Przy muzyce o sporcie v.2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:11

vicotnick pisze:
30-11-2022, 23:04
Wyszliśmy z grupy, żeby w zasadzie na 100% odpaść w kolejnym meczu. Niby radość, ale tylko na papierze.
I tu de facto jest główny problem. Kto widział dzisiaj Australię wie, że huja grali. Jak czytam, żeby przejebali to mnie pusty śmiech ogarnia. Taktycznie zero, może lepiej wybiegani. Jednak dzisiaj nie było z czego wyciągnąć pod remis. Brazylia, Francja, Argentyna to 1/4. Tutaj niefart, że dwa z tych zespołów jeden po drugim.

Co do dzisiejszego meczu. Z jednej strony taktyka dzisiaj nie pykla, choć do tej pory była to głównie ich atut. I to rozkojarzenie na początku drugiej. Po bramie jak się przebili widać było, że złamali morale. Szkoda, bo po pierwszej miałem wrażenie, że są w stanie dowieźć remis.
29.04.2024
987654321k
w mackach Zła
Posty: 724
Rejestracja: 12-12-2018, 19:43

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:13

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:01
xD oj. Trzaskają i trzaskają. Chyba trzeba przejrzeć typowanie, bo post po poście ból d xD

Na całe szczęście nikt za pół roku nikt nie będzie pamiętać, może obronę karniaka będzie pamiętać jeden z drugim. Poza tym w sporcie liczy się wynik a nie statystyki.

Cieszycie się, tak w ogóle?

ps. Ta radość sąsiada walącego huj się czym, że tutaj było słychać, nie zapomnę nigdy. Radość jak usłyszeli o bramie Arabii wśród piłkarzy też niczego sobie.
Ja się cieszę.Wyjebać Krychowiaka i wprowadzać młodych bez względu na wyniki przyszłe. Taki jest plan.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:13

Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:10
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:01
Cieszycie się, tak w ogóle?
Tylko z czego? 0:0 z Meksykiem, który jako zespół typowo turniejowy tym razem dał dupy? 2:0 z Arabią, która na ten turniej trafia, bo niby kto ma trafiać z ich strefy? Bezjajeczny mecz z przeciętną obecnie Argentyną, która dostaje po dupie z w/w Arabami? Absolutnie wymęczony awans z przeciętnie grającej, słabej grupy, nie oszukujmy się. W dodatku na farcie. Do ostatniej minuty zliczanie kartek, bramek, pierdolone kalkulacje zamiast gry. Awans niby cieszy, ale wywalczony w bardzo chujowym stylu, na wieeelkim kurwa fuksie. Awans awansem, ale z wielkim niesmakiem.
Po „tylko czego” nie czytam reszty. Podejście już znam. Mam nawet pod to pewne określenie.

Zapytam. Miałeś cokolwiek w życiu wspólnego ze sportem? Coś trenujesz, trenowałeś?
29.04.2024
Awatar użytkownika
Alkoholokaust
postuje jak opętany!
Posty: 623
Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
Lokalizacja: delirium
Kontakt:

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:15

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:13
Zapytam. Miałeś cokolwiek w życiu wspólnego ze sportem? Coś trenujesz, trenowałeś?
Miałem, trenowałem. Co to ma wspólnego z tym, że jestem zwyczajnie lekko zawiedzion tymi trzema meczami i uważam, że serio z zawodnikami tej klasy można było to zrobić lepiej?
hare hare supermarket

nsbm.pl
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:18

987654321k pisze:
30-11-2022, 23:13
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:01
xD oj. Trzaskają i trzaskają. Chyba trzeba przejrzeć typowanie, bo post po poście ból d xD

Na całe szczęście nikt za pół roku nikt nie będzie pamiętać, może obronę karniaka będzie pamiętać jeden z drugim. Poza tym w sporcie liczy się wynik a nie statystyki.

Cieszycie się, tak w ogóle?

ps. Ta radość sąsiada walącego huj się czym, że tutaj było słychać, nie zapomnę nigdy. Radość jak usłyszeli o bramie Arabii wśród piłkarzy też niczego sobie.
Ja się cieszę.Wyjebać Krychowiaka i wprowadzać młodych bez względu na wyniki przyszłe. Taki jest plan.
Mi się od lat nie podoba gra lewego i ustawienie pod niego. Te zagrania do tylu dzisiaj, złe zastawianie to jedne ze słabszych momentów.

