Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
dziś wkurwia mnie wszystko
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
chujowo tak przy piątku, no ale dobry wkurw nie wybiera
PLASTIK NIE JEST METALEM
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
To chyba kwestia pogody. Mocno wieje, a kolega Maro jest pewnie meteopatą. Gdyby był jednak metalopatą, to zalecam wrócić do słuchania płyt metalowych, które nie powodowały wkurwienia.
all the monsters will break your heart
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14273
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
przeczytałem melepetą
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10215
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Była wczoraj impreza na działce. Kumpel przyniósł nalewkę kokosową 60%. Rzygam tym gównem od rana.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10215
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Coś w tym jest. Ja się chyba urodziłem stary i zgorzkniały
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2271
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Dobrze ci tak. Jak można pić coś takiego? Tak serio, to kokos i kminek, to smaki których szczerze nienawidzę i nie tykam niczego co zawiera nawet znikome ilości tego obrzydlistwa.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4046
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
^ Wszelki alkohol kokosowy do kibla*. Ale wiórki są spoko. Kminek też, przynajmniej w kapuście kiszonej (mus) i w gulaszach, tyle że łatwo z nim przesadzić.
* I jak mi świta z przeszłości, także jałowcowy.
* I jak mi świta z przeszłości, także jałowcowy.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2271
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Kminek w kiszonej kapuście tak, ale tylko w kapuśniaku.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- BOLEK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2465
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
borze jak to ludzie mają najebane w głowachPacjent pisze: ↑03-10-2021, 14:43Kminek w kiszonej kapuście tak, ale tylko w kapuśniaku.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7382
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Dokładnie tak.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14273
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
przegrany zakład ?
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Kapusta bez kminku? No wayBOLEK pisze: ↑03-10-2021, 14:52borze jak to ludzie mają najebane w głowachPacjent pisze: ↑03-10-2021, 14:43Kminek w kiszonej kapuście tak, ale tylko w kapuśniaku.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
woodpecker from space
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10215
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Nie smaczne było. Tylko dziś pawiowałem dalej niż widziałem.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4046
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Gin jak gin, ale parę razy strułem się obrzydliwą ruską wódką o smaku jałowca - tylko taką wtedy sprzedawała lokalna melina.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
Tak właśnie podejrzewałem, że w tej kwestii można na kolegę liczyć.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Każdy kminek, gdziekolwiek, to obrzydlistwo.Lukass pisze: ↑03-10-2021, 16:36Gin jak gin, ale parę razy strułem się obrzydliwą ruską wódką o smaku jałowca - tylko taką wtedy sprzedawała lokalna melina.Jimmy Boyle pisze: ↑03-10-2021, 14:40^
Kminek w kiszonej kapuście to zbrodnia, za którą łapy by ucinał przy samej dupie
Natomiast alkohol jałowcowy czyli gin, jak dla mnie miodzio.
Tak właśnie podejrzewałem, że w tej kwestii można na kolegę liczyć.
Dobry gin, to jedyna wóda, która mogę obecnie pić bez zapity, chociaż bardzo rzadko piję jakiekolwiek alko, ale lepiej z tonikiem i cytrynką.
A propos jałowca, zna ktoś kozicowe psiwo, napitek robiony domowym sposobem?
Tylko raz piłem dobre, kilka razy to były szczyny jadące jałowcem, jego nie można dodawać zbyt dużo.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
ten jebaniec smażony jest zajebisty...