GÓRY

[Pacjent]

Niech jeszcze kurwa koszulki wypuszczą z tymi egoistycznymi zjebami. Wybielajmy dalej rzeczywistość i nazywajmy egoistycznych śmieci bohaterami, facetami z pasją itp.
Niech zatem ta tragiczna chwila jaką zgotował nam Tomek, bohater, ojciec, fajny, ciepły facet z pasją, będzie dla nas zarazem refleksją nad własnym życiem. Potrzebna jest chwila zadumy, a także opuszczenie polskich flag do połowy, aby uczcić śmierć bohatera, który złożył życie na ołtarzu pasji i marzeń. Sam opuściłbym flagę, ale niestety nie dysponuję, aby więc uczcić śmierć bohaterskiego Tomka, spuszczę jedynie slipy do połowy, tak gdzieś do kolan. Spoczywaj w spokoju bohaterze! Niech piękny, monumentalny, lodowy grób jaki wzniosła ci natura, przypomina nam wszystkim o tym, co jest w życiu najważniejsze - pasja i realizowanie marzeń; reszta to tylko nic nie znaczące dodatki!

Przed wielu laty we wrocławskim ZOO jeden koleś zrealizował swoją pasję i wlazł do klatki dla lwów. Został rozszarpany. Szanse na przeżycie miał podobne jak na ósmym kilometrze góry, przy -45 na termometrze i szalejącej wichurze, ale nie osądzajmy go, bo pasja i bohaterstwo rozgrzesza wszystko.

[nicram]

Przed wielu laty we wrocławskim ZOO jeden koleś zrealizował swoją pasję i wlazł do klatki dla lwów. Został rozszarpany. Szanse na przeżycie miał podobne jak na ósmym kilometrze góry, przy -45 na termometrze i szalejącej wichurze, ale nie osądzajmy go, bo pasja i bohaterstwo rozgrzesza wszystko.

Zastanawiam się tylko czemu nie możesz przejść wobec śmierci Mackiewicza do porządku dziennego. Nie zauważyłem, żeby ktoś robił z niego bohatera ani z Revol. Bohaterami w tej całej sytuacji jest czwórka ratowników, którzy poszli w górę, żeby ratować ludzi. Chyba, ze nie podoba Ci się to, że piszą o nim a nie o Tobie. :-) Polecam zabić się w jakiś spektakularny sposób i na pewno staniesz się przez chwilę obiektem zainteresowania mediów. :-)

[Pacjent]

Przed wielu laty we wrocławskim ZOO jeden koleś zrealizował swoją pasję i wlazł do klatki dla lwów. Został rozszarpany. Szanse na przeżycie miał podobne jak na ósmym kilometrze góry, przy -45 na termometrze i szalejącej wichurze, ale nie osądzajmy go, bo pasja i bohaterstwo rozgrzesza wszystko.

Zastanawiam się tylko czemu nie możesz przejść wobec śmierci Mackiewicza do porządku dziennego. Nie zauważyłem, żeby ktoś robił z niego bohatera ani z Revol. Bohaterami w tej całej sytuacji jest czwórka ratowników, którzy poszli w górę, żeby ratować ludzi. Chyba, ze nie podoba Ci się to, że piszą o nim a nie o Tobie. :-) Polecam zabić się w jakiś spektakularny sposób i na pewno staniesz się przez chwilę obiektem zainteresowania mediów. :-)

Uważam, że powinien być traktowany przez media tak jak wędkarz, który wszedł na lód i się utopił, mimo bohaterskiej postawy strażaków. Wtedy mamy wykłady o nieodpowiedzialności, braku wyobraźni i troskę o osierocone dzieci. Nie chcę by mój syn słuchał w telewizji jak to wspaniale jest realizować swoje marzenia w najbardziej nieodpowiedzialny sposób.

