Księża

[trup]

aaa... już rozumiem. Jurek to menda. No ja tez tak uważam.

[535]

Wracając do tego czarnego ścierwa. Gdybyśmy żyli w normalnym kraju należałoby oczekiwać, że politycy, którzy wiedzieli o sprawach tego gówna, gościli u niego, przekazywali publiczne siano na jego dzieła, a także roztaczali nad nim parasol bezkarności powinni podać się natychmiast do dymisji. Jak myślicie? Ilu wykona ten gest?

[nicram]

To nie jest trudne pytanie. Odpowiedź brzmi - ZERO. Coś wygrałem?

[Hatefire]

Co do czarnego ścierwa. No cóż to nie pierwsza i nie ostatnia banda, która dla przywilejów i władzy wyliże każdemu rowa. Nie pierwsza i nie ostatnia banda, która korzystając z wywalczonej pozycji ukrywa własne przestępstwa, w tym te tak ohydnej jak pedofilia. Takie bandy istniały od początku dziejów ludzkości. Dziwi mnie natomiast sytuacja że znajdują się osobnicy którzy bronią takiej bandy mimo dostępu do informacji o jej podłościach. Kolega Bloodcult twierdzi że dostał bezpośredni znak, obawiam się że ten znak polegał na kolizji głowy z czymś twardym. Inaczej nie potrafię sobie zracjonalizować że jak deklarował wrzuca zarobione przez siebie pieniądze tej mafii na tacę.

[535]

Pojawia się pytanie dodatkowe. Kiedy zjebani obywatele bantustanu zorientują się, że prócz bandy leniwych sprytnych kurew, finansują także systemowo zorganizowaną pedofilię?

[Triceratops]

aaa... już rozumiem. Jurek to menda. No ja tez tak uważam.

To ja nie rozumiem, czarnuchy zle, komuchy dopierdalajace czarnuchom tez zle....kto dobry? Czy lolaki po prostu uwielbiajo narzekac?

[535]

Przecież to jest jedna banda. Jebać ich wszystkich, czarnych i czerwonych.

[Drone]

Wracając do tego czarnego ścierwa. Gdybyśmy żyli w normalnym kraju należałoby oczekiwać, że politycy, którzy wiedzieli o sprawach tego gówna, gościli u niego, przekazywali publiczne siano na jego dzieła, a także roztaczali nad nim parasol bezkarności powinni podać się natychmiast do dymisji. Jak myślicie? Ilu wykona ten gest?

Nigdy. To będzie proces, w wyniku którego za 20 lat (tak szacuję), na msze będzie chodzić 10 do 15% społeczeństwa. Natomiast na pytanie młodych, dlaczego daliśmy się tak klechom robić na szaro, będą odpowiedzi w stylu "to nie takie proste", "były inne czasy", "człowiek nie zdawał sobie z tego sprawy", "o tym się nie mówiło". Też się okaże, że ci, którzy trąbili o tym od początku, będą obwiniani, że skoro wiedzieli, to mogli działać bardziej intensywnie itd. - to zresztą odmiana tego, co już teraz Bloodcult stosuje, pisząc "trzeba było iść na policję, zamiast do proboszcza". Tylko w swojej głupocie nie wie, że zgłoszeniem na policję mógł sobie wtedy dupę podetrzeć, a zwłaszcza na prowincji.

[Drone]

Przecież to jest jedna banda. Jebać ich wszystkich, czarnych i czerwonych.

Jeżeli chodzi o Urbana, to uważam, że był skończoną kanalią za czasów komuny i jedyne co mu pozostało po jej upadku, to już do końca grać rolę cynika - jedyny sposób dla kogoś takiego, by zachować resztkę twarzy. Inna sprawa, że jest z tego trochę śmiechu.

[Hatefire]

Przecież to jest jedna banda. Jebać ich wszystkich, czarnych i czerwonych.

Na pohybel wszystkim. To dobry toast

[Wacław]

Nigdy. To będzie proces, w wyniku którego za 20 lat (tak szacuję), na msze będzie chodzić 10 do 15% społeczeństwa. Natomiast na pytanie młodych, dlaczego daliśmy się tak klechom robić na szaro, będą odpowiedzi w stylu "to nie takie proste", "były inne czasy", "człowiek nie zdawał sobie z tego sprawy", "o tym się nie mówiło". Też się okaże, że ci, którzy trąbili o tym od początku, będą obwiniani, że skoro wiedzieli, to mogli działać bardziej intensywnie itd. - to zresztą odmiana tego, co już teraz Bloodcult stosuje, pisząc "trzeba było iść na policję, zamiast do proboszcza". Tylko w swojej głupocie nie wie, że zgłoszeniem na policję mógł sobie wtedy dupę podetrzeć, a zwłaszcza na prowincji.

według mojej oceny przypisujesz jemu dobre cechy. bloodcultowi przypisujesz. a on wie.

inna sprawa są intencje dla których udaje, że nie wie.

dodam, że dzisiejsza wypowiedz terlika, że śmierć tego indywiduum nie zamyka sprawy jest sygnałem, że są osoby, któremu dobro tej organizacji, przestępczej, czy nie, nie jest obojętne. dobra dla nas a zła dla nich robią dla odmiany tacy kolesie jak forumowy katol. trzeba go na rękach nosić. nikt tak nie psuje obrazu tej organizacji jak typy co brną w gównie do samego brzegu tego szamba. ... że biskup nic nie mógł zrobić ....

