Ciekawostki
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Ciekawostki
Na dokładkę artykuł stwierdzający, że wojska Assada NIE DOKONAŁY ataku chemicznego. Co więcej, żadnego ataku chemicznego w Syrii nie było, a mimo to Jankesi - w odwecie - wystrzelili w kierunku tego kraju rakiety:
https://www.activistpost.com/2017/06/tr ... state.html
Sens artykłu i komentarz poniżej:
Dnia 25 czerwca doświadczony dziennikarz Seymour Hersh opublikował wstrząsający artykuł ujawniający szereg spraw dotyczących rzekomego ataku chemicznego w Khan Sheikhoun (Shay- khun) w Syrii i wystrzelonej w odpowiedzi na to przez USA salwy rakiet Tomahawk w kierunku bazy lotniczej Shayrat.
Artykuł Hersha przedstawia informacje, które wielu z nas znało od dawna i pisało jakiś czas temu, że syryjskie wojsko nie dokonało tego ataku chemicznego i że USA dobrze o tym wiedziały. Mimo to amerykański rząd postanowił wykorzystać ten atak jako uzasadnienie wystrzelenia 59 rakiet Tomahawk na syryjską bazę lotniczą, które zabiły syryjskich żołnierzy, cywilów i dzieci z pobliskiej wioski.
Artykuł Hersha pokazuje, że nie wszyscy kluczowi członkowie sztabu byli obecni przy podejmowaniu decyzji odpaleniu rakiet w kierunku Shayrat, a nawet podczas narady w sprawie misji Syria-Irak. Co istotne, okazuje się, że istnieje „tajny plan” realizowany wobec Syrii, Iraku i Rosji. Artykuł wskazuje też amerykańskiego prezydenta jako osobę odpowiedzialną za atak na Syrię wbrew radom kół wojskowych i wywiadowczych.
Chociaż wiele z tych informacji jest już dobrze znanych, pomagają one lepiej zrozumieć, co naprawdę dzieje się za kulisami w amerykańskim rządzie.
W artykule „Trump’s Red Line” („Czerwona linia Trumpa”) Hersh pisze: „6 kwietnia prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump udzielił wczesnym rankiem upoważnienia do ataku rakietami Tomahawk na bazę lotniczą Shayrat w środkowej Syrii w odwecie za, jak powiedział, zabójczy atak środkiem porażającym układ nerwowy dokonany przez syryjski rząd dwa dni wcześniej w obleganym przez rebeliantów mieście Khan Sheikhoun. Trump wydał rozkaz mimo ostrzeżeń ze strony amerykańskich służb wywiadowczych, które nie znalazły dowodów na to, że Syryjczycy użyli broni chemicznej.
Dostępne dane świadczą jasno, że 4 kwietnia Syryjczycy przypuścili szturm na miejsce spotkań dżihadystów przy użyciu dostarczonej przez Rosjan kierowanej bomby wyposażonej w konwencjonalne środki wybuchowe. Szczegóły tego ataku obejmujące informacje na temat tak zwanych celów wysokiej rangi Rosjanie przekazali kilka dni wcześniej amerykańskim i sojuszniczym wojskowym w Doha, których zadaniem jest koordynacja wszystkich amerykańskich, sojuszniczych, syryjskich i rosyjskich operacji w regionie.
Hersh przedstawia Trumpa jako reakcyjnego i narcystycznego widza wiadomości telewizyjnych, który chce być postrzegany jako bohater lub przynajmniej pozostawać w centrum uwagi. Pisze, że Trump obejrzał relacje na temat śmierci cywilów w Khan Sheikhoun spontanicznie podjął decyzję o zbombardowaniu Syrii. Trzymał się tej decyzji, nawet kiedy pokazano mu dane dotyczące ataku chemicznego, z których jasno wynikało, że rząd syryjski nie użył broni chemicznej.
Według Hersha wywiad, wojsko i zespół do spraw bezpieczeństwa narodowego były przerażone tym, że lekkomyślny Tramp może doprowadzić do trzeciej wojny światowej, i dlatego chciały skłonić go do ataku, który pokazałby naszą siłę, ale nie byłby wystarczający do tego, aby stać się pretekstem do Armageddonu. Hersh przekonuje, że koła wojskowe i wywiadowcze ostrzegły Rosjan przed odpaleniem rakiet, aby uniknąć konfrontacji. Nikt nie wątpi, że wojsko i wywiad USA dobrze wiedziały, że rząd syryjski nie użył broni chemicznej w Khan Sheikhoun. Powiązania zachodnich mocarstw i ich najemnicy w Syrii wystarczają do snucia poważnych podejrzeń w sprawie tego, kto użył tej broni. Przebiegły Assad nie użyłby broni chemicznej na strategicznie nieistotnych obszarach na oczach całego świata i nie przekraczałby jednej z wielu głupich „czerwonych linii” Ameryki. Poza tym artykuł Hersha potwierdza, że Rosjanie zawiadomili amerykańskich wojskowych w sprawie tego, co miało się wydarzyć za kilka dni.
