mogłyby spaść o 20% i krzywdy by nie mieli.
Budują mieszkania w segmencie popularnym, bez żadnych apartamentowych odchyleń. Tylko po co obniżać cenę jak przychodzą ludzie i za gotówkę kupują 2-3mieszkania?
Budują mieszkania w segmencie popularnym, bez żadnych apartamentowych odchyleń. Tylko po co obniżać cenę jak przychodzą ludzie i za gotówkę kupują 2-3mieszkania?
Celem życia nie jest przeżycie.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3001
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Budowlanka
"Segment popularny"....
Mam wrażenie, graniczące ze straszną pewnością, jak onegdaj tłumaczył tytuł pewnego znakomitego albumu niejaki Roman "Anfrax" Rogowiecki, że jeżeli chodzi o sytuację na rynku mieszkań, to jeszcze nigdy nie oferowano tak niewiele za tak wiele. Przecież jak się na to wszystko kurwa patrzy, mając z tyłu głowy cenę, to uczucia żenady i ogólnego zakłopotania są tymi pierwszymi. To gówno nie jest warte nawet połowy swej ceny, nie wspominając o totalnej dewastacji otoczenia. Słynne "niech się wstydzi ten co robi, a nie ten co widzi" kompletnie nie działa.

- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15816
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Budowlanka
Podobno gdzieś tutaj, za 300 tys kapsli.
Jako jeden z aututów apartamentu, dobry widok z łożka/ z okna*.

Ale spokojna rozczochrana. Morawiecka na jakże mi bliskim manhatanie opierniczyła kwadrat i kolejny na oporowie. Znaczy się, ceny w dół?
* Trochę mnie martwi, że współlokator może spierdolić się z drzemki na gorącą obiadokolację, ale cóż, nie ma co wybrzydzać.
Jako jeden z aututów apartamentu, dobry widok z łożka/ z okna*.

Ale spokojna rozczochrana. Morawiecka na jakże mi bliskim manhatanie opierniczyła kwadrat i kolejny na oporowie. Znaczy się, ceny w dół?
* Trochę mnie martwi, że współlokator może spierdolić się z drzemki na gorącą obiadokolację, ale cóż, nie ma co wybrzydzać.
Poro
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Budowlanka
Jest i podsumowanie.
https://noizz.pl/design/10-najgorszych- ... -r/6ex1hpl
https://noizz.pl/design/10-najgorszych- ... -r/6ex1hpl
Re: Budowlanka
Nieźle. Opodatkować nieruchomości w których nikt nie jest zameldowany....kurwa kim są ci ludzie? Co zatem z domami, które całymi latami nie mają odbiorów, pozostając "domami w budowie", a są zamieszkiwane? Czy ten burdel zostanie wyprostowany? Przecież wiadomo, że nie. https://businessinsider.com.pl/twoje-pi ... ac/h938v2m
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3166
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Budowlanka
Postępy socjalizmu w Hiszpanii:
Przedstawiciele hiszpańskich organizacji zrzeszających właścicieli mieszkań na wynajem alarmują, że skala działalności „okupas” wzrasta już od miesięcy. Według ostrożnych szacunków członkowie ruchów anarchistycznych oraz mafii lokatorskich nielegalnie zajęli około 100 000-120 000 hiszpańskich mieszkań i domów. Sytuację dodatkowo pogorszyły przepisy zakazujące eksmisji na czas pandemii COVID-19. Tak zwani „okupas” siłowo zajmują lokale należące zarówno do funduszy mieszkaniowych, jak i małych inwestorów. Najbardziej kuriozalny jest fakt, że nielegalni lokatorzy czasem sami próbują podnajmować zajęte lokale. Pokrzywdzeni właściciele mieszkań na wynajem nie bez racji zarzucają rządowi bierność i podyktowany względami ideologicznymi brak chęci zmierzenia się z opisywanym zjawiskiem. Na razie niektórzy właściciele zajętych lokali próbują rozwiązać problem poprzez płacenie okupu w zamian za wyprowadzkę nielegalnych lokatorów.
I całość:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Hiszpa ... 50459.html
Przedstawiciele hiszpańskich organizacji zrzeszających właścicieli mieszkań na wynajem alarmują, że skala działalności „okupas” wzrasta już od miesięcy. Według ostrożnych szacunków członkowie ruchów anarchistycznych oraz mafii lokatorskich nielegalnie zajęli około 100 000-120 000 hiszpańskich mieszkań i domów. Sytuację dodatkowo pogorszyły przepisy zakazujące eksmisji na czas pandemii COVID-19. Tak zwani „okupas” siłowo zajmują lokale należące zarówno do funduszy mieszkaniowych, jak i małych inwestorów. Najbardziej kuriozalny jest fakt, że nielegalni lokatorzy czasem sami próbują podnajmować zajęte lokale. Pokrzywdzeni właściciele mieszkań na wynajem nie bez racji zarzucają rządowi bierność i podyktowany względami ideologicznymi brak chęci zmierzenia się z opisywanym zjawiskiem. Na razie niektórzy właściciele zajętych lokali próbują rozwiązać problem poprzez płacenie okupu w zamian za wyprowadzkę nielegalnych lokatorów.
I całość:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Hiszpa ... 50459.html
Celem życia nie jest przeżycie.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Budowlanka
W tym Krakowie to mają pomysły
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/krako ... id/n3etcg9
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/krako ... id/n3etcg9
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9908
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Budowlanka
Widzę, że budowa się posunęła trochę do przodu. Nie wiem jak w reszcie kraju, ale w Krakowie Inspektorat Nadzoru Budowlanego to kpina. Są zdecydowanie bliżej Podhala, gdzie prawo budowlane się nie przyjęło niż cywilizowanego miasta.
Skoro już jestem w tym temacie to jeden z deweloperów w naszym mieście pochwalił się taką wizualizacją:

