Kącik prawny

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

12-05-2023, 15:32

WaszJudasz pisze:
06-05-2023, 10:06
tomaszm pisze:
02-01-2023, 15:50
Spróbuj się tak po ludzku dogadać z szefostwem. Jak trafi to do sądu pracy to przejebiesz to.
Wiem, że stare, ale przez ciekawość: na jakiej zasadzie? Przecież pracodawca nie ma tu w ogóle żadnego punktu zaczepienia, jeśli chodzi o ewentualne roszczenia do tego narzędzia, na czym miałyby się one oprzeć?

No właśnie pracodawca ma . W świetle orzecznictwa jeżeli trwa stosunek pracy bazuje na umowie zatrudnienia. Jeśli coś jest ujętę na umowie o pracę i nawet robisz to po godzinach pracy nie ma to większęgo znaczenia(jeśli to oczywiście dotyczy aktulanej umowy zatrudnienia i ten hipotetyczny wytwór kreacji będzie stanowić ekonomiczną nabywczą wartość) . Sąd to po prostu potraktuje jako cechę dodatnią w ramach pracy.To jest traktowane jako wytwór ekonomiczny pracy realizującej się w ramach stosunku pracy. Jestem na tyle zjebany po tygodniu ,że nie chce mi się grzebaćź teraz w leksie ale w tygodniu przykleję Ci parę orzeczeń.

Dlatego co zawsze powtarzam(nawet bazując na mojej firmie gdzie raptem chyba maks z 25 osób ma umowę o pracę) reszta jest na własnej działoności stosunek pracy na podstawie umowy o pracę jest najgorszy z najgorszych. Z jednej strony eugeniczne ograniczenia pracownika(kurwa coś chcę zrobić samodzielnie podlegam pod pracodawcę) z drugiej wieczny bat nad pracodawcą którego reglamentują przepisy kodeksu pracy(weźmie l4, nie tak się zachowam będę miał sprawę o mobbing, będzie reglamentacja czas pracy od 8-16 załóżmy, muszę się spowiadać, bla,bla)

Tylko cywilistyka i swoboda działalności gospodarczej.

To jest moje przeświadczenie na postawie tego jak długo prowadzę firmę i z iloma ludźmi się zetknąłem. Własna działalność- kurwa ja mam własnych menadżerów co rozpętują burzę po całym kraju i mają swój know-how.Ktoś będzie miał lepiej u kogoś z firmy konkurencyjnej -droga wolna. Idź- nie chce mi się z tobą użerać. Jak ludzie mają dobrze nigdy nie odejdą.



Wkleję te orzeczenia ale to w przyszłym tygdoniu jak znajdę czas.
Ostatnio zmieniony 12-05-2023, 16:31 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

12-05-2023, 15:46

W tym tygodniu dostałem sztos na głowę. Dzwoni do mnie mój wychowanek radca prawny i zapodaje mi:

Tomek kurwa jaki jest okres przedawnienia od wydania decyzji:

Ja: Uznanie płatności, wniesienie sprawy do sądu ewentualnie sąd polubowny,

On: No widzisz kurwa nie w tych czasach, teraz niektórzy wydają decyzje na "zasadzie wyjątku"

Serio, to taki wytwór prawniczy, muszę się rozeznać ,bo dla mnie to stek bzdur a On twierdzi ,że to już funkcjonuje.

W ramach wyjątku to się można wysrać nie do tego kibla co trzeba.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Kącik prawny

12-05-2023, 16:06

tomaszm pisze:
12-05-2023, 15:46
W tym tygodniu dostałem sztos na głowę. Dzwoni do mnie mój wychowanek radca prawny i zapodaje mi:

Tomek kurwa jaki jest okres przedawnienia od wydania decyzji:

Ja: Uznanie płatności, wniesienie sprawy do sądu ewentualnie sąd polubowny,

On: No widzisz kurwa nie w tych czasach, teraz niektórzy wydają decyzje na "zasadzie wyjątku"

Serio, to taki wytwór prawniczy, muszę się rozeznać ,bo dla mnie to stek bzdur a On twierdzi ,że to już funkcjonuje.

W ramach wyjątku to się można wysrać nie do tego kibla co trzeba.
Czyli na "zasadzie wyjatku" można przedłużyć, skrócić wszystko. Oddalić lub umorzyć też?
Czego prawo nie zabrania jest dopuszczalne?
To mamy anarchię prawną...
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

12-05-2023, 16:11

Z tego wynika ,że tak. Muszę to na spokojnie przetrawić, dzisiaj raptem dostałem prośbę o interpretację prawną. Wkleję to na 100% tylko zamażę dane osobowe. Pojebany jest to kraj.

Najlepsze jest to ,że na tej decyzji nawet nie ma wzmianki o tym że to " jest jakaś decyzja wyjątkowa". W systemie na którym operuję już jest.

Muszę to na spokojnie przetrwić.

Od jakiego momentu liczyć okres przedawnień?

Bardzo frasobliwa kwestia w kwestii przedawnień. Często-gęsto jest np tak ,że ja nie uznaje za ostatni termin wydania decyzji płatniczej. Zobowiązany w sensie bank albo towarzystow ubezpieczeniowe ma obowiązek realizacji swoich postanowień od 30 do maksymalnie 90 dn(w momencie kiedy nie mogą wydać decyzji ,bo np trwa postępowanie karne)i. Przeciętny Kowalski nie wie i też zarazem nie posiada wiedzy prawniczej ,bo nie musi jej posiadać w jakim ustawowo reglamentowanym terminie zobowiązany podmiot musi spełnić swoje zobowiązanie. Ja to wykorzystuje ,bo jestem po stronie klienta i sądy przyznają mi rację.

W takiej ekhmmm decyzji wyjątkowej to jaki jest ten okres? Wydają decyzję płatniczą i zastrzegają sobie "tą wyjątkowość" To są jakieś jaja na obejście przepisów.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Kącik prawny

13-05-2023, 09:33

tomaszm pisze:
12-05-2023, 15:32

No właśnie pracodawca ma . W świetle orzecznictwa jeżeli trwa stosunek pracy bazuje na umowie zatrudnienia. Jeśli coś jest ujętę na umowie o pracę i nawet robisz to po godzinach pracy nie ma to większęgo znaczenia
No i to bym rozumiał, ale przecie z we wpisie jest mowa o tym, że to właśnie w umowie ujęte nie było i w ogóle nie wchodziło w zakres obowiązków. Coś jak w moim przykładzie, gdy portier ulepsza mopa dla sprzątaczki, a właściwie miejsca, gdzie oboje pracują, rości sobie prawa patentowe.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

08-06-2023, 10:20

Czasami mam ochotę tak wziąść i pierdolnąć komuś.

