EURO 2020 - loża komentatorska

[nicram]

LOL x 1000, patriotyzm mierzony przez witamina kibicowaniem 11 chłopom biegającym za piłką. Poważna sprawa.

[Pacjent]

Jeśli ocenić atrakcyjność futbolu prezentowanego przez zespoły z tej grupy, które zdobyły 3 punkty to Dania grała najładniejszy futbol. Kolejność w tabeli jest zatem optymalna.

Bez jaj, Belgia duzo lepsza. Poza tym to nie turniej jazdy figurowej ani skokow, tu sie liczy skutecznosc, co pokazali Grecy w 2004.

Ale ciekawe jest to, ze juz po 2 meczu w studiu mowili "Dania juz odpadla" a tymczasem dostali ten najbardziej niewiarygodny scenariusz. Dla naszej grupy tez troche zagrala cala grupa, bo Szwedzi maja juz pewny awans tak czy srak

Belgia ma 9 punktów. Pozostałe po 3.

[Żułek]

Angole i Chorwaci dalej Pepiczki czekają, Szkoty papatki

[Scorn]

Pepiki też z pewnym awansem, Finlandia i Ukraina są gorsze od Czechów w rankingu drużyn z 3. miejsca, a tylko dwie drużyny odpadają.

Nawiasem mówiąc, nie podoba mi się formuła Euro z 24 drużynami.
Po pierwsze, zaniżony poziom. Na mistrzostwach powinna być elita, a nie pół kontynentu. Ok, czasem fajnie zobaczyć mecz takiej Macedonii Północnej, bo w innych okolicznościach raczej nikt kto nie jest związany z krajem nigdy ich nie obejrzy. Natomiast wcześniej, do 16-zespołowego turnieju też potrafiły dostać się takie ekipy jak Łotwa czy Słowenia.
Po drugie, ciągłe kalkulacje z trzecim miejscem. Wcześniej było jasne - 1 i 2 miejsca awansują, reszta do domu. Faza grupowa = 16 drużyn, dalej ćwierćfinały. Teraz taka Finlandia jest na trzecim miejscu i nie wiadomo czy wejdzie czy nie, musi czekać co się wydarzy w innych grupach. Kilka dni niepewności. Inni też kalkulują, czy wystarczą 3 punkty żeby awansować, czy dopiero 4.

[nicram]

Pepiki też z pewnym awansem, Finlandia i Ukraina są gorsze od Czechów w rankingu drużyn z 3. miejsca, a tylko dwie drużyny odpadają.

Nawiasem mówiąc, nie podoba mi się formuła Euro z 24 drużynami.
Po pierwsze, zaniżony poziom. Na mistrzostwach powinna być elita, a nie pół kontynentu. Ok, czasem fajnie zobaczyć mecz takiej Macedonii Północnej, bo w innych okolicznościach raczej nikt kto nie jest związany z krajem nigdy ich nie obejrzy. Natomiast wcześniej, do 16-zespołowego turnieju też potrafiły dostać się takie ekipy jak Łotwa czy Słowenia.
Po drugie, ciągłe kalkulacje z trzecim miejscem. Wcześniej było jasne - 1 i 2 miejsca awansują, reszta do domu. Faza grupowa = 16 drużyn, dalej ćwierćfinały. Teraz taka Finlandia jest na trzecim miejscu i nie wiadomo czy wejdzie czy nie, musi czekać co się wydarzy w innych grupach. Kilka dni niepewności. Inni też kalkulują, czy wystarczą 3 punkty żeby awansować, czy dopiero 4.

A mnie się podoba nowa formuła. Jeżeli chodzi o poziom, to uważam, że te Mistrzostwa są jednymi z najlepszych jakie do tej pory były. Zero kalkulacji, otwarta gra i napierdalanie od początku do końca. Myślę, że właśnie możliwość awansu z trzeciego miejsca sprawia, że zespoły mniej kalkulują.

[maciek z klanu]

Dokładnie:)) kto nie przełącza w te mistrzostwa jak glupi między kanałami w tej ostatniej kolejce

[Kilgore]

Dokładnie:)) kto nie przełącza w te mistrzostwa jak glupi między kanałami w tej ostatniej kolejce

Na tvp sport masz symultanę, nie musisz przełączać.

[Sybir]

[trup]

Pepiki też z pewnym awansem, Finlandia i Ukraina są gorsze od Czechów w rankingu drużyn z 3. miejsca, a tylko dwie drużyny odpadają.

Nawiasem mówiąc, nie podoba mi się formuła Euro z 24 drużynami.
Po pierwsze, zaniżony poziom. Na mistrzostwach powinna być elita, a nie pół kontynentu. Ok, czasem fajnie zobaczyć mecz takiej Macedonii Północnej, bo w innych okolicznościach raczej nikt kto nie jest związany z krajem nigdy ich nie obejrzy. Natomiast wcześniej, do 16-zespołowego turnieju też potrafiły dostać się takie ekipy jak Łotwa czy Słowenia.
Po drugie, ciągłe kalkulacje z trzecim miejscem. Wcześniej było jasne - 1 i 2 miejsca awansują, reszta do domu. Faza grupowa = 16 drużyn, dalej ćwierćfinały. Teraz taka Finlandia jest na trzecim miejscu i nie wiadomo czy wejdzie czy nie, musi czekać co się wydarzy w innych grupach. Kilka dni niepewności. Inni też kalkulują, czy wystarczą 3 punkty żeby awansować, czy dopiero 4.

