Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[wolff]

To wkurwienie chwilowe nie zaś notoryczne.
Ukry to bardzo pretensjonalni ludzie choć częstokroć pracują na lepszych warunkach niż autochtoni pojękują bo im źle. A ja powiadam, źle to wypierdalaj walczyć za ojczyznę a nie czaj się kurwa za granicą zarabiając na meble i wannę. Za dużo ich już po prostu.

[HSVV]

w tym samym sensie wkurwia mnie wielu Polaków w Dojczach (nie wszyscy rzecz jasna, ale spora część). już kompletnie mi kopara opadła, jak obiło mi się o uszy 'ja to kurwa Niemiec nienawidzę, Polskę swoją ojczyznę kocham, ale tu [w DE] pracuję, bo lepsza kasa'. orałbym pola takimi spierdolinami. swoją drogą co to mówi o jego ukochanym kraju, że musiał z niego spierdolić do kraju którym gardzi, bo jego piękna ojczyzna nie pozwalała mu rodziny wyżywić. nie kumam, nie ogarniam, hipokryzja jak chuj. nie podoba się to wypierdalać. nie wspomnę, że siedzi taki 20 lat zagranicą i wciąż nie potrafi zdania skleić w obcym języku. wstyd.

[HSVV]

Nawet nie wiem gdzie indziej mógłbym to wstawić:

https://abc7ny.com/affidavit-man-charge ... s/4007078/" onclick="window.open(this.href);return false;

W skrócie:
Mąż kłóci sie z ciężarna żona o rozwód. Chwilę później żona dusi i uśmierca dwoje ich dzieci (3 i 4 letnie córki). Mąż się wkurwia i dusi żonę zabijając tym samym ją i nienarodzone dziecko.

[Hatefire]

Dzisiejszy powrót z kołchozu. Wsiadłem do busa o 16. Był jakiś wypadek na DTŚ i wszystko stanęło. Efekt jest taki, że godzina 18 a ja w Świętochłowicach czekam na tramwaj. Jakieś omy obserwują mnie podejrzliwie z okna a w bramie obok piwo piją jakieś młodociane menele w koszulkach Ruchu Chorzów.

[Pacjent]

Nawet nie wiem gdzie indziej mógłbym to wstawić:

https://abc7ny.com/affidavit-man-charge ... s/4007078/" onclick="window.open(this.href);return false;

W skrócie:
Mąż kłóci sie z ciężarna żona o rozwód. Chwilę później żona dusi i uśmierca dwoje ich dzieci (3 i 4 letnie córki). Mąż się wkurwia i dusi żonę zabijając tym samym ją i nienarodzone dziecko.

Zdecydowanie do onkologii z tym.

[byrgh]

Wtedy jeszcze nie było Onkologii ;]

[maciek z klanu]

Nawet nie wiem gdzie indziej mógłbym to wstawić:

https://abc7ny.com/affidavit-man-charge ... s/4007078/" onclick="window.open(this.href);return false;

W skrócie:
Mąż kłóci sie z ciężarna żona o rozwód. Chwilę później żona dusi i uśmierca dwoje ich dzieci (3 i 4 letnie córki). Mąż się wkurwia i dusi żonę zabijając tym samym ją i nienarodzone dziecko.

A co się dzieje z mężem?

[TheDude]

^ Na golasa biegnie do lasu i z Sasquatchem zakładają rapowy band Wood Pimp Crew.

[HSVV]

^mąż ma w skrócie przejebane pewno.



z innej beczki, wkurwiłem się bo spłonęło Muzeum Narodowe w Rio de Janeiro. a wkurwia mnie to dlatego, że tak potężna spuścizna kulturowa (20 mln przedmiotów począwszy od meteorytów, aż po archeologiczne wynaleziska starożytnego Egiptu jak i całego śródziemnomorskiego rejonu) poszła się słowem jebać.

tak to jest jak się kurwa oddaje tak cenne, historyczne przedmioty w ręce nieogarniętych, biednych, skorumpowanych rządów, które na jebaną w odbyt piłkę nożną wypierdolą każdy skrawek podatków, które mieszkańcom zajebali, ale szkoda im na opiekę nad namacalną historią ludzkości.

i tak to własnie jest, opadający tynk, dziury w ścianach, pustki, brud i odsłonięte elektryczne przewody na wierzchu.

orałbym.

https://en.wikipedia.org/wiki/National_ ... razil_fire" onclick="window.open(this.href);return false;

[SODOMOUSE]

^wcale bym się nie zdziwił , gdyby się okazało, że ktoś sprzedał jakieś zbiory muzealne na lewo. A dla zatarcia śladów , podpalił budynek muzeum. Za łatwo coś palił się ten budynek i b szybko.Generalnie cała Brazylia,do zaorania, jeden wielki kryminał. Zapraszam do codziennych filmików na bestgore.

[Jimmy Boyle]

^wcale bym się nie zdziwił , gdyby się okazało, że ktoś sprzedał jakieś zbiory muzealne na lewo. A dla zatarcia śladów , podpalił budynek muzeum. Za łatwo coś palił się ten budynek.

Dokładnie, to samo sobie pomyślałem. Cała Ameryka łacińska, to rejon przeżarty wszelkimi możliwymi patologami w takim stopniu,że jeśli nie wybuchnie tam w najbliższym czasie jakaś większa "ruchawka", to będzie cud.

