GÓRY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GÓRY
jak złoją to będą marudzić,że to marzec, że już nie Zima..dla ludzisków to musi być grudzień/styczeń inaczej pierdolą pod nosem;)evildead pisze:łoją chłopy, łoją... Mackiewicz w drodze do czwórki :D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
eee te dyskusje to już chyba minęły (nb. były tak idiotyczne że ja pierdolę, bo zima jest kalendarzowo konkretnie umiejscowiona od wieków)
zespół szczytowy chyba będzie polsko-niemiecki - Simone odpuścił na razie...
zespół szczytowy chyba będzie polsko-niemiecki - Simone odpuścił na razie...
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
Nie tylko on:evildead pisze:Simone odpuścił na razie...
Tomek i David podeszli wyżej pod Mazeno i stwierdzili, że jest zbyt niebezpiecznie, więc przerywają akcję i schodzą do C3
Emilio podał, że Tomek i David schodzą. Ledwo cokolwiek słychać przez radio, jest zbyt zimno i za silny wiatr. Nie wiadomo czy osiągnęli grań Mazeno i czy zajrzeli na stronę Diamir.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GÓRY
a na K2 od lat zimą nikt się nie pcha ;)
chciałbym dożyć czasów gdy ktoś tego dokona, dla alpinizmu byłoby to coś na miarę pierwszego lądowania na księżycu;)
Inna sprawa,że obecnie po tym świecie chodzi może 20 osób które mogłyby tego dokonać ,ryzyko jest jednak olbrzymie..ciekawe kiedy ktoś się skusi..
chciałbym dożyć czasów gdy ktoś tego dokona, dla alpinizmu byłoby to coś na miarę pierwszego lądowania na księżycu;)
Inna sprawa,że obecnie po tym świecie chodzi może 20 osób które mogłyby tego dokonać ,ryzyko jest jednak olbrzymie..ciekawe kiedy ktoś się skusi..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
Ja również.[V] pisze:chciałbym dożyć czasów gdy ktoś tego dokona, dla alpinizmu byłoby to coś na miarę pierwszego lądowania na księżycu;)
Inna sprawa,że obecnie po tym świecie chodzi może 20 osób które mogłyby tego dokonać ,ryzyko jest jednak olbrzymie..ciekawe kiedy ktoś się skusi..
Póki co pozostaje czekać na wiosnę i wyniki kooperacji Bieleckiego z Urubko na Kanczendzondze:
Im też cholernie kibicuje.Zamierzamy wytyczyć nową drogę na wierzchołek. Rozmawiam także o zimowych wyprawach. Pozostały jeszcze dwa szczyty, na które człowiek o tej porze roku nie zdołał się wspiąć
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: GÓRY
Niesamowitą. Ogromny szacunek budzą Panowie.ImP pisze:
Swoją drogą 4 lata z rzędu... mają skubańce determinacje.
Grrrówno!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
Jeszcze będzie ciekawie:
http://www.portalgorski.pl/wyprawy/nang ... ckiewiczem
Edit:To jeszcze nie koniec emocji! Będziemy jeszcze raz próbowali, trzymajcie kciuki!
http://www.portalgorski.pl/wyprawy/nang ... ckiewiczem
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: GÓRY
an excerpt from a conversation we had with Tomasz Mackiewicz:
"...Simone's expedition is over. All the media in Poland are saying that our (Justice for all) expedition is over too. We never said anything like that! We are planning a few days of rest in BC and we are going up again. Our acclimatisation is superb, we have plenty of power. The spirits are high, we had a vote today and everyone said "We are staying!" We need to extend our visas and climbing permit now...We (Tomek and David) got to Mazeno ridge - 7200m - we could see the other side...unfortunately there was a weather change- winds as strong as 70km/h. W e have plenty of food, plenty of gear, ropes are fixed, Simone has left us plenty of goodies - parmesan cheeses, sausages, sleeping bags...we have a deposit and a tent in Camp 3, (...) plenty of power, another deposit in Camp4...we will keep trying..."
nie tak prędko :-)
"...Simone's expedition is over. All the media in Poland are saying that our (Justice for all) expedition is over too. We never said anything like that! We are planning a few days of rest in BC and we are going up again. Our acclimatisation is superb, we have plenty of power. The spirits are high, we had a vote today and everyone said "We are staying!" We need to extend our visas and climbing permit now...We (Tomek and David) got to Mazeno ridge - 7200m - we could see the other side...unfortunately there was a weather change- winds as strong as 70km/h. W e have plenty of food, plenty of gear, ropes are fixed, Simone has left us plenty of goodies - parmesan cheeses, sausages, sleeping bags...we have a deposit and a tent in Camp 3, (...) plenty of power, another deposit in Camp4...we will keep trying..."
nie tak prędko :-)
You've got nothing to lose but your lives.