Z zasadą proporcji walczę od lat i na 100 spraw 1 przegrywam. Czasami jak trafisz na tępego sędziego to rynce opadają. To tylko frakgment z uzasadnienia co sędzia tam za kocpoały mi powypisywał.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu.
Zarzut nieważności § 31 ust. 5 OWU, bezspornie wiążących strony
umowy, Sąd uznał za całkowicie bezzasadny. Wbrew zapatrywaniu powoda
art. 361 k.c. nie proklamuje zasady pełnego odszkodowania. Jak wynika
wprost z § 2 tego artykułu, zasada taka obowiązuje jedynie w braku
odmiennego postanowienia umownego. W umowie ubezpieczenia strony
zawarły takie postanowienie umowne. Po pierwsze wskazując na
odpowiedzialność pozwanego jedynie do sumy ubezpieczenia, a po drugie
przewidując klauzulę proporcjonalności o ile zajdzie przypadek
niedoubezpieczenia. Wbrew twierdzeniom powoda zapis OWU nie zawiera
żadnych niejasności w tym względzie, które miałyby być interpretowane na
korzyść ubezpieczającego. W żadnym razie również, zastosowanie klauzuli
niedoubezpieczenia nie naruszało zasady ekwiwalentności świadczeń. Wręcz
przeciwnie, to oczekiwany przez powoda sposób rozumowania, doprowadziłby
do naruszenia takiej zasady. Powód oczekiwał bowiem, że zapłaci składkę
jedynie od sumy ubezpieczenia środków obrotowych do 2.500.000 zł i
niezależnie od tego jakiej wartości towary będą w chwili zdarzenia znajdowały
się na magazynie, otrzyma odszkodowanie przynajmniej do tej kwoty. Płacąc
niższą składkę, powód chciałby zatem mieć ubezpieczony towar o znacznie
wyższej wartości. Jak słusznie wskazał pozwany, w żadnym orzeczeniu Sąd
Najwyższy nie uznał, aby zasada proporcjonalności w sytuacji
niedoubezpieczenia, była nie do zaakceptowania. Cytowany przez powoda
wyrok w sprawie V CSK 470/14 dotyczy odwrotnej sytuacji, niż w niniejszej.
Sąd Najwyższy rozpatrywał sprawę, w której sumę ubezpieczenia ustalono
prawidłowo, tj. zgodnie z wartością przedmiotu ubezpieczenia (!).
Jest
oczywiste, że nie jest możliwe weryfikowanie przez ubezpieczyciela ustalenie
wartości ubezpieczanych przez ubezpieczającego środków obrotowych, które,
jak sama nazwa wskazuje, są w obrocie. W danym momencie może być ich
znacznie więcej, a w innym mniej. Jedynie ubezpieczający deklaruje na jaką
wartość ubezpieczy te środki i opłaci od tej sumy składkę. Sam
ubezpieczający kalkuluje zatem swoje ryzyko. Jeśli okaże się, że w chwili
zdarzenia szkodowego w magazynie było środków więcej, niż suma
ubezpieczenia, nie może otrzymać odszkodowania za całość zniszczonych
(jak tu w wyniku pożaru) środków do sumy ubezpieczenia. Prawidłowo zatem
pozwany zastosował zasadę proporcji wynikającą z § 31 ust. 5 OWU.

Ten fragment celowo pogrubiłęm ,bo sędzia tak się spiął, że ja pierdole.
Jak się na beton trafi, który nie rozumie pewnych rzeczy to jest jak jest.


Pierdoli mi później w uzsadanieniu ,że proces jest rzetelenie przeprowadzony przy czym nie przesłuchano kluczowego świadka- księgowej firmy.


Recę po prostu opadają.

Tu dalej:

Bezzasadny okazał się również zarzut nierzetelnie przeprowadzonego
postępowania likwidacyjnego w zakresie ustalenia prawidłowej wartości
remanentu środków obrotowych przed i po szkodą


Gdzie księgowa nigdy nie była słuchana:D Mimo wszystkich wniosków o które wnosiłem w sprawie.

Zobaczymy co zrobi apelacja,bo uchybienia w procesie są potężne. Boję się tylko ,że nikt tego nie przeczyta i odpalantują mi sprawę.

W sumie to nie cieszą mnie wygrane,bo jak od czasu do czasu przejebie coś w sądzie to ta porażka zasłania wszystkie sukcesy i chodzę wkurwiony.

Muszę też swojemu klientowi wytłumaczyć dlaczego przejebałem proces a szczęśliwy nie będzie.

W całym kraju prowadzę wewnątrza bazę biegłych i sędziów którzy sa zabetonowani. Nigdy nie wiem na kogo trafię. Kurwa ale jak już widzę pewne personalaia to wiem ,że będzie piekiełko.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

08-06-2023, 10:58

Pije bimbere, i robię analize.Się kurwa nastukałem się w klawiaturę.

Ekspertyza ppoż.

Na drugim piętrze ślady działania pożaru występowały głównie na suficie wokół „duszy” obiektu. Uszkodzone zostały tam płyty kartonowo – gipsowe, za którymi widoczne były deski oraz belki stropowe ze śladami nadpaleń.

Na poddaszu występowały największe ślady działania ognia. Zniszczeniu uległy okładziny skosów dachowych. Nadpalone zostały drewniane elementy konstrukcyjne dachu.

Po analizie śladów działania pożaru ekspert może stwierdzić, że źródło ognia musiało znajdować się na poddaszu budynku.

Ekspert podczas oględzin miejsca zdarzenia zarówno w dniu 2.03.2022r, jak i 15.06.2022r., dokonał szczegółowej penetracji II piętra oraz poddasza budynku. Nie ujawnił przedmiotów, urządzeń bądź instalacji, których stan mógłby wskazywać na źródło ognia.

Po godzinie 15:00 w budynku biurowca pozostali dwaj pracownicy firmy zewnętrznej xxxxxxxxxxxxxxxx, którzy wykonywali docieplenie dachu. Krótko przed godziną 17:00 opuścili oni biurowiec. Następnie około godziny 17:00 biurowiec opuściły dwie panie sprzątaczki. Wówczas około godziny 17:10 dozorca zamknął budynek biurowy i już nikt więcej do niego nie wchodził do czasu powstania zdarzenia. Przed zamknięciem budynku biurowego według dozorcy wszystko było w porządku. Następnie dozorca przebywał w oddzielnym budynku nad jeziorem. Przed godziną 22:00 wyszedł na zewnątrz i zobaczył dym wydobywający się z komina budynku biurowego. Nie wyglądał on jakoś szczególnie. Następnie po 22:15 wyjrzał ponownie i zobaczył, że komin jest w całości ogarnięty dymem, a obok widać było iskry. Wówczas udał się zaalarmować straż pożarną.

