Linux - fakty i mity
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Linux - fakty i mity
Chciałem wreszcie tego spróbować a dyskusje jakie napotykam czytając tematy z serii Linux vs Windows przypominają wojnę oszalałych fanbojów z argumentami od 'best thing ever' po 'hipsterskie gówno' a ja chętnie poczytałbym o konkretach. Do rzeczy.
1. Czy ten system stanowi w miarę wygodą alternatywę dla codziennego, zwykłego użytkowania kompa (net/muza/pakiety office'owpodobne/youtube/kompatybilność z telefonem, drukarką itp)?
2. Jaka jest najlepsza dystrybucja Linuxa?
3. Problemy i zagrożenia przy instalacji Linuxa obok jednej z Wind.
4. Linux na maszynie wirtualnej,
5. Wydajność, szybkość itp.
6. Gry - to co natywnie nie zadowala mnie ale przeczytałem o czymś co nazywa się Wine i choć nie jest emulatorem to pozwala odpalać stuff z Windy - jest to w ogóle na tyle funkcjonalne, że odpala co się chce z identyczną lub chociażby zbliżoną wydajnością co Windows?
7. Bezpieczeństwo.
1. Czy ten system stanowi w miarę wygodą alternatywę dla codziennego, zwykłego użytkowania kompa (net/muza/pakiety office'owpodobne/youtube/kompatybilność z telefonem, drukarką itp)?
2. Jaka jest najlepsza dystrybucja Linuxa?
3. Problemy i zagrożenia przy instalacji Linuxa obok jednej z Wind.
4. Linux na maszynie wirtualnej,
5. Wydajność, szybkość itp.
6. Gry - to co natywnie nie zadowala mnie ale przeczytałem o czymś co nazywa się Wine i choć nie jest emulatorem to pozwala odpalać stuff z Windy - jest to w ogóle na tyle funkcjonalne, że odpala co się chce z identyczną lub chociażby zbliżoną wydajnością co Windows?
7. Bezpieczeństwo.
Yare Yare Daze
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7610
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linux - fakty i mity
bez najmniejszych problemówhcpig pisze:4. Linux na maszynie wirtualnej,
- Alkoholokaust
- postuje jak opętany!
- Posty: 626
- Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
- Lokalizacja: delirium
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
Mozilla pod Linuxem działa bez żadnych problemów, jest jakiś open office zainstalowany - word, excel, libre office (odpowiednik power pointa) i pare innych bzdur. Korzystałem i wciąż czasem korzystam z Ubuntu ileśtam, i jestem zadowolony, w wielu aspektach lepszy niz windows. Linuksa mozesz zainstalowac bez problemów obok windowsa, automatycznie tworzy partycję na której ma być zainstalowany, a po uruchomieniu komputera możesz wybrać system, pod którym chcesz pracować. Z grami troche chujnia niestety, są jakieś emulatory windowsa, ale osobiście nie korzystałem.
Dodatkowo takie Ubuntu możesz przetestować bez konieczności instalowania, bez problemu uruchamia się z płyty CD,.
Dodatkowo takie Ubuntu możesz przetestować bez konieczności instalowania, bez problemu uruchamia się z płyty CD,.
hare hare supermarket
nsbm.pl
nsbm.pl
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
lepiej poczekac do lata, windows bedzie za darmo, nawet dla piratow:
http://www.theverge.com/2015/3/18/82410 ... re-pirates" onclick="window.open(this.href);return false;
a wiadomo, ze windows >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> linux
http://www.theverge.com/2015/3/18/82410 ... re-pirates" onclick="window.open(this.href);return false;
a wiadomo, ze windows >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> linux
this is a land of wolves now
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Linux - fakty i mity
O super.Alkoholokaust pisze:
Dodatkowo takie Ubuntu możesz przetestować bez konieczności instalowania, bez problemu uruchamia się z płyty CD,.
