Masterful Magazine

To ja wam powiem, że kuzyn Mateusz też chciał, żeby go wszyscy lubili. Koniec końców nie lubił go nikt, wołaliśmy nawet na niego mateuszek-pizdeuszek. Z małej litery jego imię wymawiając. Nic mu nie przyszło z tego, zresztą najmniej udał się ze wszystkich sześciu synów Staszka. O sześciu wiedzieliśmy, bo miał wuja więcej potomstwa, hojnie nasieniem zalewał formy niewiast wszelakich, w tańcu się nie pierdolił, chciałoby się rzec - choć to akurat była nieprawda. Szalone lata siedemdziesiąte, jak sam z rozrzewnieniem wspominał.

Miał żonę rzeczony Mateusz, z wpadki, bo raz jeden jedyny zaruchał, a tak mu spieszno było w ciepłą kuciapkę wsunąć swój śmieszny narząd wykręcony na wzór świńskiego ogona ( wspominałem, że nie bardzo się wujowi udał?), więc bez gumy, oczywista, I jeb - od razu trojaczki. Żona jego to jedna okrutna była, a na dodatek wyglądała i śmierdziała jak przedświąteczny pasztet, więc też jej nikt nie lubił. Mateuszkiem sterowała jak pacynką. Chłopina zmizerniał, rozpił się, I w końcu ( po wielu latach tak naprawdę) do wuja na ratunek. "Tato, pomóż. Jak żyć na tym łez padole? Nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie szanuje" itepe itede. Wuja ramionami wzruszył, wziął go na trucka na trasę - bo kto truckami w Stanach nie jeździł albo w wojsku nie był, ten gówno wie o życiu - i słuch zaginął po Mateuszku. To wtedy właśnie nieopatrznie spojrzał na wielkie jaja ojca. Ponoć gdzieś teraz siedzi w klasztorze w Arizonie, takim, gdzie to wcale nie mówią, i chyba mu tam dobrze. A może to więzienie? Nie pamiętam
już. Paradoksalnie odnalazł tam wolność.

A tę jego babę nożem zaciukali, nie powiem, w jakiej dzielnicy, ale to już każdy sobie dopowie. Trzy bachory rozpełzły się gdzieś po mieście i ponoć że zdziczałymi psami żrą że śmietników chabaninę i ludzkiej mowy zapomniały. Czasem hycle je łapią, ale zaraz potem wypuszczają, bo to ani ludzie ani zwierzęta i status ich prawny jest na tyle niejasny, że boją się cokolwiek z nimi robić. Trochę jednak tej Staszkowej krwii w nich zostało, historia jakby zatoczyła koło.

nic nie rozumiem

Tomek odpisałbyś w końcu na PM i zrobił foteczke o którą prosiłem co ?

Rumburak pisze: ↑

08-04-2023, 18:02

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

08-04-2023, 17:44

Panowie, przypominam ze Polacy zawsze sobie chetnie pomagaja i nigdy nie sa dla.siebie nieuprzejmi.

Ty nie masz w tych Stanach ciekawszych zajęć niż robienie za rycerza niepoklanej psitki na MF?

Dziekuje za szczera chec pomocy i uprzejmosc, kolego Polaku! Ze względu na uprzejmosc pytania odpowiem, ze jestem w metrze w drodze do Metropolitan Art Museum i tam faktycznie sie odlacze na jakis czas.

Fajnie, zazdro. Miałem sam w tym roku wybrać się do Stanów, ale z różnych względów musiałem odłożyć w czasie. W zasadzie to chyba jedyny kraj do którego tak naprawdę chciałbym się wybrać. Tzn. latam se to tu to tam, ale kierunki tych podróży wybiera moja żona albo firma:)

Rumburak pisze: ↑

08-04-2023, 20:19

Fajnie, zazdro. Miałem sam w tym roku wybrać się do Stanów, ale z różnych względów musiałem odłożyć w czasie. W zasadzie to chyba jedyny kraj do którego tak naprawdę chciałbym się wybrać. Tzn. latam se to tu to tam, ale kierunki tych podróży wybiera moja żona albo firma:)

Warto spróbować, aczkolwiek na razie widzę więcej negatywów niż pozytywów. NYC jest tym, co ludzie mowia o Paryżu.

Jak możesz napisz pare słów jak wygląda infrastruktura w Stanach. Drogi, lotniska itd.

