Złote Wary Masterfula

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
boroowa
weteran forumowych bitew
Posty: 1623
Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
Lokalizacja: 3miasto

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 15:26

memgenerator
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
DCI Hunt

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 15:55

Riven pisze:ale okreslmy sie odrazu - bo z tego co widze fani ekstremalnej muzy generalnie cenia slayera bardziej niz metalice, milosnicy roznych melodyjnych pitupitu i jakis tam balladek lubia master of puppets - spoko, ja rozumiem rozne punkty widzenia, nie ma prawdy, postmodernizm itp. luz.
Ja się zgadzam z Longinusem, ale nie napinaj się aż tak. MOP to bardzo dobry album i nazywanie tego melodynym pitu pitu to gruba przesada.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 16:02

Ja też zgadzam się z Longinusem, i z Tobą też, ha ha. MoP przypadła trudna rola albumu wymienianego jako wzorcowy, sztandarowy, definiujący metal. Z jednej strony to (wątpliwy) zaszczyt, z drugiej - wystawienie się na krytykę, analizy i pierdolenie dla samego pierdolenia (które, o zgrozo jest przeważające).
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 16:07

Conflagrator pisze:
Riven pisze:ale okreslmy sie odrazu - bo z tego co widze fani ekstremalnej muzy generalnie cenia slayera bardziej niz metalice, milosnicy roznych melodyjnych pitupitu i jakis tam balladek lubia master of puppets - spoko, ja rozumiem rozne punkty widzenia, nie ma prawdy, postmodernizm itp. luz.
MOP to bardzo dobry album i nazywanie tego melodynym pitu pitu to gruba przesada.
I na tym należało by poprzestać.

Obserwując z dystansu to Riven często tak ma, że lubi sobie bez widocznego powodu maksymalnie spolaryzować swoją wypowiedź by mu pod tezę pasowała. I wychodzi z tego takie krzywe zwierciadło, jak w cytacie powyżej. :)
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 16:47

Riven pisze:O, znowu ten temat ;)
oczywiscie, ze jest tak jak pisze longinus, a MOP to niesamowicie przereklamowana plyta - z ledwie dobrego albumu, wypchanego do tego kwadratowymi riffami, robi sie niewiadomo jakie opus magnum ;))))
you are turning punk
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10109
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 17:39

Metallica to absolutny fenomen - kto tylko na tym forum próbuje ich atakować wychodzi na kretyna :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 17:54

Dla mnie M. nigdy nie była ekstremalna (może na SA albo DM coś pokazali - nie wiem, nie zasłuchiwałem się... :-P). Ale zawsze byli bardziej melodią i nastrojem zamiast przekazu i agresji. Taki natomiast był i jest Slejorz.

Dlatego zestawienia tych kapel mają dla mnie tyle sensu, co zestawianie najwcześniejszej Pidżamy Porno z Sex Pistols. To są inne klimaty i wibracje, choć surowe środki wyrazu podobne.

Inne, co nie znaczy że nie są jednocześnie intrygujące i inspirujące. Peace, bracia, bo inaczej pojednacie się w tej kwestii na koncercie Amy Winehouse dla Matki Teresy organizowanym przez Rosyjską Kontrrewolucję. Nie szkoda Wam alko?
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Złote Wary Masterfula 2006

26-07-2011, 18:11

Conflagrator pisze:
Riven pisze:ale okreslmy sie odrazu - bo z tego co widze fani ekstremalnej muzy generalnie cenia slayera bardziej niz metalice, milosnicy roznych melodyjnych pitupitu i jakis tam balladek lubia master of puppets - spoko, ja rozumiem rozne punkty widzenia, nie ma prawdy, postmodernizm itp. luz.
Ja się zgadzam z Longinusem, ale nie napinaj się aż tak. MOP to bardzo dobry album i nazywanie tego melodynym pitu pitu to gruba przesada.
Nie napisalem przeciez, ze MOP to melodyjne pitu pitu. :)

Tak czy siusiak - fajna plyta, z genialnymi momentami, tylko zwyczajnie przeceniona (glownie chodzi mi o spora ilosc nudnych partii). Ni mniej, ni wiecej. Tyle w temacie ode mnie, do zobaczenia w tym samym threadzie za pol roku. :)
this is a land of wolves now
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Złote Wary Masterfula 2006

27-07-2011, 11:38

no ale tekst, że South of Heaven jest słaba, powinien przejść do historii. jeden z najlepszych jakie tu przeczytałem :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Złote Wary Masterfula 2006

27-07-2011, 11:49

no tak jak kiedys, sami sie zaczynaja wpisywac w odpowienim temacie, nie trzeba bedzie niczego cytowac ;)) dla mnie mocny kandydat do zlotych war dekady.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Mistrz
postuje jak opętany!
Posty: 430
Rejestracja: 20-08-2005, 15:13

