Czy z metalu się wyrasta?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Araya akurat nie krzyczał nigdy w wywiadach o niszczeniu chrześcijaństwa, więc choć go nie bronię, to staram się zrozumieć.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7613
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy z metalu się wyrasta?
podobno Kostrzewski ochrzcił swoje dzieciaki ? prawda to ?
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Jeśli benton wziął ślub kościelny a w to nie wierzy to jest chyba bluźnierca. To chyba dobrze nie?
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11014
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Ciekawe czy Beton I: , zapudrował podczas ceremonii ślubnej, ten wypalony
odwrócony krzyż na czole.
odwrócony krzyż na czole.
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15605
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Czy z metalu się wyrasta?
I czy ksiądz patrząc na jego ryj dał mu komunię...
W jakims wywiadzie czytałem, że pierwsza żona Glena, z którą ma syna Daemona, była ateistką, więc na chuj byłby jej ślub kościelny to naprawdę nie mam pojęcia. Po rozwodzie to raczej ślub kościelny nie wchodził w rachubę - więc z drugą żoną też nie mógł wziąć kościelnego.
O ślubie Bentona mówiło się bardziej jako o stugębnej plotce, Hoffmanowie, żeby dosrać swemu byłemu frontmanowi a przy okazji i perkusiscie na którego też wylali trochę pomyj, utwierdzili wszystkich w tym przekonaniu, że Glen był w kościele. Dla mnie to raczej mało prawdopodobne. Bardziej byłbym skłonny uwierzyć o ochrzczeniu dzieci przez Kostrzewskiego. Dla mnie ten koleś to błazen.
W jakims wywiadzie czytałem, że pierwsza żona Glena, z którą ma syna Daemona, była ateistką, więc na chuj byłby jej ślub kościelny to naprawdę nie mam pojęcia. Po rozwodzie to raczej ślub kościelny nie wchodził w rachubę - więc z drugą żoną też nie mógł wziąć kościelnego.
O ślubie Bentona mówiło się bardziej jako o stugębnej plotce, Hoffmanowie, żeby dosrać swemu byłemu frontmanowi a przy okazji i perkusiscie na którego też wylali trochę pomyj, utwierdzili wszystkich w tym przekonaniu, że Glen był w kościele. Dla mnie to raczej mało prawdopodobne. Bardziej byłbym skłonny uwierzyć o ochrzczeniu dzieci przez Kostrzewskiego. Dla mnie ten koleś to błazen.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3522
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Zależy w jakim kościele i trybie. W KRK można wziąć tzw. ślub jednostronny, gdzie delikwent nie podaje się za wierzącego, a jedynie zobowiązuje, że nie będzie przeszkadzał w katolickim wychowaniu potomstwa.maciek z klanu pisze: ↑03-05-2020, 10:16Jeśli benton wziął ślub kościelny a w to nie wierzy to jest chyba bluźnierca. To chyba dobrze nie?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Byłem na takim ślubie mojego ex-kolegi, który występował jako strona ateistyczna. Ale wskutek działań swojej oszalałej żony będącej działaczką katolicką i miałkości własnego charakteru, w 10 lat stał się radykalnym pisiorem i katolikiem, który dziś rozlicza i wymierza kary. Do mnie wypisywał maile zupełnie serio, że niedługo zrobią porządek z tym satanistycznym barachłem i nie będzie przebacz, a jak mi się nie podoba, to żebym wypierdalał do Szwecji. Dlatego martwię się o zdrowie kol. Bloodculta, bo widzę niepokojącą zbieżność objawów i równie złe rokowania.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11541
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Też byłem na jednym takim ślubie - koleżanka narzeczonej, ateistka, brała ślub - i mówiła, że ksiądz robił jej mocno pod górkę.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3522
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Swoją drogą taki ślub to chyba też niezłe kuriozum, bo przecież, według doktryny, tego akurat sakramentu udziela nie ksiądz, który tylko związkowi błogosławi, a sobie nawzajem sami małżonkowie. Wychodzi więc na to, że ateista może udzielić sakramentu stronie katolickiej ...
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Dlaczego piszesz ex-kolegi?Drone pisze: ↑06-05-2020, 10:29Byłem na takim ślubie mojego ex-kolegi, który występował jako strona ateistyczna. Ale wskutek działań swojej oszalałej żony będącej działaczką katolicką i miałkości własnego charakteru, w 10 lat stał się radykalnym pisiorem i katolikiem, który dziś rozlicza i wymierza kary. Do mnie wypisywał maile zupełnie serio, że niedługo zrobią porządek z tym satanistycznym barachłem i nie będzie przebacz, a jak mi się nie podoba, to żebym wypierdalał do Szwecji. Dlatego martwię się o zdrowie kol. Bloodculta, bo widzę niepokojącą zbieżność objawów i równie złe rokowania.

