GÓRY

[Sybir]

Wydawało mi się że jesteśmy w temacie o górach, a nie o urojeniach i lękach mieszkańców nizin. Tak więc panowie. Jakieś plany na ten rok?

Co do planów, to chciałbym móc zaplanować wyjazd w góry - ostatnio taka wycieczka udała mi się w zeszłym wieku :D

[535]

Wydawało mi się że jesteśmy w temacie o górach, a nie o urojeniach i lękach mieszkańców nizin. Tak więc panowie. Jakieś plany na ten rok?

Co do planów, to chciałbym móc zaplanować wyjazd w góry - ostatnio taka wycieczka udała mi się w zeszłym wieku :D

Przerażające. Mam rozumieć, że na urlopie też nie byłeś od kilkunastu lat?

[booshee]

nie chce mi się już przyklejać/cytować : Plastek +czternaście trylionów

[Sybir]

Wydawało mi się że jesteśmy w temacie o górach, a nie o urojeniach i lękach mieszkańców nizin. Tak więc panowie. Jakieś plany na ten rok?

Co do planów, to chciałbym móc zaplanować wyjazd w góry - ostatnio taka wycieczka udała mi się w zeszłym wieku :D

Przerażające. Mam rozumieć, że na urlopie też nie byłeś od kilkunastu lat?

Jeśli dobrze liczę, to na urlopie - nie licząc zdrowotnego i jakichś "długich weekendów" - byłem jak dotąd trzykrotnie, za każdym razem nad Bałtykiem, toteż przyda mi się jakaś odmiana.

[wolff]

O kasę dla dzieci bym się nie martwił.

Pewnie zaraz będzie zbiórka dla rodziny tego alpinisty.
Dzieci będą dostawać co miesiąc 1500 (3x 500+) od naszego państwa

Gdyby przyjebał samolotem w brzozę miałyby na bank więcej, pech kurwa.

[535]

Jeśli dobrze liczę, to na urlopie - nie licząc zdrowotnego i jakichś "długich weekendów" - byłem jak dotąd trzykrotnie, za każdym razem nad Bałtykiem, toteż przyda mi się jakaś odmiana.

Tak. Z pewnością. Wiem. To pułapka. Jaja sobie ze mnie robisz..Nie przyznawaj się do procederu, który uprawiasz. Najlepiej zawróć z tej drogi. Być może tatko popierdalający dziarsko na siedmiu tysiącach z obcą babeczką to kawał chuja egoisty, ale osobnik popularnie zwany ojcem, ograniczający się do przynoszenia wypłaty, nie jest wiele lepszy. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego w swoim wykonaniu, a krążyły plotki, że podobno nie mam życia, bo cały czas klepię na forum. Przez te wszystkie lata spędzone tutaj, byłem w tylu miejscach, że nie byłbym w stanie ich wszystkich wymienić. Nieważne. Zawróć póki czas. Wuj ci dobrze radzi.

[nicram]

U nas promowany jest kompletny brak odpowiedzialności, a gnój, który dąży tylko i wyłącznie do swojego szczęścia staje się wzorem. Przykład Kijowskiego, czy celebrytów, którzy ostentacyjnie zostawiają po kilkoro dzieci by w blasku fleszy ruchać jakieś plastikowe niunie to poważny wycinek tej rzeczywistości.

Tak mnie zawsze zastanawiało czemu tacy prawi ludzie jak Ty lubią wchodzić innym do łóżka i zaglądać co tam robią. Albo nakazywać co im wolno a co nie. Każdy jest wolny i może dysponować swoim życiem tak jak chce. Czy śmierć Mackiewicza zrobiła Tobie krzywdę Pacjencie? Chyba raczej nie. Martwisz się o jego dzieci? Szczerze w to wątpię. Tak samo jak wątpię czy jesteś taką krystaliczną postacią żeby mówić innym co jest dobre a co złe i jak powinni żyć.

[535]

Tak samo jak wątpię czy jesteś taką krystaliczną postacią żeby mówić innym co jest dobre a co złe i jak powinni żyć.

O tym właśnie miałem pisać w kolejnym "wejściu". Namnożyło się nam tutaj krystalicznych, nieskazitelnych postaci, przy okazji tej górskiej awantury.