Prace remontowe w budynku biurowca trwały od 10 stycznia 2022r. Wykonywała je firma Pana xxxxxxxxxxxxxxxxx. Prace polegały na dociepleniu dodatkową warstwą wełny mineralnej połaci dachowych. W dniu 1.03.2022r pracowali tamxxxxxxxxxxxxxxxxxxx i xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx. Obaj pracownicy palą papierosy. W czasie wykonywania przez nich prac całe II piętro i poddasze budynku było wyłączone z użytkowania. Na II piętrze znajdowały się materiały i urządzenia firmy wykonującej remont.

W ocenie eksperta przyczyną powstania pożaru było zaprószenie ognia. Do zaprószenia ognia doszło na poddaszu budynku biurowego, gdzie wykonywane były prace remontowe. Praktycznie tylko pracownicy firmy remontowej tam przebywali. Zdaniem eksperta wykonali oni jakieś czynności, które doprowadziły do zaprószenia ognia. Możliwości było bardzo wiele i nawet nie można wskazać ich wszystkich. Najczęstszymi przyczynami zaprószenia ognia są: niedopałki papierosów, prace cięcia i spawania, nieostrożne obchodzenie się z ogniem otwartym. Obecnie ze względu na wielkość zniszczeń poczynionych przez pożar nie można ustalić precyzyjnie, w jaki sposób doszło do zaprószenia ognia. Niemniej jednak okoliczności powstania pożaru świadczą o zaprószeniu ognia i w ocenie eksperta najbardziej prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był niedopałek papierosa lub iskry powstałe od użycia szlifierki kątowej. Pożar powstał po zakończeniu pracy w dniu 1.03.2022r. Jego rozwój był powolny, co świadczy o niewielkim źródle zapłonu. Dym wydobywający się z komina, który widział dozorca przed godziną 22:00, zapewne był dymem od pożaru, który rozwijał się wewnątrz budynku i wydostawał się przez kanały wentylacyjne w kominie. Tak więc do zaprószenia ognia doszło zapewne jeszcze przed godziną 17:00, a następnie pożar tlił się. Później jego rozwój powoli następował, jednak nie był zauważony, gdyż w obiekcie nie przebywały osoby. Dopiero, gdy ogień wyszedł na dach budynku pożar został wykryty.


OWU

III. Postanowienia wspólne do wszystkich rodzajów ubezpieczeń
3.1. Wyłączenia odpowiedzialności
3.1.1. Ochroną ubezpieczeniową nie są objęte:
c) budynki, budowle, lokale znajdujące się w trakcie budowy, odbudowy, rozbudowy, nadbudowy, rozbiórki, demontażu, montażu, rozruchu próbnego, testów poprzedzających uruchomienie oraz znajdujące się w nich mienie; wyłączenie nie dotyczy drobnych robót budowlanych, o ile zakres ubezpieczenia został rozszerzony o Klauzulę M 04 ubezpieczenia drobnych robót budowlanych,

UWAGA! W OWU nie ma definicji pojęć "budowy, odbudowy, rozbudowy, nadbudowy, rozbiórki, demontażu, montażu". W takich sytuacjach powinno się posiłkować definicjami z innych aktów prawnych (jeżeli takie istnieją), a dopiero na końcu wykładać to "poza prawem", czyli w powszechnym rozumieniu.

Klauzula M 04
Ubezpieczenia drobnych robót budowlanych
1. Z zachowaniem pozostałych, nie zmienionych niniejszą Klauzulą postanowień OWU, uzgodniono, że na podstawie niniejszej Klauzuli rozszerza się zakres ubezpieczenia o szkody w ubezpieczonym mieniu powstałe w związku z prowadzonymi drobnymi robotami budowlanymi, w tym a także pracami montażowymi i adaptacyjno-modernizacyjnymi.
2. Przez drobne roboty budowlane rozumie się roboty, których realizacja:
a) nie wiąże się z naruszeniem konstrukcji nośnej obiektu lub konstrukcji i pokrycia dachu,
b) nie wymaga pozwolenia na budowę.
3. Poza wyłączeniami określonymi innymi postanowieniami OWU BALCIA nie odpowiada za szkody powstałe wskutek:
a) prowadzenia robót niezgodnie z planami architektonicznymi, projektem,
b) prowadzenia robót przez osoby/podmioty nieuprawnione,
c) niezgodnie z instrukcją producenta,
d) katastrofy budowlanej.

Dodatkowo w ramach załącznika do polisy:




USTAWA PRAWO BUDOWLANE

Art. 3. [Definicje]
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
6) budowie - należy przez to rozumieć wykonywanie obiektu budowlanego w określonym miejscu, a także odbudowę, rozbudowę, nadbudowę obiektu budowlanego;
7) robotach budowlanych - należy przez to rozumieć budowę, a także prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego;
7a) przebudowie - należy przez to rozumieć wykonywanie robót budowlanych, w wyniku których następuje zmiana parametrów użytkowych lub technicznych istniejącego obiektu budowlanego, z wyjątkiem charakterystycznych parametrów, jak: kubatura, powierzchnia zabudowy, wysokość, długość, szerokość bądź liczba kondygnacji; w przypadku dróg są dopuszczalne zmiany charakterystycznych parametrów w zakresie niewymagającym zmiany granic pasa drogowego;
8) remoncie - należy przez to rozumieć wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym;

Art. 29. [Budowy i roboty budowlane niewymagające pozwolenia na budowę]
3. Nie wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę, natomiast wymaga zgłoszenia, o którym mowa w art. 30, wykonywanie robót budowlanych polegających na:
1) przebudowie:
e) polegającej na dociepleniu budynków o wysokości powyżej 12 m i nie wyższych niż 25 m,


ODWOŁANIE KLIENTA:



NIE APROBUJĘ TEJ KONCEPCJI, O CZYM NIŻEJ - PATRZ WNIOSKI.


Decyzja TU:

Z okoliczności powstania szkody wynika, że przyczyną szkody było zaprószenie ognia przez pracowników wykonujących prace polegające na dociepleniu dachu budynku, czyli na montażu dodatkowej izolacji cieplnej. Powyższe prace nie wymagały pozwolenia na budowę, zatem w myśl definicji zawartej w klauzuli nr M 04 można je zakwalifikować do drobnych robót budowlanych- adaptacyjno- modernizacyjnych.

