Masterful Magazine

Są tematy o różnych hobby, więc czemu nie o tych najbardziej ostrych z narzędzi.

Czym kroicie, czym byście chcieli kroić i czy robi wam się mokro jak widzicie w sklepie japońskie noże z kutej stali?

:D

Nie chcę trollować, ale tak w temacie, to kroję nożami z Ikei: 4 sztuki plus stojak za chyba 15 zł ;) Do tego tasak i jeden lepszy nóż + osełka ;)))))

mam zajebiste ale nie pamietam jakie bo ich nie widze

witchfinder pisze::D

Nie chcę trollować, ale tak w temacie, to kroję nożami z Ikei: 4 sztuki plus stojak za chyba 15 zł ;) Do tego tasak i jeden lepszy nóż + osełka ;)))))

W pół drogi już jesteś, w IKEI jest świetna seria kutych noży za nieduże pieniądze - SLITBAR, np. ten posiadam (i 2 inne):
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00131063/

ED: jeden z moich mokrych snów:
http://allegro.pl/tojiro-flash-noz-szef ... 39896.html

jeśli chodzi o japońskie i z kutej stali to tylko KATANA, można sie tym cackiem posługiwać nie tylko w kuchni;)

Ja mam Saltera ( Wyborna zabawka (chociaż musze mu ostrzałkę dokupić). Do tego jakieś byleco do plasterkowania i mały nożyk Victorinoxa do drobnych obróbek.

W przyszłości celować będę w nieco bardziej rozbudowany zestaw, prawdopodobnie coś Stellar. BTW - dobry sklep z takimi bajerami http://www.hartsofstur.com/ (bezproblemowa wysyłka do Polski, zamawiałem niegdyś ekspres do kawy dla matki)

only

Nieźle was jebie.

Do robienia kanapek uzywam zawsze:



I bardzo sobie chwale

Ja aktualnie mam takie coś:

http://shop.zwilling.com/uk/product_inf ... knife.html



Stosunek ceny do jakości jak najbardziej ok.

Umiem gotować, ale kurwa...

kobiety do garów.

Morph pisze:ED: jeden z moich mokrych snów:
http://allegro.pl/tojiro-flash-noz-szef ... 39896.html

Klasa najwyższa, wiadomo, ale jak siedzisz w temacie to przyznasz, że kupując taki japoński nóż na jakimś śmiesznym Allegro traci się kole połowy przyjemności z zakupu czegoś takiego jak nie więcej. Nie, że za każdym razem po nóż do Japonii trza lecieć, ale kurwa, jak tam zakupisz nóż to jest taka ceremonia, że ja pierdolę. :)

Czesław pisze:Umiem gotować, ale kurwa...

kobiety do garów.

Noze tez dla bab? :D

Bambus - fajny nóż.

U mnie w użyciu przede wszystkim Rosendahl SP-3, japoński projekt, seria dla profesjonalistów (w regularnych sklepach były tylko 2 krótsze modele), wielowarstwowa stal molibdenowo-wanadowa, ostry jak cholera, ostrze 25cm, wygodny grip.


Dostałem w pracy pod choinkę. Chciałem dokupić z tej serii inne, ale ceny mnie zmroziły.

Block69 pisze:Klasa najwyższa, wiadomo, ale jak siedzisz w temacie to przyznasz, że kupując taki japoński nóż na jakimś śmiesznym Allegro traci się kole połowy przyjemności z zakupu czegoś takiego jak nie więcej. Nie, że za każdym razem po nóż do Japonii trza lecieć, ale kurwa, jak tam zakupisz nóż to jest taka ceremonia, że ja pierdolę. :)

No wiadomo. Jak mi się trafi wreszcie klient z JP to na pewno sobie coś stamtąd przywiozę. Jakieś małe cudo od lokalnego rzemieślnika o wielowiekowej tradycji rodzinnej.

Nóż kuchenny 9-12 cali to podstawa.

No ba, 3 cukinie na raz można:

0ms pisze:

Czesław pisze:Umiem gotować, ale kurwa...

kobiety do garów.

Noze tez dla bab? :D

Kuchenne - tak.

Morph pisze:Są tematy o różnych hobby, więc czemu nie o tych najbardziej ostrych z narzędzi.

Czym kroicie, czym byście chcieli kroić i czy robi wam się mokro jak widzicie w sklepie japońskie noże z kutej stali?

Mi robi się mokro, kiedy widzę Twojego awatara, ale to bimbru dużo muszę wypić. Tak dobrze udającej radość, zjechanej porno-dziwki jeszcze nie widziałem. I tu pojawia się problem noża. Jaki związek ma nóż z porno? Nie wiem, jednak zajebiście wyglądam w bokserkach, kiedy kroję kurczaka swoim nożem przywiezionym z Sainsbury's w 2007 r., który jeszcze jest ostry, a kosztował 1 Ł. Mój dziadek natomiast kupił kiedyś tytanowe z Mango i wiecie co? Tępią się jak każde inne. Szczególnie przy obróbce świniaka.

Morph pisze:Bambus - fajny nóż.

U mnie w użyciu przede wszystkim Rosendahl SP-3, japoński projekt, seria dla profesjonalistów (w regularnych sklepach były tylko 2 krótsze modele), wielowarstwowa stal molibdenowo-wanadowa, ostry jak cholera, ostrze 25cm, wygodny grip.


Dostałem w pracy pod choinkę. Chciałem dokupić z tej serii inne, ale ceny mnie zmroziły.

To jest bardzo dobry, poręczny i wytrzymały wybór, to pewne. Gdzie pracujesz? :D
Tym bym se trochę pociachał, ale niestety droga zabawka.
W ogóle jeżeli chodzi o noże szefa kuchni to jakie wolicie? Europejskie czy japońskie (santoku). Kiedyś poręczniejsze były dla mnie te EU, teraz dużo łatwiej i szybciej działam Santoku. Więc głos na ten drugi.

Morph sprzata