Najważniejsze by nie wpieprzało się do tego państwo, bo czym więcej ludzie o tym mówią tym bardziej urzędnicy aktywizują się by objąć tę kwestię jakimiś programami czyli naszymi pieniędzmi. Niech ludzie sami urządzają sobie życie.Hatefire pisze:Przecież nie bronię nikomu przyjęcia takiego modelu życia rodzinnego jaki chce w tym niepracująca kobieta zarabiający facet. Oczywiście będą przykłady ze świetnie to działa jak również takie gdzie taki układ patologizuje wzajemne relacje. Natomiast drażnią mnie takie durne memy, które spłycając temat idealizują określeny styl życia. Tak naprawdę ten mem można przetłumaczyć "głupim babom się pracy i kariery zachciało a powinny w domu siedzieć".
Dowcipy v. n'ta
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dowcipy v. n'ta
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Dowcipy v. n'ta
Moj ojciec prenumerowal Synkope i Magazyn Muzyczny Jazz, wiec biografie Hendrixa i Davisa znalem zanim uslyszalem ich muzyke, ale zanim ja uslyszalem to do tego byly lata swietlne. W radiu lecial metal i pop+ Lista. Pamietam trocki przekonywal, ze jego ojciec sluchal jazzu i dlatego on zna od malego Davisa i Coltrane'a, a niech mu tam bedzie, niektorzy widac maja potrzebe. Pamietam na Gejdolinie tez sie licytowali kto wczesniej zaczal, i pamietam Atrej napisal, ze od 5 roku zycia slucha swiadomie, no wierze, ze sa na swiecie fenomenalni ludzie.535 pisze:Ja nie miałem. Natomiast pewnie dużo zależy od tego czego słuchali rodzice (czy w ogóle czegokolwiek), rodzice kolegów, wujkowie czy ciotki, względnie starsze rodzeństwo, Niebagatelny, często decydujący był też udział mediów, głównie radia. Mi chodzi o wiek. Fenriz i Satyr wiadomo. Źonglowali winylami w wieku 2-3 lat. O Ewie Demarczyk, którą byłem faszerowany od zawsze, już kiedyś tutaj wspominałem. Ja miałem sporą (świadomą) fazę na trzy pierwsze płyty Maanam i Nowe Sytuacje. Wychodzi na to że w wieku około 8-9 lat.dzik pisze:I ja miałem koszulkę z Limahlem.Triceratops pisze: Tak naprawde swiadomie-swiadomie? Podejrzewam, ze dosc pozno, wczesniej to bylo szukanie, sprawdzanie, lykanie czego popadnie a poczatek to wiadomo, to co bylo na ostatniej stronie sobotniego Swiata Mlodych, mialem koszulka z LImahlem nawet.
Zanim sie uksztaltuje gust i czlowiek moze z pelna swiadomoscia zalozyc filtry to troche lat musi minac, wtedy sie czytalo gazety a potem szukalo w radiu, na bazarach, weryfikowalo czy sie podoba, bylo inaczej ale niech ktos kto nie sluchal za mlodu Alphaville, Modern Talking czy Sandry rzuci kamieniem.
Nie mam zamiaru niczego upiekaszac ani tym bardziej sie wstydzic, ze czegos sie za dzieciaka sluchalo? Jest temat strefa tandety, gdzie mozna sprawdzic moje fascynacje, mam to gleboko w chuju co ktos na ten temat mysli i na pewno nikogo nie bede przekonywal, ze zaczynalem od Atheist w '81.
Z drugiej strony, jezeli moje dziecko mialoby nosic koszulke jakiegos Justina Biebera czy innej Taylor Swift (wiecej nazw nie kjarze z tej dziedziny) to wole zeby nosil jednak Slipknota czy nawet Korna.
woodpecker from space
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10150
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Korna, czy Slipknota teraz dzieciak nie założy, bo to przecież stare dziady.
No właśnie jaką koszulkę teraz założy pietnastolatek?
Jego dziewczyna zrobi się na beyonce.
No właśnie jaką koszulkę teraz założy pietnastolatek?