Zgodnie z wyłączeniami zawartymi w punkcie 8.2.4 w przypadku ubezpieczenia mienia od wszystkich ryzyk, w celu ubezpieczenia drobnych robót budowlanych, w tym także prac montażowych i adaptacyjno-modernizacyjnych (które miały miejsce w przedmiotowej sprawie) należy wykupić klauzulę M 04. Brak włączenia tej klauzuli do umowy ubezpieczenia oznaczałby brak ochrony w ubezpieczonym mieniu przed szkodami powstałymi w związku z prowadzonymi drobnymi robotami budowlanymi, w tym także pracami montażowymi i adaptacyjno- modernizacyjnymi. Zgodnie z pkt 4 klauzuli M 04 limit odpowiedzialności wynikający z niniejszej Klauzuli określa Ubezpieczający. Zgodnie z treścią polisy, limit dla szkód związanych m.in. z prowadzeniem prac modernizacyjno – adaptacyjnych, czyli drobnych szkód budowlanych został określony na 150 000, 00 zł.

Ponad powyższe zapisy wynikające z umowy ubezpieczenia, potwierdzonej polisą nr PLBP10005488 ubezpieczony dokonał rozszerzenia w klauzulach dodatkowych. Rozszerzenia określone zostały w załączniku nr 1 do polisy PLBP10005488. Drobne roboty budowlane zostały rozszerzone o prace ziemne i roboty budowlane, na które zgodnie z prawem budowlanym wymagane jest pozwolenie na budowę oraz z zastrzeżeniem, że ich realizacja nie wiąże się z naruszeniem konstrukcji nośnej budynku/budowli lub konstrukcji dachu.

Pragniemy podkreślić, że odpowiedzialność za szkodę została przyjęta na podstawie klauzuli M 04 i zgodnie z jej zapisami określonymi w OWU, nie natomiast w oparciu o rozszerzenie tej klauzuli wskazane w załączniku nr 1 do polisy.

Ponadto zgodnie z treścią klauzuli nr M 04, rozszerza się zakres ubezpieczenia o szkody w ubezpieczonym mieniu powstałe w związku z prowadzonymi drobnymi robotami budowlanymi, w tym a także pracami montażowymi i adaptacyjno-modernizacyjnymi. Biorąc pod uwagę powyższy zapis, bez znaczenia pozostaje czy prace były prowadzone w całym budynku czy tylko na dwóch kondygnacjach, gdyż szkoda w ubezpieczonym mieniu, a więc w budynku, wyposażeniu, maszynach i urządzeniach oraz nakładach inwestycyjnych powstała w związku z prowadzonymi drobnymi robotami budowlanymi.


WNIOSKI

Po pierwsze, prace prowadzone w budynku polegały na dociepleniu poddasza.

Po wtóre, rzeczone prace, patrząc przez pryzmat prawa budowlanego, w mojej opinii należy określić mianem przebudowy, a w konsekwencji również mianem robót budowlanych, wskutek czego w końcu budowy.

Zatem, kierując się literalnym brzmieniem III. 3.1. 3.1.1. OWU, należy dojść do wniosku, że budynek nie podlegał ubezpieczeniu w chwili zdarzenia, chyba że ubezpieczenie obejmowało klauzulę M 04. W konsekwencji, ubezpieczyciel ma moim zdaniem rację, ale tylko pod warunkiem literalnej (dosłownej) wykładni rzeczonego przepisu.

Wobec powyższego pozostaje zadać pytanie - czy istnieje jakakolwiek szansa na powodzenie? Moim zdaniem tak, ale dla mnie 50/50. Mianowicie, istnieją dwa w zasadzie połączone zarzuty, tj.:
- błędna interpretacja klauzuli III. 3.1. 3.1.1. OWU (względnie z ostrożności procesowej abuzywność lub nieważność klauzuli) co miałoby polegać na tym, że przyznajemy, iż istnieje wyłączenie ubezpieczenia, ale nie z samego faktu, że jest budowa, ale jeżeli przyczyna szkody tkwi w tej budowie,
- skutkiem zdarzenia był ogień (zdarzenie objęte wyższą SU), a nie sposób wykazać, że pożar miał związek z przebudową, gdyż z opinii biegłego wynika, iż najbardziej prawdopodobną przyczyną szkody było zaprószenie ognia poprzez niedopałek papierosa lub iskry powstałe od użycia szlifierki kątowej, a w konsekwencji pozwany, żeby przyjąć niższą SU musiałby wykazać iskry, a to raczej jest niemożliwe.

Równolegle, rozmawiałem z prawnikiem klienta i prosiłem o dosłanie, o ile posiadają, protokołów przesłuchania właściciela firmy budowlanej oraz jego pracowników obecnym przed zdarzeniem w budynku, jak również specyfiki wykonywanych prac, co może wpłynąć ewentualnie na prawdopodobieństwo uznania konkretnej przyczyny zdarzenia (np. pracownicy mogą wypierać się palenia). Tym samym po dosłaniu dokumentów trzeba uzupełnić analizę, a jeżeli takie dokumenty nie zostaną dosłane to i tak nie puściłbym sprawy bez kompletnego wglądu do akt sprawy karnej.

Na koniec, wyczuwam, że oni raczej w ogóle nie myślą o roszczeniu częściowym, a tylko takie moim zdaniem wchodziłoby w grę. Co do WPS to moim zdaniem 50 tys. zł, żeby nie wykluczyć skargi kasacyjnej. Koszty za dwie instalacje w razie przegranej to minimum 10 000 zł, ale gdyby byli biegli to nawet i 20 000 zł. Moim zdaniem pozwany będzie forsował w takiej sytuacji biegłego do spraw pożarnictwa. Plusem jest fakt, iż szkoda przedawnia się na koniec 2025 r.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

08-06-2023, 11:27

Czasami jak tak człowiek pomysli i patrzy na te orzeczenia sądów to aż mi się fajek kipuje na krótkie spodenki. Czasem takie bezdury czytam w tym swoich sprawach na wokandzie sądowej(jest to około 1 tys spraw sądowych) Wiem dużo. Ostatnio jeden sędzia ze mną polemizował kto ma czynną legitymację procesową w cesji na bank. Wkleję.

Oczywiscie ,że kredytobiorca.W interesie banku też jest żeby ten klient spłacał swoje zobowiązania.

1. WARIANTY BEZPIECZNY
A. Klient spłacił kredyt, wobec czego uzyskał zaświadczenie o wygaśnięciu cesji.
B. Pomimo braku spłaty kredytu klientowi udało się uzyskać zwrotne przeniesienie wierzytelności, co najmniej na czas trwania postępowania.
C. W niektórych polisach cesja na bank jest limitowana, np. do 100 000 zł, a szkoda przewyższa tę wartość, więc można hipotetycznie wystąpić o pozostałą część roszczenie. Jeszcze tego nie praktykowaliśmy, ale wydaje się to być bezpieczne.