[Olo]

wędkarz, który wszedł na lud

ludu mój ludu cóżem Ci uczynił ;)

Ogólnie, pod wszystkimi artykułami o całej tej akcji przeważają reakcje piętnujące lekkomyślność Mackiewicza i Revol, a i specjaliści oficjalnie nie wyrażają żadnego podziwu tylko mówią otwarcie o tym, że nie zostawili sobie żadnego marginesu bezpieczeństwa i sami skazali się na taki los. Z szacunku dla zmarłych nie pisze się chwilę po ich śmierci, że byli idiotami, ale błędy zostały wypunktowane. A śmierć Mackiewicza jest najdosadniejszym posumowaniem całości (do tego może jeszcze dojść amputacja koniczyn u Francuzki).

jeden z komentarzy pod którym mógłbym się podpisać:

"Zdarza mi się chcieć wyprzedzać samochody w miejscach o utrudnionej widoczności. Ale mam dzieci i żonę - nie ryzykuję choć noga chce docisnąć gazu, a ambicja pohazardować. Człowiek tym różni się od zwierząt że dokonuje świadomych wyborów, włącznie z wiedzą o konsekwencjach."

[Pacjent]

wędkarz, który wszedł na lud

ludu mój ludu cóżem Ci uczynił ;)

Słabo wyszło - przyznaję :)

[Ketler]

wędkarz, który wszedł na lud

ludu mój ludu cóżem Ci uczynił ;)

Ogólnie, pod wszystkimi artykułami o całej tej akcji przeważają reakcje piętnujące lekkomyślność Mackiewicza i Revol, a i specjaliści oficjalnie nie wyrażają żadnego podziwu tylko mówią otwarcie o tym, że nie zostawili sobie żadnego marginesu bezpieczeństwa i sami skazali się na taki los. Z szacunku dla zmarłych nie pisze się chwilę po ich śmierci, że byli idiotami, ale błędy zostały wypunktowane. A śmierć Mackiewicza jest najdosadniejszym posumowaniem całości (do tego może jeszcze dojść amputacja koniczyn u Francuzki).

jeden z komentarzy pod którym mógłbym się podpisać:

"Zdarza mi się chcieć wyprzedzać samochody w miejscach o utrudnionej widoczności. Ale mam dzieci i żonę - nie ryzykuję choć noga chce docisnąć gazu, a ambicja pohazardować. Człowiek tym różni się od zwierząt że dokonuje świadomych wyborów, włącznie z wiedzą o konsekwencjach."

Głos rozsądku :D

[535]

Przed wielu laty we wrocławskim ZOO jeden koleś zrealizował swoją pasję i wlazł do klatki dla lwów. Został rozszarpany. Szanse na przeżycie miał podobne jak na ósmym kilometrze góry, przy -45 na termometrze i szalejącej wichurze, ale nie osądzajmy go, bo pasja i bohaterstwo rozgrzesza wszystko.

Zastanawiam się tylko czemu nie możesz przejść wobec śmierci Mackiewicza do porządku dziennego. Nie zauważyłem, żeby ktoś robił z niego bohatera ani z Revol. Bohaterami w tej całej sytuacji jest czwórka ratowników, którzy poszli w górę, żeby ratować ludzi. Chyba, ze nie podoba Ci się to, że piszą o nim a nie o Tobie. :-) Polecam zabić się w jakiś spektakularny sposób i na pewno staniesz się przez chwilę obiektem zainteresowania mediów. :-)

Uważam, że powinien być traktowany przez media tak jak wędkarz, który wszedł na lód i się utopił, mimo bohaterskiej postawy strażaków. Wtedy mamy wykłady o nieodpowiedzialności, braku wyobraźni i troskę o osierocone dzieci. Nie chcę by mój syn słuchał w telewizji jak to wspaniale jest realizować swoje marzenia w najbardziej nieodpowiedzialny sposób.

Najlepiej zamknij go w piwnicy. Natomiast tak poważnie, to mam złą informację. Chłopak i tak zrobi co będzie chciał, a twój wpływ na niego będzie minimalny lub żaden.