[Karkasonne]

Chyba najciekawszy jest dla mnie w tym wszystkim Plastek, który na co dzień mówi że ma w dupie tonące dzieci, a teraz mówi o tym jak szkoda mu dzieci. Hardkor.

[EatMyFuck]

Chyba najciekawszy jest dla mnie w tym wszystkim Plastek, który na co dzień mówi że ma w dupie tonące dzieci, a teraz mówi o tym jak szkoda mu dzieci. Hardkor.

tacy duzi a tacy .... przecież wiadomą rzeczą, że Plastinko traktuje tą pisaninę jako pole do ostrzenia swojego intelektu i szkolenia się w ripostach. a młode delfiny łykają każdą prawdę płynącą ze złotych ust/ war tegoż.

Plastinko. to tylko fun? co nie?

* wcale bym się nie zdziwił, gdyby nigdy "niedosłuchał" żadnej płyty green day. a za naszywkę offspring na plecaku to lał w pysk od małego ;_0 tak to widzę.

jak się Plastek wysrasz na koleżankę/ kolegę, czy kogo Ty tam posuwasz na randce - odnieś się proszę ;-)

[nagrobek]

wiemy, wiemy. jego dziewczyna dzielnie mu w tym towarzyszy. cokolwiek zjebana forma treningu "intelektualnego" czy też zwykłego trollingu ale co kto lubi. z tym, że kilku innych tutaj, zatroskanych moralizatorów, pisze już raczej na pełnej powadze.

[ozob]

U nas promowany jest kompletny brak odpowiedzialności, a gnój, który dąży tylko i wyłącznie do swojego szczęścia staje się wzorem. Przykład Kijowskiego, czy celebrytów, którzy ostentacyjnie zostawiają po kilkoro dzieci by w blasku fleszy ruchać jakieś plastikowe niunie to poważny wycinek tej rzeczywistości.

Tak mnie zawsze zastanawiało czemu tacy prawi ludzie jak Ty lubią wchodzić innym do łóżka i zaglądać co tam robią. Albo nakazywać co im wolno a co nie. Każdy jest wolny i może dysponować swoim życiem tak jak chce. Czy śmierć Mackiewicza zrobiła Tobie krzywdę Pacjencie? Chyba raczej nie. Martwisz się o jego dzieci? Szczerze w to wątpię. Tak samo jak wątpię czy jesteś taką krystaliczną postacią żeby mówić innym co jest dobre a co złe i jak powinni żyć.

To jest wedlug mnie najgorszy type czlowieka. Do lasu i kula w leb.

[Pacjent]

U nas promowany jest kompletny brak odpowiedzialności, a gnój, który dąży tylko i wyłącznie do swojego szczęścia staje się wzorem. Przykład Kijowskiego, czy celebrytów, którzy ostentacyjnie zostawiają po kilkoro dzieci by w blasku fleszy ruchać jakieś plastikowe niunie to poważny wycinek tej rzeczywistości.

Tak mnie zawsze zastanawiało czemu tacy prawi ludzie jak Ty lubią wchodzić innym do łóżka i zaglądać co tam robią. Albo nakazywać co im wolno a co nie. Każdy jest wolny i może dysponować swoim życiem tak jak chce. Czy śmierć Mackiewicza zrobiła Tobie krzywdę Pacjencie? Chyba raczej nie. Martwisz się o jego dzieci? Szczerze w to wątpię. Tak samo jak wątpię czy jesteś taką krystaliczną postacią żeby mówić innym co jest dobre a co złe i jak powinni żyć.

Krytykuję pewną postawę, która jest aspołeczna i nas wszystkich w państwie opiekuńczym sporo kosztuje. Szczerze mi szkoda jego dzieci. A Ty mnie nie krytykuj, chyba że jesteś krystaliczna postacią.

[Ascetic]

wiemy, wiemy. jego dziewczyna dzielnie mu w tym towarzyszy. cokolwiek zjebana forma treningu "intelektualnego" czy też zwykłego trollingu ale co kto lubi. z tym, że kilku innych tutaj, zatroskanych moralizatorów, pisze już raczej na pełnej powadze.

lepszy taki trolling niż sranie fejkniusami, zacietrzewienie polityczne, pylon w dupie po sam kołnierz, czy naprawianie świata z pozycji komputera ;-)

ale co tam kto lubi. JA na ten przykład lubię wąchać swoje skarpetki przed wrzuceniem do bębna. żona mówi, że to co najmniej* dziwne jest. a jak u Was?

ps. sorry zapomniałem się przelogować ;-)) (Sybir, nie grzmisz?))


uff zdążyłem zedytować. by byłby lincz. fak szit.