2. WARIANT NIEBEZPIECZNY (brak jednolitego orzecznictwa - ciężko uznać, które stanowisko jest dominujące)
A. Pomimo cesji poszkodowany rości zapłaty na swoją rzecz - część orzeczeń przewiduje, że cesja na rzecz banku ma charakter zabezpieczający i ogranicza się tylko do przekazania pieniędzy, a nie samej własności wierzytelności, co w konsekwencji nie stanowi o braku legitymacji procesowej.
B. Pomimo cesji poszkodowany rości zapłaty na swoją rzecz - część orzeczeń zakłada, że do przeniesienia wierzytelności dochodzi dopiero w chwili wydania decyzji płatniczej/wyroku.
C. Roszczenie zapłaty na rzecz banku - część orzeczeń przewiduje konstrukcję pozwu polegająca na żądaniu zapłaty na rzecz banku, czyli co prawda doszło do przeniesienia wierzytelności, ale poszkodowany jako strona umowy ubezpieczenia może występować jako powód, ale rości zapłaty na rzecz uprawnionego cesjonariusza.

Komuś się firma/dom spali a ja muszę udawadniać kto ma legitymację czynną procesową w procesie o odszkodowanie i się nie raz z bankiem użerać żeby wierzytelnosć przenieść z powrotem na klienta . Ja pierdole.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Kącik prawny

23-08-2023, 00:12

Co na coś takiego sąd?
Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

27-08-2023, 17:20

Ja pierdole. Jak ciulne winko mam flow starszny

ODWOŁANIE NR 1– opinia do szkody
Temat: Poszkodowany:
Ubezpieczyciel: ALLIANZ
Nr Szkody: 621823, 624324, 621821, 624323

Poszkodowana zgłosiła szkodę uszkodzenia budynku mieszkalnego oraz dwóch mieszkań z dobrowolnej umowy ubezpieczenia.

Ubezpieczyciel sporządził kosztorys wartości szkody w wysokości:
- MIESZKANIE NR 3 PLUS BUDYNEK: 13.700,32 + 9.480,86 = 23.181,18 zł
- MIESZKANIE NR 2 PLUS BUDYNEK: 14.902,85 + 11.097,14 = 25.999,99 zł
RAZEM: 49.181,17 zł.
________________________________________
Analiza do odwołania/reklamacji
Decyzją z dnia 26-05-2023 roku rozliczyliście Państwo koszty naprawy budynku mieszkalnego oraz mieszkań poszkodowanej na łączną kwotę: 49.181,17 zł.

Nie sposób się z takim stanowiskiem ubezpieczyciela zgodzić i prosimy o ponowną weryfikację swojego stanowiska w oparciu o argumenty zawarte poniżej oraz kosztorys pełnomocnika poszkodowanego, który traktować należy jako uwagi do rozliczenia kosztorysowego ubezpieczyciela.
Rozpocząć trzeba od kwestii podstawowej tj. od określenia czym w ogóle jest proces likwidacji szkód. Jest to tzw. procedura szczególna, której zasady, przebieg i uczestników, jak i ich prawa i obowiązki, określają przepisy ustaw szczególnych w tym ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Umowa, która ma charakter dwustronnie zobowiązujący gdzie zgodnie z art. 805 k.c., ubezpieczający ma obowiązek zapłacić składkę ubezpieczeniową, a zakład ubezpieczeń ma obowiązek spełnić świadczenie, gdy dojdzie do zdarzenia przewidzianego w tej umowie. Procedura likwidacji szkód jest niczym innym jak metodą wykonania zobowiązania przez zakład ubezpieczeń. Zobowiązania, które obciąża zakład ubezpieczeń, a nie poszkodowanego. Dlatego zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej prowadzenie postępowań likwidacyjnych zostało przez ustawodawcę określone jako jedna z czynności ubezpieczeniowych, które ma obowiązek wykonywać zakład ubezpieczeń. Dla uniknięcia dowolności sposobu wykonywania tego obowiązku wskazane przepisy określają, wręcz krok po kroku, poszczególne czynności jakie obowiązany jest wykonać zakład ubezpieczeń. Nie ma w tych przepisach nigdzie jakiekolwiek wskazania, że poszkodowany zgłaszający roszczenie jest zobowiązany coś udowadniać. Poszkodowany, jeśli zgłosi roszczenie, ma tylko do wykonania jedną czynność, o której mówi ustawodawca – ma przedstawić „posiadane dowody”. Zakład ubezpieczeń jest nie tylko gospodarzem procedury likwidacji szkody, ale jest przede wszystkim tym, który w tej procedurze zobowiązany jest wykonać wszystkie czynności, które mają go doprowadzić do odpowiedzi na pytanie czy jest odpowiedzialny i czy ma zapłacić odszkodowanie. Skoro procedura likwidacji szkody jest niczym innym jak formą realizacji zobowiązania umownego, to do tej procedury maja posiłkowo zastosowanie przepisy dotyczące realizacji zobowiązań. Oznacza to możliwość przywołania w tej procedurze przepisu art. 354 i 355 k.c., który nakazuje dłużnikowi czyli temu, który przyjął na siebie zobowiązania wykonywać je z należytą starannością. Zatem to na zakładzie ubezpieczeń ciąży nie tylko obowiązek wykonania niezbędnych czynności, ale wykonania ich w sposób szczególny, z zachowaniem należytej staranności. Zakład ubezpieczeń może być rozliczany nie tylko z tego, że coś zrobił, ale z tego jak to zrobił.
Po analizie przesłanego materiału oraz weryfikacji stanu faktycznego szkody stwierdzić należy, że sporządzony przez ubezpieczyciela kosztorys naprawy szkody nie uwzględnia wszystkich niezbędnych prac związanych z przywróceniem uszkodzonego mienia do stanu sprzed szkody np., brak ujęcia mycia po osmoleniu ścian na poddaszu, brak rusztowań, brak czasu pracy rusztowań, brak wywozu gruzu. Wartość szkody w mieszkaniu nr 2 i 3 również została zaniżona – szczegółowe uwagi zamieszczono w kosztorysach pełnomocnika poszkodowanego.
Jednym z najważniejszych celów przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego jest ustalenie wysokości odszkodowania w taki sposób, aby skompensować uszczerbek powstałej szkody w majątku poszkodowanego w wyniku zdarzenia rodzącego odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Art. 361 k.c. proklamuje zasadę pełnego odszkodowania. Oznacza ona, że jeśli nic innego nie wynika z przepisu ustawy ani umowy między stronami, Poszkodowany powinien uzyskać naprawienie szkody w pełnej wysokości.
W kosztorysie pełnomocnik zastosował stawki i narzuty z 1 kw 2023 roku, a mianowicie:

• Stawka r-g – 26,08 zł netto
• Koszty pośrednie Kp – 68,10%
• Koszty zakupu Kz – 7,20%
• Zysk Z – 11,30%
• VAT 8% dla całości kosztorysu

PODSUMOWANIE

Z uwagi na powyższe, po analizie i wykonaniu opracowania weryfikacyjnego pełnomocnika, właściwa kosztorysowa wartość szkody powinna wynosić:

- mieszkanie Nr 3: 11.915,15 zł
- mieszkanie Nr 2: 16.482,38 zł
- budynek: 75.898,73 zł

1.. MIESZKANIE NR 3

Oszacowana przez ALLIANZ rzeczywista wartość szkody w wysokości 23.181,18 zł została niedoszacowana i zaniżona.