[Medard]

Czaszki Luzii szkoda:




A poza tym i tak bym tam nie pojechał tego wszystkiego oglądać, najwyżej nie będą mieli wartościowych eksponatów.
Trzeba szanować i pilnować, to co się posiada.

[Medard]

^mąż ma w skrócie przejebane pewno.



z innej beczki, wkurwiłem się bo spłonęło Muzeum Narodowe w Rio de Janeiro. a wkurwia mnie to dlatego, że tak potężna spuścizna kulturowa (20 mln przedmiotów począwszy od meteorytów, aż po archeologiczne wynaleziska starożytnego Egiptu jak i całego śródziemnomorskiego rejonu) poszła się słowem jebać.

tak to jest jak się kurwa oddaje tak cenne, historyczne przedmioty w ręce nieogarniętych, biednych, skorumpowanych rządów, które na jebaną w odbyt piłkę nożną wypierdolą każdy skrawek podatków, które mieszkańcom zajebali, ale szkoda im na opiekę nad namacalną historią ludzkości.

i tak to własnie jest, opadający tynk, dziury w ścianach, pustki, brud i odsłonięte elektryczne przewody na wierzchu.

orałbym.

https://en.wikipedia.org/wiki/National_ ... razil_fire" onclick="window.open(this.href);return false;

W Polsce także przegrana na Mundialu to tragedia narodowa, a gdyby spłonęły zbiory muzeum narodowego,
martwiłoby tym się ze dwa procent naszego społeczeństwa. A przecież piłka ma u nas niższy status niż w Brazylii,
gdzie jest dobrem narodowym.

[Hatefire]

Dokładnie, to samo sobie pomyślałem. Cała Ameryka łacińska, to rejon przeżarty wszelkimi możliwymi patologami w takim stopniu,że jeśli nie wybuchnie tam w najbliższym czasie jakaś większa "ruchawka", to będzie cud.

To akurat mało prawdopodobne. Czarny rynek starożytnościami, karmi się raczej nielegalnymi wykopaliskami itp. Dobrze znane i skatalogowane eksponaty muzealne są trudno sprzedawalne . Oczywiście może się trafić jakiś szaleniec, który będzie chciał w samotności kontemplować kolekcję, licząc się z tym, że nigdy nie będzie mógł tego pokazać publicznie. Najprostsze wyjaśnienia najczęściej są najbardziej trafne. Ktoś coś zaniedbał, coś było niedofinansowane, nie przestrzegano przepisów i jest katastrofa.

[uglak]

swoja droga patrzac na ilosc to gdzie nam do Brazylijczykow - oni po stracie wstepnie 90% kolekcji maja nadal 2mln eksponatow, a u nas w MN nie ma nawet polowy z tego (830tys).

[Medard]

swoja droga patrzac na ilosc to gdzie nam do Brazylijczykow - oni po stracie wstepnie 90% kolekcji maja nadal 2mln eksponatow, a u nas w MN nie ma nawet polowy z tego (830tys).

Niby tak, ale kto by to wszystko obejrzał.
Teraz będzie łatwiej.

Liczy się jeszcze wartość dzieł, a obrazów Matejki nie mieli.

[Hatefire]

Liczy się jeszcze wartość dzieł, a obrazów Matejki nie mieli.

W sensie, że Matejko taki geniusz? To bardzo sprawny malarz, ale zarazem konwencjonalny historyk-batalista. W historii malarstwa nie zapisał się. Podobnych w Europie było na pęczki wówczas, każdy dwór miał malarza od zwycięskich batalii i słusznych historycznie obrazów. Nie przeczę ma swoje miejsce w polskiej kulturze, ale żadnego impaktu w historii malarstwa, w przeciwieństwie np do Szopena w historii muzyki.

[Lukass]

swoja droga patrzac na ilosc to gdzie nam do Brazylijczykow - oni po stracie wstepnie 90% kolekcji maja nadal 2mln eksponatow, a u nas w MN nie ma nawet polowy z tego (830tys).

Niby tak, ale kto by to wszystko obejrzał.
Teraz będzie łatwiej.

Liczy się jeszcze wartość dzieł, a obrazów Matejki nie mieli.

Halo, puk puk, tu zdrowy rozsądek. Ktoś słucha? Poza Matejką, o ściśle regionalnym znaczeniu, jest tam także niezły zbiór starożytny, trochę ciekawego średniowiecza, a i z polskiego oraz obcego malarstwa znajdzie się sporo rzeczy znacznie bardziej wartościowych.

[Olo]

Eksponaty wystawione w muzeum są już skatalogowane, opisane - to jest najważniejszy proces. Na widok publiczny wystawiana jest i tak niewielka część znalezisk. Oczywiście szkoda straty, ale to nie jest tak, że "poszło się jebać w pizdu" i cały dorobek archeologiczny oparty na nich został pogrzebany. Przedmiotów, szczątków itp. nie wykopuje się w celu pokazywania go w gablotach (choć oczywiście pozwala to zwrócić koszt ich wydobycia - choćby częściowo), ale po to żeby ustalić pewne fakty, poukładać pewne elementy układanki z przeszłości - po wykonaniu tej pracy większość wykopalisk i tak trafia do magazynów i nigdy nie jest wystawiana na widok publiczny.

[Sgt. Barnes]

https://wiadomosci.wp.pl/wszczal-z-urze ... 502715009a" onclick="window.open(this.href);return false;
o takie coś mnie wkurwia, ale chyba należy się już przyzwyczajać.