Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeństwa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
o to to, zarówno zmiany na gmail jak i youtube to zmiany na lepsze

- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Gmaila nie używam, mam 'nietoperza' od kont mailowych. Jeżeli chodzi o yt, to jest to raczek kwiestia estetyki i paru praktycznych kwestii (które mimo wszystko nie są dla mnie kluczowe w tym serwisie bo nie uploaduje filmów i nie bawię się w konkretne ustawienia własnego konta). Tak czy inaczej, dwa czy trzy błędy techniczne które są wkurwiające, jak narazie się ostały, jezeli to zlikwidują to nie będzie tragicznie.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
to pora sie przesiasc , gmail >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> cokolwiek, w tym jakies tam baty z lat 90. itp.
serio, tam jest tyle funkcjonalnosci ktorych nie ma w tradycyjnym mailu, ze w ogole nie ma o czym mowic. chociazby fakt ze to samo masz dostepne z kazdego komputera podlaczonego do internetu... jesli nie wchodza w gre zastosowania typowo biznesowe i to na duza skale (gdzie zdaje sie prym nadal wiedzie outlook), to gmail nie ma konkurencji.
btw, ostatnio wykminilem, ze w chromie jest opcja offline gmail. nie lubie chrome'a, ale do tej jednej rzeczy mozna go odpalac - zajebista opcja. zwlaszcza, ze mozna sobie zrobic bezposredni skrot na pulpicie i w zasadzie wyglada to jak osobna aplikacja.
serio, tam jest tyle funkcjonalnosci ktorych nie ma w tradycyjnym mailu, ze w ogole nie ma o czym mowic. chociazby fakt ze to samo masz dostepne z kazdego komputera podlaczonego do internetu... jesli nie wchodza w gre zastosowania typowo biznesowe i to na duza skale (gdzie zdaje sie prym nadal wiedzie outlook), to gmail nie ma konkurencji.
btw, ostatnio wykminilem, ze w chromie jest opcja offline gmail. nie lubie chrome'a, ale do tej jednej rzeczy mozna go odpalac - zajebista opcja. zwlaszcza, ze mozna sobie zrobic bezposredni skrot na pulpicie i w zasadzie wyglada to jak osobna aplikacja.
this is a land of wolves now
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Ale dla mnie The Bat bardzo dobrze się sprawdza. Mam 4 różne konta, dwa na gmailu, dwa na o2 i gdybym miał sprawdzać każde logując się pojedynczo to straciłbym jakieś 4 razy więcej czasu. Taki klient jak nietoperz w zupełności mi wystarcza.Riven pisze:to pora sie przesiasc , gmail >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> cokolwiek, w tym jakies tam baty z lat 90. itp.
serio, tam jest tyle funkcjonalnosci ktorych nie ma w tradycyjnym mailu, ze w ogole nie ma o czym mowic. chociazby fakt ze to samo masz dostepne z kazdego komputera podlaczonego do internetu... jesli nie wchodza w gre zastosowania typowo biznesowe i to na duza skale (gdzie zdaje sie prym nadal wiedzie outlook), to gmail nie ma konkurencji.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
przeciez w gmailu mozesz obslugiwac rozne konta jednoczesnie i wtedy korzystasz ze wszystkich dobrodziejstw ich interfejsu.
prawda jest taka, ze google zniszczyl cala konkurencje jesli chodzi o uslugi internetowe na poziomie konsumenckim. nie ma w ogole o czym mowic, oni sa zajebisci. malo kto sobie chyba zdaje sprawe jaka to jest niesamowita technologia, i to dostepna dla kazdego za darmo. zdecydowanie najbardzjej imponujaca z wielkich korporacji informatycznych
prawda jest taka, ze google zniszczyl cala konkurencje jesli chodzi o uslugi internetowe na poziomie konsumenckim. nie ma w ogole o czym mowic, oni sa zajebisci. malo kto sobie chyba zdaje sprawe jaka to jest niesamowita technologia, i to dostepna dla kazdego za darmo. zdecydowanie najbardzjej imponujaca z wielkich korporacji informatycznych
this is a land of wolves now
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
No i znowu mierzysz wszystkich swoją miarą ;) Ja potrzebuje konta mailowego tylko po to żeby wysłać i odebrać maila. Reszta całej tej cudownej technologii jest dla mnie calkowicie zbędna, więc uwierz mi na słow że The Bat! jest wystarczający ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
e? ja przeciez nie mowie, ze uzywam jakiejs megahipertechniki, tylko ze ta technologia sprawia, ze ten gmail i masa innych uslug gugla tak zajebiscie dzialaja. jesli chodzi o praktyczne plusy to jest to przede wszystkim genialna wyszukiwarka (w koncu to google) i wspanialy interfejs (labels!) + dostepnosc zawsze i wszedzie.