LOKAL 3
BUDYNEK 75 898,73 6100/19127 0,319 24 211,69 36 126,84
LOKAL 3 11 915,15 11 915,15

36.126,84 zł – 23.181,18 zł = 12.945,66 zł BRUTTO

2.. MIESZKANIE NR 2

Oszacowana przez ALLIANZ rzeczywista wartość szkody w wysokości 25.999,99 zł została niedoszacowana i zaniżona.

LOKAL 2
BUDYNEK 75 915,73 6634/19127 0,347 26 342,76 42 825,14
LOKAL 2 16 482,38 16 482,38

42.825,15 zł – 25.999,99 zł = 16.825,16 zł BRUTTO

Mając na uwadze powyższe uzasadnienie, Kancelaria PIONIER wzywa ubezpieczyciela ALLIANZ do dopłaty odszkodowania w łącznej wysokości: 29.770,82 złotych, plus ustawowe odsetki od dnia wymagalności. Otwarci jesteśmy jak zawsze na zakończenie sprawy ugodą.

Zgodnie z ustawą z dnia 5 sierpnia 2015 roku o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym ( Dz.U.2015 poz 1348 ), udzielenie odpowiedzi musi nastąpić
w ciągu 30 dni – jeżeli odpowiedź nie zostanie udzielona we wskazanym terminie reklamację uważa się rozpatrzoną zgodnie z wolą wnoszącego. Dodatkowo ubezpieczyciel ma obowiązek udzielić szczegółowych wyjaśnień we wskazanych terminach oraz w przypadku nie uznania jakiejkolwiek pozycji
z naszego kosztorysu przedstawić wyczerpujące wyjaśnienia dlaczego czegokolwiek nie uznano.

W PRZYPADKU NIE UZNANIA CAŁOŚCI NASZYCH ROSZCZEŃ, PROSIMY O NIE WYKONYWANIE WŁASNEGO KOSZTORYSU PORÓWNAWCZEGO GDYŻ NIE O TO WNOSIMY PONIEWAŻ I TAK NIC Z NIEGO NIE WYNIKA GDYŻ POMIJACIE W NIM PAŃSTWO SZERG POZYCJI KNR JAKIE UJĘTO W NASZYM KOSZTORYSIE I WSTAWIACIE SWOJE POZYCJE WG SWOJEGO UZNANIA NICZEGO NIE WYJAŚNIAJĄC. W PRZYPADKU NIE UJĘCIA W CAŁOŚCI NASZEGO KOSZTORYSU, PROSIMY WSKAZANIA PKT PO PUNKCIE JAKIE POZYCJE KNR W NASZYM KOSZTORYSIE UZNALIŚCIE, A JAKIE NIE UZNALIŚCIE I DLACZEGO NIE UZNALIŚCI (PROSIMY O PRAWNE I TECHNOLOGICZNE UZASADNIENIE NIE UZNANIA JAKIEJKOLWIEK POZYCJI Z NASZEGO KOSZTORYSU) - DOTYCZY TO ZARÓWNO DANYCH POZYCJI KNR JAK I CHOCIAŻBY CEN MATERIAŁÓW I SPRZĘTU). WERYFIKACJI PROSIMY DOKONAĆ W PROGRAMIE NORMA PRO POPRZEZ FUNKCJĘ REJESTRACJI ZMIAN GDYŻ TYLKO TAK UWIDOCZNIONE ZOSTANIE PUNKT PO PUNKCIE CO UZNAJECIE, A CZEGO NIE UZNAJECIE ORAZ ZAOSZCZĘDZI TO PAŃSTWU PRACY ORAZ NAM UZGODNIEŃ POWSTAŁYCH ROZBIEŻNOŚCI.

Chuj im w dupę. Jutro to wyśle w takiej postaci.

Agresja stajl.

Nie mogę z chujami inaczej ,bo wyprowadzają mnie z równowagi.
Ostatnio zmieniony 27-08-2023, 17:30 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

27-08-2023, 17:27

trup pisze:
23-08-2023, 00:12
Co na coś takiego sąd?
Obrazek
Nie wiem kurwa. Dla mnie procesy karne jako cywilisty to kurwa rzecz niezrozumiała. To faktycznie jakaś realna wkleja czy jaja?

Ja jebie jeśli to nie fake.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1945
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Kącik prawny

27-08-2023, 17:33

tomaszm pisze:
27-08-2023, 17:20
Ja pierdole. Jak ciulne winko mam flow starszny

ODWOŁANIE NR 1– opinia do szkody
Temat: Poszkodowany:
Ubezpieczyciel: ALLIANZ
Nr Szkody: 621823, 624324, 621821, 624323

Poszkodowana zgłosiła szkodę uszkodzenia budynku mieszkalnego oraz dwóch mieszkań z dobrowolnej umowy ubezpieczenia.

Ubezpieczyciel sporządził kosztorys wartości szkody w wysokości:
- MIESZKANIE NR 3 PLUS BUDYNEK: 13.700,32 + 9.480,86 = 23.181,18 zł
- MIESZKANIE NR 2 PLUS BUDYNEK: 14.902,85 + 11.097,14 = 25.999,99 zł
RAZEM: 49.181,17 zł.
________________________________________
Analiza do odwołania/reklamacji
Decyzją z dnia 26-05-2023 roku rozliczyliście Państwo koszty naprawy budynku mieszkalnego oraz mieszkań poszkodowanej na łączną kwotę: 49.181,17 zł.