Wczoraj będąc w plenerze na zdjęciach w pewnym momencie poczułem swędzenie na palcu a następnie ukłucie.Kiedy odłożyłem aparat i mogłem spojrzeć na palec zobaczyłem dosłownie wkłutą w mój palec jakąś średniej wielkości muche.Próbowałęm wstrząsnąć łapą żeby spadłą ale nic.Wiec jej zajebałem pstryczka i w końcu sie odczepiła.Została jedna kropla krwi.Kiedy wróciłem do domu okazało sie że jeszcze w jednym miejscu na tym samym palcu mam ugryzienie.Dzisiaj wstałem i mam spuchniętą połowe dłoni razem z palcem i teraz zaczyna coś dziwnego dziać się z łokciem.Czerwieni sie, boli i puchnie.Miał ktoś coś takiego kiedyś?

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 00:53

Rumburak pisze: ↑

08-04-2023, 20:19

Fajnie, zazdro. Miałem sam w tym roku wybrać się do Stanów, ale z różnych względów musiałem odłożyć w czasie. W zasadzie to chyba jedyny kraj do którego tak naprawdę chciałbym się wybrać. Tzn. latam se to tu to tam, ale kierunki tych podróży wybiera moja żona albo firma:)

Warto spróbować, aczkolwiek na razie widzę więcej negatywów niż pozytywów. NYC jest tym, co ludzie mowia o Paryżu.

Ja mam w planach zachodnie wybrzeże. Raczej z koncentracja na pomnikach przyrody niż wielkich miastach. Los Angeles i San Francisco oczywiscie też jest w tych planach.Napisz w wolnej chwili o tych negatywach. Jako zawistnego polaczka głównie to mnie interesuje xD

mocny2_3 pisze:Wczoraj będąc w plenerze na zdjęciach w pewnym momencie poczułem swędzenie na palcu a następnie ukłucie.Kiedy odłożyłem aparat i mogłem spojrzeć na palec zobaczyłem dosłownie wkłutą w mój palec jakąś średniej wielkości muche.Próbowałęm wstrząsnąć łapą żeby spadłą ale nic.Wiec jej zajebałem pstryczka i w końcu sie odczepiła.Została jedna kropla krwi.Kiedy wróciłem do domu okazało sie że jeszcze w jednym miejscu na tym samym palcu mam ugryzienie.Dzisiaj wstałem i mam spuchniętą połowe dłoni razem z palcem i teraz zaczyna coś dziwnego dziać się z łokciem.Czerwieni sie, boli i puchnie.Miał ktoś coś takiego kiedyś?

Zamieniasz się w człowieka - muchę

Rejwan pisze: ↑

09-04-2023, 09:34

mocny2_3 pisze:Wczoraj będąc w plenerze na zdjęciach w pewnym momencie poczułem swędzenie na palcu a następnie ukłucie.Kiedy odłożyłem aparat i mogłem spojrzeć na palec zobaczyłem dosłownie wkłutą w mój palec jakąś średniej wielkości muche.Próbowałęm wstrząsnąć łapą żeby spadłą ale nic.Wiec jej zajebałem pstryczka i w końcu sie odczepiła.Została jedna kropla krwi.Kiedy wróciłem do domu okazało sie że jeszcze w jednym miejscu na tym samym palcu mam ugryzienie.Dzisiaj wstałem i mam spuchniętą połowe dłoni razem z palcem i teraz zaczyna coś dziwnego dziać się z łokciem.Czerwieni sie, boli i puchnie.Miał ktoś coś takiego kiedyś?

Zamieniasz się w człowieka - muchę

Ja bum z tym do lekarza zaraz szedł, serio. Brat tak miał raz, z dupy zupełnie, pa jakiejś muszce właśnie, i znalazł się w szpitalu. Żyję, żeby nie było, i nic mu nie jest.

Gdyby to był kleszcz, to bym powiedział, że, jak to ładnie ujmował Januszek, biełojeroza.

Rumburak pisze: ↑

09-04-2023, 08:51

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 00:53

Rumburak pisze: ↑

08-04-2023, 20:19

Fajnie, zazdro. Miałem sam w tym roku wybrać się do Stanów, ale z różnych względów musiałem odłożyć w czasie. W zasadzie to chyba jedyny kraj do którego tak naprawdę chciałbym się wybrać. Tzn. latam se to tu to tam, ale kierunki tych podróży wybiera moja żona albo firma:)

Warto spróbować, aczkolwiek na razie widzę więcej negatywów niż pozytywów. NYC jest tym, co ludzie mowia o Paryżu.

