1. w Polsce psy otoczone są jakimś kultem

2. Szwedzi mają świra na punkcie wścieklizny i nie ma u nich kultu psa

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Przeraża mnie, że można tak lekceważąco pisać o zabiciu zwierzęcia, które niczemu nie zawiniło, że to ,,kult". Psy towarzyszą ludziom praktycznie od początków cywilizacji i są, razem z garścią innych zwierząt, powodem dla którego dzisiaj jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Psy kochają ludzi bezwarunkowo i nie dziwię się, że ludziom kochającym zwierzęta smutno się czyta, jak jakieś zostało zabite z powodu rozkazu urzędnika, ponieważ nie miało badania. Badania zrobić, właściciela obciążyć, koniec historii - nie trzeba zabijać. Post powyżej dla mnie zupełnie niezrozumiały - to tak, jakbyśmy przeczytali, że gdzieś w Niemczech facet zabił kota siekierą, a komentarzem byłoby ,,w Polsce jest jakiś kult kotów". Argument wścieklizny jest ekstremalnie nieprawdopodobny - rozumiem że badania trzeba zrobić, ale gdy pies miał wściekliznę, to gryzłby wszystkich naokoło.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 22:26Zazwyczaj dążę do zgody i nie lubię się kłócić, ale:
1. w Polsce psy otoczone są jakimś kultem, którego nie spotkałem w żadnym innym kraju
2. Szwedzi mają świra na punkcie wścieklizny i nie ma u nich kultu psa![]()
W kwestii człowieczeństwa, a właściwie jego braku, dzisiaj kolejne dwa psiaki ewidentnie porzucone. Biegające wzdłuż dróg. Tutaj nawet papier „nie był potrzebny”. Polak bez tego, ten jeden i drugi, podjął odczłowieczającą go decyzje. Szwed „przynajmniej mógł się zasłonić”, chorym, bo chorym, ale przepisem. Polską kurwę nic nie tłumaczyło i nie tłumaczy. Pewnie rozmodloną, bo tu w łomżyńskim jakaś taka sroga aura odklejenia religijnego jest.
Po pierwsze nie cieszy mnie to, że tak to się skończyło.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 22:57Przeraża mnie, że można tak lekceważąco pisać o zabiciu zwierzęcia, które niczemu nie zawiniło, że to ,,kult". Psy towarzyszą ludziom praktycznie od początków cywilizacji i są, razem z garścią innych zwierząt, powodem dla którego dzisiaj jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Psy kochają ludzi bezwarunkowo i nie dziwię się, że ludziom kochającym zwierzęta smutno się czyta, jak jakieś zostało zabite z powodu rozkazu urzędnika, ponieważ nie miało badania. Badania zrobić, właściciela obciążyć, koniec historii - nie trzeba zabijać. Post powyżej dla mnie zupełnie niezrozumiały - to tak, jakbyśmy przeczytali, że gdzieś w Niemczech facet zabił kota siekierą, a komentarzem byłoby ,,w Polsce jest jakiś kult kotów". Argument wścieklizny jest ekstremalnie nieprawdopodobny - rozumiem że badania trzeba zrobić, ale gdy pies miał wściekliznę, to gryzłby wszystkich naokoło.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 22:26Zazwyczaj dążę do zgody i nie lubię się kłócić, ale:
1. w Polsce psy otoczone są jakimś kultem, którego nie spotkałem w żadnym innym kraju
2. Szwedzi mają świra na punkcie wścieklizny i nie ma u nich kultu psa![]()
Urzędnikowi płacimy za to, żeby trzymał się przepisów i jeśli takie mają prawo to należy mu się wręcz pochwała, że nie przymyka oka, bo jakaś właścicielka była nieodpowiedzialna. Problemu szukałbym raczej w politykach, którzy nie wypracowali bardziej normalnych rozwiązań.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 22:57Przeraża mnie, że można tak lekceważąco pisać o zabiciu zwierzęcia, które niczemu nie zawiniło, że to ,,kult". Psy towarzyszą ludziom praktycznie od początków cywilizacji i są, razem z garścią innych zwierząt, powodem dla którego dzisiaj jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Psy kochają ludzi bezwarunkowo i nie dziwię się, że ludziom kochającym zwierzęta smutno się czyta, jak jakieś zostało zabite z powodu rozkazu urzędnika, ponieważ nie miało badania. Badania zrobić, właściciela obciążyć, koniec historii - nie trzeba zabijać. Post powyżej dla mnie zupełnie niezrozumiały - to tak, jakbyśmy przeczytali, że gdzieś w Niemczech facet zabił kota siekierą, a komentarzem byłoby ,,w Polsce jest jakiś kult kotów". Argument wścieklizny jest ekstremalnie nieprawdopodobny - rozumiem że badania trzeba zrobić, ale gdy pies miał wściekliznę, to gryzłby wszystkich naokoło.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 22:26Zazwyczaj dążę do zgody i nie lubię się kłócić, ale:
1. w Polsce psy otoczone są jakimś kultem, którego nie spotkałem w żadnym innym kraju
2. Szwedzi mają świra na punkcie wścieklizny i nie ma u nich kultu psa![]()
According to the Swedish Agricultural Agency, it is about the danger of rabies and the EU’s strict rules to prevent the disease from spreading. Erik Ringström, infection control officer at the Swedish Agency for Agriculture, says that he cannot go into individual cases, but explains that a number of requirements must be met, especially if the animal comes from a country like Serbia where rabies is widespread.
