Strona 225 z 229

Re: Ciekawostki

: 09-01-2024, 21:50
autor: trup
Żułek pisze:
09-01-2024, 21:38
Obrazek
Najlepsza tenisistka świata Iga Świątek została ambasadorką marki LEGO.
– Klocki LEGO towarzyszą mi od dzieciństwa, a budowanie kolejnych zestawów, rozbieranie ich i tworzenie konstrukcji na bazie wyobraźni pozostało moją pasją do dziś. Cenię sobie ten sposób spędzania czasu pomiędzy turniejami, ale też poszczególnymi meczami. Dzięki temu odrywam głowę od stresu i presji, które na mnie spoczywają – mówi Świątek i dodaje: – Cieszę się, że Grupa LEGO zaproponowała mi tytuł ambasadorki, ponieważ wierzę, że wspólnie będziemy mogli do rozbudzania swojego potencjału inspirować zarówno rodziców, jak i kolejne pokolenia budowniczych świata.

Budowanie zestawów LEGO pomaga Idze nie tylko jako forma relaksu, ale jest też ważnym treningiem logicznego myślenia oraz koncentracji. – W tenisie trzeba umieć przewidywać następny ruch przeciwnika na kilka kroków do przodu i często błyskawicznie reagować. Nierzadko zdarza się, że już w pierwszych minutach meczu muszę zrezygnować z przyjętej strategii i wymyślić zupełnie nową. Niezbędna jest do tego umiejętność skupienia, kreatywnego myślenia oraz wyobraźnia przestrzenna, które w dużym stopniu zawdzięczam między innymi godzinom spędzonym na budowaniu z klocków LEGO – dodaje Iga.

– Klocki LEGO i tenis wbrew pozorom mają więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać. Z układania klocków można przenieść na korty wiele wartościowych umiejętności. Po pierwsze, spokój – układanie klocków to dla mnie moment wytchnienia, czas, kiedy mogę skoncentrować się na jednym zadaniu i oderwać od intensywnego stylu życia. To świetna forma relaksu. Drugie to wyobraźnia – budowanie z klocków pozwala mi rozwijać kreatywność, eksperymentować z różnymi formami i kształtami. To również doskonały sposób na stymulację wyobraźni na to, co jest ważne na korcie. Precyzja to kolejna umiejętność, którą przenoszę z jednego obszaru na drugi. Każdy element klocka musi być dokładnie umiejscowiony. Układanie klocków LEGO daje wiele korzyści – mówi dla "Przeglądu Sportowego" Iga Świątek.

– Iga jest inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie i stanowi wzór do naśladowania dla dzieci, nastolatków, ale także dorosłych. Ze swoją niezłomną, sportową determinacją, połączoną z kreatywnością, otwartą głową i wrodzoną skromnością, uosabia wartości marki LEGO, które od zawsze staramy się przekazać najmłodszym pokoleniom. To, co bardzo cenimy w podejściu Igi do budowania z klocków, to fakt, że jest to nie tylko hobby, ale także ważny element ćwiczeń niezbędnych przed meczami – komentuje Maciej Seliński, dyrektor generalny na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie w Grupie LEGO.
;)
Lego masa ok!

Re: Ciekawostki

: 13-01-2024, 06:57
autor: mocny2_3


Ja też tak kcem

Re: Ciekawostki

: 13-01-2024, 17:32
autor: Maro
No zajebiście :)

Re: Ciekawostki

: 14-01-2024, 15:51
autor: wonsz

Re: Ciekawostki

: 14-01-2024, 20:53
autor: Żułek


;)

Re: Ciekawostki

: 16-01-2024, 08:31
autor: Blackult
Żułek pisze:
14-01-2024, 20:53


;)
chyba nowa płyta CADAVER będzie ;)

Re: Ciekawostki

: 16-01-2024, 11:04
autor: trup
Może takie było ostatnie życzenie nieboszczyka.
"Kulig ulicami Surgutu."