Jego dziewczyna zrobi się na beyonce.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dowcipy v. n'ta
To oczywiste, bo łatwiej go wtedy resocjalizować.Triceratops pisze:Z drugiej strony, jezeli moje dziecko mialoby nosic koszulke jakiegos Justina Biebera czy innej Taylor Swift (wiecej nazw nie kjarze z tej dziedziny) to wole zeby nosil jednak Slipknota czy nawet Korna.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Dowcipy v. n'ta
No ja bym jednak wolał córkę w koszulce Taylor Swift, nie tylko bo ładna i mądra, niż anonimowych brudasów-narkomanów ;D
Re: Dowcipy v. n'ta
Wstydzić się? Cóż za pomysł? Wracając jeszcze do wieku i świadomości. Zapewne istnieją geniusze, ale przedział 8-10 lat jest bardziej realny, wcześniej myśli małego człowieka skupione są głównie na tym jak nie narobić w gacie.
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1950
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: Dowcipy v. n'ta
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3599
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Dowcipy v. n'ta
No raczej.535 pisze:Wstydzić się? Cóż za pomysł? Wracając jeszcze do wieku i świadomości. Zapewne istnieją geniusze, ale przedział 8-10 lat jest bardziej realny, wcześniej myśli małego człowieka skupione są głównie na tym jak nie narobić w gacie.
dobry kościół to kościół spalony
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Dowcipy v. n'ta
Przez te lata forumowania na roznych forach widzialem wiele razy jak ludzie gumkowali swoja przeszlosc i wstydzili sie tego czego kiedys sluchali.
woodpecker from space
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2275
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Dowcipy v. n'ta
W czasach podstawówki słuchało się Sabriny, Spandau Ballet, Georga Michaela i innych wynalazków plus tego co odpalali w"przebojach Dwójki". Nie mam z tym problemu, taki "Violator" DM do tej pory uznaję za jedną z najlepszych płyt jakie miałem przyjemność przesłuchać.
Metal zaczął się raczej przypadkowo, po prostu w sklepach muzycznych i wszechobecnych w tamtym czasie budkach z piratami zaciekawiły mnie okładki więc kupiłem jakieś pozycje i tak zaskoczyło.
Jeśli ktoś twierdzi , że słucha metalu po 5-tego roku życia to musiał wyjebać z 10-tego piętra dynią o asfalt.
Metal zaczął się raczej przypadkowo, po prostu w sklepach muzycznych i wszechobecnych w tamtym czasie budkach z piratami zaciekawiły mnie okładki więc kupiłem jakieś pozycje i tak zaskoczyło.
Jeśli ktoś twierdzi , że słucha metalu po 5-tego roku życia to musiał wyjebać z 10-tego piętra dynią o asfalt.
Jebać żuli.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10150
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Znam takie przypadki, słuchali rodzice albo rodzeństwo i człowiek od 5 roku życia zna metal. Czy 5 latek robi to świadomie, dobiera sobie utwory i zespoły, to inny temat.wolff pisze:W czasach podstawówki słuchało się Sabriny, Spandau Ballet, Georga Michaela i innych wynalazków plus tego co odpalali w"przebojach Dwójki". Nie mam z tym problemu, taki "Violator" DM do tej pory uznaję za jedną z najlepszych płyt jakie miałem przyjemność przesłuchać.
Metal zaczął się raczej przypadkowo, po prostu w sklepach muzycznych i wszechobecnych w tamtym czasie budkach z piratami zaciekawiły mnie okładki więc kupiłem jakieś pozycje i tak zaskoczyło.
Jeśli ktoś twierdzi , że słucha metalu po 5-tego roku życia to musiał wyjebać z 10-tego piętra dynią o asfalt.
Ostatnio zmieniony 28-07-2018, 20:42 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Dowcipy v. n'ta
Nie obawiaj się, ja tak nie mam. Uwielbienia dla Arcturus nigdy się nie wyprę. Bardziej jednak rażące i zastanawiające jest dorabianie martyrologii. W jakim celu? Nie pojmuję.Triceratops pisze:Przez te lata forumowania na roznych forach widzialem wiele razy jak ludzie gumkowali swoja przeszlosc i wstydzili sie tego czego kiedys sluchali.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10150
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Ja też uwielbiam Arcturus, płyt, które mam nie sprzedam ani nie oddam. Dopiero ostatniej Arcturian nie kupiłem.