Ze wszystkich pytań, które się natychmiast nasuwają, większość dotyczy samego Trampa. Co Tramp naprawdę wiedział? Czy poinformowano go, że do ataku nigdy nie doszło? Czy rzeczywiście samodzielnie podjął decyzję o wystrzeleniu rakiet? Czy był naprawdę jedyną osobą chcącą zbombardować Syrię? Czy ktoś lub coś wpłynęło na jego decyzję? Czy został zmuszony? A co z poplecznikami, którzy wykreowali aferę pod tytułem „atak chemiczny brutalnego dyktatora Assada”? Czy siedzieli cicho w kącie, bojąc się decyzji Trampa, czy jednak byli aktywni w tej sprawie?
I jak wielką władzę i kontrolę nad swoją polityką ma Tramp? To ważne pytanie, bowiem część obietnic Trampa z kampanii wyborczej rzeczywiście zaczęła być realizowana po objęciu przezeń urzędu, po czym nagle została storpedowana przez jakąś niewidzialną siłę kryjącą się za zamkniętymi drzwiami. Wystarczy sobie przypomnieć jego zdecydowane stanowisko wobec Arabii Saudyjskiej, jego wolę nawiązania bliższych stosunków z Putinem i chęć odejścia od NATO. Wszystko to zaczęło nabierać konkretnego kształtu na samym początku jego rządów, po czym wykonał on gwałtowny zwrot o 180 stopni. Ni stąd, ni zowąd zaczął prowokować trzecią wojnę światową oraz wychwalać NATO i Arabię Saudyjską.
Prezydenci wycofujący się z obietnic wyborczych to jedna rzecz, a druga to prezydenci spostrzegający po wygraniu wyborów, że nie mają realnej władzy. Sądzę, że jesteśmy świadkami tej drugiej możliwości, która przybiera postać tej pierwszej. Prawdopodobnie Tramp znalazł się w tej samej sytuacji, co JFK – pozwolono mu przyjąć rolę prezydenta ze względu na jego ignorancję i skłonność do podejmowania ryzyka nawet kosztem wpadania w kłopoty, jednocześnie dano mu do zrozumienia, że ze wszystkich stron otaczają go wrogowie, którzy zaczną ostrzyć swoje noże, jeśli ośmieli się wykroczyć poza wyznaczone granice.
A co z rewelacjami Hersha, że Rosjanie uprzedzili Amerykanów o syryjskiej operacji militarnej? Chociaż nie mówi się tym za głośno, jest to niezwykle ważne. Powiadomienie USA, że syryjska armia zrzuci bombę na określony obiekt, dało im czas na zorganizowanie spontanicznej propagandy na rzecz Białych Hełmów (Syryjska Obrona Cywilna), a być może nawet na umieszczenie chemikaliów w budynku tuż przed bombardowaniem. To zapewne wyjaśnia natychmiastowe przybycie Białych Hełmów na miejsce ataku w świetle kamer, by móc nakręcić wspaniały film przedstawiający wszystkie „ofiary broni chemicznej”.
Trzeba też zauważyć tutaj rolę zachodnich korporacyjnych mediów. Hersh wskazuje, jak umiejętnie tworzyły atmosferę strachu, paniki i złości na okropne wydarzenia w Syrii, urabiając amerykańską opinię publiczną i oskarżając o wszystko Assada. Koncerny medialne obwiniały Assada od pierwszej chwili, kiedy tylko wyemitowano pierwszy reportaż, co wytworzyło atmosferę nacisku na Trampa, aby ten „coś zrobił”.
Tramp musiał na to wszystko jakoś zareagować.
Niestety, w podżegającej do wojny Ameryce proste stwierdzenie faktu, że Assad tego nie zrobił, nie wystarczy, ponieważ zarówno lewa, jak i prawa strona już toczy pianę z pyska, żądając, aby kogoś zabić i tak czy siak najechać Syrię. Oczywiście Tramp powinien był po prostu zrobić jedno: stwierdzić niewinność
Assada. Ale Tramp, będąc tym, kim jest, nie zrobił tego.
To, co najprawdopodobniej się stało, odbiega nieco od historii opowiedzianej przez Hersha. Bardziej prawdopodobne jest to, że amerykańskie wojsko i służby wywiadowcze zwarły szyki na odcinku medialnym i zbiły kapitał na tym ataku, a także na narcyzmie Trampa i jego politycznej pewności siebie. Przypuszczalnie było tak, że „doradcy” w rodzaju wściekle syjonistycznego zięcia Trampa, któremu przyznano niepokojący poziom dostępu do gabinetu prezydenta i gabinetów rządowych w charakterze oficjalnego starszego doradcy, powiedzieli mu, że odpalenia rakiet oczekuje od niego Rząd Cieni, i ten wykonał rozkaz.
