Masterful Magazine

Ech kurwa.. aby jeżdże po lekarzach ostatnio i nie wiedzą co mi jest. Mało wchodzę ostatnio na forum i piszę bo podupadłem na zdrowiu. Mam taki problem że od miesiąca wysadziło mi ogromnie brzuch i na boki i do przodu. Ale nie to że zrobiłem się gruby z jedzenia na przykład. Tylko tak samo z siebie kurwa. Pamiętam ten dzień, że jadłem to co zwykle, mizerie z kiełbasą i na wieczór już tego dostałem. I to takie gule mam na brzuchu jak by mi ktoś tam takich pojedyńczych ogromnych kartofli powkładał. Babka mi robiła różne napary, z pokrzywy, z owsa, z miodu i spirytusu, masowała mi ten brzuch i nic. Lekarze tez nic konkretnego nie powiedzieli. Jeden mi powiedział, żebym jadł tylko gotowane i białe mięso. No to zjadłem na drugi dzień dwa kilo słoniny, to tak mnie wybuliło, że póżniej karetka po mnie przyjeżdżała na sygnale. Ech.... co to za życie.. Mieliście coś podobnego?

to dopiero początek twoich męk. wkrótce zaczną się pierdy zawiesinowe których nie da się wietrzyć znanymi metodami, obrzęki nóg, smolista, nieodkrztuszalna zawiesina w płucach oraz bolesna, wykańczająca biegunka. uważaj w jakich karczmach się żywisz, jeden zły ruch i po tobie, lekarz nie pomoże.

Spróbuj robić brzuszki.

Mariusz Wędliniarz pisze:Ech kurwa.. aby jeżdże po lekarzach ostatnio i nie wiedzą co mi jest. Mało wchodzę ostatnio na forum i piszę bo podupadłem na zdrowiu. Mam taki problem że od miesiąca wysadziło mi ogromnie brzuch i na boki i do przodu. Ale nie to że zrobiłem się gruby z jedzenia na przykład. Tylko tak samo z siebie kurwa. Pamiętam ten dzień, że jadłem to co zwykle, mizerie z kiełbasą i na wieczór już tego dostałem. I to takie gule mam na brzuchu jak by mi ktoś tam takich pojedyńczych ogromnych kartofli powkładał. Babka mi robiła różne napary, z pokrzywy, z owsa, z miodu i spirytusu, masowała mi ten brzuch i nic. Lekarze tez nic konkretnego nie powiedzieli. Jeden mi powiedział, żebym jadł tylko gotowane i białe mięso. No to zjadłem na drugi dzień dwa kilo słoniny, to tak mnie wybuliło, że póżniej karetka po mnie przyjeżdżała na sygnale. Ech.... co to za życie.. Mieliście coś podobnego?

a czujesz jakiś ucisk na klate , pulsowania ,dreszcze?

Ty Mariusz kapusty kiszonej pojedz, popierdzisz troche i przejdzie

Mariusz - masz wzdecia po prostu, polecam hydrokolonoterapie, moze byc domowymi sposobami ;)

świeżynka - lek uniwersalny na wszystko

Mariusz Wędliniarz pisze:Jeden mi powiedział, żebym jadł tylko gotowane i białe mięso. No to zjadłem na drugi dzień dwa kilo słoniny, to tak mnie wybuliło, że póżniej karetka po mnie przyjeżdżała na sygnale.

Następnym razem musisz popić olejem, wtedy zadziała tak jak powinno ;)

the_bad pisze:Ty Mariusz kapusty kiszonej pojedz, popierdzisz troche i przejdzie

...i kefirem , tym z "Krasnego stawu" zapijaj, przejdzie z pewnością, tylko Irenę raczej odstaw podczas tej operacji.

PANIE niestety zacznij pan składać na stolarza by ci zrobił trumnę niewymiarową bo w zwykłych pewnie by się wieko nie domknęło.

Ewentualnie się skremuj, tylko powiedz piecowemu, żeby się daleko schował bo go wybuch zabije.

Najlepsza jest lewatywa, wody gorącej najlepiej zastosuj wcześniej pobranej z babcinej miski, powinno pomóc.

jakiej kurwa goracej? Mariusz nie sluchaj ich, oni ci chcom krzywde zrobic.

do lewatywy tylko zimny sok z kapusty i trzeba patrzeć czy aby nie za ciepły bo kiszki się wtedy napowietrzają bardziej

Jak lewatywa, to tylko z wódki bądź spirytusu. Od razu odkazi.

Facet ma niedrożność jelit, a oni się napierdalają, co za naród. Mariuszu uważaj!!! To się może rozlać i narobić szkody.

bańki na brzuch stawiać to wyciągną całe powietrze morowe z brzucha, babki zresztą spytaj bo babka na pewno wie tylko nie mówi bo aby zajęta robieniem jedzeniów i gotowaniem smalców w misce

jeśli jest stwierdzona niedrożność jelit to polecam fachowców od przepychania

Analripper pisze:wódki próbowałeś Dariuszu? przecież to lek na wszystko... to przepcha i twoje kichy.

Od wódki to mu wątroba napuchła i dlatego ten brzuch mu tak rozsadziło.
Darek, a widelcem przekłuć nie próbowałeś?

wątroba to mnie napuchła.
już ze 2 tygodnie mnie rwie...