Nie rozumiem w ogole jak ateista moze wziac slub (absurdalnie to brzmi) z katoliczka. Wpadli czy co? Czy to byla swiadoma decyzja?
woodpecker from space
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7613
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Ta historia to zapewne kolejna projekcja mająca na celu z każdego katolika zrobić oszołoma
Coś jak Ten list do redakcji :
https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fkobi ... 35809a&nil
Spokojna głowa kol. Drone z satanizmem porządku robić nie będę. Są tacy ludzie jak Nergal czy Andrzej (ex-Outre) którzy sami najskuteczniej go kompromituja

https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fkobi ... 35809a&nil
Spokojna głowa kol. Drone z satanizmem porządku robić nie będę. Są tacy ludzie jak Nergal czy Andrzej (ex-Outre) którzy sami najskuteczniej go kompromituja

- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3522
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Chyba niekoniecznie:
Myślałeś kiedyś o akcie apostazji?
Taki akt wyraziłem wyraźnie. Kiedy moja była żona – nie prosząc mnie rzecz jasna o ślub kościelny – sama chciała złożyć ślubowanie przed Bogiem, wystosowała odpowiedni wniosek. Po rozpatrzeniu sprawy na szczeblu biskupim, dostała odpowiedź, że kościół nie zezwoli jej na to, ze względu na mnie (śmiech). Kiedy bez mojej wiedzy próbowała ochrzcić potem nasze dziecko, sytuacja się powtórzyła. Chrzest się nie dokonał. Nie potrzebuję kwitka, że wypisałem się z kościoła. Przede wszystkim ja się tam nie zapisywałem. Religia narzuca swoją konwencję, determinuje postawy społeczne i wbrew pozorom wcale nie odwołuje się bezpośrednio do duszy. Tę rolę spełnia o wiele lepiej sztuka. Dlatego ja wolę uprawiać tę drugą. A żeby to robić, nie potrzebuję oficjalnego skreślenia z listy wiernych.
https://wywiadowcy.pl/roman-kostrzewski/
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 110
- Rejestracja: 12-02-2018, 14:01
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Nie wyrasta, a ODPADA - każdy z nas zna zapewne mnóstwo takich odpadków i tak właśnie traktuje ich postawę... no bo co? Najlepsza kategorią przesegregowanych odpadków są ci, którzy zmienili kolegów i od razu się do nich dopasowali. Takimi bardzo gardzę, chyba bardziej niż tatuśkami, co pierdolą o żonach i dzieciach...a skoro komuś nagle przestało podobać się np. Blasphemy i wybrał jazz, to wątpię, by kiedykolwiek mu się podobało i czuł o co kaman w takiej muzie... ot takie zaburzenia jak u młodych chłopców chodzących w damskich ciuszkach po dużych galeriach... Skóra i ćwieki na wieki!
Antysemityzm jest nie do zaakceptowania. Duchowo wszyscy jesteśmy Semitami. - Pius XI
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Kto wyrósł z metalu, zwłaszcza szybko, ten nigdy do niego nie dorósł.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Historia, którą przytoczyłem jest niestety prawdziwa. A co do robienia porządku, to mam nadzieję, że nie pójdziesz tak daleko - przecież wiesz, że zawsze można przeprowadzić ze mną kulturalną dyskusję.Bloodcult pisze: ↑06-05-2020, 11:37Ta historia to zapewne kolejna projekcja mająca na celu z każdego katolika zrobić oszołomaCoś jak Ten list do redakcji :
https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fkobi ... 35809a&nil
Spokojna głowa kol. Drone z satanizmem porządku robić nie będę. Są tacy ludzie jak Nergal czy Andrzej (ex-Outre) którzy sami najskuteczniej go kompromituja![]()
A co do kompromitowania satanizmu czy każdego -izmu, to zawsze znajdą się tacy, którzy źle się przysługują danej sprawie. Kwestia, ilu ich jest.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 110
- Rejestracja: 12-02-2018, 14:01
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Zgadza się... nie dorósł i obsrał tego, że trzeba dźwigać ten odwrócony krzyż i dawać świadectwo...
Antysemityzm jest nie do zaakceptowania. Duchowo wszyscy jesteśmy Semitami. - Pius XI
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Ex-kolegi, bo kiedy dostał jedną i drugą reprymendę, to zerwał kontakt. Teraz pewnie naśle na mnie slużby w imię słusznej racji. A co do motywów takiego postępowania, to nie wiem, jak brali ślub mieli już dziecko paroletnie, więc to nie ten przypadek.Triceratops pisze: ↑06-05-2020, 10:56Dlaczego piszesz ex-kolegi?
Nie rozumiem w ogole jak ateista moze wziac slub (absurdalnie to brzmi) z katoliczka. Wpadli czy co? Czy to byla swiadoma decyzja?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7613
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Mam nadzieję, choć to Ty co rusz zapowiadasz ze "skończył się Wersal"

- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Czy z metalu się wyrasta?
Wersal się skończył dla wszystkich tych, z którymi dyskusja na argumenty jest już niemożliwa.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.