GÓRY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
z Fjorda mam duży plecak, z którym łażę na nocne wypady - glebnąłem z nim na plecach w lipcu kilka metrów i:
- w bucie (twardy wibram typu C) dziura w bieżniku
- kostka wykręcona, palec u dłoni wybity
- koszulka w strzępach, spodnie podziurawione
- statyw do aparatu (przytroczony do plecaka) połamany
- obiektyw do aparatu (był w plecaku, i jeszcze w futerale) połamany
- a na plecaku (na który upadłem - bo wylądowałem na plecach) nawet rysy nie było :D
Co do NR to na papierze wygląda to mega - oglądałem konferencję Bieleckiego i Czecha i tak to przedstawili że wyszło jak bułka z masłem (Bielecki generalnie ma gadane, jak opowiadał o zimowym K2 rok temu to miałem takie samo wrażenie). W ogóle sezon zimowy pod NP zapowiada się miodnie, jestem najarany ;) Ale nie wiem co w wypadku kiedy podjadą pod górę a tam dupówa przez 3 tygodnie - nikt mu takiego pytania nie zadał... no i dwa lata temu ten sam patent zastosował pod NB Ralf Dujmovits (a z nim w roli filmowca Darek Załuski) - aklimatyzacja na Aconcaqua, przelot do Pakistanu, szybko pod NP (też pod Kuluar Kinshofera), i z tego co pamiętam to popatrzyli z Darkiem na seraki no i stwierdzili że nie ma szans. Tak więc zapowiedzi zapowiedziami, a życie życiem.
Block69: nie zauważyłem wcześniej, zdjęcie MIAZGA... jechałeś na jakiś zorganizowany trip czy własnym sumptem?
- w bucie (twardy wibram typu C) dziura w bieżniku
- kostka wykręcona, palec u dłoni wybity
- koszulka w strzępach, spodnie podziurawione
- statyw do aparatu (przytroczony do plecaka) połamany
- obiektyw do aparatu (był w plecaku, i jeszcze w futerale) połamany
- a na plecaku (na który upadłem - bo wylądowałem na plecach) nawet rysy nie było :D
Co do NR to na papierze wygląda to mega - oglądałem konferencję Bieleckiego i Czecha i tak to przedstawili że wyszło jak bułka z masłem (Bielecki generalnie ma gadane, jak opowiadał o zimowym K2 rok temu to miałem takie samo wrażenie). W ogóle sezon zimowy pod NP zapowiada się miodnie, jestem najarany ;) Ale nie wiem co w wypadku kiedy podjadą pod górę a tam dupówa przez 3 tygodnie - nikt mu takiego pytania nie zadał... no i dwa lata temu ten sam patent zastosował pod NB Ralf Dujmovits (a z nim w roli filmowca Darek Załuski) - aklimatyzacja na Aconcaqua, przelot do Pakistanu, szybko pod NP (też pod Kuluar Kinshofera), i z tego co pamiętam to popatrzyli z Darkiem na seraki no i stwierdzili że nie ma szans. Tak więc zapowiedzi zapowiedziami, a życie życiem.
Block69: nie zauważyłem wcześniej, zdjęcie MIAZGA... jechałeś na jakiś zorganizowany trip czy własnym sumptem?
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: GÓRY
viewtopic.php?f=19&t=12299&start=360#p1228974" onclick="window.open(this.href);return false;evildead pisze:Block69: nie zauważyłem wcześniej, zdjęcie MIAZGA... jechałeś na jakiś zorganizowany trip czy własnym sumptem?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: GÓRY
A ten jak zawsze niezawodny. Jebańczyk:)
Własnym sumptem w 4 osoby. Udało się zrobić ponad 4000km. Okrążenie wyspy główną drogą to ok 1700km, więc zrobiliśmy prawie wszystko co się dało przez te 2 tygodnie. Jak będzie więcej czasu to jakieś foty powrzucam. Generalnie jeśli chodzi o Europę to ciężko o coś robiącego większe wrażenie.
