Strona 1 z 4

ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:41
autor: Maria Konopnicka
Nie uwierzycie co znalazłem dziś w sieci:

http://odmiency.pl/


:)

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:46
autor: nicram
O BOŻE! KURWA MAĆ! :-D

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:46
autor: Morph
Obrazek

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:48
autor: [V]
Maria,po co Ci to?

zamisciłbys jakis film z treningu lepiej,jak rozwalasz jakies deski z półobrotu,na pochybel pozerom i wrogom black metylu;)

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:52
autor: panthyme
Sam wrzuciłeś?:)

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 20:56
autor: Maria Konopnicka
Nie, włamał mi się ktoś do mieszkania i skradł mikrofilmy z rysunkami :)

Odleciał helikopterem trzymając się drabinki, chciałem kopać z półobrotu, ale wieża pobliskiego kościoła była zbyt blisko i nie mogłem ryzykować, że podmuch strąci dzwon i zginą niewinni ludzie. Kilka dni później odnalazłem tą stronę internetową.

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 21:37
autor: KelThuz
ODMIENIEC
Utwór opowiada o człowieku, który doprowadził swój umysł do samodegradacji i nie mogąc spełnić swoich marzeń, myśląc ze jest wyjątkowy wprowadza się w narkotyczną ekstazę i postanawia popełnić samobójstwo...


Zanurzyć się w dolinę łez
Spojrzeć na szare życie swe
Przywalić pięścią w gruby mur
Na szyję włożyć gruby sznur



Ostatni raz poczuć ból
I odejść
Ostatni raz uronić łzę
Odejść

Poznałem już ten okrutny świat
W którym żyłem tyle wstrętnych lat
Więcej, dalej, głębiej – egzystencji sens
Nienawiść... Bytu treść



Ostatni raz poczuć ból
I odejść
Ostatni raz uronić łzę
Odejść

Bo, po co mam żyć! Zawsze byłem inny, a moje życie było falą niekończących się nieszczęść, fałszywej wiary, że mogę coś zmienić, ukraść ogień niebu, dokonać cudu, spojrzeć na świat z góry, chciałem być kimś, nowym bogiem, a nie kolejną jednostką, chciałem spełniać marzenia i sny... Sny o potędze!!!
Teraz, czas to zmienić. Jak? Zacisnąć pętle. Dotknąć śmierci, pożegnać się wreszcie z tym chorym światem, który spoczywa w morzu kłamstw, oszustwa i cierpienia!!!

Obrazek

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 21:49
autor: Maria Konopnicka
jakieś inne refleksje ? :)

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 22:21
autor: YNKE
Jakby ci to powiedzieć... lepiej ci wychodzi pisanie o muzyce.

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 22:29
autor: Nasum
A to dzieło Mariana?

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:27
autor: Maria Konopnicka
YNKE pisze:Jakby ci to powiedzieć... lepiej ci wychodzi pisanie o muzyce.
To pokrzepiające, zważywszy na to, że o muzyce pisuję teraz, a opowiadanko, według którego pochodzi scenariusz do tego komiksu powstało w 1994 albo 1995 roku. :)

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:29
autor: Castor
Niesamowite.

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:32
autor: Maria Konopnicka
Szkoda, że Drone już na forum nie pisze, on by pokusił się o szerszy komentarz, a już jak pokazywałem próbki to pamiętam, że był zachwycony :)))

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:37
autor: Bloodcult
Drone już nie pisze ? czemu ?

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:38
autor: Bloodcult
:D

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:39
autor: Castor
Drone pisze:Jak to nie pisze? Skąd ten news? :D
Podobno usunęli jego konto, bo używał obraźliwych wyrazów. I dobrze mu tak.

Re: ODMIEŃCY

: 31-08-2011, 23:40
autor: byrgh
LOOOOOOOOOL jesli to niedopatrzenie, to ja nie wiem.

Re: ODMIEŃCY

: 01-09-2011, 00:27
autor: Maria Konopnicka
Drone okazał się twardszy niż Maria Konopnicka :) Liczyłem, że zniknie na dwa miesiące i wróci jako Ironciej :)
Zapraszam do lektury komiksu i proszę o rzeczową i konstruktywną krytykę (najlepiej na stronce odmiency.pl - tam można bluzgać bez obawy przed zbanowaniem). Poprzednie uwagi z leżącą nogą i zgrzytem stylistycznym w jednym miejscu jak najbardziej podzielam. :)

Re: ODMIEŃCY

: 01-09-2011, 00:37
autor: 83koper83
Ja wiem, że nowy jestem na forum i w ogóle, ale kreska to jednak mocno jest kontrowersyjna. Dlatego pytam:
- Czy to pozorna nieporadność debiutującego talentu?,
- Czy to pozorna nieporadność debiutanta?,
- Czy to pozorna nieporadność?,
- Czy to pozór?

Re: ODMIEŃCY

: 01-09-2011, 00:48
autor: Maria Konopnicka
Rysownik jest niewidomy i nie ma rąk - malował ustami, a że ma zajęczą wargę i padaczkę to i tak wyszło nieźle. Narysowałbyś tak trzymając pióro w ustach, targany epilepsjami, nie widząc gdzie jest kartka ?