Biorąc to pod uwagę, artykuł Hersha wygląda na operację „ograniczonej swobody ruchów” powstałą z inicjatywy agentów wywiadu, którzy niezależnie od Rządu Cieni pragną wyrządzić jak najwięcej szkód społecznemu poparciu prezydenta i jego swobodzie działania. Mogą oni ogłosić tragiczną wielką pomyłkę co do Khan Sheikhoun, uchodząc za oazę rozsądku i dobrych panów sytuacji. Tramp oczywiście wyjdzie na nieokiełznanego mordercę, osamotnionego szaleńca przeżartego narcyzmem, który naraża kraj na niebezpieczeństwo.
Jest jasne, że amerykański establishment wiedział, iż nie było żadnego ataku bronią chemiczną, a koncernowe media co najwyżej miały świadomość, że nie było żadnych dowodów na ten atak. Jednak przeciwna wersja była wałkowana na okrągło w każdym środku masowego przekazu w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie i w rezultacie rozkaz ataku został wydany i wykonany. W takim sensie osobiste zaangażowanie czy odpowiedzialność Donalda Trampa to jedynie temat zastępczy.
Ten Rząd Cieni od zawsze sprawował kontrolę nad zagraniczną (i krajową) polityką. To po prostu realizowanie planu wdrożonego dawno temu, napisanego na początku lat 1980., a później w latach 1990. i ponowionego w założeniach Projektu na Nowe Amerykańskie Stulecie. Był on omawiany w gronie różnych grup eksperckich należących do światowych korporacji i finansjery oraz na tajnych spotkaniach globalistów i syjonistów. Prezydenci Stanów Zjednoczonych zmieniali się wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku dekad, lecz ten plan zawsze był konsekwentnie urzeczywistniany bez żadnej zadyszki.
W amerykańskich mediach jest dzisiaj modne i należy do dobrego tonu łajanie Donalda Trumpa i nawet postrzega się to czasem za konieczne w niektórych obszarach dyskusji, zanim wyrazi się jakieś zdanie. Jednakże Ameryka ma znacznie większy problem niż Trump i staje się on coraz widoczniejszy każdego dnia. Jeśli Rząd Cieni nie zostanie wkrótce zdemaskowany i zneutralizowany, może nas spotkać trzecia wojna światowa.
https://www.activistpost.com/2017/06/tr ... state.html
Sens artykłu i komentarz poniżej:
Dnia 25 czerwca doświadczony dziennikarz Seymour Hersh opublikował wstrząsający artykuł ujawniający szereg spraw dotyczących rzekomego ataku chemicznego w Khan Sheikhoun (Shay- khun) w Syrii i wystrzelonej w odpowiedzi na to przez USA salwy rakiet Tomahawk w kierunku bazy lotniczej Shayrat.
Artykuł Hersha przedstawia informacje, które wielu z nas znało od dawna i pisało jakiś czas temu, że syryjskie wojsko nie dokonało tego ataku chemicznego i że USA dobrze o tym wiedziały. Mimo to amerykański rząd postanowił wykorzystać ten atak jako uzasadnienie wystrzelenia 59 rakiet Tomahawk na syryjską bazę lotniczą, które zabiły syryjskich żołnierzy, cywilów i dzieci z pobliskiej wioski.
Artykuł Hersha pokazuje, że nie wszyscy kluczowi członkowie sztabu byli obecni przy podejmowaniu decyzji odpaleniu rakiet w kierunku Shayrat, a nawet podczas narady w sprawie misji Syria-Irak. Co istotne, okazuje się, że istnieje „tajny plan” realizowany wobec Syrii, Iraku i Rosji. Artykuł wskazuje też amerykańskiego prezydenta jako osobę odpowiedzialną za atak na Syrię wbrew radom kół wojskowych i wywiadowczych.
Chociaż wiele z tych informacji jest już dobrze znanych, pomagają one lepiej zrozumieć, co naprawdę dzieje się za kulisami w amerykańskim rządzie.
W artykule „Trump’s Red Line” („Czerwona linia Trumpa”) Hersh pisze: „6 kwietnia prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump udzielił wczesnym rankiem upoważnienia do ataku rakietami Tomahawk na bazę lotniczą Shayrat w środkowej Syrii w odwecie za, jak powiedział, zabójczy atak środkiem porażającym układ nerwowy dokonany przez syryjski rząd dwa dni wcześniej w obleganym przez rebeliantów mieście Khan Sheikhoun. Trump wydał rozkaz mimo ostrzeżeń ze strony amerykańskich służb wywiadowczych, które nie znalazły dowodów na to, że Syryjczycy użyli broni chemicznej.
Dostępne dane świadczą jasno, że 4 kwietnia Syryjczycy przypuścili szturm na miejsce spotkań dżihadystów przy użyciu dostarczonej przez Rosjan kierowanej bomby wyposażonej w konwencjonalne środki wybuchowe. Szczegóły tego ataku obejmujące informacje na temat tak zwanych celów wysokiej rangi Rosjanie przekazali kilka dni wcześniej amerykańskim i sojuszniczym wojskowym w Doha, których zadaniem jest koordynacja wszystkich amerykańskich, sojuszniczych, syryjskich i rosyjskich operacji w regionie.