Ja mam w planach zachodnie wybrzeże. Raczej z koncentracja na pomnikach przyrody niż wielkich miastach. Los Angeles i San Francisco oczywiscie też jest w tych planach.Napisz w wolnej chwili o tych negatywach. Jako zawistnego polaczka głównie to mnie interesuje xD

Mozna o tym cale tomy napisac. W tej chwili jesteśmy w bloku na Manhattanie ktory jak sie okazalo zbudowany został w 1926 roku (!!!), Jak wyjdziemy to zobacze ile ma pieter. Nie wiedziałem nawet ze wteyd juz budowano wysokie bloki. Wyglada jakby ktos go ulepil. Sciany, sufit i podloga to jedna wielka fala Dunaju, w miejscu gdzie stoi niewiarygodnie stary grzejnik jest wyrazna zapasc. Wanna stoi po prostu krzywo, widac wzgledem sciany, musiala zapasc sie z prawej strony. Duzo tasmy klejacej probujacej przykryc mankamenty. Okna wygladaja na doslownie wklejone pianka montażowa w dziury, a nie wmontowane. To ba razie to co widze dookola. Generalnie jesli chodzi o airbnb to chyba najnizszy standard jaki widzialem na swiecie, poza hotelem pana Amada w Tangierze, ale tam za nocleg zaplacilem 8 euro.

Ale faza, wlwsnie uslyszelismy zderzenie, patrze przez okno a tam jakis samochod wjechal w stojace auta, ale.to tak ze rozpieprzyl az 4, tam solidnie wjechal w dupe jednemu ze przestawil go uzyskujac efekt domina. Mam nagranie jak kolesie wysiadaja z auta, na spokojnie zbieraja rzeczy z bagaznika i uciekaja, wycieraczki dalej chodza xD to jakas biedna dzielnica zamieszkana glownie przez Dominikanczykow. Fascynujące.

Edit: zona mi mowi ze wygooglala adres pod którym sie znajdujemy i ten blok jest wlasnoscia mafii xD 568 Audubon Avenue.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 16:38

Ale faza, wlwsnie uslyszelismy zderzenie, patrze przez okno a tam jakis samochod wjechal w stojace auta, ale.to tak ze rozpieprzyl az 4, tam solidnie wjechal w dupe jednemu ze przestawil go uzyskujac efekt domina. Mam nagranie jak kolesie wysiadaja z auta, na spokojnie zbieraja rzeczy z bagaznika i uciekaja, wycieraczki dalej chodza xD to jakas biedna dzielnica zamieszkana glownie przez Dominikanczykow. Fascynujące.

Edit: zona mi mowi ze wygooglala adres pod którym sie znajdujemy i ten blok jest wlasnoscia mafii xD 568 Audubon Avenue.

Miło poczytać jak dobrzy i odpowiedzialni obywatele USA pomagają sobie na każdym kroku, zwłaszcza w pobliżu nieruchomości wybitnie uczciwego przedstawiciela tamtejszej elity.

A ty dzisiaj nie powinieneś czasem czuwać pod jakąś grota albo inna jaskinia, tam według semickich bajek obrzezany dzisiaj będzie z kolan powstawał?

olgims pisze: ↑

09-04-2023, 19:25

A ty dzisiaj nie powinieneś czasem czuwać pod jakąś grota albo inna jaskinia, tam według semickich bajek obrzezany dzisiaj będzie z kolan powstawał?

A Ty powinieneś oceniać tę historię z rasowych punktów widzenia?

Pacjent pisze: ↑

09-04-2023, 19:35

olgims pisze: ↑

09-04-2023, 19:25

A ty dzisiaj nie powinieneś czasem czuwać pod jakąś grota albo inna jaskinia, tam według semickich bajek obrzezany dzisiaj będzie z kolan powstawał?

A Ty powinieneś oceniać tę historię z rasowych punktów widzenia?

Oj mnie po prostu ciekawi jak taki świadomy rasowo biały Słowianin przyjmuje semicka mitologie jako prawdy objawione.

Pacjent pisze: ↑

09-04-2023, 17:39

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 16:38

Ale faza, wlwsnie uslyszelismy zderzenie, patrze przez okno a tam jakis samochod wjechal w stojace auta, ale.to tak ze rozpieprzyl az 4, tam solidnie wjechal w dupe jednemu ze przestawil go uzyskujac efekt domina. Mam nagranie jak kolesie wysiadaja z auta, na spokojnie zbieraja rzeczy z bagaznika i uciekaja, wycieraczki dalej chodza xD to jakas biedna dzielnica zamieszkana glownie przez Dominikanczykow. Fascynujące.

Edit: zona mi mowi ze wygooglala adres pod którym sie znajdujemy i ten blok jest wlasnoscia mafii xD 568 Audubon Avenue.

Miło poczytać jak dobrzy i odpowiedzialni obywatele USA pomagają sobie na każdym kroku, zwłaszcza w pobliżu nieruchomości wybitnie uczciwego przedstawiciela tamtejszej elity.

