Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Niestety. Od dłuższego czasu włóczymy się po okolicy i za każdym razem jak wracamy jest ta sama refleksja. Otóż za każdym razem stwierdzamy, że tu gdzie obecnie siedzimy jest lepiej , niż we wszystkich miejscach które odwiedziliśmy. Nie wiem kurwa co z tym zrobić. Nie daje mi to spokoju. Przy okazji zauważyłem, że Małopolska nie wiedzieć czemu uważana za jeden z najbardziej atrakcyjnych regionów bantustanu, jest tak obsrana, że oczy bolą.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Nie wiem czego szukasz, okolice Gdowa 6-7 tys. za ar z możliwością wydzielenia tyle ile potrzeba, bez pośredników. Płasko , bez osuwisk media blisko lub w działce (woda). Pół godziny do obsranego krakówka.535 pisze: ↑22-02-2021, 12:52Niestety. Od dłuższego czasu włóczymy się po okolicy i za każdym razem jak wracamy jest ta sama refleksja. Otóż za każdym razem stwierdzamy, że tu gdzie obecnie siedzimy jest lepiej , niż we wszystkich miejscach które odwiedziliśmy. Nie wiem kurwa co z tym zrobić. Nie daje mi to spokoju. Przy okazji zauważyłem, że Małopolska nie wiedzieć czemu uważana za jeden z najbardziej atrakcyjnych regionów bantustanu, jest tak obsrana, że oczy bolą.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Nie. Takie wydzielone z pustego pola gdzie do końca życia będą mi budować odpada. Musi być widok. Jakieś minimum mediów. Przyzwoity dojazd i w miarę przyzwoite otoczenie. No i sprawa ostatecznie decydująca. Musi się dać budować natychmiast, bo ja nie będę żył wiecznie. No i jeszcze drobiazg. Małżonka musi być przekonana do tego miejsca. Krótko mówiąc, nie chce sobie pogorszyć i stąd zapewne taki problem.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10380
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
I działki wydzielone z pola to pewnie wspólna droga, całe życie dojazd po błocie, albo trzeba zrobić zrzutkę na kostkę lub chociaż tłuczeń.
Ostatnio zmieniony 22-02-2021, 15:13 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
To trochę tych wymagań jest, więc nie pomogę. Faktycznie ciężko coś będzie trafić i żeby jeszcze cena pasowała...
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10380
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Zwykle też jest taniej, co kto potrzebuje i jakie ma zasoby.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Wiesz jaki jest kłopot. Jak coś akuratnego jest na uboczu to nie ma mediów. Jak są media to są także sąsiedzi ze swoim bajzlem, albo kościół blisko. Tymczasem jeżeli mam robić rewolucję i mieszkać między chlewem, a warsztatem samochodowym to kończy mi się motywacja. Nie ukrywam, że się zakiwałem w swych przemyśleniach, a pasuje mi pozbyć się domu i wybudować coś mniejszego takiego dla emerytów, żeby przy tym nie było za wiele potencjalnej roboty, a czas nie dość, ze niepewny to jeszcze zapierdala. Już nawet kombinowałem, żeby sprzedać, pomieszkać w bloku i szukać na spokojnie, ale trzymanie takiej gotówki jest kompletnie bez sensu, a poza tym żona powiedziała, że ja nie nadaję się do mieszkania w bloku. Szybko mnie wyprostowała. No i ch..., no i cześć.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Miałem podobnie 3 lata temu przy zakupie działki. Ostatecznie zrezygnowałem z widokowej miejscówki , bo po pierwsze zazwyczaj są na zadupiu (gmina raciechowice) po drugie zazwyczaj problemem długie doprowadzenie mediów a po trzecie mając w pamięci osuwiska czyniące teren bezużytecznym, zrezygnowałem z kupna czegokolwiek na górze.535 pisze: ↑22-02-2021, 15:30Wiesz jaki jest kłopot. Jak coś akuratnego jest na uboczu to nie ma mediów. Jak są media to są także sąsiedzi ze swoim bajzlem, albo kościół blisko. Tymczasem jeżeli mam robić rewolucję i mieszkać między chlewem, a warsztatem samochodowym to kończy mi się motywacja. Nie ukrywam, że się zakiwałem w swych przemyśleniach, a pasuje mi pozbyć się domu i wybudować coś mniejszego takiego dla emerytów, żeby przy tym nie było za wiele potencjalnej roboty, a czas nie dość, ze niepewny to jeszcze zapierdala. Już nawet kombinowałem, żeby sprzedać, pomieszkać w bloku i szukać na spokojnie, ale trzymanie takiej gotówki jest kompletnie bez sensu, a poza tym żona powiedziała, że ja nie nadaję się do mieszkania w bloku. Szybko mnie wyprostowała. No i ch..., no i cześć.