[byrgh]

Chyba najciekawszy jest dla mnie w tym wszystkim Plastek, który na co dzień mówi że ma w dupie tonące dzieci, a teraz mówi o tym jak szkoda mu dzieci. Hardkor.

tacy duzi a tacy .... przecież wiadomą rzeczą, że Plastinko traktuje tą pisaninę jako pole do ostrzenia swojego intelektu i szkolenia się w ripostach. a młode delfiny łykają każdą prawdę płynącą ze złotych ust/ war tegoż.

Plastinko. to tylko fun? co nie?

* wcale bym się nie zdziwił, gdyby nigdy "niedosłuchał" żadnej płyty green day. a za naszywkę offspring na plecaku to lał w pysk od małego ;_0 tak to widzę.

jak się Plastek wysrasz na koleżankę/ kolegę, czy kogo Ty tam posuwasz na randce - odnieś się proszę ;-)

Facet pisze tu tyle lat, a większość luda wciąż ma problem z uświadomieniem sobie tej prostej prawdy :) Brak słów na tę intelektualną degenerację :)) A przez wzgląd na to, że niemal każdy temat w istocie dotyczy jego osoby (a niektórych lajf wyłącznie wyśledzania i wpierdalania mu w rzeczywistości), proponuję zmianę tytułu forum na Plastekful Analzine, czy co tam sobie wymyślicie :)))

[535]

Być może część użytkowników nie załapała jego pank rockowego humoru natomiast większość bez trudu zauważyła, że tkwisz mu w dupie po uszy. To już jest naprawdę obrzydliwe.

edit
Dobra. Wypierdalać mi z tego tematu. Załóżcie sobie plastusiowy pamiętnik, albo pogrzeb piórkiem w kałamarzu i won.

[byrgh]

Nie musisz gnoić gościa, który ma Cię w dupie. Nie gnoję każdego, kto mnie w życiu uraził, obraził, po prostu odwracam się do niego plecami i odchodzę :) Tak naprawdę, to nie wiadomo o co Ci chodzi w ogóle, ale to też jest jakby Twoja właściwość :) Ale kontynuując, mnie tam szczerze jebie, jak mnie widzi jakiś internetowy pijak w średnim wieku, więc baw się dalej moim kosztem :)

[535]

Przybłąkałeś się i paskudzisz w temacie. Nie sądzę, byś z pozycji przyszłego klienta Mopsu, mógł kogokolwiek tutaj pouczać. Także zaprzestań swych działań i weź się do jakiejś uczciwej roboty. Stracony nigdy nie wróci czas, byrdziu drogi. Zapamiętaj sobie tę sentencję.

[evildead]

serdecznie polecam - co prawda tekst jest tak dobry że co chwile wywala serwer, ale warto poodświeżać
http://teklak.pl/2018/dlaczego-nie-byli-ubezpieczeni/" onclick="window.open(this.href);return false;

[byrgh]

Przybłąkałeś się i paskudzisz w temacie. Nie sądzę, byś z pozycji przyszłego klienta Mopsu, mógł kogokolwiek tutaj pouczać. Także zaprzestań swych działań i weź się do jakiejś uczciwej roboty. Stracony nigdy nie wróci czas, byrdziu drogi. Zapamiętaj sobie tę sentencję.

Nie musisz gnoić gościa, który ma Cię w dupie. Nie gnoję każdego, kto mnie w życiu uraził, obraził, po prostu odwracam się do niego plecami i odchodzę :) Tak naprawdę, to nie wiadomo o co Ci chodzi w ogóle, ale to też jest jakby Twoja właściwość :) Ale kontynuując, mnie tam szczerze jebie, jak mnie widzi jakiś internetowy pijak w średnim wieku, więc baw się dalej moim kosztem (choć przypominam, że wypowiedziałem się tylko w temacie podwójnej moralności, nikomu tutaj nie ubliżając) :)