To znaczy że planują zrobić z tego super narzędzie szpiegowskie :)Riven pisze: http://www.theverge.com/2015/3/18/82410 ... re-pirates" onclick="window.open(this.href);return false;
Yare Yare Daze
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 202
- Rejestracja: 28-06-2006, 19:56
Re: Linux - fakty i mity
zazwyczaj tak, ale czasem może wystąpić jakiś idiotyczny problem (typu brak wifi) i żeby go usunąć trzeba nieźle się nagrzebać.hcpig pisze:1. Czy ten system stanowi w miarę wygodą alternatywę dla codziennego, zwykłego użytkowania kompa (net/muza/pakiety office'owpodobne/youtube/kompatybilność z telefonem, drukarką itp)?
na początek najlepszy jest chyba Ubuntu.2. Jaka jest najlepsza dystrybucja Linuxa?
na maszynie wirtualnej może czasem wolno śmigać, ale zależy do czego chcesz go używać.5. Wydajność, szybkość itp.
stare gry typu Quake III, Heroes III, czy Diablo II działały mi bez problemu.6. Gry - to co natywnie nie zadowala mnie ale przeczytałem o czymś co nazywa się Wine i choć nie jest emulatorem to pozwala odpalać stuff z Windy - jest to w ogóle na tyle funkcjonalne, że odpala co się chce z identyczną lub chociażby zbliżoną wydajnością co Windows?
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
nie, to znaczy, ze przechodza z modelu sprzedazy produktow na uslugi, co zreszta ma miejsce od dawna. system jest tu tylko platforma dla ekosystemu wiec logiczne, ze chca jak najwiecej osob zachecic do uzywania. poszli po rozum do glowy , ot co.hcpig pisze:O super.Alkoholokaust pisze:
Dodatkowo takie Ubuntu możesz przetestować bez konieczności instalowania, bez problemu uruchamia się z płyty CD,.
To znaczy że planują zrobić z tego super narzędzie szpiegowskie :)Riven pisze: http://www.theverge.com/2015/3/18/82410 ... re-pirates" onclick="window.open(this.href);return false;
uzywalem linuxa w wielu roznych wydaniach i IMO do domu szkoda czasu, ale co kto lubi.
this is a land of wolves now
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Linux - fakty i mity
Wiem, żartowałem tylko. Teraz zgarną kokosy na apkach bo będzie wielka unifikacjia, de facto darmowy Win 10 na kompach, telefonach i Xbone i zacznie się szał, cross-buye chuje muje cuda wianki.Riven pisze:
nie, to znaczy, ze przechodza z modelu sprzedazy produktow na uslugi, co zreszta ma miejsce od dawna. system jest tu tylko platforma dla ekosystemu wiec logiczne, ze chca jak najwiecej osob zachecic do uzywania.
Yare Yare Daze
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
osobiscie nie korzystam praktycznie wcale z aplikacji "metro", a telefon mam z androidem, wiec ten ich ekosystem mi wisi. natomiast win 8.1 jest najbardziej dopracowanym i najstabilniejszym OSem z jakim mialem do czynienia. zadnych fajerwerkow funkcjonalno-wizualnych, po prostu niezawodna platforma. czekam na te 10, wreszcie wprowadzaja wirtualne pulpity :P to mi sie akurat podobalo w Ubuntu, hehe
this is a land of wolves now
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linux - fakty i mity
1. Dla przeciętnego zjadacza chleba, nie. Chyba że lubisz siedzieć godzinami/dniami i instalować jeden sterownik lub program. System od nerdów dla nerdów i bez względu na to jak przyjazna jest dana dystrybucja pingwinka to Win>>>>>Linuxhcpig pisze:Chciałem wreszcie tego spróbować a dyskusje jakie napotykam czytając tematy z serii Linux vs Windows przypominają wojnę oszalałych fanbojów z argumentami od 'best thing ever' po 'hipsterskie gówno' a ja chętnie poczytałbym o konkretach. Do rzeczy.
1. Czy ten system stanowi w miarę wygodą alternatywę dla codziennego, zwykłego użytkowania kompa (net/muza/pakiety office'owpodobne/youtube/kompatybilność z telefonem, drukarką itp)?