A mnie się podoba nowa formuła. Jeżeli chodzi o poziom, to uważam, że te Mistrzostwa są jednymi z najlepszych jakie do tej pory były. Zero kalkulacji, otwarta gra i napierdalanie od początku do końca. Myślę, że właśnie możliwość awansu z trzeciego miejsca sprawia, że zespoły mniej kalkulują.

zgadzam się z Przedmówca Nicramem.
Ostatnich kilka mistrzostw europy to najczęściej wyniki rzędu 1:0 i bardzie wyrachowane granie. Tutaj było już kilka zajebistych widowisk piłkarskich choćby mecz Belgia - Dania, Ukraina - Holandia czy Szkocja - Anglia czy Francja - Węgry.
Jedna ważna moim zdaniem rzecz mi się nie podoba. Euro w 11 krajach i możliwość grania niektórych drużyn na "swoich" stadionach. To jest nie fer. Nie fajne. I nie ma atmosfery "wyjazdowego" turnieju.

Natmiast poziom jak do tej pory... CACUSZKO. Nudnych meczów jest baaardzo mało.

[nicram]

I jeszcze jedno odnośnie możliwości awansu z trzeciego miejsca. Czasami 3 pkt wystarczą do awansu, dzięki czemu emocje są do ostatniego meczu. Kiedyś po dwóch porażkach można było się pakować, a teraz nie oznacza to dla zespołu śmierci na turnieju. Jeszcze raz powtórzę, dzięki nowej formule jest dużo ciekawiej.

Za to zgadzam się, że organizacja turnieju w wielu państwach jest chybionym pomysłem i jest po prostu niesprawiedliwe dla tych, którzy grają kilka meczów u siebie.

[trup]

taki news... czy dobrze wróży, niech każdy sobie sam odpowie.

"Do składu reprezentacji wraca Grzegorz Krychowiak."

[nicram]

taki news... czy dobrze wróży, niech każdy sobie sam odpowie.

"Do składu reprezentacji wraca Grzegorz Krychowiak."

Fatalnie.

[uglak]

Za to zgadzam się, że organizacja turnieju w wielu państwach jest chybionym pomysłem i jest po prostu niesprawiedliwe dla tych, którzy grają kilka meczów u siebie.

Że już o Anglii nie wspomnę.

[nicram]

Za to zgadzam się, że organizacja turnieju w wielu państwach jest chybionym pomysłem i jest po prostu niesprawiedliwe dla tych, którzy grają kilka meczów u siebie.

Że już o Anglii nie wspomnę.

Myślisz, że dojdą do półfinałów i finału? To już byłoby zwykłe skurwysyństwo.

[Medard]

Za to zgadzam się, że organizacja turnieju w wielu państwach jest chybionym pomysłem i jest po prostu niesprawiedliwe dla tych, którzy grają kilka meczów u siebie.

Że już o Anglii nie wspomnę.

Myślisz, że dojdą do półfinałów i finału? To już byłoby zwykłe skurwysyństwo.

Przecież zawsze organizatorzy grali u siebie, teraz jest tylko więcej organizatorów, jedyny minus, to, że repry mają więcej przemieszczania.

W pewnym momencie zaprzestałem oglądania ME, poza dwoma trzema meczami, bo imprezy stały się nudne, teraz jest znacznie ciekawiej, czyli zmiany w dobrym kierunku.

[Żułek]

mi się wydaje że to że grają u siebie zwiększa poziom a nie nowa formuła
to raczej przypadek przy pracy co niby cieszy bo dobry poziom ale obawiam się ze nowy format już zostanie na dobre

Za to zgadzam się, że organizacja turnieju w wielu państwach jest chybionym pomysłem i jest po prostu niesprawiedliwe dla tych, którzy grają kilka meczów u siebie.

Że już o Anglii nie wspomnę.

Myślisz, że dojdą do półfinałów i finału? To już byłoby zwykłe skurwysyństwo.

nie mam nic przeciwko

[Medard]

mi się wydaje że to że grają u siebie zwiększa poziom a nie nowa formuła
to raczej przypadek przy pracy co niby cieszy bo dobry poziom ale obawiam się ze nowy format już zostanie na dobre

Że już o Anglii nie wspomnę.

Myślisz, że dojdą do półfinałów i finału? To już byłoby zwykłe skurwysyństwo.

nie mam nic przeciwko

Anglia powinna wreszcie wygrać ME, kiedy jak nie teraz

Btw, tak, pewnie to więcej spotkań u siebie podkręciło poziom. I bdb.

[Żułek]

Anglia powinna wreszcie wygrać ME, kiedy jak nie teraz

od 1996 tego słucham znudziło mi się

taki news... czy dobrze wróży, niech każdy sobie sam odpowie.

"Do składu reprezentacji wraca Grzegorz Krychowiak."

Fatalnie.

i to prawdopodobnie do 1 składu bo Moder odpadł

[trup]

Moder akurat pełnił funkcję stricte wizualnego straszaka ew. biernego obserwatora gdyż z piłką widział się niewiele razy... Mała strata. Oby Krycha nie za bardzo chciał się zrehabilitować gdyż może to przynieść skutek zgoła odwrotny.

[dzik]

Anglia powinna wreszcie wygrać ME, kiedy jak nie teraz

Nigdy, kurwa, nigdy.