Dowcipy v. n'ta

[Sgt. Barnes]

ONZ WYZNACZYŁA NOWEGO PREZYDENTA BIAŁORUSI.

[maciek z klanu]

No nie, ksiądz w sutannie to akurat w naszym kraju rzeczywiste, a nie wyimaginowane, zagrożenie.

Najbardziej śmieszy mnie to rzekome zagrożenie dla tradycyjnej rodziny. Jakby nie było walczą o sformalizowanie związków, żeby nie żyć na tzw. kocią łapę. Po drugie jakby to miało wyglądać. Zobaczę gejów wychodzących w frakach z Urzędu Cywilnego i zmienię orientację? Nagle przestaną podobać mi się kobiety i zapragnę wyruchać w dupę
faceta?

To się już dzieje. Kolorowość rozprzestrzenia się. Chłopcy z pryszczami na twarzy którzy spędzają 18h przed kompem i się boją kontaktu z dziewczynami już wola chłopców bo to ,,normalne,,. Ktoś tam ma siurka ale uważa się za kobietę to przecież ,,normalne,,. Ci co tego nie rozumieją to dewianci i zacofancy przecież.

[Pacjent]

Powtarzacie się. Czynnik społeczny jest bardzo ważny przy wyborze partnera. Jeśli będzie przyzwolenie społeczne tzn. homoseksualizm zostanie uznany za normę to takich związków będzie więcej, bo 25% młodzieży nie wie jakiej jest orientacji seksualnej, istnieje coś takiego jak homoseksualizm z wyboru, nie każdy jest w 100% heteroseksualny, niektórzy zaś pójdą w tę stronę, gdyż "taka jest moda". W sposób naturalny uderzy to w tradycyjny model rodziny, co jest zgodne z taktyką marszu lewicy przez instytucje, więc wiadomo kto to promuje.

[Hatefire]

Powtarzacie się. Czynnik społeczny jest bardzo ważny przy wyborze partnera. Jeśli będzie przyzwolenie społeczne tzn. homoseksualizm zostanie uznany za normę to takich związków będzie więcej, bo 25% młodzieży nie wie jakiej jest orientacji seksualnej, istnieje coś takiego jak homoseksualizm z wyboru, nie każdy jest w 100% heteroseksualny, niektórzy zaś pójdą w tę stronę, gdyż "taka jest moda". W sposób naturalny uderzy to w tradycyjny model rodziny, co jest zgodne z taktyką marszu lewicy przez instytucje, więc wiadomo kto to promuje.

Jak nie każdy jest heteroseksualny, to w czym problem? Ci co nie są będą żyć w związkach homoseksualnych, reszta w heteroseksualnych.

[Oferma]

Widzisz, jak w latach 60 nastąpiła rewolucja seksualna i kobiety paliły staniki, to po jakimś czasie się to jednak unormowało i do teraz rozbierając panią musisz się pierniczyć z tymi kretyńskimi haczykami przy zapięciu. Więc może nie bój żaby, Pacjent, bo jak już się ludzie skończą masowo ruchac w dupe z tej radości, że już można, to się w końcu uspokoją i będą se tak robić tylko ci, co będą chcieli. A ty już rozpędzasz naskórek pod wizje homokomanda, sprawdzającego kto dzisiaj już był pedałem i surowo karzącego hetero...

[Triceratops]

[Hatefire]

rozbierając panią musisz się pierniczyć z tymi kretyńskimi haczykami przy zapięciu

Zawsze uważałem, że UE powinna wprowadzić na to jakąś normę

[Medard]

Widzisz, jak w latach 60 nastąpiła rewolucja seksualna i kobiety paliły staniki, to po jakimś czasie się to jednak unormowało i do teraz rozbierając panią musisz się pierniczyć z tymi kretyńskimi haczykami przy zapięciu. Więc może nie bój żaby, Pacjent, bo jak już się ludzie skończą masowo ruchac w dupe z tej radości, że już można, to się w końcu uspokoją i będą se tak robić tylko ci, co będą chcieli. A ty już rozpędzasz naskórek pod wizje homokomanda, sprawdzającego kto dzisiaj już był pedałem i surowo karzącego hetero...

Chyba gustujesz w 40+, bo 20 czy 30 często nie noszą latem staników, co podnosi walory estetyczne przemieszczania się komunikacją miejską, czy spacerów po deptakach.

[Oferma]

Widzisz, jak w latach 60 nastąpiła rewolucja seksualna i kobiety paliły staniki, to po jakimś czasie się to jednak unormowało i do teraz rozbierając panią musisz się pierniczyć z tymi kretyńskimi haczykami przy zapięciu. Więc może nie bój żaby, Pacjent, bo jak już się ludzie skończą masowo ruchac w dupe z tej radości, że już można, to się w końcu uspokoją i będą se tak robić tylko ci, co będą chcieli. A ty już rozpędzasz naskórek pod wizje homokomanda, sprawdzającego kto dzisiaj już był pedałem i surowo karzącego hetero...

Chyba gustujesz w 40+, bo 20 czy 30 często nie noszą latem staników, co podnosi walory przemieszczania się komunikacją miejską, czy spacerów po deptakach.

Widzisz, ja rucham nie tylko latem

[Nerwowy]

[TheDude]

Se kurwa zobaczta kultury nieco jakiejś, do chuja wafla.

[Ascetic]

Widzisz, jak w latach 60 nastąpiła rewolucja seksualna i kobiety paliły staniki, to po jakimś czasie się to jednak unormowało i do teraz rozbierając panią musisz się pierniczyć z tymi kretyńskimi haczykami przy zapięciu. Więc może nie bój żaby, Pacjent, bo jak już się ludzie skończą masowo ruchac w dupe z tej radości, że już można, to się w końcu uspokoją i będą se tak robić tylko ci, co będą chcieli. A ty już rozpędzasz naskórek pod wizje homokomanda, sprawdzającego kto dzisiaj już był pedałem i surowo karzącego hetero...

Chyba gustujesz w 40+, bo 20 czy 30 często nie noszą latem staników, co podnosi walory przemieszczania się komunikacją miejską, czy spacerów po deptakach.

Widzisz, ja rucham nie tylko latem

nie dość, że tylko latem to jeszcze lata za jakimiś nastolatkami. typowy medrad jest typowy. tak w ogóle to ile on ma lat? 15?

co do merytoryki. jak te nastki podrosną to się dowiedzą, że od nienoszenia, bimbały schodzą do pępka. ale to przychodzi z wiekiem.

[Hatefire]

Chyba gustujesz w 40+, bo 20 czy 30 często nie noszą latem staników, co podnosi walory estetyczne przemieszczania się komunikacją miejską, czy spacerów po deptakach.

Mam rozumieć, że na bezczela gapisz się na cycki? Ile razy plaskacza już wyłapałeś?

[Sgt. Barnes]

[Medard]

Chyba gustujesz w 40+, bo 20 czy 30 często nie noszą latem staników, co podnosi walory estetyczne przemieszczania się komunikacją miejską, czy spacerów po deptakach.

Mam rozumieć, że na bezczela gapisz się na cycki? Ile razy plaskacza już wyłapałeś?

Gdzie to jest niby napisane?
Po prostu wolę 20 latki od 50ek.

[Oferma]

[Nerwowy]

Chuju, przestań szkalować męską przyjaźń, chuju!

[WaszJudasz]

Zapomniałem, jakie to jest dobre, złoto!

[Hatefire]

W 38 sekundzie są nawet "skórzani"

[Bloodcult]

Chuju, przestań szkalować męską przyjaźń, chuju!

Piwo to akurat podludzizm.