Nie ubyło tam jakichś osobników z lubinieckiej watahy?
Skoro już jestem w tym temacie to jeden z deweloperów w naszym mieście pochwalił się taką wizualizacją:

Nie ubyło tam jakichś osobników z lubinieckiej watahy?
Guilty of being right
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 649
- Rejestracja: 15-10-2020, 13:48
Re: Budowlanka
Jeżeli to gdzieś na rubieżach miasta to raczej spodziewałbym się watahy, ale dzików ryjących radośnie w świeżo posianych trawnikach.
We can't hear nothing
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3166
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Budowlanka
Poznaję! To te same wilki z pamiętnej sesji Nergala dla Gali!
Celem życia nie jest przeżycie.
Re: Budowlanka
Bardzo modny zabieg marketingowy, czyli "kameralnie, blisko natury". Jednak tutaj przeszli od słów do czynów. Dotychczas słowo "kameralne" oznaczało tyle co, pierdolniki wciśnięte między inne pierdolniki, ale z osobnym wjazdem. Natomiast deklaracja bliskości natury była gwarancją trzech kroków do żapki, biedronki lub innej stokrotki. Teraz pojawiły się "zdjęcia". Najgorsze jest to, że część publiczności autentycznie wierzy w ów bełkot i sama stosuje ten sam język. Gdy słyszę słowo "kameralne" w odniesieniu do budowli w tym obsranym mieście to waliłbym w ryj bez ostrzeżenia. Bardziej wkurwia jedynie "mega".
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11613
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Budowlanka
Super zdjecie, jest to wilk nowoczesny, ma nawet samochodzik by mogl dpjechac do pracy do lasu zadnia, a wieczorem wracac do sypialni w miescie. Nic dziwnego ze mnoza sie na potege i biegaja po 200 sztuk.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10623
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Budowlanka