Nie sposób się z takim stanowiskiem ubezpieczyciela zgodzić i prosimy o ponowną weryfikację swojego stanowiska w oparciu o argumenty zawarte poniżej oraz kosztorys pełnomocnika poszkodowanego, który traktować należy jako uwagi do rozliczenia kosztorysowego ubezpieczyciela.
Rozpocząć trzeba od kwestii podstawowej tj. od określenia czym w ogóle jest proces likwidacji szkód. Jest to tzw. procedura szczególna, której zasady, przebieg i uczestników, jak i ich prawa i obowiązki, określają przepisy ustaw szczególnych w tym ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Umowa, która ma charakter dwustronnie zobowiązujący gdzie zgodnie z art. 805 k.c., ubezpieczający ma obowiązek zapłacić składkę ubezpieczeniową, a zakład ubezpieczeń ma obowiązek spełnić świadczenie, gdy dojdzie do zdarzenia przewidzianego w tej umowie. Procedura likwidacji szkód jest niczym innym jak metodą wykonania zobowiązania przez zakład ubezpieczeń. Zobowiązania, które obciąża zakład ubezpieczeń, a nie poszkodowanego. Dlatego zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej prowadzenie postępowań likwidacyjnych zostało przez ustawodawcę określone jako jedna z czynności ubezpieczeniowych, które ma obowiązek wykonywać zakład ubezpieczeń. Dla uniknięcia dowolności sposobu wykonywania tego obowiązku wskazane przepisy określają, wręcz krok po kroku, poszczególne czynności jakie obowiązany jest wykonać zakład ubezpieczeń. Nie ma w tych przepisach nigdzie jakiekolwiek wskazania, że poszkodowany zgłaszający roszczenie jest zobowiązany coś udowadniać. Poszkodowany, jeśli zgłosi roszczenie, ma tylko do wykonania jedną czynność, o której mówi ustawodawca – ma przedstawić „posiadane dowody”. Zakład ubezpieczeń jest nie tylko gospodarzem procedury likwidacji szkody, ale jest przede wszystkim tym, który w tej procedurze zobowiązany jest wykonać wszystkie czynności, które mają go doprowadzić do odpowiedzi na pytanie czy jest odpowiedzialny i czy ma zapłacić odszkodowanie. Skoro procedura likwidacji szkody jest niczym innym jak formą realizacji zobowiązania umownego, to do tej procedury maja posiłkowo zastosowanie przepisy dotyczące realizacji zobowiązań. Oznacza to możliwość przywołania w tej procedurze przepisu art. 354 i 355 k.c., który nakazuje dłużnikowi czyli temu, który przyjął na siebie zobowiązania wykonywać je z należytą starannością. Zatem to na zakładzie ubezpieczeń ciąży nie tylko obowiązek wykonania niezbędnych czynności, ale wykonania ich w sposób szczególny, z zachowaniem należytej staranności. Zakład ubezpieczeń może być rozliczany nie tylko z tego, że coś zrobił, ale z tego jak to zrobił.
Po analizie przesłanego materiału oraz weryfikacji stanu faktycznego szkody stwierdzić należy, że sporządzony przez ubezpieczyciela kosztorys naprawy szkody nie uwzględnia wszystkich niezbędnych prac związanych z przywróceniem uszkodzonego mienia do stanu sprzed szkody np., brak ujęcia mycia po osmoleniu ścian na poddaszu, brak rusztowań, brak czasu pracy rusztowań, brak wywozu gruzu. Wartość szkody w mieszkaniu nr 2 i 3 również została zaniżona – szczegółowe uwagi zamieszczono w kosztorysach pełnomocnika poszkodowanego.
Jednym z najważniejszych celów przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego jest ustalenie wysokości odszkodowania w taki sposób, aby skompensować uszczerbek powstałej szkody w majątku poszkodowanego w wyniku zdarzenia rodzącego odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Art. 361 k.c. proklamuje zasadę pełnego odszkodowania. Oznacza ona, że jeśli nic innego nie wynika z przepisu ustawy ani umowy między stronami, Poszkodowany powinien uzyskać naprawienie szkody w pełnej wysokości.
W kosztorysie pełnomocnik zastosował stawki i narzuty z 1 kw 2023 roku, a mianowicie:

• Stawka r-g – 26,08 zł netto
• Koszty pośrednie Kp – 68,10%
• Koszty zakupu Kz – 7,20%
• Zysk Z – 11,30%
• VAT 8% dla całości kosztorysu

PODSUMOWANIE

Z uwagi na powyższe, po analizie i wykonaniu opracowania weryfikacyjnego pełnomocnika, właściwa kosztorysowa wartość szkody powinna wynosić:

- mieszkanie Nr 3: 11.915,15 zł
- mieszkanie Nr 2: 16.482,38 zł
- budynek: 75.898,73 zł

1.. MIESZKANIE NR 3

Oszacowana przez ALLIANZ rzeczywista wartość szkody w wysokości 23.181,18 zł została niedoszacowana i zaniżona.

LOKAL 3
BUDYNEK 75 898,73 6100/19127 0,319 24 211,69 36 126,84
LOKAL 3 11 915,15 11 915,15

36.126,84 zł – 23.181,18 zł = 12.945,66 zł BRUTTO

2.. MIESZKANIE NR 2

Oszacowana przez ALLIANZ rzeczywista wartość szkody w wysokości 25.999,99 zł została niedoszacowana i zaniżona.

LOKAL 2
BUDYNEK 75 915,73 6634/19127 0,347 26 342,76 42 825,14
LOKAL 2 16 482,38 16 482,38

42.825,15 zł – 25.999,99 zł = 16.825,16 zł BRUTTO

Mając na uwadze powyższe uzasadnienie, Kancelaria PIONIER wzywa ubezpieczyciela ALLIANZ do dopłaty odszkodowania w łącznej wysokości: 29.770,82 złotych, plus ustawowe odsetki od dnia wymagalności. Otwarci jesteśmy jak zawsze na zakończenie sprawy ugodą.

Zgodnie z ustawą z dnia 5 sierpnia 2015 roku o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym ( Dz.U.2015 poz 1348 ), udzielenie odpowiedzi musi nastąpić
w ciągu 30 dni – jeżeli odpowiedź nie zostanie udzielona we wskazanym terminie reklamację uważa się rozpatrzoną zgodnie z wolą wnoszącego. Dodatkowo ubezpieczyciel ma obowiązek udzielić szczegółowych wyjaśnień we wskazanych terminach oraz w przypadku nie uznania jakiejkolwiek pozycji
z naszego kosztorysu przedstawić wyczerpujące wyjaśnienia dlaczego czegokolwiek nie uznano.

