Kącik Kulinarny v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1017
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Kącik Kulinarny v.2
Piosenka bardziej niż disco polo, przypomina orkiestrę z chmielnej, alboHatefire pisze:Piosenka owszem. Jak ktoś mi mówi, że disco polo to żenada, to odpowiadam nie znasz ślunskich szlagrów ;-)Maro pisze:ale to się nadaje do onkologi
praskie kapele podwórkowe.
Jak byłem dzieciakiem, raz czy dwa taka kapela grała na podwórku, można było z okien zerknąć. Już wtedy był to zwyczaj na wymarciu.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Kącik Kulinarny v.2
Na śląsku też takie zjawisko występowało. Jest o tym nawet świetny film nakręcony "Grzeszny żywot Franciszka Buły".Medard pisze:Piosenka bardziej niż disco polo, przypomina orkiestrę z chmielnej, albo
praskie kapele podwórkowe.
Jak byłem dzieciakiem, raz czy dwa taka kapela grała na podwórku, można było z okien zerknąć. Już wtedy był to zwyczaj na wymarciu.
Natomiast ślunskie szlagry to inne zjawisko, to w sumie takie disco-polo, tylko takie bardziej zakorzenione lokalnie. To wynalazek tak pi razy oko połowy lat 90.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: Kącik Kulinarny v.2

Franchesina to wizytówka kulinarna w Porto, w Lizbonie o niej nie słyszałem.
Taka kanapka, gdzie jest mało chleba za to mnóstwo mięsa. Szynka kiełbasa , szynka , kotlet wołowy rodem z burgera , szynka. Trochę chleba, wszystko zalane serem. Idealna na kaca po nocnych zabawach. Ponoć jedna taka kanapka może zabić trzech wegetarian;)
Edit: kurwa, tych pionowych fotek z telefonu nie mogę obrócić
niech to miejsce niebawem zniknie
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7001
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Kącik Kulinarny v.2
Mój wujek, który kiedyś był taksówkarzem miał pierdoloną kolekcję kaset z takimi klimatami + niemieckim volksmusik.Hatefire pisze:Piosenka owszem. Jak ktoś mi mówi, że disco polo to żenada, to odpowiadam nie znasz ślunskich szlagrów ;-)Maro pisze:ale to się nadaje do onkologi
Ja pierdolę, po jednej takiej piosence miałem wypalone uszy i nie mogłem zrozumieć jak ten gość potrafił tego słuchać. Zauważyłem też, że wuj gustował w kompozycjach z akordeonem bo miał ileś kaset z harmoszką na okładce :)
A w kwestii kulinariów to jebłem dziś klasyczną weekendową potrawę - makaron z żółtym serem, przyprawami, jakąś kiełbasą pokrojoną w kostkę i potem oczywiście wiadro ketchupu i nara.

- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Kącik Kulinarny v.2
Balem sie tego sprobowac. Serio. Tydzien w Portugalii (wies i okolice) i obawialem o swoje zdrowie i zycie: mieso i mieso do kwadratu. Aczkolwiek:pr0metheus pisze:
Franchesina to wizytówka kulinarna w Porto, w Lizbonie o niej nie słyszałem.
Taka kanapka, gdzie jest mało chleba za to mnóstwo mięsa. Szynka kiełbasa , szynka , kotlet wołowy rodem z burgera , szynka. Trochę chleba, wszystko zalane serem. Idealna na kaca po nocnych zabawach. Ponoć jedna taka kanapka może zabić trzech wegetarian;)
Edit: kurwa, tych pionowych fotek z telefonu nie mogę obrócić
- Poweselny mix resztek z prosiaka + ryz + fasola = rewelacja.
- Swinskie policzki + ziemniaki z kasztanami = objawienie
Centralna Portugalia ma do tego swietne czerwone wina z Bairrady (szczep Baga), wyborne tanie wina musujace (Sao Domingo), niezle lekkie piwa (Sagres), fantastyczne owoce morza (mikro-krewety rzadza!). Do tego ichniejszy bimber w postaci aguerdiente (kupny, domowy, domowy w wersji z gruszka a'la Calvados). Piekny kraj, ale raz na jakis czas!
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Kącik Kulinarny v.2
Na Śląsku zawsze lubiano ,,niemieckie hajmaty,, i poprzez to że odbiorcy stali się bardziej nowocześni to zaczęli lubić śląskie disco polo. A widzionke bym zjadł. Mniam.Hatefire pisze:Na śląsku też takie zjawisko występowało. Jest o tym nawet świetny film nakręcony "Grzeszny żywot Franciszka Buły".Medard pisze:Piosenka bardziej niż disco polo, przypomina orkiestrę z chmielnej, albo
praskie kapele podwórkowe.
