Strona 134 z 135

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 25-03-2024, 23:49
autor: Ascetic
Kolejni od relatywizowania. Jprdle.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 25-03-2024, 23:55
autor: ozob
Lockdowny pokazały jedynie, że nie zadziałały. UK, Australia, Nowa Zalendia udiwodniły, że wirus penetruje społeczenstwo wbrew wszystkim obostrzeniom. Te z kolei stały się powodem wzrostu zachorowań na raka poniewaz służba zdrowia była skupiona tylko na jednej chorobie. Po wszystkim doszły wątpliwie szczepionki, która efektów ubocznych miały nie miec, ale z czasem okazało się, że jednak mają.

Osobiacie nikt mi na C-19 nie umarl i nie znam nikogo wśród z moich znajomych osoby, która kogoś straciła z powodu choroby mającej śmiertelność na poziomie mniejszym niż prawdopodobienstwo śmierci w wypadku drogowym.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 00:01
autor: tomaszm
Bo się z Covidem nie zetknoleś i ciesz się. Dopóki nie zobaczysz mocy potwora będziesz ignorować. Tak jest ze wszystkim. Dla wielu Covid jest tematem żartów - dla mojej społeczności gdzie karetki wyjeżdżały dniami obiektem dreszczy na ciele.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 00:03
autor: ozob
Chory byłem w pierwszym rzucie w kwietniu 2020 roku.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 00:20
autor: tomaszm
Ja się zaraziłem na delegacji służbowej z drogi z Trójmiasta. Prowadziliśmy sprawę bardzo wpływowym ludzią z Trójmiasta. Chłop się uparł ,że ja mam być, drugi Mazurek w sensie mój brat przyrodni i Berg. Chce cała naszą trójkę widzieć przy osbłudze prawnej. Wziliśmy jeszcze Piotrka naszego dyrektora sprzedazy na pomorze. Kurwa cała drogę rozsiewał infekcję. Ja pierdole jak zjechałem byłem tak chory ,że kurwa nie mogłem z łózka wstać. Wszyscy byliśmy. Paliłem se fajki przy oknie w samochodzie i mówię: czemu kurwa Piotrek nie powiedziałeś ,że chory jesteś. Bo byś po mnie krzyczał ,ze jestem miętka pizda. W sumie racja.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 08:11
autor: ozob
Co ciekawe, po C-19 do tej pory, czyli przez 4 lata nie złapałem żadnego przeziębienia.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 08:41
autor: mistrzsardu
Jechałem kiedyś autem 3 godziny z osobą, która jak się później okazało miała covid. Jeden jedyny raz zrobiłem sobie test. Wyszedł negatywnie. Żadnych oznak choroby. Zatem różnie bywa. Czy chorowałem na covid? Nie mam pojęcia. Jak mnie fest poskładało w 2022 to testy nie były już modne i lekarz nie zlecił badania.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 10:53
autor: tomaszm
Heh covid jest ciężko z czyś pomylić ,bo daje na tyle charakterystyczne objawy. Ale mogę się mylić. NIe bedę się mądrzyć ,bo chuja się tam znam ale takie objawy jak utrata smaku, wypierdolenie gorączki w kosmos, totalne osłabienie są dosyć typowe. Przynajmniej płuc mi nie zaatakowało co dziwne ,bo jestem nałogowym palaczem.

Najgorsza jest mgła pocovidowa. Pieruństwo jebane, destabilizujące pracę zawodową.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 11:00
autor: Ascetic
Aha. Gripka. Taaaa…. to już było grane, nie jak piszą tumany 4 lata temu, ale jednak. Tamto było, a banów za takie wpisy jak w dziale III wojna, o zamachu, jak nie było tak nie ma. No i tu też, w dziale zdrowie, kacapską propagandę, witamy z otwartymi rękoma. Szkoda strzępić ryja.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 11:11
autor: tomaszm
Mam kumpla co mgłe pocovidova tzn jej skutki leczy testosteronem.

Za internetem

Udowodniono, że przyczyną zespołu post-COVID może być utrzymywanie się rezerwuaru wirusa w organizmie. Wiadomo też, że wirus powoduje obniżenie poziomu testosteronu. Stąd u mężczyzn dochodzi do osłabienia libido i problemów z erekcją

I jak twierdzi to działa zajebiście w Jego przypadku.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 26-03-2024, 11:21
autor: Ascetic
Moja np. pani stomatolog*, na wątek, reaguje tak: "straciłam 30% pacjentów", a, że jest w części starej mojej dzielnicy, "w.wysokiego", to ma to sens. Zastanawiałem się, czy jej nie polecić, -a właściwie jej pacjentom- witaminy jakośtamskrętnej, sklepu zięby, żarcia kopulsywnie salcefixu na przemian z 30 dniową głodówką, morsowania w przeręblu, jarania nieszkodzących fajek i walenia bimbru, tak do każdego zasiadania do stołu. Zrezygnowałem jednak. Bo to głupie babsko po studiach medycznych jest, i pewnie by i tak nic z tego nie zrozumiała.

