Strona 5 z 7

Re: Życie na wsi

: 25-07-2022, 19:41
autor: Triceratops
Niestety analny chyba sie zapisal do jehowych albo co, bola go kulturalne bluzgi, niechby spedzil jeden dzien pod wiejskiim sklepem, szybko by zrozumial, ze polskie wspaniale przeklenstwa sa nieodlaczna czescia naszego dziedzictwa.
A jester jak zwykle - spalil kolejny procesor

Re: Życie na wsi

: 25-07-2022, 23:04
autor: Mariusz Wędliniarz
62 łubianki malin dziś zerwane...od świtu do nocy. Byłem jak maszyna. Ręce same chodziły jak dwa roboty w potrzasku. I aby od czasu do czasu sięgałem po łyk piwa, których to butelek miałem w krzakach malin. Zaraz idę leżyć. Zjadłem kartofli z mlekiem zsiadłym.

Re: Życie na wsi

: 25-07-2022, 23:08
autor: Believer
Cebula smażona do tego i bajka, albo jajko sadzone, ale to już rarytas, nie zawsze stać

Re: Życie na wsi

: 26-07-2022, 06:05
autor: [V]
Mariusz Wędliniarz pisze:
25-07-2022, 23:04
62 łubianki malin dziś zerwane...od świtu do nocy. Byłem jak maszyna. Ręce same chodziły jak dwa roboty w potrzasku. I aby od czasu do czasu sięgałem po łyk piwa, których to butelek miałem w krzakach malin. Zaraz idę leżyć. Zjadłem kartofli z mlekiem zsiadłym.
Szanuje maliny tak samo jak poziomki. Opierdole dzisiaj ziemniaki z patelni z jajem sadzonym,dawno nie było.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 14:52
autor: Heretyk
Triceratops pisze:
11-06-2022, 09:00
Temat umarl i przez to najebany kol heretyk go nie zauwazyl, szkoda
siema. już widzę. co tu dodać, mam takie wrażenie, że niedługo wszyscy "miastowi' będą nam zazdrościć. bo do tego to zmierza. ja akurat buduję piec+grill+piekarnik w altanie, mam też kupiony agregat, a w zamrażarkach z 50 kg mięsa, w piwnicy 5 ton węgla, w spiżarni 10l spirytusu i z 200 konserw. no i oczywiście mnóstwo świeczek. i tak dalej. do tego z pół kilo czystego złota. już nawet nie mam mam sił się denerwować tym co nam nasza klasa polityczna szykuje. niech to wszystko jebnie w końcu i może coś się zmieni

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 15:00
autor: Bless this tongue
oho, zaczyna sie ;)

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 15:03
autor: Heretyk
ano. trzeba rozruszać forum :D

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 15:03
autor: ozob
Lubię życie na wsi. Lubię te wszystkie pozytywy związane z życiem na wsi. Jednym z moich ulubionych jest czerń nocnegi nieboa. Ilość gwiazd i cisza wokół wręcz powala.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:30
autor: Triceratops
Heretyk pisze:
17-09-2022, 14:52
Triceratops pisze:
11-06-2022, 09:00
Temat umarl i przez to najebany kol heretyk go nie zauwazyl, szkoda
siema. już widzę. co tu dodać, mam takie wrażenie, że niedługo wszyscy "miastowi' będą nam zazdrościć. bo do tego to zmierza. ja akurat buduję piec+grill+piekarnik w altanie, mam też kupiony agregat, a w zamrażarkach z 50 kg mięsa, w piwnicy 5 ton węgla, w spiżarni 10l spirytusu i z 200 konserw. no i oczywiście mnóstwo świeczek. i tak dalej. do tego z pół kilo czystego złota. już nawet nie mam mam sił się denerwować tym co nam nasza klasa polityczna szykuje. niech to wszystko jebnie w końcu i może coś się zmieni
Kurwa 200 konserw?? Cos sie dzieje czy ki chuj? 10l spirytu na dlugo nie wystarczy.

Bylem przez ostatnie parenascie dni na robocie u pewnego kolesia w lesie, doslownie, no kurwa pacze a tu rzeka przez srodek podworza plunie i kawal bagna, widoki w chuj pikne, cisza jebana dookola, a na srodku chata jak z pierwszej czesci Evil Dead, deski nawet nie pomalowane, ganek, stolik i pare slomianych foteli. Jakis dziany sedzia czy adwokat, spierdolil z miasta w sam srodek gluszy. Mowi, ze w koncu odzyskal rownowage. Polubil moj bimber i czuje, ze bede czestszym gosciem.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:49
autor: Hatefire
No i co na dluższą metę da ci ten agregat. Jak w miastach prądu zabraknie, to i u was. A jak prądu zabraknie, to nie kupisz lada chwila paliwa i tyle będzie z zamrażarki., no chyba że siedzisz na jakiś tonach paliwa. Nie mam nic do zamrażalek, sam mam, w sezonie skupuję pomidory, grzyby i potem se coś z nich robię, dla oszczędności. No, ale litości.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:50
autor: Heretyk
czy się coś dzieje? no na razie nie, ale nawet czarodziej morawiecki powiedział, że ta jesień i zima będzie totalnie przejebana :) osobiście mam to w dupie, najwyżej sobie zrobię jakieś tam głodówki wspomagane moimi zapasami, ale większości kretynów oglądających telewizję bardzo współczuję :) w sumie to nawet mnie to w jakimś stopniu podnieca, czuję się jak w jakiejś jebanej grze komputerowej. najlepsi są debile po czterech dawkach na nie istniejącą chorobę i z kredytami 200-300 tys. ;)

może sobie kupię jakąś strzelbę, popcorn i będę obserwował tę apokalipsę :) ku wojnie

