Jak sprzedają się płyty z metalem? część III

[Xapapote]

Same sraczki. poza D666.

[ultravox]

Przecież najlepsze z tego zestawu jest Sad Exe i Revenge. Destroyer mógłby z nimi powalczyć, gdyby chodziło o "Violence is the Prince of This World".

[metalized]

Revenge ( na LP i CD) SadExe ( LP) D666 (CD). Mystifier do kupienia niestety. Dwie pierwsze rzeczy pewnie też by podlazły ale jakos nie po drodze było mi z kupieniem. Czy ja kiedyś nie miałem jeszcze Midiana ?? Nie pamiętam a tak patrząc po półkach widze tylko jakąś taśme CoFek ale inszą.

[Czesław]

Mystifier (6LP box), Revenge (LP), Sabbat (LP) i myślę że Pokolgep (LP) też, kiedyś coprawda poszedł na giszeft, ale chyba nabyłem drugi raz. Rar w końcu jak chuj.... nudne te wasze ankiety.

[maciek z klanu]

z tych podanych mam D666, REVENGE i SABBAT. reszta oprocz SE mnie nie interesuje.

[Heretyk]

jeszcze jeden temat tego typu i znowu zamkną forum.

mam D666, miałem "Midian" ale sie pozbyłem

[Lykantrop]

Notowania Gehennah pokazują, że prawdopodobnie tylko ja i Łukasz Jaszak w tym kraju posiadamy "Hardrocker", hehe.

[nan]

Obawiam się, że nie każdy polski metalowiec ma konto na Masterfulu.

[grot]

najbardziej brakuje opcji "żadne z powyższych"

[boroowa]

Notowania Gehennah pokazują, że prawdopodobnie tylko ja i Łukasz Jaszak w tym kraju posiadamy "Hardrocker", hehe.

a to jakieś fajne jest, że trzeba mieć?

[twoje_stare_klotzky]

Ja mam LULU.

[est]

Tak, pan z Twojego avatara robi lulu:D

[twoje_stare_klotzky]

Ale jaki podobny do tego z awatara mistrza, doktora, profesora...

[Lykantrop]

Notowania Gehennah pokazują, że prawdopodobnie tylko ja i Łukasz Jaszak w tym kraju posiadamy "Hardrocker", hehe.

a to jakieś fajne jest, że trzeba mieć?

Nie wiem jaka jest wartość obiektywna tej płyty, ale wg mnie ta płyta rozpoczęła ten cały boom na retrogranie w latach 90 i jest w tym quasinurcie niekwestionowanym liderem. Myślałem, że jestem w tym zdaniu odosobniony, ale Gylve uspokoił mnie w którymś wywiadzie i przyznał mi rację. Jeszcze kiedyś wróci hype na Gehennah czy Nocturnal Breed i te płyty będą schodzić za pokaźne sumki (właściwie to już schodzą na zachodzie, u nas się jakoś tylko przegryźć wiara nie może). Chociażby obrazuje to fakt, że debiut Gehennah NIGDY nie pojawił się na alledrogo.

Btw. Ronnie Ripper i jego projekt firmowany własnym imieniem i nazwiskiem wydał ostatnio nieprzeciętnie zajebistą "Socially Challenged". Co prawda jest "bezpieczniej" i grzeczniej niż w macierzystym bandzie spod znaku flaszki i zadymy, ale forma zachowana.

[gelO]

Z każdą ankietą coraz mniej, hehe Tylko Sadistik Exekution posiadam na cd.

[olo1972]

Ja tylko COF na kasetce:)

[Gore_Obsessed]

Mam DESTRÖYER 666 i SADISTIK EXEKUTION na CD. Oba kupione w nieodżałowanej warszawskiej Dziupli zanim zdążyły się zakurzyć i stęchnąć. Oba wydawnictwa uważam za wybitne, choć - mimo wszystko - w "Terror Abraxas" brak mi trochę mocy i surowości znanej z pierwszego mini albumu.
GEHENNAH traktuję jak całkiem fajną ciekawostkę i niewiele więcej.
REVENGE mam dwa pierwsze albumy i chyba mi starczy.
NOCTURNAL BREED o mały włos bym nie kupił z rok temu, ale jednak stwierdziłem, że nie rozpierdala mnie wystarczająco.

[młody]

U mnie jaka bida, nie mam nic (z ankiety nr II tak samo) :)

[Skaut]

U mnie jaka bida, nie mam nic (z ankiety nr II tak samo) :)

może nie jesteś metalowcem.

[Mort]

Same sraczki. poza D666.

Sadistik Exekution jest tak zajebiste, że obrażając ich, obrażacie również mnie. Miejcie się na baczności. :)