[Drone]

Terlikowskiemu pozostaje zrzucić ten świecki habit, to jedyne wyjście.
Co do naszego forumowego katolika, to rzeczywiście zastanawiające jest to, że te jego posty podlane są cały czas złośliwością.

[Hatefire]

Może będę kontrowersyjny ale wolę księdza Oko niż Terlika. Ci drudzy ładnym uśmiechem i pozorną otwartością wprowadzają zamęt w śród wahających się owieczek. Fakty są takie że każdy stoi po tej samej stronie barykady. Wynika to z samej struktury katolicyzmu. Musisz być posłuszny poleceniom Watykanu albo nie jesteś katolikiem. Możesz jechać na twardo albo z uśmiechem. Taka zabawa w dobrego i złego policjanta.

[Drone]

Ale ja też tak uważam. Dlatego albo wte, albo wewte. W tej sytuacji nie ma trzeciej drogi.

[Hatefire]

Tertium non datur, czyli w wolnym przekładzie wóz albo przewóz

[DeadButDreaming]

W mojej opinii istnieje trzecia droga - to znaczy ani broniąca Kościoła Katolickiego funkcjonującego w formie w jakiej on obecnie funkcjonuje, ani postulująca jego całkowitą utylizację. Droga ta oczywiście zakłada dogłębne przeoranie tej mafijnej organizacji do niemal zniszczenia jego instytucji i struktur od wiejskiej parafii po Watykan wraz z opodatkowaniem, wyłączeniem z systemu szkolnictwa, traktowaniem przez organa państwa przestępców-ludzi Kościoła na równi z przestępcami-zwykłymi ludźmi i tak dalej, ale zachowa małe społeczności wiernych, samofinansujące się, funkcjonujące na zasadzie stowarzyszeń bez wyraźnego wpływu na tzw. życie publiczne. Moim zdaniem, gra nie toczy się o zachowanie Kościoła Katolickiego w ogóle, ale o zachowanie jego wpływów na poziomie równym dzisiejszemu - czyli wpływów ogromnych. To że jesteśmy świadkami galopującej sekularyzacji jest oczywiste - Kościół gra jednak na ochronę swych potężnych wpływów, status quo. Osoby, które "na miękko" chcą reformować Kościół, "należy wyciągnąć konsekwencje, ALE...", przywołany Terlik i jemu podobni nie-radykałowie, moim zdaniem optują właśnie za tą trzecią drogą - aksamitnej rewolucji. Sam Kościół jednak prawdopodobnie nie zgodzi się na tę trzecią drogą - to Kościół gra we "wszystko albo nic" - bo to łączy się ze ZNACZNYM zmniejszeniem jego SKALI, powszechności, jego marginalizacją, a przecież nikt z tych skurwieli nie zniży się do miana religii jednej spośród wielu, zwykłego duchownego, a może nawet pracującego gdzieś zarobkowo zwykłego faceta. Oni żyją w przekonaniu, że Kościół ukształtował ten świat, a ksiądz ma prawo dyktować młodym, z której kwiaciarni wolno im kupić kwiaty do świątyni, a z której nie. I dlatego właśnie Kościół upadnie, a na pewno w postaci takiej w jakiej funkcjonuje dziś i jest temu równo i dokładnie SAM WINNY - nie żal mi go.

[bartwa]

Zgadza się. Co dziwi, to to, że nie zdają sobie sprawy, że grając na tych zasadach przegrają. Skończone durnie.

[maciek z klanu]

Niestety bardzo długo udaje im się lawirować. Myślę że jeszcze sporo czasu upłynie..

[Hatefire]

To zadufanie purpuratów. Konstancja 1415, spalmy tego ciula Husa co złego może się stać. Chwilę później pół Śląska spalone przez jego ziomków. Trochę więcej chwil później jakiś koleś przybija kartkę do drzwi katedry, pół Europy płonie. Żeby się te polskie biskupie kurwy nie zdziwiły.

[bartwa]

Na razie jest tylko bazgranie, ale od czegoś trzeba zacząć:

https://www.onet.pl/informacje/onetpozn ... 5,79cfc278