– The dog must have a valid rabies vaccination and ID tag. It must also have undergone a blood titer test which shows that it has developed enough antibodies against rabies, says Erik Ringström.
– We do not make decisions about euthanasia lightly. About 50 dogs are euthanized every year. It is about the risk of rabies, which is an incurable disease, he says.
He explains that when the documents are not in order, the dog must first be evicted, in this case to Serbia, but that this is not always possible. Alternatively, the animal must be quarantined, but in Sweden such is only available at Arlanda. Euthanasia is the last option.
– If the dog cannot be allowed in due to the risk of rabies, cannot remain in the ferry terminal and cannot be sent back, then the alternative is euthanasia, says Erik Ringström.
No w niektórych się je, ale ile tych krajów jest i na jaką skalę to się tak naprawdę odbywa? To są wyjątki, a nie reguła. Tak samo można powołać się na to, że są kraje, w których można znaleźć ludożerców, jakie to ma znaczenie? Czy to sensowna odpowiedź na wieści o tym, że kogoś zamordowano?RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:02Po pierwsze nie cieszy mnie to, że tak to się skończyło.
Po drugie w niektórych krajach psy się je.
Po trzecie rozumiem, że wszyscy ubolewający nad losem tych psów są weganami (ja jestem)? Świnie to też bardzo inteligentne zwierzęta i potrafią się przywiązać, a kurczaki, krowy itd. też odczuwają ból i strach.
No jak uważasz, ja go akurat nie pochwalę za stosowanie się do głupiego prawa, niech go chwali jego pryncypał.uglak pisze: ↑22-07-2023, 23:05
Urzędnikowi płacimy za to, żeby trzymał się przepisów i jeśli takie mają prawo to należy mu się wręcz pochwała, że nie przymyka oka, bo jakaś właścicielka była nieodpowiedzialna. Problemu szukałbym raczej w politykach, którzy nie wypracowali bardziej normalnych rozwiązań.
Wiesz co, rozumiałbym Ciebie gdybyś podkreślał, że te psy zabito właścicielce, która była do nich przywiązana. Ale nie, Ty po prostu piszesz jak wyznawca kultu psa.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 23:22No w niektórych się je, ale ile tych krajów jest i na jaką skalę to się tak naprawdę odbywa? To są wyjątki, a nie reguła. Tak samo można powołać się na to, że są kraje, w których można znaleźć ludożerców, jakie to ma znaczenie? Czy to sensowna odpowiedź na wieści o tym, że kogoś zamordowano?RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:02Po pierwsze nie cieszy mnie to, że tak to się skończyło.
Po drugie w niektórych krajach psy się je.
Po trzecie rozumiem, że wszyscy ubolewający nad losem tych psów są weganami (ja jestem)? Świnie to też bardzo inteligentne zwierzęta i potrafią się przywiązać, a kurczaki, krowy itd. też odczuwają ból i strach.