- Hellion
- w mackach Zła
- Posty: 773
- Rejestracja: 11-08-2012, 22:26
Re: Dowcipy v. n'ta
Patrząc na moją 6 letnią córkę, która codziennie słucha, czy to rocka czy metalu, bo przecież ja słucham, to świadomie jednak wybiera Taylor Swift czy choćby Imagine Dragon, bo teledyski są ładne, bo tańczą, bo jest prosta melodia, bo nie boi się potem spać po zobaczeniu klipu czy okładki. I tak jest dobrze, bo potrafi rozpoznać po głosie Bowiego, Gahana i Cave'a, ale prawda jest taka, że bardziej od muzyki jaraja ją jeszcze zabawki.
A i tak całe moje i małżonki kształtowanie gustu o kant chuja potłuc, jak córa z przedszkola wraca z Ruda tańczy i Oczy zielone na ustach, bo przedszkolanka na balu z telefonu puszcza..
A i tak całe moje i małżonki kształtowanie gustu o kant chuja potłuc, jak córa z przedszkola wraca z Ruda tańczy i Oczy zielone na ustach, bo przedszkolanka na balu z telefonu puszcza..
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Dowcipy v. n'ta
Też nie przyszłoby mi do głowy niszczenie dziecku jego prawdziwego, pełnego naiwności, chmur z cukru i jednorożców dzieciństwa, bo ma je tylko jedno, a własne ambicje, przywary i zapędy chowałbym w buty, mimo że w czasach swojego, z dzisiejszej perspektywy komicznego, rebelianctwa myślałem inaczej.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Dowcipy v. n'ta
Ja sie nie obawiam, przeciez przez lata narzedziem zaczepnym do mnie bylo Duran Duran (nawet calkiem niedawno hehe), ktore wywlokl z innego fora trocki, ten sam, ktory wstydzil sie tego, ze kiedys sluchal Love Like Blood i Lacrimosy, oczywiscie nikomu sie do tego nie przyznal ale kiedys byly wspaniale czasy szpiegowania kto co sprzedaje na allegro hehe535 pisze:Nie obawiaj się, ja tak nie mam. Uwielbienia dla Arcturus nigdy się nie wyprę. Bardziej jednak rażące i zastanawiające jest dorabianie martyrologii. W jakim celu? Nie pojmuję.Triceratops pisze:Przez te lata forumowania na roznych forach widzialem wiele razy jak ludzie gumkowali swoja przeszlosc i wstydzili sie tego czego kiedys sluchali.
Ja ciagle i aktualnie slucham calego bagazu lat 80 (przy powrocie do kaset szczegolnie), zwlaszcza w chwilach kiedy sie najebie, wtedy zaden metal ani jazz ani nawet New Model Army mi nie zastapi np tego
[youtube][/youtube]
woodpecker from space
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Dowcipy v. n'ta
Chyba każdy przynajmniej raz na pół roku wchodzi w lunarne władanie pełni i wpada w ciąg disco tamtego wieku, nawet jak wstydzi się do tego przyznać.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10150
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Lacrimosa ma płytę Elodia, której słuchania nikt nie powinien się wstydzić.
Reszty płyt zwyczajnie nie pamiętam, pewnie mi się nie podobały. Poznałem ten zespół późno, bo dopiero z 10 lat temu i nie bawiłem się w półśrodki, tylko od razu całą dysko przesłuchałem z neta.
Do Elodii pewnie jeszcze kiedyś wrócę.
Reszty płyt zwyczajnie nie pamiętam, pewnie mi się nie podobały. Poznałem ten zespół późno, bo dopiero z 10 lat temu i nie bawiłem się w półśrodki, tylko od razu całą dysko przesłuchałem z neta.
Do Elodii pewnie jeszcze kiedyś wrócę.