Strona 5 z 8

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 16-07-2011, 23:24
autor: manieczki
Conflagrator pisze:
Deathless King pisze:O ile nie chodzi o wodke, dziwki i koks to nie czaje co mogloby byc bardziej uzytecznego ;)
nic :)

A tak powaznie to myślałem raczej o inwestycji w sprzęt grający i bardziej kolekjonerskiego podejścia w przypadku kilku kapel. W tej chwili mam to gdzies, nie szukam pierwszych wydań jeśli fajna reedka jest na wyciągnięcie ręki itd.
a na czym teraz słuchasz muzyki? Dom/sprzęt przenośny?

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 16-07-2011, 23:47
autor: DCI Hunt
Na starym gracie sony. Co prawda za kilka miesięcy będę miał już do dyspozycji całkiem niezły sprzęt, ale przyda się dokupić jakiś porządny gramofon, bo w zestawie nie ma. Poza tym chciałbym np. w przyłości mieć na LP nagrania Bathory, Possessed itp.

No dobra, i tak nie sprzedam tego co mam, ale przynajmniej będę starał sie ograniczyć zbędne nowości, bo wciąż nie mam na półce wielu klasycznych płyt z różnych gatunków, które posiadać muszę.


Istnieje jeszcze tzrecia opcja - moja sytuacja finansowa sie poprawi i nie będę sobie żałował niczego hehehehe

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 16-07-2011, 23:58
autor: Deathless King
Czego i Tobie i sobie zycze ;)

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 17-07-2011, 11:01
autor: Czesław
Pojawia się tutaj ciekawy temat - mimo iż nikt normalny nie traktuje kolekcji płyt jako sejfu, z którego na czarną godzinę można wyciągnąć zaskórniaki (pominę tutaj patologiczne przypadki pejsatych spekulantów), to jednak kolekcja spełnia swoistą rolę tezauryzacji. No bo na co można wydawać zarobione pieniądze jak nie na dziwki, koks i wódkę albo płyty?

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 17-07-2011, 11:13
autor: Alsvartr
Czesław pisze: No bo na co można wydawać zarobione pieniądze jak nie na dziwki, koks i wódkę albo płyty?
Na fajne wakacje, na samochód, na kota z rodowodem, na kolekcję gitar, na 42 calowy telewizor. Dużo jest fajnych rzeczy na które można wydawać pieniądze jak się nie ma ograniczonej wyobraźni. ;)

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 17-07-2011, 11:15
autor: Czesław
Wiesz co miałem kurwa na myśli ;)

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:33
autor: Gore_Obsessed
manieczki pisze:No i co zamiast tego moglibyśta se kupić. jakieś chałupy, auta, wycieczki do chin. Nie szkoda wam czasem kasy, bo mnie tak - jestem polaczkiem więci raczej wy też macie chwile und momenty zwątpienia. A co po kolekcji waszej jak zejdziecie na tamten świat. Wypindolą po 5zł/sztuke żeby się pozbyć. I koło się zamyka.:(
Przez ponad dwadzieścia lat poszło kilkadziesiąt tysięcy. Pewnie można by kupić porządny samochód, tylko na cholerę? Nie szkoda mi tych pieniędzy. Żałuję co najwyżej kilku mniej udanych zakupów, ale gdybym odzyskał zainwestowane złotówki i tak poszłyby na nagrania z muzyką metalową. Na cóż by innego? To jedyna rzecz, która mnie interesuje. Nigdy nie miałem momentu zwątpienia. Jestem zajebisty i nieugięty. Żyję po to, żeby słuchać Metalu i chuj. Właśnie leci "The sickening dwell" recorded by SOULBURN during an infernal rehearsal session at Harrow Productions, Losser, somewhere in 1998 i wszystko jest bardzo proste.
Chcę dodać jeszcze jedno: szczerze współczuję ludziom, którzy nie mają życiowej pasji, a spotykam takich na każdym kroku. Żyją nie wiadomo po co - tyrają, śpią, walą konia, żrą, chlają, srają, i tak w kółko, a mają tylko to co tu i teraz.