Ten wilk jakiś dziwny

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: Budowlanka
https://businessinsider.com.pl/twoje-pi ... kw/fk60yz1 Może faktycznie jeszcze za wcześnie. Może faktycznie jest to bubel prawny. Natomiast obserwując uważnie rynek nieruchomości w Polsce, a w szczególności sekcję domy. Po oczach bije jeszcze jeden bardzo oczywisty powód takiego stanu rzeczy. Po prostu ludziska nie chcą mieszkać w takich małych domach. Stąd sympatyczne określenie "barak". Polok wąsiukol będzie jęczał, że drogo, że bardzo drogo, będzie brał kredyty na miliony do spłaty przez 150lat, ale nie odpuści, ani o centymetr. Gdyby zastosować prymitywną miarę Medarda i tak zwane bogactwo vel zamożność mierzyć powierzchnią oraz rozmachem budowanych obecnie domów, to z dużym prawdopodobieństwem bylibyśmy jako naród w światowej czołówce. Fakt, że nikt nie ma wypisane na czole, czy buduje z kupy, czy sprzedał właśnie nerkę dziecka, ale znając ten rynek , mentalność inwestora oraz obserwując postępy prac, można bez wysiłku wysnuć wiążące wnioski. Reasumując. Ten program się nie przyjmie, bo co prawda całkiem spora grupa obywateli chce mieszkać, a właściwie mieszka w pomieszczeniach na mopy i wiadra, ale jeżeli chodzi o dom to musi być grubo albo wcale. Tu potrzebny jest specjalista, ale nie od budowlanki, nieruchomości, czy prawa.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11613
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Budowlanka
Bardzo wątpię. Serio. Jak tak gadam z Amerykanami spoza dużych miast, to mam wrażenie, że dla nich dom zaczyna się od 300 m2.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10342
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Budowlanka
dokładnie, tylko tam jeszcze dochodzi kwestia dzielnicy, która znacznie różnicuje ceny nieruchów i podatkówŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑23-01-2022, 10:39Bardzo wątpię. Serio. Jak tak gadam z Amerykanami spoza dużych miast, to mam wrażenie, że dla nich dom zaczyna się od 300 m2.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Budowlanka
Ale wiesz, że akurat ten rynek jest słabym punktem odniesienia dla bantustanu? Mniej więcej tak samo jak motoryzacja. Stany to jednak duży obszar. Wszystko jest duże, więc siłą rzeczy bałagan jest mniejszy. Czasem przejdzie huragan i posprząta tę mieszanlę drewna z płytą gieka. Natomiast u nas stosunkowo niewielka kraina usłana jest pomnikami głupoty i dziełami życia. Tu dochodzimy do braku elastyczności, którą narzuca dominująca technologia. Być może ostatnie podwyżki cen drewna coś zmieniły, ale kiedyś czytałem, że budowa domu w hameryce jest relatywnie łatwa i tania. Były nawet wiele mówiące przykłady cen domów. Być może jest to nieprawda. Nie drę o to koszuli, bo nie byłem, nie widziałem. Może wyraziłem się nieprecyzyjnie zamykając ogół zagadnień w słowach " powierzchnia i rozmach". Może powinienem napisać, że jesteśmy w czołówce ciężkiej, "ambitnej" budowlanki w stosunku do realnych i rozsądnych możliwości. W skrócie, "zastaw się, a postaw się". Takie jest wrażenie z podróży przez nasz piękny bantustan.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑23-01-2022, 10:39Bardzo wątpię. Serio. Jak tak gadam z Amerykanami spoza dużych miast, to mam wrażenie, że dla nich dom zaczyna się od 300 m2.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11613
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Budowlanka
Czyli miałeś na myśli że Polska jest w światowej czołówce z wyłączeniem wszystkich krajów poza Polską? Jeśli tak, to jestem w stanie się zgodzić;-)535 pisze: ↑23-01-2022, 11:15Ale wiesz, że akurat ten rynek jest słabym punktem odniesienia dla bantustanu? Mniej więcej tak samo jak motoryzacja. Stany to jednak duży obszar. Wszystko jest duże, więc siłą rzeczy bałagan jest mniejszy. Czasem przejdzie huragan i posprząta tę mieszanlę drewna z płytą gieka. Natomiast u nas stosunkowo niewielka kraina usłana jest pomnikami głupoty i dziełami życia. Tu dochodzimy do braku elastyczności, którą narzuca dominująca technologia. Być może ostatnie podwyżki cen drewna coś zmieniły, ale kiedyś czytałem, że budowa domu w hameryce jest relatywnie łatwa i tania. Były nawet wiele mówiące przykłady cen domów. Być może jest to nieprawda. Nie drę o to koszuli, bo nie byłem, nie widziałem. Może wyraziłem się nieprecyzyjnie zamykając ogół zagadnień w słowach " powierzchnia i rozmach". Może powinienem napisać, że jesteśmy w czołówce ciężkiej, "ambitnej" budowlanki w stosunku do realnych i rozsądnych możliwości. W skrócie, "zastaw się, a postaw się". Takie jest wrażenie z podróży przez nasz piękny bantustan.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑23-01-2022, 10:39Bardzo wątpię. Serio. Jak tak gadam z Amerykanami spoza dużych miast, to mam wrażenie, że dla nich dom zaczyna się od 300 m2.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.