Krychowiak nie wiem co robi dalej w reprezentacji. Zagadka dla mnie.

Bereszyński. Dwa mecze świetne. Dzisiaj było widać, że 3 mocne mecze to za dużo. Brak równie dobrego zmiennika.

Problemów w huj.

Dobrze, że Lewy podziękował Messiemu ns ucho za taki wynik. Bo pewnie to mu szeptał. Ładnie z jego strony.
29.04.2024
987654321k
w mackach Zła
Posty: 724
Rejestracja: 12-12-2018, 19:43

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:20

Każden jest zawiedzion. Tu trener chyba by żaden nic nie zdziałał. Trzeba wprowadzać młodych, głodnych i tyle moim zdaniem.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:23

Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:15
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:13
Zapytam. Miałeś cokolwiek w życiu wspólnego ze sportem? Coś trenujesz, trenowałeś?
Miałem, trenowałem. Co to ma wspólnego z tym, że jestem zwyczajnie lekko zawiedzion tymi trzema meczami i uważam, że serio z zawodnikami tej klasy można było to zrobić lepiej?
To ma, że mas typowe podejście człowieka nie mającego nic ze sportem. Masz mocniejszego, to szukasz opcji. Nie zawsze wychodzi. 3 słabe mecze pominę, bo dwa pierwsze zagrali jak mieli zagrać. Obejrzyj taką Danie, czy Walię w powtórkach. Jak rozumiem mieli zagrać, aby się tobie podobało. Mi się podoba zmysł taktyczny, efektywność i wynik. Grali nie raz, wcześniej „ładnie” i bez efektu. Tyle w temacie.

Plan zrealizowali. Nikt rozsądny nie liczył na mistrza. No choć tytaj czytając można mieć inne wrażenie, że Polska to potęga piłkarska. No nie.
Ostatnio zmieniony 30-11-2022, 23:31 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
29.04.2024
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14812
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:25

Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:10
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:01
Cieszycie się, tak w ogóle?
Tylko z czego? 0:0 z Meksykiem, który jako zespół typowo turniejowy tym razem dał dupy? 2:0 z Arabią, która na ten turniej trafia, bo niby kto ma trafiać z ich strefy? Bezjajeczny mecz z przeciętną obecnie Argentyną, która dostaje po dupie z w/w Arabami? Absolutnie wymęczony awans z przeciętnie grającej, słabej grupy, nie oszukujmy się. W dodatku na farcie. Do ostatniej minuty zliczanie kartek, bramek, pierdolone kalkulacje zamiast gry. Awans niby cieszy, ale wywalczony w bardzo chujowym stylu, na wieeelkim kurwa fuksie. Awans awansem, ale z wielkim niesmakiem.
Czyli tak na "gowina"... cieszysz się ale Ci nie smakuje? :D
Daj sobie spokój... Argentyna na dzień dobry przegrała z Arabią. To był wstyd. Polska ekipa jak na tej klasy zespół osiągnęła duży sukces. Może nawet bardzo duży. Styl stylem.... który nie był najgorszy. Przede wszystkim w obronie. Wypadli naprawdę nieźle bo przegrali z najsilniejszą drużyną w grupie i to już taką rozkręconą. Z ambicjami. Messi ma ostatnią szansę na zapisanie się w historii, ale stawiam że odpadną najdalej w ćwierćfinale.
Polacy wypadają naprawdę przyzwoicie na tle swoich innych "dokonań", czy na tle np.: reprezentacji Niemiec na tej imprezie czy wobec ładnie, acz nieskutecznie grającej Dani. Mają drużynę i trenera jakich mają i nie zrobisz z nich Avengersów.... Ale dali radę. Jest 1/8. Może ładny (bo już na luzie) mecz z Franuzami. A może Mbape i Żiru będą mieli rozwolnienie? To i jakąć bramkę im chłopaki strzelą? Nawet jeśli to pożegnanie to z bdb drużyną, obecnymi mistrzami świata i bez wstydu i blamażu.

Reszta, te emocje, żale... to tylko Twoje własne oczekiwania. Zupełnie nieuzasadnione.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:26

987654321k pisze:
30-11-2022, 23:20
Każden jest zawiedzion. Tu trener chyba by żaden nic nie zdziałał. Trzeba wprowadzać młodych, głodnych i tyle moim zdaniem.
Ja nie jestem. Pisałem, że wyjdą. Na nic więcej nie liczyłem i nie liczę. Oczywiście potęga może mieć jakieś problemy > Belgia, ale bez jaj. Do ojebania mielibyśmy USA, Australię i z 4 innych. Reszta to pólki wyżej. Nawet jak tutaj będziemy w 20tce światowej to i tak sukces.
29.04.2024
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:30

trup pisze:
30-11-2022, 23:25
Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:10
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:01
Cieszycie się, tak w ogóle?
Tylko z czego? 0:0 z Meksykiem, który jako zespół typowo turniejowy tym razem dał dupy? 2:0 z Arabią, która na ten turniej trafia, bo niby kto ma trafiać z ich strefy? Bezjajeczny mecz z przeciętną obecnie Argentyną, która dostaje po dupie z w/w Arabami? Absolutnie wymęczony awans z przeciętnie grającej, słabej grupy, nie oszukujmy się. W dodatku na farcie. Do ostatniej minuty zliczanie kartek, bramek, pierdolone kalkulacje zamiast gry. Awans niby cieszy, ale wywalczony w bardzo chujowym stylu, na wieeelkim kurwa fuksie. Awans awansem, ale z wielkim niesmakiem.
Czyli tak na "gowina"... cieszysz się ale Ci nie smakuje? :D
Daj sobie spokój... Argentyna na dzień dobry przegrała z Arabią. To był wstyd. Polska ekipa jak na tej klasy zespół osiągnęła duży sukces. Może nawet bardzo duży. Styl stylem.... który nie był najgorszy. Przede wszystkim w obronie. Wypadli naprawdę nieźle bo przegrali z najsilniejszą drużyną w grupie i to już taką rozkręconą. Z ambicjami. Messi ma ostatnią szansę na zapisanie się w historii, ale stawiam że odpadną najdalej w ćwierćfinale.
Polacy wypadają naprawdę przyzwoicie na tle swoich innych "dokonań", czy na tle np.: reprezentacji Niemiec na tej imprezie czy wobec ładnie, acz nieskutecznie grającej Dani. Mają drużynę i trenera jakich mają i nie zrobisz z nich Avengersów.... Ale dali radę. Jest 1/8. Może ładny (bo już na luzie) mecz z Franuzami. A może Mbape i Żiru będą mieli rozwolnienie? To i jakąć bramkę im chłopaki strzelą? Nawet jeśli to pożegnanie to z bdb drużyną, obecnymi mistrzami świata i bez wstydu i blamażu.

Reszta, te emocje, żale... to tylko Twoje własne oczekiwania. Zupełnie nieuzasadnione.
Kompletny brak konsekwencji. Panowie dają 5:0 dla Meksyku a jak Polacy wychodzą z grupy to - hujówka. Nie nadgonisz. Moim zdaniem są tutaj jakieś zakodowane intencje. Odpadliby - źle, przeszli - źle. Po polsku myślenie. Zawsze źle. A nie, dobrze by było jakby ojebali Brazylię i Francje. Tylko jak to mieliby zrobić?
Ostatnio zmieniony 30-11-2022, 23:33 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
29.04.2024
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14812
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:32

A jeszcze jedna, rzecz... pan sędzia. Po pierwsze, nie powinno go być na tym meczu, bo z tego samego kontynentu. Po drugie, kartek nie dawał przy ostrych zagraniach zwłaszcza pana argentyńczyka z nr 7. Karny... z dupy wyjęty (choćiaż dał szansę się "Wojtkowi popisać"). Bo święty Messi?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9685
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:34

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:30
Moim zdaniem są tutaj jakieś zakodowane intencje. Odpadliby - źle, przeszli - źle. Po polsku myślenie. Zawsze źle. A nie dobrze by było jakby ojebali Brazylię i Francje. Tylko jak to mieliby zrobić?
Niektórym chyba wydaje się, że cztery lata temu wygraliśmy mistrzostwa i teraz każde potknięcie to wstyd. Przypominam, że patrząc koszykami byliśmy w trzecim, a więc i tak w relacji ranking-wyniki przeskoczyliśmy Meksyk i gramy dalej.
Guilty of being right
987654321k
w mackach Zła
Posty: 724
Rejestracja: 12-12-2018, 19:43

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:35

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:26
987654321k pisze:
30-11-2022, 23:20
Każden jest zawiedzion. Tu trener chyba by żaden nic nie zdziałał. Trzeba wprowadzać młodych, głodnych i tyle moim zdaniem.
Ja nie jestem. Pisałem, że wyjdą. Na nic więcej nie liczyłem i nie liczę. Oczywiście potęga może mieć jakieś problemy > Belgia, ale bez jaj. Do ojebania mielibyśmy USA, Australię i z 4 innych. Reszta to pólki wyżej. Nawet jak tutaj będziemy w 20tce światowej to i tak sukces.
No ja szczerze mówiąc myślałem, że jednak nie wyjdą. Jakby dzisiaj był remis to osrałbym się w przenośni ze szczęścia bo za chuja się tego nie spodziewałem, tzn wyjścia z grupy z takim wynikiem. Ale nie ma co biadolić udało im się, szczęście sprzyjało i jest git.
Awatar użytkownika
Alkoholokaust
postuje jak opętany!
Posty: 623
Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
Lokalizacja: delirium
Kontakt:

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:36

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:23
Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:15
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:13
Zapytam. Miałeś cokolwiek w życiu wspólnego ze sportem? Coś trenujesz, trenowałeś?
Miałem, trenowałem. Co to ma wspólnego z tym, że jestem zwyczajnie lekko zawiedzion tymi trzema meczami i uważam, że serio z zawodnikami tej klasy można było to zrobić lepiej?
To ma, że mas typowe podejście człowieka nie mającego nic ze sportem. Masz mocniejszego, to szukasz opcji. Nie zawsze wychodzi. 3 słabe mecze pominę, bo dwa pierwsze zagrali jak mieli zagrać. Obejrzyj taką Danie, czy Walię w powtórkach. Jak rozumiem mieli zagrać, aby się tobie podobało. Mi się podoba zmysł taktyczny, efektywność i wynik. Grali nie raz „ładnie” bez efektu. Tyle w temacie.

Plan zrealizowali. Nikt rozsądny nie liczył na mistrza. No choć tytaj czytając można mieć inne wrażenie, że Polska to potęga piłkarska. No nie.
Wierz mi na słowo, że bardzo daleko ode mnie leży "opiniowanie" typowego Janusza, do którego starasz się przyrównać moje zdanie. Obejrzałem trzy mecze kadry, pierwszy pominę milczeniem, drugi wyszedł na tyle, że zacząłem wierzyć w zamysł Michniewicza, bo w ten sposób grającej Polski faktycznie wcześniej nie widziałem. Po Argentynie znowu mam mocną zagwozdkę czy to ma sens. Wiem, że stać ich na więcej i grę bez kompleksów. Pamiętasz Euro 2016? No nie tak dawno było, pokazaliśmy że można. Ja tym chłopakom życzę jak najlepiej. Gramy dalej i na tym polecam się skupić.
hare hare supermarket

nsbm.pl
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:37

trup pisze:
30-11-2022, 23:32
A jeszcze jedna, rzecz... pan sędzia. Po pierwsze, nie powinno go być na tym meczu, bo z tego samego kontynentu. Po drugie, kartek nie dawał przy ostrych zagraniach zwłaszcza pana argentyńczyka z nr 7. Karny... z dupy wyjęty (choćiaż dał szansę się "Wojtkowi popisać"). Bo święty Messi?
Nie chciałem tego podnosić, bo wiadomo, „dupa cicho hejterzy” od razu by mieli bekę. Rąbek spódnicy i takie tam. Tym bardziej, że drukowanie w meczu z Arabia ogarnęli pilkarsko. Ale tak. Nie wiem dlaczego pozwolono na zmianę sędziego. Lewego kopali na luzie.

A właśnie karniak z kapelusza, czy słusznie przyznany?
29.04.2024
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14812
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:39

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:30
trup pisze:
30-11-2022, 23:25
Alkoholokaust pisze:
30-11-2022, 23:10


Tylko z czego? 0:0 z Meksykiem, który jako zespół typowo turniejowy tym razem dał dupy? 2:0 z Arabią, która na ten turniej trafia, bo niby kto ma trafiać z ich strefy? Bezjajeczny mecz z przeciętną obecnie Argentyną, która dostaje po dupie z w/w Arabami? Absolutnie wymęczony awans z przeciętnie grającej, słabej grupy, nie oszukujmy się. W dodatku na farcie. Do ostatniej minuty zliczanie kartek, bramek, pierdolone kalkulacje zamiast gry. Awans niby cieszy, ale wywalczony w bardzo chujowym stylu, na wieeelkim kurwa fuksie. Awans awansem, ale z wielkim niesmakiem.
Czyli tak na "gowina"... cieszysz się ale Ci nie smakuje? :D
Daj sobie spokój... Argentyna na dzień dobry przegrała z Arabią. To był wstyd. Polska ekipa jak na tej klasy zespół osiągnęła duży sukces. Może nawet bardzo duży. Styl stylem.... który nie był najgorszy. Przede wszystkim w obronie. Wypadli naprawdę nieźle bo przegrali z najsilniejszą drużyną w grupie i to już taką rozkręconą. Z ambicjami. Messi ma ostatnią szansę na zapisanie się w historii, ale stawiam że odpadną najdalej w ćwierćfinale.
Polacy wypadają naprawdę przyzwoicie na tle swoich innych "dokonań", czy na tle np.: reprezentacji Niemiec na tej imprezie czy wobec ładnie, acz nieskutecznie grającej Dani. Mają drużynę i trenera jakich mają i nie zrobisz z nich Avengersów.... Ale dali radę. Jest 1/8. Może ładny (bo już na luzie) mecz z Franuzami. A może Mbape i Żiru będą mieli rozwolnienie? To i jakąć bramkę im chłopaki strzelą? Nawet jeśli to pożegnanie to z bdb drużyną, obecnymi mistrzami świata i bez wstydu i blamażu.

Reszta, te emocje, żale... to tylko Twoje własne oczekiwania. Zupełnie nieuzasadnione.

Kompletny brak konsekwencji. Panowie dają 5:0 dla Meksyku a jak Polacy wychodzą z grupy to - hujówka. Nie nadgonisz. Moim zdaniem są tutaj jakieś zakodowane intencje. Odpadliby - źle, przeszli - źle. Po polsku myślenie. Zawsze źle. A nie dobrze by było jakby ojebali Brazylię i Francje. Tylko jak to mieliby zrobić?
No tak... jakieś takie rozbuchane, wewnętrzne, irracjonalne pragnienie niewiarygodnego sukcesu (zdobycie medalu???), w dyscyplinie w której to jest obecnie niemożliwe. Liga - sraka przeokrutna. Trener - wchuj przeciętny. Drużyna narodowa, która ma dobrych zawodników, teraz może trochę ducha, ale nie ma wielu innych rzeczy. Umiejętnościami też ustępuje. Ale wygrywa z Niemcami, Szwedami, itp. Awansują na turnieje (ME i MŚ). W Lidze Narodów są (jeszcze) wśród najlepszych.... No nie ma co grymasić. Jakiś poziom się utrzymuje. Może przyjdzie taki sezon, dwa, trzy, trafi się taki trener, jeszcze dwóch czy 3 zawodników zbliżonych poziomem do Świderskiego czy Milika i możę się zadziać. A tak... cieszmy się ich SUKCESEM!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
987654321k
w mackach Zła
Posty: 724
Rejestracja: 12-12-2018, 19:43

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:39

uglak pisze:
30-11-2022, 23:34
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:30
Moim zdaniem są tutaj jakieś zakodowane intencje. Odpadliby - źle, przeszli - źle. Po polsku myślenie. Zawsze źle. A nie dobrze by było jakby ojebali Brazylię i Francje. Tylko jak to mieliby zrobić?
Niektórym chyba wydaje się, że cztery lata temu wygraliśmy mistrzostwa i teraz każde potknięcie to wstyd. Przypominam, że patrząc koszykami byliśmy w trzecim, a więc i tak w relacji ranking-wyniki przeskoczyliśmy Meksyk i gramy dalej.
+1
Dokładnie, a i żebym nie zapomniał-sędzia chuj! Bo takie drobiazgowe szukanie fauli w polu karnym to kurwa jakaś paranoja będzie za parę lat.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14812
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:41

Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:37
trup pisze:
30-11-2022, 23:32
A jeszcze jedna, rzecz... pan sędzia. Po pierwsze, nie powinno go być na tym meczu, bo z tego samego kontynentu. Po drugie, kartek nie dawał przy ostrych zagraniach zwłaszcza pana argentyńczyka z nr 7. Karny... z dupy wyjęty (choćiaż dał szansę się "Wojtkowi popisać"). Bo święty Messi?
Nie chciałem tego podnosić, bo wiadomo, „dupa cicho hejterzy” od razu by mieli bekę. Rąbek spódnicy i takie tam. Tym bardziej, że drukowanie w meczu z Arabia ogarnęli pilkarsko. Ale tak. Nie wiem dlaczego pozwolono na zmianę sędziego. Lewego kopali na luzie.

A właśnie karniak z kapelusza, czy słusznie przyznany?
Moim zdaniem ten z Arabią był słuszny. Ten z Argentyną z dupy totalnie. Bramkarz w locie przy interwencji. Co miał zmienić kierunek lotu? Za bardzo podobną sytuację w równoległym meczu Meksyk-Arabia... na polu karnym arabów sędzia podyktował faul na bramkarzu.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:42

987654321k pisze:
30-11-2022, 23:35
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:26
987654321k pisze:
30-11-2022, 23:20
Każden jest zawiedzion. Tu trener chyba by żaden nic nie zdziałał. Trzeba wprowadzać młodych, głodnych i tyle moim zdaniem.
Ja nie jestem. Pisałem, że wyjdą. Na nic więcej nie liczyłem i nie liczę. Oczywiście potęga może mieć jakieś problemy > Belgia, ale bez jaj. Do ojebania mielibyśmy USA, Australię i z 4 innych. Reszta to pólki wyżej. Nawet jak tutaj będziemy w 20tce światowej to i tak sukces.
No ja szczerze mówiąc myślałem, że jednak nie wyjdą. Jakby dzisiaj był remis to osrałbym się w przenośni ze szczęścia bo za chuja się tego nie spodziewałem, tzn wyjścia z grupy z takim wynikiem. Ale nie ma co biadolić udało im się, szczęście sprzyjało i jest git.
Nie Ty jeden.
Przejrzyj wpisy i typowane wyniki. Mentalność kibica to mentalność ofiary. Teraz wyczuwam ogólny brak zgody, że na farcie, ale na farcie o kilka dni później wrócą do Polski.

Dobra kończę. Ja się tam ciesze, że zagrają jeszcze jeden mecz. Wszyscy w bani będziemy mieć, że ich Bappe i Żiru przemielą jak wszystkich wcześniej <ten z Tunezja to chyba po to aby nie było zamieszek > i niech grają na luzie. Przepierdolą 7:0, trudno. Nie mamy takiej paki i nie zapowiada się żebyśmy mieli. Pograją lepiej, świetnie.
Ostatnio zmieniony 30-11-2022, 23:44 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
29.04.2024
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16345
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Przy muzyce o sporcie v.2

30-11-2022, 23:43

987654321k pisze:
30-11-2022, 23:39
uglak pisze:
30-11-2022, 23:34
Ascetic pisze:
30-11-2022, 23:30
Moim zdaniem są tutaj jakieś zakodowane intencje. Odpadliby - źle, przeszli - źle. Po polsku myślenie. Zawsze źle. A nie dobrze by było jakby ojebali Brazylię i Francje. Tylko jak to mieliby zrobić?
Niektórym chyba wydaje się, że cztery lata temu wygraliśmy mistrzostwa i teraz każde potknięcie to wstyd. Przypominam, że patrząc koszykami byliśmy w trzecim, a więc i tak w relacji ranking-wyniki przeskoczyliśmy Meksyk i gramy dalej.
+1
Dokładnie, a i żebym nie zapomniał-sędzia chuj! Bo takie drobiazgowe szukanie fauli w polu karnym to kurwa jakaś paranoja będzie za parę lat.
+2

Jesteśmy lepsi od Walii, Danii, może Niemców. W tej imprezie. Mi styka.
29.04.2024
ODPOWIEDZ