Kłopoty ze zdrowiem

[Najprzewielebniejszy]

kał mam krwawy co najwyżej po buraczkach :)
stolec oddaję również w stałej postaci.

[535]

Gratuluję. Dzielny chłopiec.

[Triceratops]

Generalnie dietę mam zdrową, bo żona dietetyk, ale czasem tłustego lubię podjeść.

Oj, nie ujmujac niczego zonie, to przed dietetykami racz nas chronic panie. Czasem to mozesz sobie wlasnie zbyt chudo podjesc ale bez tluszczu to czlowiek umiera. Jezeli sie unika tluszczu jak to jest dzisiaj w modzie i zgodnie z dietetycznymi trendami to zolc ktora produkuje woreczek i watroba nie ma nic do roboty, bo przeciez ona jest do emuglowania tluszczow, tworza sie zastoje zolci, potem kamienie. Nadmierne obiciazenie typowymi kwasnymi produktami - maka, cukier, potem szczawiany etc i kamyczki gotowe. Bez tluszczu uposledzone wchlaniania A,D,E,K, witamina D ma olbrzymi wplyw z kolei na przyswajanie wapnia, zatem osteoporoza , krzywica i inne dziadostwa typu zwyrodnienia. Trzeba opuscic matrix jak najszybciej. Zredukuj wegle, watroba nie boli ale otluszczenie watroby to nadmiar wegli w diecie.

[Triceratops]

Ech kurwa.. aby jeżdże po lekarzach ostatnio i nie wiedzą co mi jest. Mało wchodzę ostatnio na forum i piszę bo podupadłem na zdrowiu. Mam taki problem że od miesiąca wysadziło mi ogromnie brzuch i na boki i do przodu. Ale nie to że zrobiłem się gruby z jedzenia na przykład. Tylko tak samo z siebie kurwa. Pamiętam ten dzień, że jadłem to co zwykle, mizerie z kiełbasą i na wieczór już tego dostałem. I to takie gule mam na brzuchu jak by mi ktoś tam takich pojedyńczych ogromnych kartofli powkładał. Babka mi robiła różne napary, z pokrzywy, z owsa, z miodu i spirytusu, masowała mi ten brzuch i nic. Lekarze tez nic konkretnego nie powiedzieli. Jeden mi powiedział, żebym jadł tylko gotowane i białe mięso. No to zjadłem na drugi dzień dwa kilo słoniny, to tak mnie wybuliło, że póżniej karetka po mnie przyjeżdżała na sygnale. Ech.... co to za życie.. Mieliście coś podobnego?

Musisz pic smole z tybetu mariusz. A babka niech napluje w garsc, rozetrze pajeczyne z chlebem i polepi ci w kazda dziure.

[535]

Generalnie dietę mam zdrową, bo żona dietetyk, ale czasem tłustego lubię podjeść.

Oj, nie ujmujac niczego zonie, to przed dietetykami racz nas chronic panie.

Zrobiłeś Pan pierwszy krok do rozbicia wzorowego małżeństwa. Wszak Szef nadmienił, że wykonał wczoraj trzy kotlety z karkówki, bodaj trzy bronki i do tego kielicha. To wszystko niemal w środku tygodnia. Znaczy wzorowy związek, wspaniała Żona.

[Mol]

Nie jedz tłustych rzeczy, nie pij alkoholu...

No to jak żyć?

da sie, kwestia przyzwyczajenia.

[H-K44]

Nie jedz tłustych rzeczy, nie pij alkoholu...

No to jak żyć?

da sie, kwestia przyzwyczajenia.

W Kamerunie dają radę?

[Mol]

pewnie, ale nie jaramy tu w ogole, w obawie przed gastrofaza ;)

[H-K44]

To jakie wy tam macie przyjemności? ;-)

[Pöstmörtem]

zrób badania na HIV, kiłę, rzeżączkę, gronkowca i chlamydię. może być tez tasiemiec, glisty, owsiki. uważaj na tanie budy z żarciem i kobiety lekkich obyczajów ;)

[Nerwowy]

It's lupus.

[Lykantrop]

Proponuję 2 nowe działy: kącik porad prawnych i strefa rekonwalescenta. Niech Masterful nie będzie tylko źródłem informacji o muzyce, ale też niech każdy będzie mógł tutaj się poradzić na wypadek narastających animozji na linii z teściową, obecną małżonką albo uciążliwym sąsiadem, ergo: jak udupić skurwysyna i znaleźć nań paragraf. A także gdy ma nieżyt żołądka, zgagę czy migreny - zawsze będzie mógł tutaj liczyć na mniej lub bardziej trafną diagnozę forumowych lekarzy pierwszego kontaktu. Bardzo proszę o rozpatrzenie mojej prośby. Ze swojej strony oferuję full serwis w dziale z poradami prawnymi.

[nicram]

^ Jestem za! Skoro powstał dział filmowy, to nie widzę przeciwwskazań, aby wyjść naprzeciw wszelkim potrzebom mieszkańców masterfulowego kącika...;-)

[535]

Dodatkowo proponuję szeroko rozumiany dział majsterkowicza, coś w rodzaju : "W domu, ogrodzie i garażu". Wszak większość z Nas to chłopy , więc obsługa młotka, łomu, czy też siekiery nie powinna być kłopotem.

[Lykantrop]

W dodatku lwia część nas jest z pokolenia Adama Słodowego, więc tym bardziej z radością powitamy nowy dział dotyczący majsterkowania. Proponuję wdzięczną nazwę - prototyp "ZRÓB TO SAM".

[pr0metheus]

hehe,wiec do mnie zglaszac sie z problemami z zebami

[Deathless King]

Ja mialem dosc ostre przeboje z zoladkiem. Odstawilem tluste zarcie, schudlem 25kg i od razu lepiej. Ok, czasami nie wytrzymam i wciagne cos nie zdrowego, tak dla rownowagi, ale glownie ryz, ryby, drob, nabial, warzywa i owoce + plus ciemne pieczywo. A alko jak alko, jakas przyjemnosc trzeba miec ;)

[YNKE]

Proponuję 2 nowe działy: kącik porad prawnych i strefa rekonwalescenta. Niech Masterful nie będzie tylko źródłem informacji o muzyce, ale też niech każdy będzie mógł tutaj się poradzić na wypadek narastających animozji na linii z teściową, obecną małżonką albo uciążliwym sąsiadem, ergo: jak udupić skurwysyna i znaleźć nań paragraf. A także gdy ma nieżyt żołądka, zgagę czy migreny - zawsze będzie mógł tutaj liczyć na mniej lub bardziej trafną diagnozę forumowych lekarzy pierwszego kontaktu. Bardzo proszę o rozpatrzenie mojej prośby. Ze swojej strony oferuję full serwis w dziale z poradami prawnymi.

a ja proponuję nowy dział: Jak żyć? Grupa docelowa, to metalowcy od 35 lat wzwyż.

[535]

^^^^Do dupy ten Twój kącik, bo ani Maria, ani Trotzki się nie łapią i z kim się pośmiejemy?

[Lykantrop]

Znając życie będą tam tylko pisać nastoletni picerzy, którzy próbują wszystkim wmówić, że mają 30+ i wykształcenie wyższe. A właściwie to byłby monolog jednego...