dziwi mnie takie irracjonalne przywiazanie do przestarzalych rozwiazan informatycznych, gdy w zasiegu reki sa tak zajebiste opcje. rownie dobrze moglbys zostac przy windows xp, bo przeciez wystarcza;) ale luz, jak dla mnie mozesz uzywac outlook express z 97 ;)
dziwi mnie takie irracjonalne przywiazanie do przestarzalych rozwiazan informatycznych, gdy w zasiegu reki sa tak zajebiste opcje. rownie dobrze moglbys zostac przy windows xp, bo przeciez wystarcza;) ale luz, jak dla mnie mozesz uzywac outlook express z 97 ;)
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5096
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Ja zostałem przy XP bo kurwa wystarcza /a kompa nie mam archaicznego więc 7 by pewnie poszła bezproblemowo/ i mnie wkurwiają nowsze windy (może kiedyś się przekonam, nie twierdzę ze nie) i mam wyjebane na google bo mi konta na innych serwerach pocztowych wystarczają. A do głównego maila mam thunderbirda.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
zwalic ci konia?
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5096
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Jak masz cipkę i ładną aparycję to dawaj ;)
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
1 Omni Potens
2 Too Extreme!
3 Existo Vulgoré
4 Blades for Baal
5 I Am Morbid
6 10 More Dead
7 Destructos vs. the Earth / Attack
8 Nevermore
9 Beauty Meets Beast
10 Radikult
11 Profundis - Mea Culpa
2 Too Extreme!
3 Existo Vulgoré
4 Blades for Baal
5 I Am Morbid
6 10 More Dead
7 Destructos vs. the Earth / Attack
8 Nevermore
9 Beauty Meets Beast
10 Radikult
11 Profundis - Mea Culpa
this is a land of wolves now
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Ten nowy gmail to żałosne, wolne, siermiężne gówno - przynajmniej pod Operą. rzygać mi się chce jak na to patrzę. gfail a nie gmail.
W gruncie rzeczy to o wiele szybciej i efektywniej korzysta się z prostego, sterowanego klawiaturą, konsolowego klienta, np. pine'a (jeśli ograniczyć to do wysyłania/odbierania maili), niż czegokolwiek z graficznym UI. W pewnym sensie ten "postęp" to regres, bo nie dość, że marnuje twój czas, to niepotrzebnie pożera zasoby. To jest w sumie absurd tych nowych Windowsów, bo niby sprzęt jest coraz szybszy, ale MS wypycha systemy całą masą bezużytecznego, zasobożernego badziewia co sprawia, że wszystko chodzi wolniej niż na starym blaszaku z Win '95.Riven pisze:dziwi mnie takie irracjonalne przywiazanie do przestarzalych rozwiazan informatycznych
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Co do gmaila zgoda, ale jeśli uważasz, że win7 albo alpha ósemki bardziej zamulają niż wszystko wcześniej, to... nie używałeś tych systemów.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
rofl co za dyletant i biedak :D jak cie nie stac na kompa za 1500 pesos to sie nie madruj
Masz chociaz gram pojecia o czym pierdolisz czy tylko sie zalisz, bo na twoim pentium 100 co dostales na komunie w '98 dziala wolniej niz u kolegi z drugiej ce?To jest w sumie absurd tych nowych Windowsów, bo niby sprzęt jest coraz szybszy, ale MS wypycha systemy całą masą bezużytecznego, zasobożernego badziewia co sprawia, że wszystko chodzi wolniej niż na starym blaszaku z Win '95.
this is a land of wolves now
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
a ten zaś najebany
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
MICROSOFT FANS HOOLIGNAS 1666 \m/
no ale dyletanctwo pozostaje dyletanctwem
no ale dyletanctwo pozostaje dyletanctwem
this is a land of wolves now
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń

Wie ktoś czyj to obraz?Pomijając to małe gówno co zapierdala na dole ofc.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
The madness and the damage done.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Tak coś przeczuwałem. Ma to jakiś tytuł w ogóle? Bo chętnie bym to zobaczył w jakiejś większej rozdzielczości ale do tego musze wiedzieć co w gugle wpisać.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Twoja stara i inne ścierwa czyli masterwentyl bezpieczeń
Beksiński nie tytułował swoich obrazów. W moim poprzednim poście masz link do wirtualnej galerii.
The madness and the damage done.