Bo pomagaja, sam poczulem klimat i nawet podalem wideo z miejsca zdarzenia policji:-) ale sporo osob zeznawalo na miejscu. W zasadzie nie wiem jaki jest twoj cel w podobnych rozmowach, masz jakas fiksacje Polakow jako najwspanialszego narodu swiata na ktory zlego slowa nie wolno powiedziec.

olgims pisze: ↑

09-04-2023, 20:17

Pacjent pisze: ↑

09-04-2023, 19:35

olgims pisze: ↑

09-04-2023, 19:25

A ty dzisiaj nie powinieneś czasem czuwać pod jakąś grota albo inna jaskinia, tam według semickich bajek obrzezany dzisiaj będzie z kolan powstawał?

A Ty powinieneś oceniać tę historię z rasowych punktów widzenia?

Oj mnie po prostu ciekawi jak taki świadomy rasowo biały Słowianin przyjmuje semicka mitologie jako prawdy objawione.

Ja po prostu wierzę w to Zmartwychwstanie, a skoro tak to wiem, że to nie jest w żadnym stopniu semicka mitologia, bo nie ma już Żyda, ani Greka. Moja rzekoma świadomość słowiańska to tylko Twoje pobożne życzenia, bo nie czuję wspólnych więzi cywilizacyjnych z wieloma narodami słowiańskimi, np. ze Wschodu.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 20:28

Pacjent pisze: ↑

09-04-2023, 17:39

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

09-04-2023, 16:38

Ale faza, wlwsnie uslyszelismy zderzenie, patrze przez okno a tam jakis samochod wjechal w stojace auta, ale.to tak ze rozpieprzyl az 4, tam solidnie wjechal w dupe jednemu ze przestawil go uzyskujac efekt domina. Mam nagranie jak kolesie wysiadaja z auta, na spokojnie zbieraja rzeczy z bagaznika i uciekaja, wycieraczki dalej chodza xD to jakas biedna dzielnica zamieszkana glownie przez Dominikanczykow. Fascynujące.

Edit: zona mi mowi ze wygooglala adres pod którym sie znajdujemy i ten blok jest wlasnoscia mafii xD 568 Audubon Avenue.

Miło poczytać jak dobrzy i odpowiedzialni obywatele USA pomagają sobie na każdym kroku, zwłaszcza w pobliżu nieruchomości wybitnie uczciwego przedstawiciela tamtejszej elity.

Bo pomagaja, sam poczulem klimat i nawet podalem wideo z miejsca zdarzenia policji:-) ale sporo osob zeznawalo na miejscu. W zasadzie nie wiem jaki jest twoj cel w podobnych rozmowach, masz jakas fiksacje Polakow jako najwspanialszego narodu swiata na ktory zlego slowa nie wolno powiedziec.

Wręcz przeciwnie. Nasza polska zwyczajność czasem mnie poraża. Covidowe szaleństwo i sprawa wojny na Ukrainie pokazały, że mamy jeszcze więcej problemów. Tymczasem Ty uważasz, że jesteśmy jeszcze gorsi i robisz to w zestawieniu z Amerykanami, z całym dobrodziejstwem ich inwentarza.

Rejwan pisze: ↑

09-04-2023, 09:34

mocny2_3 pisze:Wczoraj będąc w plenerze na zdjęciach w pewnym momencie poczułem swędzenie na palcu a następnie ukłucie.Kiedy odłożyłem aparat i mogłem spojrzeć na palec zobaczyłem dosłownie wkłutą w mój palec jakąś średniej wielkości muche.Próbowałęm wstrząsnąć łapą żeby spadłą ale nic.Wiec jej zajebałem pstryczka i w końcu sie odczepiła.Została jedna kropla krwi.Kiedy wróciłem do domu okazało sie że jeszcze w jednym miejscu na tym samym palcu mam ugryzienie.Dzisiaj wstałem i mam spuchniętą połowe dłoni razem z palcem i teraz zaczyna coś dziwnego dziać się z łokciem.Czerwieni sie, boli i puchnie.Miał ktoś coś takiego kiedyś?

Zamieniasz się w człowieka - muchę

Mojego dziadka wszystko gryzło. Owady i zwierzęta różnej maści. Bąki leśnie, pszczoły, szerszenie, osy. Kiedyś pamiętam na podwórzu w lecie jak pijany wytoczył się z chałupy to zaatakowały go szpaki z lasu. Jakby czychały na niego i czuły, że zaraz wyjdzie. Do tej pory wielką niewiadomą jest dlaczego tak było. Na pewno czuły zapach, bo nie pamiętam żeby kiedykolwiek się mył.