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Zadupie to się zaczyna przed Wieliczką i to przyjmuję z godnością. Natomiast pisząc o widoku nawet nie chodziło mi o wielką górę lecz , żeby na góry był widok, a nie na zadymioną wieś z kościołem w centrum. Wczoraj przejechałem przez Szczyrzyc i Kornatkę. Obok Szczyrzyca są fajne sady z dużymi działkami, ale zastanawiam się czy nie zbyt dużymi i czy nie za daleko. W Kornatce katastrofa. Dawno tam nie byłem. Przy drodze zabudowane bardziej niż u mnie. Jeden na drugim. Nawet mi się nie chciało z auta wysiadać.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Dojazd do krk stamtąd to +/- godzina i tyle samo powrót, czyli 2 godz. wyjęte z życiorysu dziennie w przypadku dojazdu do pracy, obecność sadów jest fajna do czasu oprysków i jeszcze decydując się na okolice Szczyrzyca przepatrz wcześniej mapę planowanej rozbudowy trasy kolejowej która ma iść przez Gdów (od wschodu i południa ) i dalej na Szczyrzyc i Rabkę do Zakopanego. Może tego nie dożyjemy ale hujowo byłoby przez przypadek przy torach mieszkać.535 pisze: ↑22-02-2021, 16:51Zadupie to się zaczyna przed Wieliczką i to przyjmuję z godnością. Natomiast pisząc o widoku nawet nie chodziło mi o wielką górę lecz , żeby na góry był widok, a nie na zadymioną wieś z kościołem w centrum. Wczoraj przejechałem przez Szczyrzyc i Kornatkę. Obok Szczyrzyca są fajne sady z dużymi działkami, ale zastanawiam się czy nie zbyt dużymi i czy nie za daleko. W Kornatce katastrofa. Dawno tam nie byłem. Przy drodze zabudowane bardziej niż u mnie. Jeden na drugim. Nawet mi się nie chciało z auta wysiadać.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Znam sprawę trasy Podłęże -Piekiełko i biorę to pod uwagę, natomiast tak jak napisałeś wątpię, by mnie to zdążyło dopaść. No widzisz, ale o tych opryskach to w ogóle nie pomyślałem. Cenna uwaga. Co do mieszkania przy torach. Byłem po słowie z chlopem. Działka koło puszczy niepołomickiej. Stówkę chciał za dwanaście kształtnych arów. Sto metrów od torów. Trochę daleko do mediów. I teraz żałuje, bo media podciągnęli sąsiedzi a ten pociąg to różnie. Tory nowe niektórych składów praktycznie nie słychać. Postawiłoby się jakiś mur albo wał. Trzeba było brać zamiast się kiwać. Teraz mogę se w nocniku pogrzebać.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 26-10-2011, 05:34
- Lokalizacja: Rozkraczew
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Właśnie tyle mam - 12 z haczykiem i w zupełności wystarcza. Tak żeby się z koszeniem nie przemęczać. 60 parę klocków mnie wyszło. Jedyne co bym zmienił to dom na parterowy zamiast dwóch kondygnacji , bo po roku mnie schody już wkurwiają...
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

WYBITNIE WRURWIA I TO BARDZO GDY PRZEDWCZEŚNIE ODCHODZĄ LUDZIE Z PASJĄ
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Ale kicha. No ale przynajmniej nie w łóżku , robiąc pod siebie. Jakkolwiek to brzmi. Zazdroszczę.
Ostatnio zmieniony 23-02-2021, 13:46 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10046
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Noż kurwa..
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Jestem prokrastynator.Właśnie do tego doszedłem.Nie wiem jak to zwalczyć ale doszło już do tego że nawet w przeglądarce mam otwarte 100 zakładek które miałem sprawdzić, doczytać i nawet to odwlekam.Nie mówie już o 20tu książkach i napoczętych modelach które stoją złożone i gotowe do malowania.To jest tak przejebana sprawa że nie macie pojęcia, odwlekanie kurwa praktycznie wszystkiego.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
nie.
nienawidzę mieć niezałatwionych spraw. staram się jak mogę wychodzić z dnia "na czysto". w szczególności tych tzw. "strupów". czasem nawet mam satysfakcję, ze zmierzenia się z nimi. weryfikujesz. nie tylko siebie w ten sposób. czasem tego co generuje np. dany problem.
gorzeje jest z tzw. projektami. ciągnie się to jak śluz z wiadomo czego. nie są to moje ulubione zabawy w zarabianie np.
tu i teraz. odciąć. pójść dalej. tak mam.
nienawidzę mieć niezałatwionych spraw. staram się jak mogę wychodzić z dnia "na czysto". w szczególności tych tzw. "strupów". czasem nawet mam satysfakcję, ze zmierzenia się z nimi. weryfikujesz. nie tylko siebie w ten sposób. czasem tego co generuje np. dany problem.
gorzeje jest z tzw. projektami. ciągnie się to jak śluz z wiadomo czego. nie są to moje ulubione zabawy w zarabianie np.
tu i teraz. odciąć. pójść dalej. tak mam.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Sprawy typu rachunki, jakieś lekarze, przegląd auta czy oddanie 100wki koledze to akurat idzie u mnie jak u normalnego człowieka.Natomiast te mniejsze sprawy o których pisałem to jest jakiś koszmar.Zaczynam dobrą knige po czym przeskakuje na trzy inne i tamta idzie w zapomnienie na jakiś czas.Jakoś sie musze z tym uporać bo mnie szlag trafi.