Re: Ciekawostki

: 18-01-2024, 13:06
autor: TheDude
Narciarskie szaleństwo. Polecam obejrzeć do końca.


Re: Ciekawostki

: 18-01-2024, 19:18
autor: mocny2_3
Ludzie. Islandczycy. Czasem, gdy przylatuję do Polski, zastanawiam się, czy mógłbym tu wrócić. I odpowiedź brzmi: nie. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Wystarczy spojrzeć na polskie ulice: twarze wszystkich są smutne, zadumane, ludzie są do siebie wrogo nastawieni.

Na Islandii są inni?

Całkowicie. Możesz podejść do przypadkowego przechodnia i zaraz rozpoczyna się rozmowa. Wszyscy są wobec siebie życzliwi i pomocni. Otwarci, z uśmiechem. Obcy mówią sobie "dzień dobry" na ulicach. W pracy szef jest wyrozumiały. Chcesz się spóźnić do pracy? Nie ma sprawy. Zaśpisz? Nic się nie stało. Stoisz samochodem na światłach. Pojawia się zielone, a ty nie ruszasz, bo lekko przysnąłeś. Myślisz, że ktoś na ciebie zatrąbi?

Polecamy: Brazylijczyk w Polsce. "Każdy, kto mnie odwiedza, używa jednego słowa"

Zakładam, że nie.

No właśnie. A w Polsce jak jadę samochodem, jestem niesamowicie spięty. Przypomina mi się jeszcze jedna sytuacja z Białegostoku: byłem z dziećmi w sklepie. One ubrane na krótki rękaw, bo to dla nich normalne. Na Islandii w krótkich spodenkach bawią się w śniegu. Ale kiedy weszliśmy do sklepu w Polsce, myślałem, że ekspedientki mnie ukrzyżują. Zaczęły krzyczeć, że co ja robię, że dzieciaki mi się rozchorują. Normalnie pluły we mnie jadem. Dzieci się speszyły, przestraszone wtuliły we mnie i powiedziały, że chcą wyjść.

A na Islandii jest po prostu miło. Ludzie są dla siebie dobrzy. Już mi brakuje tych uśmiechów.

To prawda, że na Islandii ludzie nie zamykają drzwi na klucz?

Prawda. Nie tylko nie zamykamy domów, zostawiamy też kluczyki w aucie. Kolega mówi do kolegi w pracy, że jedzie do fryzjera. "To podjedź sobie moim autem" – słyszy. I rzeczywiście może pójść do samochodu i zastanie tam kluczyki w stacyjce. Kradzieży w tym kraju praktycznie nie ma, Islandczycy po prostu nie muszą kraść. Odsetek przestępczości wśród Islandczyków jest znikomy.

Pierwszy raz zamknąłem dom dopiero teraz, gdy musieliśmy się ewakuować z miasta. Nawet kluczy nie mogliśmy znaleźć, bo do tej pory nie były potrzebne. A zamka nie mogliśmy przekręcić, bo od ponad 10 lat nie był używany.
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka- ... na/eh9ezsr

Re: Ciekawostki

: 20-01-2024, 01:31
autor: immortal69

Ostatnio sporo wilków u nas widać. Ten gagatek to wypasiony zawodnik....
Unchain the Wolves!

Re: Ciekawostki

: 20-01-2024, 10:36
autor: Maruder
Piekny okaz. U was czyli gdzie konkretnie?

U nas, na obrzezach Czestochowy Tez pelno ich cieka, z mysliwym znajomkiem gadalem to mowi ze dla niego juz powszechny widok for example w okolicy Biskupic.

U mnie pod domem list, sarny to codziennie natomiast blisko spacerowaly dwie klempy rok temu.

Re: Ciekawostki

: 24-01-2024, 01:51
autor: trup
https://x.com/SomeGumul/status/1749570027487957422?s=20
Świetna prezentacja nauki obsługi protezy mioelektrycznej ręki.