PS. "The Sickening Dwell" wylał się z głośników, teraz czarną mazią bryzga "Storming hordes". A ja wiem, że wiem o co chodzi.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:35
autor: Najprzewielebniejszy
Maniuś,
kiedy piwo?
zaraz?

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:37
autor: Gore_Obsessed
Obrazek

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:39
autor: Najprzewielebniejszy
ująłeś mnie swoim wylewnym wywodem o muzyce i autach i zapragnąłem się z Tobą napić.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:40
autor: Gore_Obsessed
Przydałby się jakiś koncert. :)

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 10:46
autor: Najprzewielebniejszy
myslałem raczej o spotkaniu w stylu kącika melomana, siąść, coś włączyć, wlewać płyn i dyskutować. A nawet się spierać.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 12:17
autor: Paysage d'Hiver
"A najgorsze to są te dylematy kiedy zastanawiam się, czy uzupełnić kolekcję płyt o jakieś stare kultowe pozycje, czy kupować nowości." - tak kiedyś też miałem z tym problemik. Aktualnie kupuje kilka nowości na rok, reszta to lata 80/90 i wiem, że tego nic nie zmieni

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 12:21
autor: Gore_Obsessed
Te dylematy o których Panowie wspominacie, przy dylematach typowych życiowych szaraczków mają pełne prawo być nazywane überdylematami.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 12:28
autor: Paysage d'Hiver
nie inaczej

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 13:39
autor: Lykantrop
Paysage d'Hiver pisze:"A najgorsze to są te dylematy kiedy zastanawiam się, czy uzupełnić kolekcję płyt o jakieś stare kultowe pozycje, czy kupować nowości." - tak kiedyś też miałem z tym problemik. Aktualnie kupuje kilka nowości na rok, reszta to lata 80/90 i wiem, że tego nic nie zmieni
To chyba każdy z nas tak ma, hehe. Ostatnio zauważyłem nieznaczny wzrost nabywanych nowości, ale to tylko i wyłącznie z tego względu, że zwyczajnie wychodzi co rusz coś dobrego. Odbija się to na postanowieniu uzupełnienia kolekcji w klasyki, co sobie obiecuję już sukcesywnie od 6-7 lat i chuj z tego wychodzi.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 13:40
autor: Heretyk
Ja tam nie mam takich dylematów. 80% klasyków i 20% nowości, tak to zwykle wygląda jeśli idzie o zakupy.

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 13:49
autor: Najprzewielebniejszy
a dylematy muzyczne kontra dylematy zyciowe?
Ile razy odmowiliscie sobie lodówki z wiekszym zamrazalnikiem na poczet pierwszego bicia Slayer a ile razy Deicide :once upon the cross" na winylu przegrał z pralką?

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 13:57
autor: boroowa
Analripper pisze:a dylematy muzyczne kontra dylematy zyciowe?
Ile razy odmowiliscie sobie lodówki z wiekszym zamrazalnikiem na poczet pierwszego bicia Slayer a ile razy Deicide :once upon the cross" na winylu przegrał z pralką?
a jakby tak wprowadzić raty 40 x 0%? wtedy nawet winyl "Aske" z zapalniczką nie byłby taką abstrakcją ;)

Re: Szacujema ile wydaliście na swoje kolekcje

: 18-07-2011, 14:01
autor: Lykantrop
Lodówki, ani pralki sobie nigdy nie żałowałem, ale jak jeszcze nie miałem regularnej pracy to z 2 razy musiałem zrezygnować z wyjazdów wakacyjnych na rzecz 1st pressów, OOPów, rarów i innych rarytasów, zwanych dalej nośnikiem cede i elpe. Oczywiście, druga połówka wcale z tego powodu nie była zadowolona i nie raz było mi to wypominane, ale no kurde, przecież wiadomo co jest priorytetem.