Hersh przedstawia Trumpa jako reakcyjnego i narcystycznego widza wiadomości telewizyjnych, który chce być postrzegany jako bohater lub przynajmniej pozostawać w centrum uwagi. Pisze, że Trump obejrzał relacje na temat śmierci cywilów w Khan Sheikhoun spontanicznie podjął decyzję o zbombardowaniu Syrii. Trzymał się tej decyzji, nawet kiedy pokazano mu dane dotyczące ataku chemicznego, z których jasno wynikało, że rząd syryjski nie użył broni chemicznej.
Według Hersha wywiad, wojsko i zespół do spraw bezpieczeństwa narodowego były przerażone tym, że lekkomyślny Tramp może doprowadzić do trzeciej wojny światowej, i dlatego chciały skłonić go do ataku, który pokazałby naszą siłę, ale nie byłby wystarczający do tego, aby stać się pretekstem do Armageddonu. Hersh przekonuje, że koła wojskowe i wywiadowcze ostrzegły Rosjan przed odpaleniem rakiet, aby uniknąć konfrontacji. Nikt nie wątpi, że wojsko i wywiad USA dobrze wiedziały, że rząd syryjski nie użył broni chemicznej w Khan Sheikhoun. Powiązania zachodnich mocarstw i ich najemnicy w Syrii wystarczają do snucia poważnych podejrzeń w sprawie tego, kto użył tej broni. Przebiegły Assad nie użyłby broni chemicznej na strategicznie nieistotnych obszarach na oczach całego świata i nie przekraczałby jednej z wielu głupich „czerwonych linii” Ameryki. Poza tym artykuł Hersha potwierdza, że Rosjanie zawiadomili amerykańskich wojskowych w sprawie tego, co miało się wydarzyć za kilka dni.
Ze wszystkich pytań, które się natychmiast nasuwają, większość dotyczy samego Trampa. Co Tramp naprawdę wiedział? Czy poinformowano go, że do ataku nigdy nie doszło? Czy rzeczywiście samodzielnie podjął decyzję o wystrzeleniu rakiet? Czy był naprawdę jedyną osobą chcącą zbombardować Syrię? Czy ktoś lub coś wpłynęło na jego decyzję? Czy został zmuszony? A co z poplecznikami, którzy wykreowali aferę pod tytułem „atak chemiczny brutalnego dyktatora Assada”? Czy siedzieli cicho w kącie, bojąc się decyzji Trampa, czy jednak byli aktywni w tej sprawie?
I jak wielką władzę i kontrolę nad swoją polityką ma Tramp? To ważne pytanie, bowiem część obietnic Trampa z kampanii wyborczej rzeczywiście zaczęła być realizowana po objęciu przezeń urzędu, po czym nagle została storpedowana przez jakąś niewidzialną siłę kryjącą się za zamkniętymi drzwiami. Wystarczy sobie przypomnieć jego zdecydowane stanowisko wobec Arabii Saudyjskiej, jego wolę nawiązania bliższych stosunków z Putinem i chęć odejścia od NATO. Wszystko to zaczęło nabierać konkretnego kształtu na samym początku jego rządów, po czym wykonał on gwałtowny zwrot o 180 stopni. Ni stąd, ni zowąd zaczął prowokować trzecią wojnę światową oraz wychwalać NATO i Arabię Saudyjską.
Prezydenci wycofujący się z obietnic wyborczych to jedna rzecz, a druga to prezydenci spostrzegający po wygraniu wyborów, że nie mają realnej władzy. Sądzę, że jesteśmy świadkami tej drugiej możliwości, która przybiera postać tej pierwszej. Prawdopodobnie Tramp znalazł się w tej samej sytuacji, co JFK – pozwolono mu przyjąć rolę prezydenta ze względu na jego ignorancję i skłonność do podejmowania ryzyka nawet kosztem wpadania w kłopoty, jednocześnie dano mu do zrozumienia, że ze wszystkich stron otaczają go wrogowie, którzy zaczną ostrzyć swoje noże, jeśli ośmieli się wykroczyć poza wyznaczone granice.
A co z rewelacjami Hersha, że Rosjanie uprzedzili Amerykanów o syryjskiej operacji militarnej? Chociaż nie mówi się tym za głośno, jest to niezwykle ważne. Powiadomienie USA, że syryjska armia zrzuci bombę na określony obiekt, dało im czas na zorganizowanie spontanicznej propagandy na rzecz Białych Hełmów (Syryjska Obrona Cywilna), a być może nawet na umieszczenie chemikaliów w budynku tuż przed bombardowaniem. To zapewne wyjaśnia natychmiastowe przybycie Białych Hełmów na miejsce ataku w świetle kamer, by móc nakręcić wspaniały film przedstawiający wszystkie „ofiary broni chemicznej”.