2. Jaka jest najlepsza dystrybucja Linuxa?
3. Problemy i zagrożenia przy instalacji Linuxa obok jednej z Wind.
4. Linux na maszynie wirtualnej,
5. Wydajność, szybkość itp.
6. Gry - to co natywnie nie zadowala mnie ale przeczytałem o czymś co nazywa się Wine i choć nie jest emulatorem to pozwala odpalać stuff z Windy - jest to w ogóle na tyle funkcjonalne, że odpala co się chce z identyczną lub chociażby zbliżoną wydajnością co Windows?
7. Bezpieczeństwo.
2. Na początek polecam Ubuntu. Jak już ktoś wyżej napisał możesz odpalić system z płyty i sprawdzić z czym to się je.
6. O grach możesz w ogóle zapomnieć, chyba że tak jak w przypadku instalacji czegokolwiek lubisz siedzieć nad tym godzinami i cieszy cię gdy zaczyna działać (jakkolwiek a przeważnie działa chujowo albo wcale).
Może i jestem uprzedzony bo z Linuxem zawsze miałem problemy ale odradzam ten system z całego serca. To gówno bije okienka tylko w jednej kategorii. Nakładki graficzne były zawsze o wiele ładniejsze niż to co serwował nam Microsoft. Cała reszta to syf z gilem i klepanie komend w konsoli (no chyba że coś się zmieniło na przestrzeni ostatnich paru lat).
Podpisuję się pod postem Rivena, po co Ci pingwin jak będzie darmowy Windows 10.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9899
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Linux - fakty i mity
dystrybucje dla zwyklych uzytkownikow sa juz bardzo przyjemne i klikalnie konfigurowalne (w sumie nie pamietam kiedy musialem robic cos w konsoli na domowym komputerze), alebrb pisze:Może i jestem uprzedzony bo z Linuxem zawsze miałem problemy ale odradzam ten system z całego serca. To gówno bije okienka tylko w jednej kategorii. Nakładki graficzne były zawsze o wiele ładniejsze niż to co serwował nam Microsoft. Cała reszta to syf z gilem i klepanie komend w konsoli (no chyba że coś się zmieniło na przestrzeni ostatnich paru lat).
+1brb pisze: Podpisuję się pod postem Rivena, po co Ci pingwin jak będzie darmowy Windows 10.
Guilty of being right
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: Linux - fakty i mity
miałem jedno i drugie, ze względu na gry wróciłem do windowsa, a linuxa spokojnie można na wirtualnej maszynie pyknąć
najprościej - jak do gier, to windows, nie ma sensu się babrać z winem na linuxie, który jest dobry jak chcesz się programowaniem zająć.
no ale ostatecznie możesz też to robić mając windowsa i linuxa obok siebie albo windowsa i linuxa na VM. no i jak Riven wspomniał, niedługo wychodzi Win10 za darmochę, który będzie miał podobny terminal do tego linuxowego, dzięki czemu śmiagnie w Pythonie (o ile takimi rzeczami się zajmujesz albo masz zamiar się zająć) będzie tak samo łatwe (przynajmniej powinno)
najprościej - jak do gier, to windows, nie ma sensu się babrać z winem na linuxie, który jest dobry jak chcesz się programowaniem zająć.
no ale ostatecznie możesz też to robić mając windowsa i linuxa obok siebie albo windowsa i linuxa na VM. no i jak Riven wspomniał, niedługo wychodzi Win10 za darmochę, który będzie miał podobny terminal do tego linuxowego, dzięki czemu śmiagnie w Pythonie (o ile takimi rzeczami się zajmujesz albo masz zamiar się zająć) będzie tak samo łatwe (przynajmniej powinno)
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linux - fakty i mity
No też słyszałem takie mity ale sieci nie byłem w stanie odpalić. Sterownik do karty sieciowej miał się instalować automatycznie i trele srele morele zmarnowałem 3 godziny, trochę tonera i kilka kartek do wydruku instrukcji. Nie zadziałało. Brakło mi cierpliwości. Wywaliłem to nerdowskie dno. To już nie te czasy gdy miałem chęci do grzebania w systemie. Nie jara mnie to i nie czuję się spełniony po rozwiązaniu jakiegoś problemu. Prosty ze mnie człowiek dlatego w Win klikam 2 razy i ewentualnie uruchamiam ponownie komputer. Banalnie szybkie i proste.uglak pisze:dystrybucje dla zwyklych uzytkownikow sa juz bardzo przyjemne i klikalnie konfigurowalne (w sumie nie pamietam kiedy musialem robic cos w konsoli na domowym komputerze)brb pisze:Może i jestem uprzedzony bo z Linuxem zawsze miałem problemy ale odradzam ten system z całego serca. To gówno bije okienka tylko w jednej kategorii. Nakładki graficzne były zawsze o wiele ładniejsze niż to co serwował nam Microsoft. Cała reszta to syf z gilem i klepanie komend w konsoli (no chyba że coś się zmieniło na przestrzeni ostatnich paru lat).