[Triceratops]

Niech jeszcze kurwa koszulki wypuszczą z tymi egoistycznymi zjebami. Wybielajmy dalej rzeczywistość i nazywajmy egoistycznych śmieci bohaterami, facetami z pasją itp.
Niech zatem ta tragiczna chwila jaką zgotował nam Tomek, bohater, ojciec, fajny, ciepły facet z pasją, będzie dla nas zarazem refleksją nad własnym życiem. Potrzebna jest chwila zadumy, a także opuszczenie polskich flag do połowy, aby uczcić śmierć bohatera, który złożył życie na ołtarzu pasji i marzeń. Sam opuściłbym flagę, ale niestety nie dysponuję, aby więc uczcić śmierć bohaterskiego Tomka, spuszczę jedynie slipy do połowy, tak gdzieś do kolan. Spoczywaj w spokoju bohaterze! Niech piękny, monumentalny, lodowy grób jaki wzniosła ci natura, przypomina nam wszystkim o tym, co jest w życiu najważniejsze - pasja i realizowanie marzeń; reszta to tylko nic nie znaczące dodatki!

Przed wielu laty we wrocławskim ZOO jeden koleś zrealizował swoją pasję i wlazł do klatki dla lwów. Został rozszarpany. Szanse na przeżycie miał podobne jak na ósmym kilometrze góry, przy -45 na termometrze i szalejącej wichurze, ale nie osądzajmy go, bo pasja i bohaterstwo rozgrzesza wszystko.

Moim nieodmiennym i ulubionym faworytem w tych dziedzinach jest 13 chlopczyk z Tajlandii, ktory nawet w 1998 roku dostal za to posmiertnie nagrode Darwina. Otoz on tez mial hobby i pasje, ktore polegaly na wkladaniu do swojej dupki pompki rowerowej i pompowaniu. Postanowil jednak swoje pasje troche rozwinac, w tym celu poszedl na stacje benzynowa i wlozyl sobie w dupke koncowke od kompresora. Rozerwal sie doslownie i w przenosni, ale najwazniejsze bylo to, ze zrealizowal swoje marzenia, a to w zyciu najwazniejsze.
http://www.pomorska.pl/styl-zycia/rozma ... ,id,t.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[uglak]

Chłopak i tak zrobi co będzie chciał, a twój wpływ na niego będzie minimalny lub żaden.

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

[Medard]

Tylko, że na Nanga Parbat da się wejść zimä. Trzeba tylko być człowiekiem terminatorem, a sama wyprawa musi być świetnie przygotowana.

W 2016 dokonał tego Mehammad Ali, ale nie ten bokser :)

[Żułek]

Moim nieodmiennym i ulubionym faworytem w tych dziedzinach jest 13 chlopczyk z Tajlandii, ktory nawet w 1998 roku dostal za to posmiertnie nagrode Darwina. Otoz on tez mial hobby i pasje, ktore polegaly na wkladaniu do swojej dupki pompki rowerowej i pompowaniu. Postanowil jednak swoje pasje troche rozwinac, w tym celu poszedl na stacje benzynowa i wlozyl sobie w dupke koncowke od kompresora. Rozerwal sie doslownie i w przenosni, ale najwazniejsze bylo to, ze zrealizowal swoje marzenia, a to w zyciu najwazniejsze.
http://www.pomorska.pl/styl-zycia/rozma ... ,id,t.html" onclick="window.open(this.href);return false;

głupota ludzka nie zna granic :P

[Triceratops]

Nie hejtuj, ludzie maja swoje pasje i marzenia, ktore chca realizowac. Nie rozumiesz tego poprostu ale nie mow jak maja zyc.

[535]

Chłopak i tak zrobi co będzie chciał, a twój wpływ na niego będzie minimalny lub żaden.

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

Doprawdy? Kolejny dobrze ułożony chłopiec z dobrego domu, który nigdy nie postawił na swoim? Ach prawda, zapomniałem, że teraz modne jest odcinanie pępowiny dopiero przed czterdziestką. I tu mamy, zdaje się plagę takich przypadków.

[Żułek]

Nie hejtuj, ludzie maja swoje pasje i marzenia, ktore chca realizowac. Nie rozumiesz tego poprostu ale nie mow jak maja zyc.

biorąc pod uwage ich "pasje" to raczej odwrotnie ;)

[uglak]

Chłopak i tak zrobi co będzie chciał, a twój wpływ na niego będzie minimalny lub żaden.

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

Doprawdy? Kolejny dobrze ułożony chłopiec z dobrego domu, który nigdy nie postawił na swoim? Ach prawda, zapomniałem, że teraz modne jest odcinanie pępowiny dopiero przed czterdziestką. I tu mamy, zdaje się plagę takich przypadków.