Trzeba też zauważyć tutaj rolę zachodnich korporacyjnych mediów. Hersh wskazuje, jak umiejętnie tworzyły atmosferę strachu, paniki i złości na okropne wydarzenia w Syrii, urabiając amerykańską opinię publiczną i oskarżając o wszystko Assada. Koncerny medialne obwiniały Assada od pierwszej chwili, kiedy tylko wyemitowano pierwszy reportaż, co wytworzyło atmosferę nacisku na Trampa, aby ten „coś zrobił”.
Tramp musiał na to wszystko jakoś zareagować.
Niestety, w podżegającej do wojny Ameryce proste stwierdzenie faktu, że Assad tego nie zrobił, nie wystarczy, ponieważ zarówno lewa, jak i prawa strona już toczy pianę z pyska, żądając, aby kogoś zabić i tak czy siak najechać Syrię. Oczywiście Tramp powinien był po prostu zrobić jedno: stwierdzić niewinność
Assada. Ale Tramp, będąc tym, kim jest, nie zrobił tego.
To, co najprawdopodobniej się stało, odbiega nieco od historii opowiedzianej przez Hersha. Bardziej prawdopodobne jest to, że amerykańskie wojsko i służby wywiadowcze zwarły szyki na odcinku medialnym i zbiły kapitał na tym ataku, a także na narcyzmie Trampa i jego politycznej pewności siebie. Przypuszczalnie było tak, że „doradcy” w rodzaju wściekle syjonistycznego zięcia Trampa, któremu przyznano niepokojący poziom dostępu do gabinetu prezydenta i gabinetów rządowych w charakterze oficjalnego starszego doradcy, powiedzieli mu, że odpalenia rakiet oczekuje od niego Rząd Cieni, i ten wykonał rozkaz.
Biorąc to pod uwagę, artykuł Hersha wygląda na operację „ograniczonej swobody ruchów” powstałą z inicjatywy agentów wywiadu, którzy niezależnie od Rządu Cieni pragną wyrządzić jak najwięcej szkód społecznemu poparciu prezydenta i jego swobodzie działania. Mogą oni ogłosić tragiczną wielką pomyłkę co do Khan Sheikhoun, uchodząc za oazę rozsądku i dobrych panów sytuacji. Tramp oczywiście wyjdzie na nieokiełznanego mordercę, osamotnionego szaleńca przeżartego narcyzmem, który naraża kraj na niebezpieczeństwo.
Jest jasne, że amerykański establishment wiedział, iż nie było żadnego ataku bronią chemiczną, a koncernowe media co najwyżej miały świadomość, że nie było żadnych dowodów na ten atak. Jednak przeciwna wersja była wałkowana na okrągło w każdym środku masowego przekazu w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie i w rezultacie rozkaz ataku został wydany i wykonany. W takim sensie osobiste zaangażowanie czy odpowiedzialność Donalda Trampa to jedynie temat zastępczy.
Ten Rząd Cieni od zawsze sprawował kontrolę nad zagraniczną (i krajową) polityką. To po prostu realizowanie planu wdrożonego dawno temu, napisanego na początku lat 1980., a później w latach 1990. i ponowionego w założeniach Projektu na Nowe Amerykańskie Stulecie. Był on omawiany w gronie różnych grup eksperckich należących do światowych korporacji i finansjery oraz na tajnych spotkaniach globalistów i syjonistów. Prezydenci Stanów Zjednoczonych zmieniali się wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku dekad, lecz ten plan zawsze był konsekwentnie urzeczywistniany bez żadnej zadyszki.
W amerykańskich mediach jest dzisiaj modne i należy do dobrego tonu łajanie Donalda Trumpa i nawet postrzega się to czasem za konieczne w niektórych obszarach dyskusji, zanim wyrazi się jakieś zdanie. Jednakże Ameryka ma znacznie większy problem niż Trump i staje się on coraz widoczniejszy każdego dnia. Jeśli Rząd Cieni nie zostanie wkrótce zdemaskowany i zneutralizowany, może nas spotkać trzecia wojna światowa.
In God We Trust
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
Były butelki są i rzeźby:Silent_Sea pisze:Pociągnął by z takiej flaszki ...http://mentalfloss.com/article/66270/sp ... -lovecraft
Przerażające rzeźby inspirowane niesamowitymi opowieściami H.P. Lovecrafta
Poniżej znajdziecie kilka wizerunków przedwiecznych bóstw stworzonych przez H.P. Lovecrafta. Jest wśród nich między innymi Dagon, mityczna, mroczna istota władająca podwodnymi głębinami, która po raz pierwszy pojawiła się w opowiadaniu z 1917 roku czy przerażający Nyarlathotep, demoniczny posłannik Bogów, którego czytelnicy mieli okazję poznać w opowiadaniu z 1920 roku.