Jak byłem dzieciakiem, raz czy dwa taka kapela grała na podwórku, można było z okien zerknąć. Już wtedy był to zwyczaj na wymarciu.
Natomiast ślunskie szlagry to inne zjawisko, to w sumie takie disco-polo, tylko takie bardziej zakorzenione lokalnie. To wynalazek tak pi razy oko połowy lat 90.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kącik Kulinarny v.2
Wiedza co zdrowe i nie maja kolejek do przychodni. Ale polaka taka dieta straszy, bo przeciez IZIZ czyli Instytut Niedozywienia i Chorob Metabolicznych kaze biegac i wpierdalac zboze. Dlatego ich nigdy nie dogonimy, bo oni jedza strawe panow a my niewolnikowWódz 10 pisze:. Tydzien w Portugalii (wies i okolice) i obawialem o swoje zdrowie i zycie: mieso i mieso do kwadratu.
woodpecker from space
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Kącik Kulinarny v.2
Akurat jeśli chodzi o nędzę i ekonimiczne spustoszenie to jesteśmy na dobrej drodze żeby zrównać się z niektórymi regionami Hiszpanii i Portugalii właśnie ;D.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kącik Kulinarny v.2
Oto naukowa nauka w pelnej krasie, w koncu to profesor Harvardu!!
https://nczas.com/2019/11/24/profesor-z ... -trucizna/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://nczas.com/2019/11/24/profesor-z ... -trucizna/" onclick="window.open(this.href);return false;
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Kącik Kulinarny v.2
na śniadanie zeżarłem tatar, a na obiad polędwicę wołową delikatnie wysmażoną na patelni grillowej, bez żadnych dodatków. tylko sól i pieprz. czuję, że żyję. jeśli ktoś zna jakieś lepsze jedzenie, niech mi da znać. chętnie sprawdzę
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kącik Kulinarny v.2
Kielki, rukola, jarmuz i pelne ziarna bezglutenowe polane suto oliwa, to chyba oczywiste
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Kącik Kulinarny v.2
to już nawet śmieszne nie jest ;)
ale serio sie pytam: jest jakieś smaczniejsze i bardziej pożywne mięso od polędwicy? bo nie kojarzę
ale serio sie pytam: jest jakieś smaczniejsze i bardziej pożywne mięso od polędwicy? bo nie kojarzę
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kącik Kulinarny v.2
Ja tam wole karkowke, biodrowke czy boczek, bo sa tlustsze, poledwica jest wg mnie za chuda, jak ja smaze to topieja w smalcu a jak jem na kanapce to z solidnym platem masla
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Kącik Kulinarny v.2
tak, ale już pomijając to ile ma tłuszczu uważam, że to absolutnie najlepszy smak jak chodzi o mięsa. ideał dla mnie. nic z wieprzowiny się nie równa
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Surowa poledwica na chlebie posypana sola i pieprzem - wpierdol.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Kącik Kulinarny v.2
raczej. to jest tak delikatne mięsko, że aż się chce płakać
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kącik Kulinarny v.2
Nie no wiadomix, zwlaszcza taka samodzielnie wedzona, ktora zajebiscie pachnie. Niedlugo bede wedzil na swieta, do bimbru super zagrycha.Heretyk pisze:tak, ale już pomijając to ile ma tłuszczu uważam, że to absolutnie najlepszy smak jak chodzi o mięsa. ideał dla mnie. nic z wieprzowiny się nie równa
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Kącik Kulinarny v.2
proste
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Kącik Kulinarny v.2
Pręga wołowa w "białym sosie" (nie wiem, czy prawidłowo używam terminu po polsku), czy też jak Makaroniarze mówią "osso buco" to coś z drugiego końca spektrum pod względem czasu przyrządzenia, ale wg. mnie dorównuje polędwicy.Heretyk pisze:to już nawet śmieszne nie jest ;)
ale serio sie pytam: jest jakieś smaczniejsze i bardziej pożywne mięso od polędwicy? bo nie kojarzę
W ogóle polędwica, owszem, ale i ciut tańsze steki wg. anglosaskiego podziału tuszy to bywa kosmos, ale trzeba mieć trochę wprawy w smażeniu każdego rodzaju mięsa. To, wbrew pozorom, robi ogromną różnicę. Polecam spróbować "flat iron" po uprzednim zaznajomienieu się ze wskazówkami choćby w internetach. Ten kawałek ma żelazisty posmak i lekki zapach krwi nawet po dość mocnym wysmażeniu, coś jakby połączenie wątróbki z polędwicą.
Kerosene keeps me warm.