Strona 420 z 431

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 25-03-2024, 13:20
autor: tomaszm
Przegadałem z Bickiem cała sobotę.



Kurwa ja pierdole nie chce widzieć jak się okłada z Kubyszynem ale wszystko zmierza ku temu ,że spotkają się w finale

W gwoli ciekawostek jestem w posiadaniu po licytacjai koszulki podisanej przez Bicka i przez Kubiszyna. Poszedłem za ciosem na licytacjach.

Bicek był z własnym trenerem u nas na imprezie. PRZESYMPATYCZNI LUDZIE.


Fajnie ,że ludzie i z Gromdsy i KSW nas wspierają. Jest to mega sympatyczne. Tym bardziej gdzie z końcem roku palnuje potęzny event rzędu 6-7 tys ludzi i dzięki chłopakom dostaje dodatkowej mocy.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 25-03-2024, 16:23
autor: tomaszm
Zaraz wkleję zdjęcię z Bickiem i Przemem ode mnie z firmy.






Mamy tą zajawkę.

Napierdalanie się po ryjach to taki mój drugi bakcyl po prawie. Pewnie będę szedł w tym kierunku żeby te imprezy robić. Im są w najbardziej pierwotnej formie tym bardziej jestem kontent.

Ja się do tego nie nadaje, bić się nie potrafię ale lubie stwarzać warunki żeby innni się bili.

Podobnie jak z słuchaniem muzyki. W życiu nie trzymałem żadnego instrumentu ale obeznanie mam:)

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 25-03-2024, 16:48
autor: tomaszm


Hehe koszulka trafiła w moje ręce.Wylicytowałem za 6 tys zł. Chuj nie pieniądz ale uśmiuch z ryja szybko mi nie zejdzie.

Licytacja była za mniejsze pieniądze ale kurwa wszedłem na ring i powiedziałem,że dorzucam ekstra parę tysięcy złotych ekstra. Ja tak mam. Poza tym jako głowny sponsor imprezy czułbym się chujowo ,żeby stawki nie podwyższac. Na ostatniej gali na dwie koszulki wydałem 50 tys złotych.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 22:21
autor: Sgt. Barnes
Ależ kurwa męczą tę bułę :pepe:

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 22:33
autor: tomaszm
8 czerwca robimy gale w spodku. Tempo mamy niezłe. Na zasadzie formuły Mma. Wkleję w wolnej chwili plakat promocyjny

Szybciej to się dzieje jakbym chciał ale Koledzy idą za ciosem.


Może gdzieś w eterze to już lata. Nie wiem, możliwe.

Dla mnie to za szybkie tempo.

Jak to mówią Koledzy :nie stekaj Tomek.

Zamiast pilnować własnej kancelarii jakieś pojebane imprezy organizuje :)

Jeszcze mnie to uszczęśliwia.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:30
autor: Żułek
łeeeeeeeeeeeeeeeeeeee awansowali Obrazek

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:31
autor: Ascetic
Git.


<Drugi dobry mecz. Po raz kolejny byli lepsi. Tym lepiej, że po dramatycznych eliminacjach będzie możliwość ich zobaczyć na ME. Cieszynka.>

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:39
autor: Sgt. Barnes
Żułek pisze:
26-03-2024, 23:30
łeeeeeeeeeeeeeeeeeeee awansowali Obrazek
W sumie cieszę się, będzie kolejna okazja do przebicia narodowego balonika :sarcasm1:

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:46
autor: Żułek
Sgt. Barnes pisze:
26-03-2024, 23:39
Żułek pisze:
26-03-2024, 23:30
łeeeeeeeeeeeeeeeeeeee awansowali Obrazek
W sumie cieszę się, będzie kolejna okazja do przebicia narodowego balonika :sarcasm1:
taaaaa polska myśl szkoleniowa ;)

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:51
autor: trup
Grupa D:

Polska
Holandia
Austria
Francja

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:56
autor: zodiac
Gratulacje dla piłkarzy i trenera. Kolejna z rzędu impreza przed nami. Powodzenia na Euro i trzymamy kciuki.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 26-03-2024, 23:58
autor: Ascetic
Większość tutaj jednak nie trzyma kciuków, jednak. Marudy, trenerzy z licencjami, i zwykle polaczki.
Wjeb - źle. Wygryw - źle. Sami powinni zagrać, to pewnie byłoby zajebiście.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:03
autor: mocny2_3
Oczywiście, że nie trzymam kciuki i będe jebanym polaczkiem bo taki wyjazd, kompletnie zresztą niezasłużony niczego w polskim betonie nie zmieni.A była szansa na jakiś reset a tu cyk, euro, balonik, zero wygranych w gupie, trener out i karuzela kręci się dalej.Ale co tam, patrjoci mają dzisiaj świeto