/\ Popiersie Barnabasa Marsha z opowiadania „Widmo nad Innsmouth”. Autor: Marc Opdycke.

/\ Potworny bliźniak Wilbura Whateleya, znany jako „Zgroza w Dunwich” z opowiadania pod tym samym tytułem. Autor rzeźby: Jason

/\ Wizerunek Nyarlathotepa opracowany przez Sota Toys.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Re: Ciekawostki
Jak powszechnie wiadomo, kiedyś było lepiej. Dokładnie taki obraz mam przed oczami, myśląc o Krakowie z mojego dzieciństwa. Fantastyczny film. Oczywiście najlepszy jest kanciak, który przepierdolił Bożego Ciała w 1:33.
https://krakow.onet.pl/przejazdzka-po-k ... ku/40db8km" onclick="window.open(this.href);return false;
https://krakow.onet.pl/przejazdzka-po-k ... ku/40db8km" onclick="window.open(this.href);return false;
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: Ciekawostki
Zajebiste!trup pisze:Silent_Sea pisze:Pociągnął by z takiej flaszki ...http://mentalfloss.com/article/66270/sp ... -lovecraft
Nieco ponad 480 zł wychodzi z przesyłką:
https://www.etsy.com/listing/240819372/ ... ome_feat_1
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Ciekawostki
Autonomiczny pojazd Ubera zabił kobietę
http://www.chip.pl/dzieje-si%C4%99/auto ... l-kobiete/" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.chip.pl/dzieje-si%C4%99/auto ... l-kobiete/" onclick="window.open(this.href);return false;