* B. lubię na ten temat gadać z lekarzami. Mam do nich niemały dostęp z wiadomych ostatnio względów. Jakoś takoś nie postrzegają tego jako "gipkaHEHE". Bez względu na specjalizacje, szpital, wiek i zapewne doświadczenie, nawet płeć. Dziwne.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 09:59
autor: mocny2_3
czy ktoś z szanownych kolegów stosował finasteryd i może powiedzieć coś pozytywnego o tym? mój łeb przerzedza się ostatnio w zastraszającym tempie, chciałbym to chociaż jakoś zahamować.Łysiejecie skurwysyny czy u was jest ok?

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:04
autor: DST
mocny2_3 pisze:
10-04-2024, 09:59
czy ktoś z szanownych kolegów stosował finasteryd i może powiedzieć coś pozytywnego o tym? mój łeb przerzedza się ostatnio w zastraszającym tempie, chciałbym to chociaż jakoś zahamować.Łysiejecie skurwysyny czy u was jest ok?
Dawno temu ojebałem się na łyso i jest gitara. Może warto spróbować? Problem rozwiązany na zawsze

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:08
autor: Hatefire
DST pisze:
10-04-2024, 10:04
Dawno temu ojebałem się na łyso i jest gitara. Może warto spróbować? Problem rozwiązany na zawsze
Polecam golarki do głowy Remingtona z serii RX5. Cena rozsądna, a działanie bez zarzutu. Można też używać ich na mokro, z kremem lub mydłem do golenia, to w ogóle idzie gładko jak kutas proboszcza w dupie ministranta.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:09
autor: mocny2_3
DST pisze:
10-04-2024, 10:04
mocny2_3 pisze:
10-04-2024, 09:59
czy ktoś z szanownych kolegów stosował finasteryd i może powiedzieć coś pozytywnego o tym? mój łeb przerzedza się ostatnio w zastraszającym tempie, chciałbym to chociaż jakoś zahamować.Łysiejecie skurwysyny czy u was jest ok?
Dawno temu ojebałem się na łyso i jest gitara. Może warto spróbować? Problem rozwiązany na zawsze
niestety mi to nie pasuje bo mam koślawą głowę, jeszcze jakieś dziwne wgniecenie na górze od urodzenia

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:16
autor: nagrobek
mocny2_3 pisze:
10-04-2024, 09:59
czy ktoś z szanownych kolegów stosował finasteryd i może powiedzieć coś pozytywnego o tym? mój łeb przerzedza się ostatnio w zastraszającym tempie, chciałbym to chociaż jakoś zahamować.Łysiejecie skurwysyny czy u was jest ok?
pierdol to, łysiej z godnoscia a nie jakies ratowanie przegranej sprawy, sterydy, moze jeszcze zaczeski. jak koledzy radza - golara do bani i jedziesz. jebac fryzjerow i modne fryzurki.
ups, doczytałem..no to pozostaje beret lub kowbojski kapelusz.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:19
autor: masterful
Ogoliłem się na Łyso w 2000 roku. To była najlepsza decyzja zaraz po decyzji o zapuszczeniu włosów. Albo 1 albo 0. Nie ma nic pomiędzy. Tylko extremum!

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 10:27
autor: dzik
To oczywiste. Na zero od 2001.

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 11:12
autor: Ascetic
nagrobek pisze:
10-04-2024, 10:16
mocny2_3 pisze:
10-04-2024, 09:59
czy ktoś z szanownych kolegów stosował finasteryd i może powiedzieć coś pozytywnego o tym? mój łeb przerzedza się ostatnio w zastraszającym tempie, chciałbym to chociaż jakoś zahamować.Łysiejecie skurwysyny czy u was jest ok?
pierdol to, łysiej z godnoscia a nie jakies ratowanie przegranej sprawy, sterydy, moze jeszcze zaczeski. jak koledzy radza - golara do bani i jedziesz. jebac fryzjerow i modne fryzurki.
ups, doczytałem..no to pozostaje beret lub kowbojski kapelusz.
Ba!
I flanela!

Re: Kłopoty ze zdrowiem

: 10-04-2024, 12:44
autor: nagrobek
mmmidziemy do mnie czy do ciebie?
Obrazek