Re: Ciekawostki

: 24-01-2024, 21:37
autor: Sgt. Barnes

Re: Ciekawostki

: 26-01-2024, 13:38
autor: trup
"Każdy, kto posiada jakąś wiedzę na temat magii seksualnej, zrozumie, że mandragora służyła do celów magii sympatycznej, żeby spowodować ciążę [...] Stary zabobon powiadał, że każdy wisielec w trakcie śmierci miał wytrysk. Wierzono, że to właśnie z tego nasienia wyrasta falliczna mandragora. Mojżesz Majmonides, największy spośród średniowiecznych teologów żydowskich, uważał mandragorę za pożyteczną w prawie wszystkich rodzajach czarów. Jeszcze w XVIII wieku uznawano ją za afrodyzjak, a de Sade wspominał ją w swoich dziełach"

{Robert Anton Wilson SEX, NARKOTYKI I OKULTYZM}
Obrazek

Re: Ciekawostki

: 26-01-2024, 13:41
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
trup pisze:
26-01-2024, 13:38
"Każdy, kto posiada jakąś wiedzę na temat magii seksualnej, zrozumie, że mandragora służyła do celów magii sympatycznej, żeby spowodować ciążę [...] Stary zabobon powiadał, że każdy wisielec w trakcie śmierci miał wytrysk. Wierzono, że to właśnie z tego nasienia wyrasta falliczna mandragora. Mojżesz Majmonides, największy spośród średniowiecznych teologów żydowskich, uważał mandragorę za pożyteczną w prawie wszystkich rodzajach czarów. Jeszcze w XVIII wieku uznawano ją za afrodyzjak, a de Sade wspominał ją w swoich dziełach"

{Robert Anton Wilson SEX, NARKOTYKI I OKULTYZM}
Obrazek
Wszystko sie zgadza. Dodam, ze mam zamiar sam sobie jedna wyhodowac, ale to zadziwiajaco trudne. Wszyscy sprzedawcy nasion na allegro maja zle opinie (rosliny nie wyrosly z nasion). Rownie ciekawe jest to, jak mandragore wedlug legend wyciagano - nie dalo sie tego zrobic tak se o, bo przerazliwie krzyczala, ze krzyk zabijal wyciagajacego, nalezalo wiec przywiazac do niej psa, zatkac sobie uszy, stanac daleko od niej i zawolac psa. Pies umieral, mandragore zabierano. Tylko psa w tym szkoda.

