Nauka radziecka zna podobne przypadki...boroowa pisze:jak można woleć gej-metal:
od fajnego, niezobowiązującego popu?
e:lekarze pewnie też ;)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Nauka radziecka zna podobne przypadki...boroowa pisze:jak można woleć gej-metal:
od fajnego, niezobowiązującego popu?
Oj slabe masz wyczucie wlasnie milosnicy tego drugiego tam mi sie bardziej kojarzaboroowa pisze:nie wiem, zapewne często chodzicie na takie potańcówki:aniola pisze:Odpowiedz sobie sam:)))boroowa pisze:jak można woleć gej-metal:
od fajnego, niezobowiązującego popu?
zgadłem?
a kolega ma ten problem???;)))Pelson pisze:Nauka radziecka zna podobne przypadki...boroowa pisze:jak można woleć gej-metal:
od fajnego, niezobowiązującego popu?
e:lekarze pewnie też ;)
W tej wypowiedzi widzę najwięcej punktów wspólnych z tym co ma miejsce u mnie. Poza tym panuje pełne równouprawnienie to znaczy moja Żona wybierając płyty sprawnie pomija te, które podobają się tylko mnie. Ja zaś , gdy sam wybieram staram się , by potencjometr nie przekraczał połowy skali , jeśli Małżonka znajduje się w bezpośrednim polu rażenia. Ten układ funkcjonuje, a w razie, gdy dochodzi kwestia telewizora, to mam w odwodzie słuchawki oraz pomieszczenie na piętrze, gdzie w (s)pokoju mogę dokonać dzieła zniszczenia.Lykantrop pisze:Ciężko wymienić wszystkie, żona ma porównywalny hype co ja, tylko w nieco innej stylistyce. Na pewno wcześniej wymieniony Ulver (późny), Sisters of Mercy, Siouxsie & the Banshees, Manson, na punkcie Brendana i DCD ma fioła, o Depeche Mode nie wspomnę i projektach Alana Wildera... Poza tym polski coldwave i szeroko rozumiana scena dark independent. Punktów zbieżnych jeśli chodzi o nasze gusta też jest kilka, m.in. "Ballade..." i ostatnie Peste Noire więcej razy chyba wałkowała niż ja. :-)
Tylko mojego pierdolca na punkcie Blasphemy nie może już od kilku lat pojąć... hehe
I to jest dobra sytuacja.535 pisze:Poza tym panuje pełne równouprawnienie to znaczy moja Żona wybierając płyty sprawnie pomija te, które podobają się tylko mnie. Ja zaś , gdy sam wybieram staram się , by potencjometr nie przekraczał połowy skali , jeśli Małżonka znajduje się w bezpośrednim polu rażenia.