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Linux - fakty i mity
Kiedy to było i jaka dystrybucja?brb pisze:No też słyszałem takie mity ale sieci nie byłem w stanie odpalić. Sterownik do karty sieciowej miał się instalować automatycznie i trele srele morele zmarnowałem 3 godziny, trochę tonera i kilka kartek do wydruku instrukcji. Nie zadziałało. Brakło mi cierpliwości. Wywaliłem to nerdowskie dno.uglak pisze:dystrybucje dla zwyklych uzytkownikow sa juz bardzo przyjemne i klikalnie konfigurowalne (w sumie nie pamietam kiedy musialem robic cos w konsoli na domowym komputerze)brb pisze:Może i jestem uprzedzony bo z Linuxem zawsze miałem problemy ale odradzam ten system z całego serca. To gówno bije okienka tylko w jednej kategorii. Nakładki graficzne były zawsze o wiele ładniejsze niż to co serwował nam Microsoft. Cała reszta to syf z gilem i klepanie komend w konsoli (no chyba że coś się zmieniło na przestrzeni ostatnich paru lat).
Jakieś pięc lat temu zobaczyłem pierwszy raz linuxa i pomyślałem "a se zainstaluje dla jaj, zobacze z czym to sie je". Ale żeby się zabezpieczyć, postanowiłem zainstalować go obok windowsa. Ponieważ jestem jednak informatycznym kmiotem, sformatowałem sobie dysk (160gb danych poszło w chuj) i zostałem sam z Ubuntu. Które skonfigurowałem dośc szybko, bo okazało się, że ma domyślnie mozillę i wstęp do internetu i nic nie trzeba instalować itp. No i siedzę na ubuntu do dzisiaj, co jakiś czas tylko aktualizując system.
System jak system. Windowsa nie widziałem na dłużej od tak dawna, że już nie potrafię porównać. W samym ubuntu nic właściwie robić nie muszę, stoi jak słup betonowy i nie posypał mi się nigdy (z Windowsem było inaczej, ale zastrzegam, że zatrzymałem się na etapie Windows XP). Przy początkowej konfiguracji bywają problemy, ale potem wszystko jest nie do ruszenia. Na codzienny użytek działa sprawnie - internet jest, program do pisania itp. jest (OpenOffice w pakiecie z systemem, wszystko od razu masz), do filmów jest, do muzyki jest, do zdjęć jest. Z konsoli korzystać potrafię, ale niespecjalnie się znam, muszę mieć podane konkretne komendy do wklepania, inaczej głupieję :D nakładka graficzna w zupełności wystarcza, żeby wszystko sobie ogarnąć.
Nasłuchałem się dużo opinii ludzi takich jak brb i wierze, że wiedzą co mówią, ale ja tego nie doświadczyłem. A się bałem (po tym pierwszym formacie) że będą problemy i się nawkurwiam jak głupi. Otóż chyba nie. Ktoś mi powiedział, że narzekania na linuxa pochodzą od ludzi którzy zrazili się do niego w czasie gdy to faktycznie był system dla skończonych nerdów z dnami słoików zamiast szkieł do okularów, ale od tamtej pory dużo się pozmieniało, a dystrybucje takie jak ubuntu zrobiły się wyjątkowo idiotoodporne. Możliwe. Nie wiem. Mi się podoba, prosty, przejrzysty, nic się nie sypie, nie wiesza itp., więc ogólnie - na bazie własnych doświadczeń - polecam.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
;)))ale zastrzegam, że zatrzymałem się na etapie Windows XP
No, ale co komu pasuje -jak dziala, to dziala. System ma byc srodkiem do celu, jak go spelnia to spoko.