Re: Ciekawostki

: 26-01-2024, 14:21
autor: Hatefire
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
26-01-2024, 13:41
Wszystko sie zgadza. Dodam, ze mam zamiar sam sobie jedna wyhodowac, ale to zadziwiajaco trudne. Wszyscy sprzedawcy nasion na allegro maja zle opinie (rosliny nie wyrosly z nasion). Rownie ciekawe jest to, jak mandragore wedlug legend wyciagano - nie dalo sie tego zrobic tak se o, bo przerazliwie krzyczala, ze krzyk zabijal wyciagajacego, nalezalo wiec przywiazac do niej psa, zatkac sobie uszy, stanac daleko od niej i zawolac psa. Pies umieral, mandragore zabierano. Tylko psa w tym szkoda.
Andrzej Sapkowski, Chrzest ognia pisze: – A ja słyszałem – rzeki gnom, wychyliwszy napełnione naczynie – że gdy się korzeń airauny ze ziemi wyciąga, to roślina płacze i zawodzi jak żywa.
– Ba – powiedział Zoltan, naczerpując z cebrzyka.
– Żeby tylko zawodziła! Mandragora, mówią, wrzeszczy tak okropnie, że zmysły postradać od tego można, a nadto gusła wykrzykuje i klątwy miota na tego, kto ją z ziemi wyrywa.
Życiem można taki hazard przypłacić.
– Widzi mi się to osielską bajędą – Milva wzięła od niego menzurkę, wypiła z rozmachem i otrząsnęła się.
– Nie może to być, by roślina taką moc miała.
– Niezawodna to prawda! – zawołał zapalczywie krasnolud.
– Ale roztropni zielarze wynaleźli sposób, by się ochronić. Znalazłszy airaunę, trzeba umotać do korzenia postronek jednym końcem, do drugiego zasię końca postronka uwiązać psa...
– Albo świnię – wtrącił gnom.
– Albo dziką świnię – dodał poważnie Jaskier.
– Głupiś, poeto. Rzecz w tym, by to sobaka albo świnia mandragorę z ziemi wytargała, wówczas klątwy i uroki zielska na ciągnącego zwierzaka spadną, zielarz zasię, daleko i bezpiecznie w chaszczach ukryty, cało ujdzie. Co, panie Regis? Słusznie mówię?
– Metoda jest interesująca – przyznał alchemik, uśmiechając się zagadkowo.
– Głównie przez jej pomysłowość. Minusem jest jednak daleko posunięta komplikacja. Wszakże teoretycznie wystarczyłby sam postronek, bez pociągowego zwierzęcia. Nie posądzałbym mandragory o zdolność rozpoznania, kto ciągnie za postronek. Czary i klątwy zawsze powinny spaść na sznurek, który jest przecież tańszy i mniej kłopotliwy w obsłudze niż pies, że o świni nie wspomnę.
– Kpicie?
– Gdzieżbym śmiał. Mówiłem, podziwiam pomysłowość. Bo jakkolwiek mandragora, wbrew powszechnej opinii, nie jest zdolna do rzucania uroków czy klątw, jest to w stanie świeżym roślina silnie toksyczna, tak dalece, że trująca jest nawet gleba wokół korzenia. Pryśniecie świeżego soku na twarz lub na skaleczoną dłoń, ba, nawet wdychanie oparu może mieć fatalne skutki. Ja używam maski i rękawic, co nie znaczy, bym miał coś do zarzucenia metodzie postronka.
– Hmmm... – zastanowił się krasnolud.
– A z owym krzykiem straszliwym, który wyrywana alrauna wydaje, prawda to?
– Mandragora nie posiada strun głosowych – wyjaśnił spokojnie alchemik. – To raczej typowe dla roślin, nieprawdaż? Wydzielana przez kłącze toksyna ma jednak silne działanie halucynogenne. Głosy, krzyki, szepty i inne dźwięki to nic innego, jak halucynacje wytwarzane przez porażony centralny ośrodek nerwowy

Re: Ciekawostki

: 26-01-2024, 15:29
autor: trup
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
26-01-2024, 13:41
trup pisze:
26-01-2024, 13:38
"Każdy, kto posiada jakąś wiedzę na temat magii seksualnej, zrozumie, że mandragora służyła do celów magii sympatycznej, żeby spowodować ciążę [...] Stary zabobon powiadał, że każdy wisielec w trakcie śmierci miał wytrysk. Wierzono, że to właśnie z tego nasienia wyrasta falliczna mandragora. Mojżesz Majmonides, największy spośród średniowiecznych teologów żydowskich, uważał mandragorę za pożyteczną w prawie wszystkich rodzajach czarów. Jeszcze w XVIII wieku uznawano ją za afrodyzjak, a de Sade wspominał ją w swoich dziełach"

{Robert Anton Wilson SEX, NARKOTYKI I OKULTYZM}
Obrazek
Wszystko sie zgadza. Dodam, ze mam zamiar sam sobie jedna wyhodowac, ale to zadziwiajaco trudne. Wszyscy sprzedawcy nasion na allegro maja zle opinie (rosliny nie wyrosly z nasion). Rownie ciekawe jest to, jak mandragore wedlug legend wyciagano - nie dalo sie tego zrobic tak se o, bo przerazliwie krzyczala, ze krzyk zabijal wyciagajacego, nalezalo wiec przywiazac do niej psa, zatkac sobie uszy, stanac daleko od niej i zawolac psa. Pies umieral, mandragore zabierano. Tylko psa w tym szkoda.
Musisz nocą w nowiu podejść pod szubienicę i tam kopać. I przyjdzie Szatan. I pobłogosławi.
Salve Rigor Erectus! Anielska żądza!