Guilty of being right
- tommek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1053
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
Re: Ciekawostki
http://www.biedronka.pl/pl/plyty-cd-na-wielkanoc-24-03" onclick="window.open(this.href);return false;
Slayer na święta w biedronce.
Slayer na święta w biedronce.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15905
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Ciekawostki
Jak się pojawi meksykański Disgorge to będzie można mówić o głośnym wejściu na rynek ;-) Slayer jak to r, pewnie popatrzyli na wyniki sprzedaży w Empiku i wywnioskowali, że ludzie to kupują, więc kupią pewnie i w Biedronce. Kiedyś kasety można kupić na targu, księgarni czy kilku innych dziwnych miejscach, i zdarzały się niezłe rarytasy - pewnie wynikające z niewiedzy sprzedających, ale jednak.
- tommek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1053
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
Re: Ciekawostki
Na taką niszę to nie ma co liczyć chyba że by zrobili jakieś czyszczenie magazynów jak to bywało z książkami. Slayer przed Wielkanocą to tak trochę symbolicznie wyszło, albo czyjś dowcip. Poza tym po repertuarze widać kto kupuje płyty, 40+ i ewentualnie popowe hity.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Ciekawostki
Raczej słabo się sprzedawały w tradycyjnej sprzedaży i internetowej, więc trafiły do Biedry. Bo kto ma to kupować?
kolekcjonerzy szukają starych wydań,
a młodzi nie kupują wcale płyt.
Seby i Janusze metalu pokupowali w Biedrze, eh....
kolekcjonerzy szukają starych wydań,
a młodzi nie kupują wcale płyt.
Seby i Janusze metalu pokupowali w Biedrze, eh....
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
SSwięta: Adolf Hitler, kadeci i oficerowie na Wigilii w 1941 roku

