Wasze sporty

[beastov23]

zainteresuj się total immersion swimming.

[Pelson]

Psitki wielka prośba.
Jak który pływa niech da jakieś ćwiczenia które pomogą w kraulu. Ogólnie chodzi o nogi.
Bo nie wiem 20 lat przyzwyczajeń w pływaniu i coś nie mogę ogarnąć bardziej efektywnego pływania.

Ale o co kaman konkretnie? Jak o technikę, to nic nie zastąpi nauczyciela stojącego na brzegu, żeby Ci powiedział co robisz źle. Bez tego będziesz pienił wodę bez rezultatów.
Jak nie masz siły, to wszystkie ćwiczenia z deską w rękach, izolujące dolną część ciała, znowu polecam instruktorów, bo samo machanie nogami by tylko uzyskać maksymalną kadencję doprowadzi Cie jedynie do palpitacji.
A tak w ogóle, to w kraulu nogi to jakieś 30% napędu. Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej skupić się na poprawieniu pracy rąk i pozycji w wodzie niż na nogach.

[maciek z klanu]

ktos umi w warcaby grac? serio pytam, o jakis wyzszy poziom.

Warcaby nie mają wyższego poziomu. Gra tylko trochę bardziej wymagająca od karcianej wojny.

Mozemy zagrac i na 100 partii nie wygrasz 2.

[empir]

ktos umi w warcaby grac? serio pytam, o jakis wyzszy poziom.

100 lat temu byłem w to całkiem niezły ale daaawno nie grałem, może kiedyś potrenuję z bootami na jakimś koorniku ;)

[Karkasonne]

Bieganie.
Ćwiczenie regularnie z okazjonalną siłką.
Łucznictwo.
Dużo czasu spędzam w lasach za krzakami.
Członek Polish Bowhunting Association :)
Mniej więcej tak to wygląda:

[est]

Właśnie dzisiaj w knajpie rozmawiałem ze znajomym, który bawi się z łukiem. Jeździ na jakieś dziwne zawody i strzela do sztucznych kaczek i innych dziwadeł. Wzięło go na całego hehe...

[empir]

tacy co nie lubią sztucznych kaczek mają sparingi pod Smoleńskiem

[Karkasonne]

Właśnie dzisiaj w knajpie rozmawiałem ze znajomym, który bawi się z łukiem. Jeździ na jakieś dziwne zawody i strzela do sztucznych kaczek i innych dziwadeł. Wzięło go na całego hehe...

3D Archery. Dobry wstęp do polowań, w każdym razie lepszy niż tarcza.

[antek_cryst]

Zacząłem biegać w marcu i dziś po raz pierwszy odważyłem się pobiec pod slayera.
Za sukces poczytuję sobie to, że dobiegłem do domu o własnych siłach.
Desperados w pełni zasłużony :)

[Clochard]

ja dźwigam browara na bica.

[pr0metheus]

Zacząłem biegać w marcu i dziś po raz pierwszy odważyłem się pobiec pod slayera.
Za sukces poczytuję sobie to, że dobiegłem do domu o własnych siłach.
Desperados w pełni zasłużony :)

jak mozna pic desperados o wlasnych silach??

[Lykantrop]

Desperados po bieganiu to dobra rzecz. Ma syrop glukozowo - fruktozowy, więc mu szybko glikogen w mięchu uzupełni :-)

[pr0metheus]

jak ma byc dla zdrowia to sa zdrowsze napoje od desperadosa,a jak ma byc przyjemnie to wole treningi macieja:)

[antek_cryst]

Zacząłem biegać w marcu i dziś po raz pierwszy odważyłem się pobiec pod slayera.
Za sukces poczytuję sobie to, że dobiegłem do domu o własnych siłach.
Desperados w pełni zasłużony :)

jak mozna pic desperados o wlasnych silach??

odpowiedź jest banalna: Z przyjemnością :)

[Headcrab]

Koleżanka właśnie kupuje rower. Zastanawia się nad tymi dwoma, może ktoś podpowie który lepszy?

http://www.velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=531
http://www.kastor-bike.pl/new1/rowery-s ... e/scale-80

[est]

Ja bym wybrał kastora, bo mi się dobrze kojarzy;)

[535]

Dla kobiet najważniejsze jest wygodne siodełko, a dla większości (dodatkowo), żeby nie trzeba było pedałować pod górę. Więc sam rozumiesz, że tym wypadku model roweru jest nieistotny. Kolor jest znacznie ważniejszy. Ja bym wybrał KASTOR-BIKE.

[[V]]

Koleżanka właśnie kupuje rower. Zastanawia się nad tymi dwoma, może ktoś podpowie który lepszy?

http://www.velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=531
http://www.kastor-bike.pl/new1/rowery-s ... e/scale-80

specyfikacja tych modeli jest bardzo podobna,dlatego trzeba przyjrzec sie detalom.Scott jest lzejszy( a to ma znaczenie),poza tym jest to bardzo renomowana firma z wieloletnia tradycja na rynku rowerowym,Author równiez cieszy sie uznaniem ale tylko jesli chodzi o wyzszy przedzial cenowy.

zarówno jeden jak i drugi rower to wciaz klasa turystyczna i do jakis wielkich szalenstw po górach nie nadaja sie.Najwiekszym mankamentem jest slaby naped slx/alivio (przerzutki).Jesli jednak uzytkownikiem ma byc kobieta i rower ma sluzyc do niezobowiazujacych wypadów za miasto w niezbyt trudnym terenie to wówczas ten model idealnie spelni swoja role.

[535]

Jednakowoż siodełka do wymiany.

[Headcrab]

specyfikacja tych modeli jest bardzo podobna,dlatego trzeba przyjrzec sie detalom.Scott jest lzejszy( a to ma znaczenie),poza tym jest to bardzo renomowana firma z wieloletnia tradycja na rynku rowerowym,Author równiez cieszy sie uznaniem ale tylko jesli chodzi o wyzszy przedzial cenowy.

Ona prawdopodobnie wybierze Authora bo ważny jest dla niej osprzęt. Mam nadzieję że to nie będzie dużo gorszy wybór.