Obrazek

Obrazek

Re: Ciekawostki

: 30-01-2024, 23:57
autor: trup
Przyszłość lotnictwa wojskowego. Sztuczna inteligencja w roli pilota
Samoloty i współpracujące bezzagołogowce-awatary, asystenci, ... Jeden samolot + otaczający "orszak" maszyn AI. Dzieje się....
https://tech.wp.pl/przyszlosc-lotnictwa ... 083170784a

Obrazek

Obok samolotów 6. generacji Amerykanie rozwijają także ich bezzałogowych towarzyszy. Program CCA ma doprowadzić do powstania samolotów bojowych zdolnych do walki bez udziału człowieka. Umowy zostały już podpisane. Armia USA zamierza pozyskać 1 tys. takich maszyn.

Pięć amerykańskich firm stanie w szranki w ramach programu CCA (Collaborative Combat Aircraft, co znaczy dosłownie "współpracujący samolot bojowy:). Amerykańskie siły powietrzne uznały, że rozwojem przyszłościowego, bojowego bezzałogowca powinny zając się firmy Anduril, Boeing, General Atomics Aeronautical Systems (GA-ASI), Lockheed Martin i Northrop Grumman.

Choć na razie nie ujawniono dodatkowych szczegółów podpisanych umów, znany jest tegoroczny budżet programu, wynoszący 392 mln dol. Środki te mają w kolejnych latach szybko rosnąć, osiągając w 2028 r. kwotę 6 mld.

Tak duże inwestycje nie powinny dziwić – program CCA to element większego projektu NGAD, którego celem jest stworzenie samolotu przewagi powietrznej szóstej generacji. Rezultatem CCA mają być współpracujące ze sobą maszyny bezzałogowe, kierowane przez sztuczną inteligencję i zdolne do samodzielnej walki z celami w powietrzu i na ziemi.

Ich rolą jako "lojalnych skrzydłowych" będzie wspomaganie maszyn załogowych, które mają w takim przypadku pełnić zadania latającego centrum dowodzenia, koordynującego działania kilku bezzałogowców. Rolę taką przewidziano dla samolotu B-21, ale także dla maszyny NGAD i produkowanych obecnie F-35 Lightning II.

Co więcej wiadomo na temat programu CCA i – szerzej – przyszłości amerykańskiego lotnictwa bojowego?

Program CCA - bojowe, autonomiczne bezzałogowce

Ogólny zarys amerykańskich planów przedstawił w 2023 r. sekretarz USAF Frank Kendall. Obecnie zakłada się, że 100 (z opcją na kolejnych 49) najnowszych bombowców B-21 Raider zostanie uzupełnionych przez ok. 200 samolotów NGAD (w miejsce wycofywanych F-22 Raptor). Maszyny te otrzymają wsparcie ze strony 1 tys. bezzałogowców CCA.

Robocza koncepcja zakłada, że samoloty szóstej generacji, które wejdą do służby jeszcze w tej dekadzie, będą technicznie zdolne do kontrolowania 5-6 bezzałogowców.
(...)

Re: Ciekawostki

: 31-01-2024, 14:04
autor: mocny2_3

Re: Ciekawostki

: 31-01-2024, 14:28
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Robilem raz wywiad z pracownikiem zakladu pogrzebowego, najlepszy fragment byl o rodzinie, ktora miala wybrac trumne dla ojca, na co powiedzieli ,,po prostu wrzuccie go do dolu".