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:51
autor: Heretyk
Hatefire pisze:
17-09-2022, 17:49
No i co na dluższą metę da ci ten agregat. Jak w miastach prądu zabraknie, to i u was. A jak prądu zabraknie, to nie kupisz lada chwila paliwa i tyle będzie z zamrażarki., no chyba że siedzisz na jakiś tonach paliwa. Nie mam nic do zamrażalek, sam mam, w sezonie skupuję pomidory, grzyby i potem se coś z nich robię, dla oszczędności. No, ale litości.
no nie wiem. lepiej mieć niż nie mieć, ogólnie wyjebane po całości

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:53
autor: Hatefire
Heretyk pisze:
17-09-2022, 17:51
no nie wiem. lepiej mieć niż nie mieć, ogólnie wyjebane po całości
Aha zabrzmiałeś po prostu jak jakiś preppers 🙂 Sam mam osobną zamrażarkę. W sezonie opłaca się nakupić jakiś pomidorów, papryk itp. Nic poza tym.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 17:57
autor: Heretyk
Hatefire pisze:
17-09-2022, 17:53
Aha zabrzmiałeś po prostu jak jakiś preppers 🙂 Sam mam osobną zamrażarkę. W sezonie opłaca się nakupić jakiś pomidorów, papryk itp. Nic poza tym.
kochany. typowy preppers przy mnie to jest kurwa nikt :D ja mam w piwnicy z 50 słoików ze smalcem a to tylko początek :) jak będzie jakaś sytuacja awaryjna, a będzie na bank, to przybywaj i i ugoszczę cię tak, że się zesrasz. o ile nie jesteś jakimś pojebanym wegusem oczywiście

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 18:05
autor: Hatefire
Heretyk pisze:
17-09-2022, 17:57
kochany. typowy preppers przy mnie to jest kurwa nikt :D ja mam w piwnicy z 50 słoików ze smalcem a to tylko początek :) jak będzie jakaś sytuacja awaryjna, a będzie na bank, to przybywaj i i ugoszczę cię tak, że się zesrasz. o ile nie jesteś jakimś pojebanym wegusem oczywiście
Smalec lubię. Niemniej jak nastąpi kolaps cywilizacji, to i tak średnio będzie chciało mi się żyć. Jestem do niej bardzo przywiązany np do relacji z Tour de France na Eurosporcie. No chyba że zrobimy tak. Ty zdajsie gdzieś koło Żywca/Zwardonia mieszkasz. Tam w razie apokalipsy z Katowic na nogach dojdę. Najem się smalcu, a potem pójdę w góry pójdę umrzeć z godnością 😉

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 18:08
autor: Heretyk
przeszedłem sie do piwnicy bo mnie zmobilizowaliście i się okazało, że tam mam dodatkowo ok. 100 gorzkich czekolad, 10 butelek oliwy z oliwek, ok 200 jajek, kilogram słoniny, kilka koszyków grzybów, migdały, orzechy, pomidory, kapustę, tonę ziemniaków itd. itp.

w poniedziałek jadę po baterie, drewno i kilka innych niezbędnych rzeczy :) jak się za rok spotkamy w dobrym zdrowiu, to wtedy wam wszystkim pogratuluję

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 18:12
autor: Heretyk
Hatefire pisze:
17-09-2022, 18:05
Heretyk pisze:
17-09-2022, 17:57
kochany. typowy preppers przy mnie to jest kurwa nikt :D ja mam w piwnicy z 50 słoików ze smalcem a to tylko początek :) jak będzie jakaś sytuacja awaryjna, a będzie na bank, to przybywaj i i ugoszczę cię tak, że się zesrasz. o ile nie jesteś jakimś pojebanym wegusem oczywiście
Smalec lubię. Niemniej jak nastąpi kolaps cywilizacji, to i tak średnio będzie chciało mi się żyć. Jestem do niej bardzo przywiązany np do relacji z Tour de France na Eurosporcie. No chyba że zrobimy tak. Ty zdajsie gdzieś koło Żywca/Zwardonia mieszkasz. Tam w razie apokalipsy z Katowic na nogach dojdę. Najem się smalcu, a potem pójdę w góry pójdę umrzeć z godnością 😉
kiedyś ci już pisałem, że zapraszam serdecznie. ostatnio spotkania z takimi "normalnymi" ludźmi, to dla mnie największa możliwa przyjemność. musimy się trzymać razem, albo nas te "elity" zwyczajnie zajebią, bo do tego wszystko to zmierza. tyle w temacie

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 20:16
autor: Triceratops
Z tym gromadzeniem to jest cos na rzeczy. Najebalem tyle drewna, ze cala stodole zapelnilem i jeszcze pod wiata dodatkowo. Przejezdzal jakis mieszczuch i mowi ze chce kupic. Nie robilem tego na sprzedaz, wiec rzucilem na odczepnego cene za kubik zeby sie odjebal a ten ze spoko, mu pasuje.

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 20:21
autor: Heretyk
u mnie wszyscy sąsiedzi gromadzą na potęgę. piły chodzą w zasadzie cały dzień. i oczywiście nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby to gdzieś zgłaszać czy płacić od tego podatki. do kurwy nędzy, przecież to drewno jest nasze, a nie jakiegoś śmierdzącego żyda morawieckiego czy kaczyńskiego. dla ludzi na wsi takie rzeczy są oczywiste

Re: Życie na wsi

: 17-09-2022, 20:32
autor: tomaszm
Chwyciłem nornice i krety na swoje pułapki. Powinienem urżnać łep za te wykole. Jutro wkleję zdjęcia. Mam miękkie serce jak pizda. Zobaczyta jutro.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka