Masterful Magazine

Wczorajsze łowy. Powinno być 3 razy więcej, ale niestety nie uzbroilem sie w wiaderka i koszyki. Maślaki, rydze, kanie, koźlaki, prawdziwki, zajączki. Z naciskiem na maślaki. Niestety suchoty wielkopolskie sprawiły, że 95% kani jakie napotykalem to zmarzniałe kapcie. Szkoda. Tak czy siusiak można pierwsze zapasy poczynić.

Cisza w temacie, panicze nie zbierają grzibów? Tylko do sklepu po banany chadzają? U mnie niestety w tym roku chujnia, tylko dwa razy wróciłem z pełnym koszem podgrzybków i czubajek. Mało opadów, zimne noce i chyba już po zbiorach kurwa

Tydzień temu byłem. Kujawy - Lubień Kujawski. Totalna porażka. 10 opieniek miodowych i 1 kurka. A łaziłem 3 h.

Noce zimne, sucho, grzybów być nie może (:

Jak sucho? Co gdzieś się bardziej w chaszcze wjedzie to błocko... Już nawet nie próbuje myć roweru.

Jutro sprawdzę las, ale na ścieżkach póki co sucho, nie padało od tygodnia

vicotnick pisze: ↑

02-10-2021, 22:32

Noce zimne, sucho, grzybów być nie może (:

Tydzień temu sucho nie było. Jak uglak napisał, wszędzie błoto. Ale myślę, że zimno to jest główny powód braku grzybów,

Na brak grzybów na strychu postawiłem grzybnie boczniaków, i po 13 dniach dzisiaj kosze ok. 4-5kg z pierwszego strzalu:)

Pojechalem trakturem sciongac wykroty i nie mialem czasu na grzybersy, ale przy lesnej drodze taki wielki dziad sobie stal. Nawet go wzionem i zjadlem. Bede zyl?

Triceratops pisze: ↑

12-10-2021, 20:27

Pojechalem trakturem sciongac wykroty i nie mialem czasu na grzybersy, ale przy lesnej drodze taki wielki dziad sobie stal. Nawet go wzionem i zjadlem. Bede zyl?

Piękny. Te renkawiczki to od sztangi, czy na zaraze?

Do sciongania galezi i tego innego talatajstwa. Zadry wlaza w lapy a sosna cala w zywicy jak sie potnie pila i lepi sie kurestwo

Przymrozki idą. Trochę natargalem ale ogólnie słaby sezone dla mnie.

Triceratops pisze: ↑

12-10-2021, 20:27

Pojechalem trakturem sciongac wykroty i nie mialem czasu na grzybersy, ale przy lesnej drodze taki wielki dziad sobie stal. Nawet go wzionem i zjadlem. Bede zyl?

Poka ten traktor lepiej, bo ta fotka to z neta je

[V] pisze: ↑

12-10-2021, 21:49

Przymrozki idą. Trochę natargalem ale ogólnie słaby sezone dla mnie.

Przymrozki już przyszli, a grzybuw już ni ma, sezon zakończony.

vicotnick pisze: ↑

12-10-2021, 22:42

[V] pisze: ↑

12-10-2021, 21:49

Przymrozki idą. Trochę natargalem ale ogólnie słaby sezone dla mnie.

Przymrozki już przyszli, a grzybuw już ni ma, sezon zakończony.

Jeszcze mogą się pokazać. Zależy też co zbierasz.

Raczej gdzie zbierasz, klasyka mnie intere czyli podgrzybki, maślaki, rydze, prawe i tyle.

Październik to sezon na opieńki, w tym tygodniu trochę popada, więc ducha nie gaście... Ojciec rok temu w grudniu kilka zdrowych borowików znalazł, a i śnieg już wtedy leżał...Ale w porównaniu do zeszłego roku mocna chujnia w temacie, taki mamy klimat.

To oczywiste. True grzybiarz pielęgnuje w sobie wiarę, że jeszcze będą nawet gdy spadł śnieg.

[V] pisze: ↑

13-10-2021, 06:52

To oczywiste. True grzybiarz pielęgnuje w sobie wiarę, że jeszcze będą nawet gdy spadł śnieg.

True grzybiarz brnąc przez las po kolana w śniegu nawet w lutym odruchowo rozgląda się za grzybami. Hajlsa!

535 pisze: ↑

13-10-2021, 08:16

[V] pisze: ↑

13-10-2021, 06:52

To oczywiste. True grzybiarz pielęgnuje w sobie wiarę, że jeszcze będą nawet gdy spadł śnieg.

True grzybiarz brnąc przez las po kolana w śniegu nawet w lutym odruchowo rozgląda się za grzybami. Hajlsa!

To oczywiste. Hail and kill.