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
[V] pisze:a na K2 od lat zimą nikt się nie pcha ;)
chciałbym dożyć czasów gdy ktoś tego dokona, dla alpinizmu byłoby to coś na miarę pierwszego lądowania na księżycu;)
Inna sprawa,że obecnie po tym świecie chodzi może 20 osób które mogłyby tego dokonać ,ryzyko jest jednak olbrzymie..ciekawe kiedy ktoś się skusi..
Nikt się nie pcha bo nie za bardzo jest po co ;) chyba środowisko zrozumiało że porywanie się na K2 zimą to trochę jak ataki na Everest w międzywojniu - niewykonalne głównie z przyczyn "technologicznych". A sam pomysł DreamTeamu w Himalajach i Karakorum ni chuja się nie chce sprawdzić... paradoksalnie większej szansy bym się spodziewał po jakieś mini-wyprawie (a`la teamy na G1 i G2) niż "Netia K2 cz. 2" z wszystkimi Urubkami tego świata w jednej bazie. Z tym że nie teraz - biorąc pod uwagę jak ciężko się zdobywało zimą o 500-600 m niższych sąsiadów.
Prędzej doczekamy pierwszego zimowego na Vinsonie ;-)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: GÓRY

http://eurosport.onet.pl/soczi-2014/nar ... bawa/72f4z
To będzie zdecydowanie lektura obowiązkowa! :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
Ambicje wciąż są:[V] pisze:a na K2 od lat zimą nikt się nie pcha ;)
Całość:Planujemy dwie letnie wyprawy - na K2 i Nanga Parbat - po to, by ludzie, którzy później pojechaliby na wyprawę zimową, byli zaznajomieni z drogą na szczyt. Najlepiej jakby latem stanęli na wierzchołku - mówi Janusz Majer w rozmowie z RMF FM.
Jak wyjaśnia szef PHZ, na K2 pojedzie 5-osobowa wyprawa, której kierownikiem będzie Marcin Kaczkan. Skład uzupełnią Janusz Gołąb, Artur Małek, Marek Chmielarski i Paweł Michalski. Liderem wyprawy na Nanga Parbat od strony Diamir będzie natomiast Jerzy Natkański. Skład tej ekspedycji jest jeszcze otwarty - mówi Majer.
http://www.portalgorski.pl/nowosci/gory ... we-wyprawy
I newsik z obozu JFA:
Telegram od naszych Chłopaków spod Nangi:
"Paweł z Michałem wychodzą w sobotę przetrzeć szlak i odkopać obozy dla Tomka, który wychodzi z Jackiem w niedziele... "
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 01-10-2011, 22:22
Re: GÓRY
Złe wieści spod Nangi:
http://off.sport.pl/off/1,111379,155931 ... SlotII3img
http://off.sport.pl/off/1,111379,155931 ... SlotII3img
Panowie, szybkiego powrotu do zdrowia!Dunaj i Obrycki wyszli w sobotę w górę, aby przetrzeć ślady do obozu I, który stoi na wysokości 5100 metrów, ale mógł zasypać go śnieg. Później za nimi ruszyć mieli Tomek Mackiewicz i Jacek Teler. Niestety, w sobotę wczesnym popołudniem miał miejsce wypadek. Himalaiści zsunęli się z lawiną z wysokości ok 4900-5000 metrów.
- Przelecieli jakieś 500 metrów - mówi nam Tomasz Mackiewicz.
Natychmiast ruszyła akcja ratunkowa. Mackiewicz, Teler i dwóch pakistańskich kucharzy wyszło z bazy z wysokości 3500 metrów.
Akcja trwała całą noc i ok. 4 rano w niedzielę udało się sprowadzić Dunaja i Obryckiego do bazy.
- W końcowej fazie akcji wzięło udział kilkunastu mieszkańców pobliskiej wioski, którzy od razu przybiegli nam pomóc - mówi Mackiewicz.
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
http://polakpotrafi.pl/projekt/kanczendzonga
to się nazywa tempo... zawiesił prośbę rano, a po 2 godzinach 15000 juź było :) szkoda tylko że na rum dał limit, mógł się pokusić o powtórzenie wyczynu duetu Kukuczka-Kurtyka, tyle że w drugą stronę, no i z Nepalu a nie Pakistanu - byłby powrót do złotej ery do kwadratu, nowa droga w stylu alpejskim na 8k i szmugiel alkoholu żeby zamortyzować koszty :))))
to się nazywa tempo... zawiesił prośbę rano, a po 2 godzinach 15000 juź było :) szkoda tylko że na rum dał limit, mógł się pokusić o powtórzenie wyczynu duetu Kukuczka-Kurtyka, tyle że w drugą stronę, no i z Nepalu a nie Pakistanu - byłby powrót do złotej ery do kwadratu, nowa droga w stylu alpejskim na 8k i szmugiel alkoholu żeby zamortyzować koszty :))))
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: GÓRY
[youtube][/youtube]
chce
chce
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;