Tym nie mniej wspolczesny windows czy os x deklasuja ubuntu w przedbiegach jesli chodzi o intuicyjnosc gui i ogolna solidnosc wykonania. w przypadku ubuntu widac, ze to jest #bieda, niestety. zarowno win8.1 jak i mac sa natomiast pelne klasy, szyku. zreszta jak na moje to interfejs ubuntu wyglada jak bekart windowsa i os xa, i to niezbyt udany :D
p.s. to prawda
this is a land of wolves now
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: Linux - fakty i mity
Najświeższa wersja Ubuntu jakieś 3/4 lata temu (ostateczny pojedynek). Wcześniej były 2 próby z zupełnie innymi wersjami (Ubuntu nie istniało) i każda z nich to był fail jak stąd na księżyc.kenediusze pisze:Kiedy to było i jaka dystrybucja?
Żebym nie wyszedł na twardogłowego głupka. Pamiętam że Ubuntu był reklamowany jako pierwsza, przyjazna laikowi wersja pingwinka. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Jeżeli masz starszego kompa którego używasz do sprawdzania poczty, przeglądania internetu, oglądania filmów i ściągania mp3 z sieci to Ubuntu będzie dla Ciebie w sam raz. System jest praktycznie gotowy do użytku zaraz po instalacji (w przeciwieństwie do okienka gdzie wszystko musisz sobie zainstalować). Problemy pojawiają się w chwili gdy nie ma jakiegoś sterownika, chcesz sprawdzić plik .docx ewentualnie jakiś inny skoroszyt pliku excel (i to nie takie banalne typu 2+2*2), a nie daj Boże stwierdzisz że zainstalujesz sobie inny odtwarzacz mp3. W takich chwilach wszystko rozjeżdża się w pizdu i dostaję białej gorączki.
Druga bardzo ważna dla mnie sprawa to gry. Nie pograsz i chu*. Możesz się gimnastykować i wyginać jak mistrzyni świata pole dance ale nie zagrasz. Niby coś tam działa, emulacje, porty sporty ale to wszystko to jest tak na 2 razy.
Idea systemu open source to coś pięknego. Niestety okno ikspe wyprzedziło biednego Linuxa o kilka długości w chwili swojej premiery, a kolejne wersje dziecka Microsoftu tylko zwiększają ten dystans. Są to jedynie moje subiektywne odczucia i nikt nie musi się ze mną zgadzać. Rozumiem ludzi którzy świadomie wybierają system inny niż Windows ale wszystkim "niezdecydowanym" odradzam Linuxa z całego serca.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Linux - fakty i mity
Linux to zajebisty system i swietna idea.
Ubuntu to sraka.
niedowiarkom polecam 15 minut z nawet low-endowym hardware'm (byleby mial dysk SSD) i win8.1. roznica klas i nikt o zdrowych zmyslach nie zaprzeczy:) A teraz jak juz ma byc za darmo, to mozna zamknac temat
Ubuntu to sraka.
niedowiarkom polecam 15 minut z nawet low-endowym hardware'm (byleby mial dysk SSD) i win8.1. roznica klas i nikt o zdrowych zmyslach nie zaprzeczy:) A teraz jak juz ma byc za darmo, to mozna zamknac temat
this is a land of wolves now
- Antton
- świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 31-12-2014, 22:23
Re: Linux - fakty i mity
Pamiętaj, aby podczas instalacji Linuksa sformatować partycję systemem plików ReiserFS albo Reiser4 http://www.cnet.com/news/reiser-reporte ... ifes-body/
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17352
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Linux - fakty i mity
Da sie zainstalowac LInucha na pendrive, tak zeby kiedy chce Linucha to startuje kompa z pena?
woodpecker from space
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9899
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל