GÓRY

[Riven]

Bez przesady. Szkocja to nie Islandia albo Norwegia , jak się chce, to się zrobi. Jutro pentland hills. Jak ja kocham to miasto, wszystko tu jest : piękna architektura, zajebiste kościoły, bary z takim piwem ze okurwa, góry, wulkan, morze, lasy, zamki itp moc.

[vicek]

kościoły zajebiste ale tylko jako budowle

[Riven]

Nie tylko

[535]

Bez przesady. Szkocja to nie Islandia albo Norwegia , jak się chce, to się zrobi. Jutro pentland hills. Jak ja kocham to miasto, wszystko tu jest : piękna architektura, zajebiste kościoły, bary z takim piwem ze okurwa, góry, wulkan, morze, lasy, zamki itp moc.

Islandia. Pewnego dnia, właśnie tam się wybiorę.

[Riven]

Tez o tym marze, przy czym nastapi to dopiero gdy przestane kupowac cebule. Ceny wiecej niz astronomiczne.

[Adrian696]

e tam - jak sie ma troszke czasu, to ze Szkocja na Sztelandy, potem na Wyspy Owcze i w koncu na Islandie mozna płynac promami

[535]

Tez o tym marze, przy czym nastapi to dopiero gdy przestane kupowac cebule. Ceny wiecej niz astronomiczne.

No. Jest mały problem. Do tego, bez samochodu, szkoda fatygi. Spokojnie. Życie się dzisiaj nie kończy. Mam nadzieję.

[Riven]

@adrian
Jakbys tam byl, to bys wiedzial, ze ceny na Islandii sa koszmarne przy naszych srednich zarobkach/walucie. To ze mozna sobie poplynac promem to fajnie, ale to generalnie inny poziom abstrakcji jesli chodzi o pieniadze niz taka wlasnie Szkocja.

[Adrian696]

ja bylem i nie wiem, ty nie byles i wiesz... wez idz pobaw sie smartfonem...

[535]

ja bylem i nie wiem, ty nie byles i wiesz... wez idz pobaw sie smartfonem...

Jednak "dziesiątka", zapewne poszła?

[Riven]

aha, czyli uwazasz, ze wycieczka na wyspy owcze/islandie, razem z kosztami dojazdu samolotem, promem itp., kasa na przezycie i browara, ktory potrafi kosztowac rownowartosc parudziesieciu zlotych w byle knajpie, jest porownywalna do wyjazdu do szkocji, gdzie lecisz rajanerem za 100 zl i pijesz piwo za 4 funty. no jesli tak to super, lece w przyszlym roku.

[Adrian696]

ja bylem i nie wiem, ty nie byles i wiesz... wez idz pobaw sie smartfonem...

Jednak "dziesiątka", zapewne poszła?

no co Ty, bylem w Szkocji, wiec wiekszosc kosztów podrózy odpadła - promy byly w sensownych cenach - a na Islandii mozna poszukac kwaterunku w prywatnych domach... zarcie drozsze nic na kontynencie, ale nie przesadzajmy - jedynie koszt wynajmy auta byl spory, ale rozbity na kilka osob, mozliwy do akceptacji

aha, czyli uwazasz, ze wycieczka na wyspy owcze/islandie, razem z kosztami dojazdu samolotem, promem itp., kasa na przezycie i browara, ktory potrafi kosztowac rownowartosc parudziesieciu zlotych w byle knajpie, jest porownywalna do wyjazdu do szkocji, gdzie lecisz rajanerem za 100 zl i pijesz piwo za 4 funty. no jesli tak to super, lece w przyszlym roku.

jedyne co uwazam w twoim przypadku, to to ze jestes cymbałem, ktory teraz za wszelka cene bedzie udowadniał, ze napisałem cos czego nie napisałem... pobaw sie smartfonem

[Riven]

ja pierdole. temat rozmowy - koszty calosci wyjazdu do szkocji vs na islandie. sugerujesz, ze "e tam", chociaz wiadomo, i to wynika nawet z twojego wlasnego posta, ze to jest po prostu inny kaliber finansowy. do szkocji mozna pojechac za niewielka kase i zajebiscie sie bawic ze wzgledu na nagromadzenie ogromnej liczby ciekawych miejsc roznego rodzaju na relatywnie malym terenie. jesli koszty wyjsciowe wyjazdu na wyspy owcze czy islandie sa w ogole porownywalne to super, ale jakos ciezko w to uwierzyc. co tu ma do rzeczy moja osoba?

[535]

ja bylem i nie wiem, ty nie byles i wiesz... wez idz pobaw sie smartfonem...

Jednak "dziesiątka", zapewne poszła?

no co Ty, bylem w Szkocji, wiec wiekszosc kosztów podrózy odpadła - promy byly w sensownych cenach - a na Islandii mozna poszukac kwaterunku w prywatnych domach... zarcie drozsze nic na kontynencie, ale nie przesadzajmy - jedynie koszt wynajmy auta byl spory, ale rozbity na kilka osob, mozliwy do akceptacji

Przy kilku osobach, zawsze jest taniej. Niestety ja, jakbym nie kalkulował, to bez wolnej "dziesiątki", nie widzę tej eskapady, a mam wrażenie, że obecnie to jest minimalny "wymiar kary".
Poza tym przestańcie się kurwa kłócić. Dzisiaj jest wyścig? Proszę przejść do stosownego tematu.

[Riven]

Wlasnie szukam baru ktory nadaje transmisje, ale przez ten jebany wimbledon wszedzie pierdolony tenis pokazuja :). Jebane szkockie cebulaki :)))))

[Riven]

Pentland Hills, ze szczytu Allermuir:








30 minut miejskim autobusem z centrum
no kurwa, to jest miasto

[evildead]

w Polsce w taki krajobraz już by się wczesało kilkadziesiąt domów

[Riven]

Yup. Nie mówiąc o ilości śmieci. Tam jest ogólnie kompletnie czysto, i masz głównie pola z owocami :



W tygodniu spotyka się jedną osobę na godzinę, a w dolinie jest cisza i śpiew ptaków. 9/10! Albo w sumie 10, bo u podnóża stoi knajpa z ogródkiem z widokiem na allermuir (najwyższy szczyt pentlands). Zajebisty ale w takich warunkach to jest moc ;)

[535]

w Polsce w taki krajobraz już by się wczesało kilkadziesiąt domów

albo kilku kretynów z wiadrem farby i sprayem

[Plasfodeur]

w Polsce w taki krajobraz już by się wczesało kilkadziesiąt domów

albo kilku kretynów z wiadrem farby i sprayem

hehehe, byłem nad Morskim Okiem w ostatnią sobotę (nigdy wcześniej się nie zdarzyło) i ludzie, którzy po tej asfaltowej drodze maszerują raźno to jakaś masakra jest, a nie turyści, ale sami górale sobie na to zapracowali, stawiając po drodze budki z "góralskim kebabem" itp.