Własnym sumptem w 4 osoby. Udało się zrobić ponad 4000km. Okrążenie wyspy główną drogą to ok 1700km, więc zrobiliśmy prawie wszystko co się dało przez te 2 tygodnie. Jak będzie więcej czasu to jakieś foty powrzucam. Generalnie jeśli chodzi o Europę to ciężko o coś robiącego większe wrażenie.
PENIS METAL
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: GÓRY
Wyszło 3 tysie z małym hakiem, może 3 i pół za 2 tygodnie pobytu plus zakup niezbędnego sprzętu przed podróżą. Za takie widoki nie jest to wygórowana cena. Polecam każdemu. W lipcu, kiedy dzień trwa 21 godzin to musi być dopiero czad. W okresie zimowym też musi być miazga (patrz serial Fortitude) ino trza by sie samolotami przemieszczać ;)
PENIS METAL
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
No to lepszej rekomendacji być nie mogło :D Rozważam zakup nowego plecaka, a jakoś o FN nie pomyślałem (zapomniałem, że plecaki też robią). Który konkretnie masz model?evildead pisze:z Fjorda mam duży plecak, z którym łażę na nocne wypady - glebnąłem z nim na plecach w lipcu kilka metrów i:
- w bucie (twardy wibram typu C) dziura w bieżniku
- kostka wykręcona, palec u dłoni wybity
- koszulka w strzępach, spodnie podziurawione
- statyw do aparatu (przytroczony do plecaka) połamany
- obiektyw do aparatu (był w plecaku, i jeszcze w futerale) połamany
- a na plecaku (na który upadłem - bo wylądowałem na plecach) nawet rysy nie było :D
No właśnie, wydawało mi się, że podobna próba już była. Z wszystkich przekazów wychodzi, że jak zdobywać to w styczniu. Może się poszczęści.evildead pisze:Co do NR to na papierze wygląda to mega - oglądałem konferencję Bieleckiego i Czecha i tak to przedstawili że wyszło jak bułka z masłem (Bielecki generalnie ma gadane, jak opowiadał o zimowym K2 rok temu to miałem takie samo wrażenie). W ogóle sezon zimowy pod NP zapowiada się miodnie, jestem najarany ;) Ale nie wiem co w wypadku kiedy podjadą pod górę a tam dupówa przez 3 tygodnie - nikt mu takiego pytania nie zadał... no i dwa lata temu ten sam patent zastosował pod NB Ralf Dujmovits (a z nim w roli filmowca Darek Załuski) - aklimatyzacja na Aconcaqua, przelot do Pakistanu, szybko pod NP (też pod Kuluar Kinshofera), i z tego co pamiętam to popatrzyli z Darkiem na seraki no i stwierdzili że nie ma szans. Tak więc zapowiedzi zapowiedziami, a życie życiem.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: GÓRY
Doskonały plan. O Wyspy Owcze też warto po drodze zahaczyć.Drone pisze:Wybieram się w przyszłym roku w lato plus jeszcze Grenlandia :)
Ja bym chciał jeszcze zaliczyć Islandię zimą. Zamarznięte wodospady robią wrażenie.

Niestety przemieszczanie się po wyspie w okresie zimowym jest bardzo trudne, a często praktycznie niemożliwe. We wrześniu wszystkie drogi były zielone. Od połowy października wygląda to tak:

PENIS METAL
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: GÓRY
Slicznie tam jest :(
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 292&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 292&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- chaos
- w mackach Zła
- Posty: 770
- Rejestracja: 24-12-2008, 13:24
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: GÓRY
KURWA MAC
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: GÓRY
Co się stało? Śnieg w górach. Zjawisko normalne o tej porze roku. Inną sprawą jest jazda na rowerze w takich warunkach. Widząc dramat i rosnącą frustrację pomyślałem sobie, żebyśmy z okazji zbliżającego się 6 grudnia, ufundowali koledze manieczki, łykend w górach, bo skończy się tragedią w tej piwnicy. Dam Chrobrego na zachętę. Kto jeszcze?