No tak jak myslelm, udasz, ze nie zauwazyles, to naukowy tekst, same fakty, to pewnie do ciebie nie dociera, co ?
zekke pisze:nie chce mi sie tracic czasu na czlowieka ktory pisze ze stacjonarne sa dla pedalow. masz ograniczone pole rozumowania, nie potrafisz wychwycic szerszego kontekstu przez co dalej piszesz takie badziewia typu cytowanie mnie ze 'bieganie gowno' - ja dyskutujac z kims licze na to ze jest na tyle pojetny ze nie bede musial mu wklejac rozprawek naukowych na x stron jako argumenty. ale nieech stracie i wyjasnie ci znowu kolejny raz - jak ktos jest otyly to bieganie jest chyba najgorszym sposobem, bieganie < rower anytime.
No popacz kurwa, ludzkosc przetrwala dzieki bieganiu i sie nie zdegenerowala, czlowiek zanim stal sie koczownikiem, to musial w chuj biegac, dlaczego byl taki kurwa glupi i nie zapiedalal za zwierzyna rowerem? Ja ci wklejam roprawki naukowe to jakos kurwa ani slowa nie pisniesz na ich temat. Poza tym kto kurwa w ogole zmusza grubasa do sportu od razu.
zekke pisze: bieznia niszczy kolana i kostki, krecenie kolek na rowerze praktycznie nie ma efektow ubocznych, chyba ze spedzisz na tym 50 lat to mozesz miec problem z jajkami lol. i powiedz mi teraz, naprawde musze to wszystko wyjasniac w dlugich postach zebys zrozumial? na poczatku pisales normalnie a teraz lecisz trollingiem jak 353, z ta roznica ze jego trolling jest tak glupi ze az smieszny, twoj nie jest niestety.
A orbitreki i chodziarze? Nie niszcza stawow, sa lepsze od biegania? Moze powinni wszelkie imprezy sportowe robic na rowerkach i orbitrekach? Np wielki maraton na orbitrekach, albo sprinty na 100 metrow na rowerkach?
I przestan pierdolic o tym trolowaniu tak w kolko, wszystko co ci nie pasi to trolling a sam zadnych argumentow nie podajesz oprocz rzesz bezimiennych kulturystow lol. Trollingiem jest np twoje pierdolenie o omega 3 do oporu ale jakos ci tego nie wypominam.