W 1967 roku Szwecja przestawiła się z ruchu lewostronnego na prawostronny. Tak wyglądał pierwszy poranek obowiązywanie nowych przepisów...

Likwidacja nielegalnej gorzelni w Detroit w czasie prohibicji (1929)

Studenci Princeton po bójce na śnieżki (1893)

Kobieta z przeciwgazowym wózkiem (Anglia, 1938)


W 1967 roku Szwecja przestawiła się z ruchu lewostronnego na prawostronny. Tak wyglądał pierwszy poranek obowiązywanie nowych przepisów...

Likwidacja nielegalnej gorzelni w Detroit w czasie prohibicji (1929)

Studenci Princeton po bójce na śnieżki (1893)

Kobieta z przeciwgazowym wózkiem (Anglia, 1938)

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
Pracownicy Disneylandu na stołówce (1961)

Katastrofa zeppelina Hindenburg w Lakehurst, w stanie New Jersey (6.05.1937)

Zdjęcie z lat trzydziestych, ale o co tu chodzi...


Katastrofa zeppelina Hindenburg w Lakehurst, w stanie New Jersey (6.05.1937)

Zdjęcie z lat trzydziestych, ale o co tu chodzi...

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7058
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Ciekawostki
Smutne ale wygląda na to, że prawdziwe.
Japan’s Prisons Are a Haven for Elderly Women
https://www.bloomberg.com/news/features ... erly-women
Japan’s Prisons Are a Haven for Elderly Women
https://www.bloomberg.com/news/features ... erly-women
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Ciekawostki
https://wiadomosci.wp.pl/kompromitacja- ... 258825345a" onclick="window.open(this.href);return false;
daj na rysia ;-)
daj na rysia ;-)
Guilty of being right
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Ciekawostki
Bdb fota;)trup pisze: Kobieta z przeciwgazowym wózkiem (Anglia, 1938)
'Come the Blessed Madness'
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3717
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Ciekawostki
Byli u mnie raz jacyś. Chcieli bym zaadoptował rysia. Nie zgodziłem się.uglak pisze:https://wiadomosci.wp.pl/kompromitacja- ... 258825345a
daj na rysia ;-)
dobry kościół to kościół spalony
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1330
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Ciekawostki
Najprzewielebniejszego Admina nie było widać ostatnio na forum.
Wiemy już dlaczego :) Zamiana "ż" na końcu, nikogo tu nie zmyli.
http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wi ... tanu_w_msz" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiemy już dlaczego :) Zamiana "ż" na końcu, nikogo tu nie zmyli.
http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wi ... tanu_w_msz" onclick="window.open(this.href);return false;
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
Na wideo dla Cultes des Ghoules bdb motyw.
Nietzscheański nadczłowiek w piekle.
https://www.facebook.com/InSearchofPaga ... yNTI4MzEy/
Nietzscheański nadczłowiek w piekle.
https://www.facebook.com/InSearchofPaga ... yNTI4MzEy/
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
Andrzej...? Aleś wyrósł!!!Wasyl pisze:Najprzewielebniejszego Admina nie było widać ostatnio na forum.
Wiemy już dlaczego :) Zamiana "ż" na końcu, nikogo tu nie zmyli.
http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wi ... tanu_w_msz" onclick="window.open(this.href);return false;
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16948
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ciekawostki
Zapewne ktoś pamięta i czytał komiksy Tadeusza Baranowskiego.
Autor (troszkę już dziś schorowany) zajmuje się obecnie inną sztuką.
http://tadeuszbaranowski.eu/atelier/

Autor (troszkę już dziś schorowany) zajmuje się obecnie inną sztuką.
http://tadeuszbaranowski.eu/atelier/


hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)