GÓRY

[Clochard]

Edziowy to pewnie Wyśta tam namalowali wszystkie te obraźliwe wyrazy.

[evildead]

na trasie przez Wąwóz Homole na Wysoką też jakieś Widzewy widziałem


a tymczasem kolejne (które to już w tym roku?) złe wieści z Karakorum... http://tvp.info/informacje/swiat/nie-ma ... 8.facebook

[Random Apex]

Edziowy to pewnie Wyśta tam namalowali wszystkie te obraźliwe wyrazy.

To nie my - my jesteśmy za Bieżanowianką, a nie jakąś Wisłą Krakuff

[Riven]

w Polsce w taki krajobraz już by się wczesało kilkadziesiąt domów

albo kilku kretynów z wiadrem farby i sprayem

Takie polskie tradycje spotkasz bez problemu poza polska. Moze kiedys wklejalem do tematu "debilizmy", nie pamietam, ale ponizej zdjecie z cabo de roca, czyli najdalej wysnietego na zachod kawalka europy. Miejsce wyglada mniej wiecej tak:




...wiec oczywiscie nasi patrioci musieli zaznaczyc swoja obecnosc:



zabic to moim zdaniem zdecydowanie za malo.
miejsce jest na relatywnym odludziu, wiec te pierdolone robaki musialy specjalnie przytargac ze soba spraye w okreslonych kolorach, zeby nawet w takim miejscu pokazac, ze w naszym kraju sa podludzie.

[535]

Edziowy to pewnie Wyśta tam namalowali wszystkie te obraźliwe wyrazy.

To nie my - my jesteśmy za Bieżanowianką, a nie jakąś Wisłą Krakuff

He,He,He. Powiedz to głośniej chłopakom z Bieżanowa.

[535]

hehehe, byłem nad Morskim Okiem w ostatnią sobotę (nigdy wcześniej się nie zdarzyło) i ludzie, którzy po tej asfaltowej drodze maszerują raźno to jakaś masakra jest, a nie turyści, ale sami górale sobie na to zapracowali, stawiając po drodze budki z "góralskim kebabem" itp.

Tak. "Turystyka górska" to u nas bardzo popularne zajęcie.

[Random Apex]

Ja jestem niedzielnym turystą górskim z brakiem kondycji, ale w weekend widziałam Panią, która szła na koturnach na Morskie Oko. Ja rozumiem, że asfalt do schroniska, ale koturny... Oczywiście wszelkiej maści klapki nagminnie się pojawiają. I reklamówki. I śmieci.

[Pelson]

Przejdźmy do "spraw małych". W jakich górach będzie można spotkać Użytkowników tego forum w tym sezonie?

Właśnie skończyłem zajebisty weekend- sobota z siodełka jakieś 80 km po Górach Orlickich, zwłaszcza po czeskiej stronie.
Niedziela, już na spokojnie, z buta Śnieżnik i okolice. Polecam, wystarczy tylko odrobinę zboczyć z najczęściej uczęszczanych szlaków i przez 2-3 godziny nie spotkać nikogo po drodze. A pogoda była świetna i na samych szczytach całkiem sporo ludzi.
Zupełnie inaczej to wygląda w porównaniu do coraz bardziej zadeptanych Karkonoszy.
Plan na kolejny wypad to kilkudniowy rajd rowerem po całej Kotlinie Kłodzkiej, zacząć w Radkowie, a skończyć w Złotym Stoku/ Paczkowie.

[ramonoth]

Ja jestem niedzielnym turystą górskim z brakiem kondycji, ale w weekend widziałam Panią, która szła na koturnach na Morskie Oko. Ja rozumiem, że asfalt do schroniska, ale koturny... Oczywiście wszelkiej maści klapki nagminnie się pojawiają. I reklamówki. I śmieci.

[Riven]

o kurwa :D

[Random Apex]

W Bieszczadach, przy +30 st C w cieniu, widziałam matkę z małym dzieckiem wchodzącą na Tarnicę z 0,5 l wody w ręce. Wysoce prawdopodobne, że miała klapki na nogach, ale tego nie pamiętam już

[evildead]

ziomy na Kasprowym rządzą :)

[ramonoth]

Poszli na Świnicę :)

[evildead]

a tymczasem kolejne (które to już w tym roku?) złe wieści z Karakorum... http://tvp.info/informacje/swiat/nie-ma ... 8.facebook

no kurwa, przed chwilą Wielicki powiedział że Hajzer najprawdopodobniej nie żyje...

[ramonoth]

Gdzie powiedział? Szukam i nie mogę znaleźć.

[evildead]

Polsat News
a teraz gada w TVN24

[Baton]

W Bieszczadach, przy +30 st C w cieniu, widziałam matkę z małym dzieckiem wchodzącą na Tarnicę z 0,5 l wody w ręce. Wysoce prawdopodobne, że miała klapki na nogach, ale tego nie pamiętam już

Właśnie wróciłem z Bieszczadów, byłem na Tarnicy i widziałem identyczne sceny. Pochlastać się można, jak się popatrzy na niektórych cebularzy zdobywających "monumentalne szczyty w dzikich ostępach". Tzn samych cebularzy mi nie szkoda, ale dzieci już raczej tak. Urzekła mnie taka rodzajowa scenka w Ustrzykach Górnych: stoi sobie jakaś rodzinka na skrzyżowaniu, przy drogowskazach. On, ona, dwójka małych dzieci. Stroje raczej nadjeziorne. Ojciec Andrzej z wybitnym mięsniem piwnym studiuje drogowskaz. Po czym wydaje komendę: "Idziemy. Tarnica jest tylko 1346 metrów stąd".

No, a poza tym to Bieszczady mi bardzo leża i pewnie się tam jeszcze w tym roku zabiorę. Albo może w Beskid Niski, jeszcze mnie ludzi pono. Ino tym razem sam i może z namiotem. Towarzystwo wymusza kompromisy, a ja lubię iść tam, gdzie mam ochotę.

[Random Apex]

Beskid Niski fajny, niziutki, górki całkiem w porządku, przeważnie zalesione całe, ale uroczyska naprawdę ekstra - poza tym mnóstwo cerkwi i bardzo mało turystów :-) polecam nocleg w Krempnej przy stadninie - dojazd szutrową drogą, piękna okolica, konie za płotem.

[Plasfodeur]

W Beskidzie Niskim warto poszukać łemkowskich cmentarzy i pozostałości po wioskach, bardzo klimatyczne miejsca.

[[V]]

a tymczasem kolejne (które to już w tym roku?) złe wieści z Karakorum... http://tvp.info/informacje/swiat/nie-ma ... 8.facebook

no kurwa, przed chwilą Wielicki powiedział że Hajzer najprawdopodobniej nie żyje...

co kurwa????!!!