Jesli uwazasz ze jak komus szkoda bezsensownej smierci zwierzecia to jest wyznwaca jakiegos kultu, to ok, ale w takim razie ten weganizm u Ciebie z cala pewnoscia nie pojawil sie z powodu wrazliwosci wobec zwierzat.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:30Wiesz co, rozumiałbym Ciebie gdybyś podkreślał, że te psy zabito właścicielce, która była do nich przywiązana. Ale nie, Ty po prostu piszesz jak wyznawca kultu psa.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 23:22No w niektórych się je, ale ile tych krajów jest i na jaką skalę to się tak naprawdę odbywa? To są wyjątki, a nie reguła. Tak samo można powołać się na to, że są kraje, w których można znaleźć ludożerców, jakie to ma znaczenie? Czy to sensowna odpowiedź na wieści o tym, że kogoś zamordowano?RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:02Po pierwsze nie cieszy mnie to, że tak to się skończyło.
Po drugie w niektórych krajach psy się je.
Po trzecie rozumiem, że wszyscy ubolewający nad losem tych psów są weganami (ja jestem)? Świnie to też bardzo inteligentne zwierzęta i potrafią się przywiązać, a kurczaki, krowy itd. też odczuwają ból i strach.
Tymczasem: https://natemat.pl/430105,czy-swinie-sa-inteligentne
No i człowiek nie może spokojnie zrobić porządku w kolekcji płyt...ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 23:48Jesli uwazasz ze jak komus szkoda bezsensownej smierci zwierzecia to jest wyznwaca jakiegos kultu, to ok, ale w takim razie ten weganizm u Ciebie z cala pewnoscia nie pojawil sie z powodu wrazliwosci wobec zwierzat.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:30Wiesz co, rozumiałbym Ciebie gdybyś podkreślał, że te psy zabito właścicielce, która była do nich przywiązana. Ale nie, Ty po prostu piszesz jak wyznawca kultu psa.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 23:22
No w niektórych się je, ale ile tych krajów jest i na jaką skalę to się tak naprawdę odbywa? To są wyjątki, a nie reguła. Tak samo można powołać się na to, że są kraje, w których można znaleźć ludożerców, jakie to ma znaczenie? Czy to sensowna odpowiedź na wieści o tym, że kogoś zamordowano?
Tymczasem: https://natemat.pl/430105,czy-swinie-sa-inteligentne
W jaki sposob zalowanie psa a swini nie jest hipokryzja? Ten argument to klasyczny whataboutism. Co za problem lubic psa a swinie niekoniecznie? Przeczuwam ze.piszesz wedlug jakiegos skryptu.RippingHeadache pisze: ↑23-07-2023, 01:45No i człowiek nie może spokojnie zrobić porządku w kolekcji płyt...ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-07-2023, 23:48Jesli uwazasz ze jak komus szkoda bezsensownej smierci zwierzecia to jest wyznwaca jakiegos kultu, to ok, ale w takim razie ten weganizm u Ciebie z cala pewnoscia nie pojawil sie z powodu wrazliwosci wobec zwierzat.RippingHeadache pisze: ↑22-07-2023, 23:30
Wiesz co, rozumiałbym Ciebie gdybyś podkreślał, że te psy zabito właścicielce, która była do nich przywiązana. Ale nie, Ty po prostu piszesz jak wyznawca kultu psa.
Tymczasem: https://natemat.pl/430105,czy-swinie-sa-inteligentne
Myślałem, że mądrej głowie dość dwie słowie, ale widzę, że muszę wyłożyć kawę na ławę: rozpaczając nad losem tych psów i zżerając świnię czy krowę jesteś najzwyklejszym hipokrytą.
Weganinem jestem m.in. z powodu wrażliwości na krzywdę zwierząt, ale jestem dorosłym facetem więc wybacz, że nie będę rozdzierał szat pod wpływem każdego takiego wydarzenia jak opisywane. Przemysł mięsny wiąże się ze znacznie większym okrucieństwem.
W jaki sposób jako weganin odczuwasz krzywdę zwierząt w obliczu tego, że te same zwierzęta krzywdzą się nawzajem, często rozszarpując się i pożerając żywcem?RippingHeadache pisze: ↑23-07-2023, 01:45Weganinem jestem m.in. z powodu wrażliwości na krzywdę zwierząt, ale jestem dorosłym facetem więc wybacz, że nie będę rozdzierał szat pod wpływem każdego takiego wydarzenia jak opisywane. Przemysł mięsny wiąże się ze znacznie większym okrucieństwem.