Masterful Magazine

Czy seks z fanką metalu jest tym samym, co wkładanie fiuta w gówno? Proszę o odpowiedzi.

Ta fanka metalu to taka stereotypowa w glanach i swetrze do kolan czy jakaś fajna zadbana panna która lubi sobie zarzucić coś cięższego, jednak nie przekłada to się na jej wizerunek?

Parę fajnych dziewczyn na zagranicznych festiwalach spotkałem. Nie miały nic wspólnego z wizerunkiem, bladej, utłuszczonej maciory z ciemna kreską pod okiem w jakiś potarganych łachmanach. Ale fakt, w tym środowisku szczególnie wśród zbuntowanych zawodniczek które na siłę starają się wybić atencyjnym(czytaj żenującym, aseksualnym) wyglądem i przypasować swoim długowłosym kochasiom jest sporo tego typu wynalazków.

Krowi kolczyk w nosie, chujowy makijaż, jeszcze chujowsze tatuaże, moda jak z komnat hrabiego Draculi lub też chodzenie w wyblakłych koszulkach od swojego neandertalczyka- do zaorania.

Nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Ładne dziewczęta, do tego faktycznie słuchające muzyki i znające się na rzeczy(niekoniecznie metalowej) to skarb i takie też poznałem aczkolwiek to garstka. Z słuchaniem ekstremy u dojrzałej emocjonalnie kobiety nie musi iść jednocześnie zaprzeczenie swojej kobiecości poprzez przybieranie jakiegoś wizerunku.

Kiedyś Ktoś powiedział o fankach metalu - ,, CHODZĄCE BUKŁAKI NA SPERMEha ha

Ale chyba każdy z nas w liceum/technikum/zawodówce chodził za rękę przez jakiś czas z metalówą. Nie ma co się kryć.

Nie ja. Mam zbyt duży szacunek do samego siebie aby się tak splugawić.

Dobra dobra. Z ręką na sercu, który facet nie zarwałby takich dupeczek:

mi dla odmiany ta dostępność metalówek pasowała, z grubsza (;-) ) wiedziały o co biega,
w zestawieniu z wygzaltowanymi słuchaczkami np.The Doors, mniej trzeba było się nagimnastykować
w sam raz na ówczesne potrzeby ….
a, że urodą nie grzeszyły …

kiedyś chodziłem z metalówką. potwierdzam ,że była szmatą. zdradziła z cyganinem

Plastek pisze:Dobra dobra. Z ręką na sercu, który facet nie zarwałby takich dupeczek:

Nie, nie, to są jakieś niunie z Bolkowa, prawdziwe metalówki mamy poniżej :)

harvestman pisze:

Kurwa mać, aż dostałem drgawek.

rzyglem

[youtube][/youtube]

od 2:35 do 2:40 metalówa na koncercie ...

ale czerstwy temat, prawie jak napierdalanie sie z gimbazy w plaszczach w srodku lata <ziew>

Wystarczy spojrzeć kto założył. Widać kompleksy nadal nie wyleczone:D

Kwestia jest nieaktualna od czasu kiedy nie istnieją już subkultury.

Kto wybrzydza ten nie rucha.

Boją_się_nawet_jego_koni pisze:Kto wybrzydza ten nie rucha.

+ 1

miałbym syna, przekazałaby mu tą życiową prawdę ...

Wybredni nie dupczą:)