Re: Złote Wary Masterfula 2006

28-07-2011, 13:15

Metalofce się oburzyły, że odważyłem się skrytykować Świętą Krowę, lol. Owczy pęd w kulcie Slayera doprowadza jak widać do głuchoty :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Złote Wary Masterfula 2006

28-07-2011, 22:55

nikt sie nie oburzyl, lejemy sie pelna geba :))
this is a land of wolves now
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: Złote Wary Masterfula 2006

28-07-2011, 22:58

@Mistrz

moze kolego ci sie pojebalo z antypatia, jak sie czegos nie trawi to nie znaczy, ze to z automatu chujowe jest ;)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 10:53

Mistrz pisze:Metalofce się oburzyły, że odważyłem się skrytykować Świętą Krowę, lol. Owczy pęd w kulcie Slayera doprowadza jak widać do głuchoty :)
Tylko nie metalofce, kurwa. :D

Nikt się nie oburza, w zasadzie koło chuja mi lata fakt, że jesteś głuchy/nie masz pojęcia o muzyce. Bo tylko ktoś taki może tego typu brednie serwować.
Awatar użytkownika
Mistrz
postuje jak opętany!
Posty: 430
Rejestracja: 20-08-2005, 15:13

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 12:19

Riven pisze:nikt sie nie oburzyl, lejemy sie pelna geba :))
Sam się z siebie śmiejesz.
byrgh pisze:moze kolego ci sie pojebalo z antypatia, jak sie czegos nie trawi to nie znaczy, ze to z automatu chujowe jest ;)
Nigdzie nie napisałem, że SoH jest chujową płytą. Jak na Slayera jest płytą słabą, jak na thrash - solidną (powiedzmy 6,5/10, w porywach 7/10 -> ja nawet lubię ten album). Chyba oczywiste jest, że jedynym kryterium jakim się kieruję przy ocenianiu jest mój własny gust.
Heretyk pisze:jesteś głuchy/nie masz pojęcia o muzyce. Bo tylko ktoś taki może tego typu brednie serwować
Argument z dupy; trzeba słuchać muzyki albo krótko, albo zupełnie bezrefleksyjnie, żeby pisać coś takiego; muzyka przez ludzi odbierana jest wręcz drastycznie odmiennie, warunkowane to jest przez niezliczoną ilość czynników, przede wszystkim indywidualną konstrukcję psychiki i układu nerwowego każdego człowieka; na to nakładają się wspomnienia, indywidualne predyspozycje intelektualne itd. Muzyka nigdy nie dawała, i nigdy nie będzie dawać W PEŁNI możliwości do obiektywnej oceny.
Można jedynie przypuszczać... a zresztą - w chuju to mam:)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 12:23

Sam się z siebie śmiejesz.
tez, a czemu nie?
(..) indywidualne predyspozycje intelektualne
zgadzam sie, ale cos Ty nagle taki skromny?
- w chuju to mam
widac ; )
this is a land of wolves now
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 12:25

5 pierwszych płyt Slayera = świętość

jedne z najlepszych rzeczy jakie powstały w całej historii trwania tej muzyki. tu nawet argumentować nie trzeba, tak po prostu jest. dlatego nie mieści mi się w głowie, że ktoś kto lubi/kocha metal (ale nie w sensie nigtwish czy cradle of filth) może określić którąś z nich jako slabą/przeciętną. tyle :)

ale tez świat mi się nie zawali w związku z powyższym. przechodzę nad tym do porządku dziennego. nara
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 12:28

Mistrz pisze:Argument z dupy; trzeba słuchać muzyki albo krótko, albo zupełnie bezrefleksyjnie, żeby pisać coś takiego; muzyka przez ludzi odbierana jest wręcz drastycznie odmiennie, warunkowane to jest przez niezliczoną ilość czynników, przede wszystkim indywidualną konstrukcję psychiki i układu nerwowego każdego człowieka; na to nakładają się wspomnienia, indywidualne predyspozycje intelektualne itd. Muzyka nigdy nie dawała, i nigdy nie będzie dawać W PEŁNI możliwości do obiektywnej oceny.
Można jedynie przypuszczać... a zresztą - w chuju to mam:)
Jaki student psychologii ki chuj ?
PENIS METAL
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 12:29

możliwe, teraz co drugi takie gówna studiuje
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: Złote Wary Masterfula 2006

29-07-2011, 13:11

A ja studiowałem prawo. Skazuję Mistrza na karę pozbawienia możliwości pisania na forum przez miesiąc. Wyrok jest prawomocny. Sąd zamyka przewód.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
ODPOWIEDZ