Ja na początek skromnie. Projekt nowego dworca w ZAKOPANEM. Mi się zajebiście podoba.







Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
+1 buahahaDrone pisze:Pretensjonalne i kiczowate. Jeszcze brakuje bacy z oscypkiem w mundurze PKP i kierpcach.
Ja tam nie widzę problemu. Bardzo wygodne, zwłaszcza jak ma się do przesiadki czy autobusu/dworca godzinę czy dwie, czyli za mało, by wychodzić na miasto, ale za dużo, by gapić się w ścianę. Wszystko razem pod dachem, może załatwić niemal każdą sprawę - pranie, jedzenie, zakupy w tanim supermarkecie - i jechać dalej. Nawet tramwaj masz tu przyłączony. Parę miast już widziałem i uwierz mi, Kraków jest chyba najbardziej logicznym, klarownym i prostym z nich wszystkich.Puszczyk pisze:Nie znam katowickiego, ale w Krakowie jest tak samo. "Galeria Krakowska", plus dworzec kolejowy i autobusowy. Projekt zakopiański to, i tak jakiś cud i objawienie w porównaniu z krakowskim klocem.
mothra pisze:O, już lubię ten temat,
Dobrze, że w końcu coś z tym dworcem mają zamiar zrobić, bo to co aktualnie tam jest, to jednak wielka porażka. Projekt mi się średnio podoba. Fajnie, że idą w nowoczesną stronę, ale brakuje mi w tym jakiejś harmonii. Jak na moje oko, to to drewno nie chce współgrać z modernistycznymi ornamentami, ale co ja tam wiem.
Ostatnio spodobał mi się projekt "rest stops". Polega on na umieszczeniu 20 przystanków na autostradzie idącej wzdłuż Gruzji, Azerbejdżanu i Turcji (póki co powstały dwa). Budynki mają być ulokowane w miejscach w których sceneria jest szczególnie malownicza. Oprócz zwykłej stacji benzynowej, będzie można w nich znaleźć przestrzeń przeznaczoną na promowanie sztuki (wystawy z obrazami lokalnych artystów i nie tylko).
Piękne wskrzeszenie brutalizmu.
Pamiętam jak jeździłem lata temu na Metalmanie i dworzec z bezdomnymi w Katowicach. Straszne wspomnienia igieł od ćpunów i popuchniętych gęb od pryt, zarobaczonych ludzi i te godzinowe oczekiwanie na pociąg:) Nigdy więcej. teraz dworzec w Katowicach to klasa.Karkasonne pisze:Ja tam nie widzę problemu. Bardzo wygodne, zwłaszcza jak ma się do przesiadki czy autobusu/dworca godzinę czy dwie, czyli za mało, by wychodzić na miasto, ale za dużo, by gapić się w ścianę. Wszystko razem pod dachem, może załatwić niemal każdą sprawę - pranie, jedzenie, zakupy w tanim supermarkecie - i jechać dalej. Nawet tramwaj masz tu przyłączony. Parę miast już widziałem i uwierz mi, Kraków jest chyba najbardziej logicznym, klarownym i prostym z nich wszystkich.Puszczyk pisze:Nie znam katowickiego, ale w Krakowie jest tak samo. "Galeria Krakowska", plus dworzec kolejowy i autobusowy. Projekt zakopiański to, i tak jakiś cud i objawienie w porównaniu z krakowskim klocem.
Fantastyczne to jest i co najważniejsze doskonale wkomponowuje się w przecięcie krajobrazu i autostrady.mothra pisze:O, już lubię ten temat,
Dobrze, że w końcu coś z tym dworcem mają zamiar zrobić, bo to co aktualnie tam jest, to jednak wielka porażka. Projekt mi się średnio podoba. Fajnie, że idą w nowoczesną stronę, ale brakuje mi w tym jakiejś harmonii. Jak na moje oko, to to drewno nie chce współgrać z modernistycznymi ornamentami, ale co ja tam wiem.
Ostatnio spodobał mi się projekt "rest stops". Polega on na umieszczeniu 20 przystanków na autostradzie idącej wzdłuż Gruzji, Azerbejdżanu i Turcji (póki co powstały dwa). Budynki mają być ulokowane w miejscach w których sceneria jest szczególnie malownicza. Oprócz zwykłej stacji benzynowej, będzie można w nich znaleźć przestrzeń przeznaczoną na promowanie sztuki (wystawy z obrazami lokalnych artystów i nie tylko).
Piękne wskrzeszenie brutalizmu.