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:08
autor: Ascetic
O widzę, że ktoś coś. Konkret> Probierz z tym Zalewskim, czy zmianami w dogrywce pokazał, że ma na nich pomysł. W dogrywkach Walia nie istniała. Takie fakty, i nie zmieni tego stękanie o patriotach. Do tego bezbłędnie, pewnie wykonali rzuty karne, a Szczęsny domknął okienko Wali. To też fakty. Jedyny zarzut, że drepczącą Walię nie nabili bramką. Z przodu po prostu nie było dzisiaj siły. Mój faworyt od dwóch meczy zawodzi. Reszta spoko, na ich miarę. Fajny trzymający w napięciu mecz, z finałem, który im się należał. Tyle, a polaczki frustraty morda w kubeł. Mam nadzieje, że w czerwcu dadzą na luz z oglądaniem, bo po co sobie psuć czas, jak się tego sportu i repry nie lubi. Chyba, że to jakiś masochizm, to Ok.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:09
autor: Żułek
no ale za kogo chcesz trzymać kciuki ? za typów którzy przejebali eliminacje najłatwiejszej grupy na świecie ? którzy dostali się do baraży przez jakiś dziwny twór liga naradów czy czegoś tam, którzy nie oddali ani jednego ANI KURWA JEDNEGO przez 120 minut celnego strzału na bramke i fartem obronili jednego karniaka ?
z czym do ludzi ? przecież to wstyd tam jechać, już lepiej budować na spokojnie od nowa bez tych zblazowanych primadonn od premii, po 3 wpierdolach potem znowu zmiana trenera i od początku to samo gówno

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:11
autor: Hellion
To, że nie wyjdą z grupy, to chyba oczywiste. Pytanie tylko w jakim stylu będą to mecze.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:15
autor: Ascetic
Żułek pisze:
27-03-2024, 00:09
no ale za kogo chcesz trzymać kciuki ? za typów którzy przejebali eliminacje najłatwiejszej grupy na świecie ? którzy dostali się do baraży przez jakiś dziwny twór liga naradów czy czegoś tam, którzy nie oddali ani jednego ANI KURWA JEDNEGO przez 120 minut celnego strzału na bramke i fartem obronili jednego karniaka ?
z czym do ludzi ? przecież to wstyd tam jechać, już lepiej budować na spokojnie od nowa bez tych zblazowanych primadonn od premii, po 3 wpierdolach potem znowu zmiana trenera i od początku to samo gówno
Nikt tobie nie każe oglądać. (I się zastanawiam po raz kolejny dlaczego to ma miejsce. Chyba tylko po to aby polaczkować)Zresztą po wpisach jesteś tak dziecinny, że właściwie to się składa do kupy. Ogląda jak leci a później pierdoli jakie gowno oglądał xD Tak jak z tymi filmami. Ogląda gowna co już z założenia będą gównem a później przynudza, że sraka. Z kim ja w ogóle gadam LOL Dobra wypierdalaj. Bez odbioru, bo mi się wyrwało, żeby z tumanem pisać.

A i zalecam w czerwcu wybrać się na basen, urlop, może na jakiś wypoczynek. Po co sobie psuć oglądanie ME/ sportu, jak się ogląda go tylko dla wygranych a nie dla emocji sportowych. Można też zmienić obywatelstwo. Niemcy są w formie zwyżkowej. Można na niemieckie.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:24
autor: wonsz
oby Salamon na stałe wskoczył za Bednarka. ani się nie jaram, ani nie narzekam, mocno mi zobojętniała reprezentacja przez lata.
Ascetic pisze:
27-03-2024, 00:15
Niemcy są w formie zwyżkowej.
to mnie bardzo cieszy. Francja, Holandia klepnięte, Nagelsmann może fajnie pod turnieje się sprawdzi, w Bayernie w sumie najsłabiej szła mu liga.

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:29
autor: Żułek
tak tak idz dalej zaklinać rzeczywistość :jezyk: to pewnie przez te pifka wypite do monitora :jezyk:

Obrazek

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

: 27-03-2024, 00:29
autor: Ascetic
@ wąsz


Jarać to się można jak się jest Niemcem, Francuzem, czy Argentyńczykiem. Na Portugalię, Hiszpanie w Polsce też się nie zapowiada. Tym samym nikt rozsądny nie ma tej emocji. Od kilkudziesięciu lat, porażki są tylko sporadycznie przenicowane mini sukcesikami.

Przeszli to przeszli. Podobno nie byli faworytem. Grali na wyjeździe. Psycha im nie siadła. Grali do końca, mimo słabego początku i farta ze dwa razy. Resztę roboty zrobili dobrze/ poprawnie. Kondycja też top. No i najważniejsze. Początek ME będzie się oglądało inaczej, dla mnie lepiej, bo z Polską.


Salomon. Fajnie. Zresztą mi trudno tak jednoznacznie do kogoś się dojebać. Może Świderski zgasł. Wybijki na aferę, błędy indywidualne w obronie - były i będą. Zalewskiego, Zielińskiego mamy w niedomiarze. Chłopaki to poniżej średniej europejskiej, w większości, więc cudów ja tam nie oczekuje.



Tak to widzę.





- Niemce - ładnie się odbudowali po kilku chudych latach. Francuzów elegancko rozklepali, dobrze się to oglądało. Tez będę im jak zawsze kibicował. Może wezmą za nas odwet, bo żeby nie było, wyjście z grupy będzie sukcesem. Austria ze Słowakami dobrze sobie radziła i nawet tutaj myśle, że nic nie urwiemy.