"minimalny lub żaden" to raczej bezprizorni z Zwiazku Radzieckiego

[535]

No tak. Uważasz, że gdy córa pozna wygimnastykowanego młodzieńca, z pasją do wspinaczki, będziesz miał cokolwiek do powiedzenia? Zejdź na ziemię przyjacielu. Sam jej poniesiesz plecak w drodze do pociągu lub autobusu. Jeżeli będziesz rozsądny, rzecz jasna.

[Nebelwerfer]

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

Akurat mało nowatorska, bo chyba wszyscy naukowcy od Piageta wzwyż twierdzili, że w wieku nastoletnim to kumple i otoczenie pozadomowe ma największy wpływ na kształtowanie postaw. Dziewczyny tracą cnotę, chłopcy idą w używki, bijatyki, nielegalne zagrywki, ucieczki z chaty, itd. - raczej powszechne zachowania, a chyba nie za przyzwoleniem rodziców ;) Jak komuś ma odjebać na punkcie alpinistyki, motocrossu czy grania śmierć metalu to tylko w tym wieku :)

[nicram]

Nie hejtuj, ludzie maja swoje pasje i marzenia, ktore chca realizowac. Nie rozumiesz tego poprostu ale nie mow jak maja zyc.

No i o to właśnie chodzi. Im więcej ludzi się pozabija tym mniejsza konkurencja do dostępnych zasobów. Po co zatem odwodzić ich od ich głupich pasji i marzeń? :-)

[nicram]

No tak. Uważasz, że gdy córa pozna wygimnastykowanego młodzieńca, z pasją do wspinaczki, będziesz miał cokolwiek do powiedzenia? Zejdź na ziemię przyjacielu. Sam jej poniesiesz plecak w drodze do pociągu lub autobusu. Jeżeli będziesz rozsądny, rzecz jasna.

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

Akurat mało nowatorska, bo chyba wszyscy naukowcy od Piageta wzwyż twierdzili, że w wieku nastoletnim to kumple i otoczenie pozadomowe ma największy wpływ na kształtowanie postaw. Dziewczyny tracą cnotę, chłopcy idą w używki, bijatyki, nielegalne zagrywki, ucieczki z chaty, itd. - raczej powszechne zachowania, a chyba nie za przyzwoleniem rodziców ;) Jak komuś ma odjebać na punkcie alpinistyki, motocrossu czy grania śmierć metalu to tylko w tym wieku :)

No tak. Uważasz, że gdy córa pozna wygimnastykowanego młodzieńca, z pasją do wspinaczki, będziesz miał cokolwiek do powiedzenia? Zejdź na ziemię przyjacielu. Sam jej poniesiesz plecak w drodze do pociągu lub autobusu. Jeżeli będziesz rozsądny, rzecz jasna.

No dokładnie. Inni koledzy chyba zapomnieli jak to było za młodu i jaki na nich mieli rodzice wpływ. Pamiętam, że od czasu do czasu mój ojciec przekonywał mnie do lepszych zachowań argumentem dość ciężkim. Paskiem. :-) Pomogło. :-)

[535]

to ciekawa i nowatorska koncepcja rozwoju dziecka ;-)

Akurat mało nowatorska, bo chyba wszyscy naukowcy od Piageta wzwyż twierdzili, że w wieku nastoletnim to kumple i otoczenie pozadomowe ma największy wpływ na kształtowanie postaw. Dziewczyny tracą cnotę, chłopcy idą w używki, bijatyki, nielegalne zagrywki, ucieczki z chaty, itd. - raczej powszechne zachowania, a chyba nie za przyzwoleniem rodziców ;) Jak komuś ma odjebać na punkcie alpinistyki, motocrossu czy grania śmierć metalu to tylko w tym wieku :)

Pierdoły pan opowiadasz, przecież tutaj mamy całkiem sporą grupę wybitnych i specjalnie wyselekcjonowanych jednostek, którym z pewnością nic takiego nigdy się nie przydarzyło i nie przydarzy. Szkółka przykościelna z rączkami na kołderce.