W PRZYPADKU NIE UZNANIA CAŁOŚCI NASZYCH ROSZCZEŃ, PROSIMY O NIE WYKONYWANIE WŁASNEGO KOSZTORYSU PORÓWNAWCZEGO GDYŻ NIE O TO WNOSIMY PONIEWAŻ I TAK NIC Z NIEGO NIE WYNIKA GDYŻ POMIJACIE W NIM PAŃSTWO SZERG POZYCJI KNR JAKIE UJĘTO W NASZYM KOSZTORYSIE I WSTAWIACIE SWOJE POZYCJE WG SWOJEGO UZNANIA NICZEGO NIE WYJAŚNIAJĄC. W PRZYPADKU NIE UJĘCIA W CAŁOŚCI NASZEGO KOSZTORYSU, PROSIMY WSKAZANIA PKT PO PUNKCIE JAKIE POZYCJE KNR W NASZYM KOSZTORYSIE UZNALIŚCIE, A JAKIE NIE UZNALIŚCIE I DLACZEGO NIE UZNALIŚCI (PROSIMY O PRAWNE I TECHNOLOGICZNE UZASADNIENIE NIE UZNANIA JAKIEJKOLWIEK POZYCJI Z NASZEGO KOSZTORYSU) - DOTYCZY TO ZARÓWNO DANYCH POZYCJI KNR JAK I CHOCIAŻBY CEN MATERIAŁÓW I SPRZĘTU). WERYFIKACJI PROSIMY DOKONAĆ W PROGRAMIE NORMA PRO POPRZEZ FUNKCJĘ REJESTRACJI ZMIAN GDYŻ TYLKO TAK UWIDOCZNIONE ZOSTANIE PUNKT PO PUNKCIE CO UZNAJECIE, A CZEGO NIE UZNAJECIE ORAZ ZAOSZCZĘDZI TO PAŃSTWU PRACY ORAZ NAM UZGODNIEŃ POWSTAŁYCH ROZBIEŻNOŚCI.

Chuj im w dupę. Jutro to wyśle w takiej postaci.

Agresja stajl.

Nie mogę z chujami inaczej ,bo wyprowadzają mnie z równowagi.
eeeeee, ale przecie jest jasno i z umiarkowaną kulturą - bez przeginy
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

27-08-2023, 17:44

Pracuje nad sobą:D Keidyś było tak ,że jak dostawałem kosztorys to potrafiłem pokreślić 200 pozycji w kosztorysie wszędzie wykreślając z adnotacją- do wyjebania. Po czym na koniec dodawałem na końcu- niech spierdalają, będziemy się sądzić.

Dział edytorki okreslał do wyjebania w postaci- nie uznajemy

A na peuncie kiedy pisałem, że idziemy do sądu i chuj z nimi- dyplomatycznie:

oczywiście jesteśmy otwarci na wszelkie możliwości polubownego załatwienia sprawy:D
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Kącik prawny

28-08-2023, 08:21

tomaszm pisze:
27-08-2023, 17:27
trup pisze:
23-08-2023, 00:12
Co na coś takiego sąd?
Obrazek
Nie wiem kurwa. Dla mnie procesy karne jako cywilisty to kurwa rzecz niezrozumiała. To faktycznie jakaś realna wkleja czy jaja?

Ja jebie jeśli to nie fake.
Wychodzi na to, że nie fejk. Ciekawy jestem jaka jest procedura, czy sąd umarza z powodów formalnych?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4455
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Kącik prawny

06-09-2023, 21:28

Podobno zespoł mlodych traszersow z Rzeszowa zaliczyl zarzuty, podejrzani są o groźby karalne i nawoływanie do nienawiści.

Obrazek

A chodzi o tę piosenkę
któryś chętny ich bronić?

WINYLE na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18597
CeDeki na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18589
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1743
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: Kącik prawny

06-09-2023, 21:34

Wiadomo kto doniósł? Wybory idą więc pisowskie marionetki chca się wykazać :) Może sam Zbigniew ZERO, bo startuje z rzeszowa?
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2569
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Kącik prawny

15-09-2023, 23:42

Tomasz mam pytanie: z tego co się orientuję, nagrywanie lekarza bez jego wiedzy w trakcie wizyty jest legalne o ile nie jest upubliczniane. Mam rację? Jeśli tak, druga sprawa, wnioskowanie o zmianę wpisów w dokumentacji medycznej na podstawie stenogramu z nagranej rozmowy. Z powodów kłopotów z pamięcią wizyta była nagrywana i ze względu na różnice w tym co jest w dokumentacji a tym co lekarz mówił prośba/żądanie do szpitala/lekarza o sprostowanie dokumentacji medycznej+dołączony na piśmie zapis rozmowy jako podkłada. Ma to sens? Czy grozi za to jakaś akcja odwetowa?
Celem życia nie jest przeżycie.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Kącik prawny

15-09-2023, 23:51

Z pojęciem legalne to jest pojęcie zajebiście płynne. Generalnie bez zezwolenia drugiej osoby bez względu czy wykonuje zawód zaufania publicznego czy nie nie powinno się takiej osoby nagrywać bez jej wyrażonej zgody. Kwestia rozchodzi się w jakim celu te nagrania wykorzystasz. Jeśli kwestia rozchodzi się o Twoją osobistą sprawę gdzie ciężko udowodnić pewne okolicznosci sprawy tym bardziej patrząc na brak równouprawnienia mocy stron procesowych to wg mojego zdania to przejdzie. U mnie przechodzi.

W tej w/w sytuacji ja nie wiem jaką metodologię przyjumuję za swoją dana placówka medyczna. Wszak brukowanie dokumentacji medycznej, wpisywanie tego co w ogóle nie oświadczały strony w przedmiocie choćby na co jest zezwolenie stron w przedmotcie podjęcia czynności medycznych, mataczenia w dokumentacji i fabrykowanie tejże to chleb powszedni dla lekarzy wiec cięzko z tej pozycji mi określić z czym mamy do czynienia.

Bo tam wszystko życje swoim życiem a tuszowanie spraw przychodzi łatwiej jak zamiatanie trupa pod dywan.

Najlepszą metodologią działąn jest uzyskiwanie bezpośrednie do tego co też opieka medyczna czyni na bieząco, I Nie że nie udostępnią jakieś dokumentacji na zasadzie łaski ,bo muszą udostępnić tylko na na kawie odpowiednich przepisów, Jakich kurwa nie przytoczę teraz , bo jestem w domu po winie i nie sięgnę do swoich ksiąg. Ale w poniedziałek jakbyś wysłał mi pma to wyśle Ci gotowce ,bo z chujami trzeba bezwzględnie.
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2569
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Kącik prawny

15-09-2023, 23:59

Dzięki. Są w ogóle przypadki, że placówka/lekarz koryguje swoje wpisy w dokumentacji czy raczej praktyka jest taka, że idą w zaparte?
Jeśli tak to nawet skarga na lekarza do OIL niewiele da oprócz uprzykrzenia takiemu delikwentowi życia? Koledzy po fachu zawsze (?) obronią ;)
Celem życia nie jest przeżycie.
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2569
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Kącik prawny

16-09-2023, 00:02

tomaszm pisze:
15-09-2023, 23:51
Nie że nie udostępnią jakieś dokumentacji na zasadzie łaski ,bo muszą udostępnić tylko na na kawie odpowiednich przepisów,
O to chodzi, że dokumentacja jest, ale ni jak się ma do tego co lekarz powiedział i co zostało nagrane.
Celem życia nie jest przeżycie.
ODPOWIEDZ