Wybitnie mnie cieszy v. 2

[tomaszm]

@Stary metal

Teraz będą sprzedawane wszystkie samochody jako zepsute. Dobry rzeczoznawca co obroni opinie i wio. Przecież jest zepsuty przez to sprzedaje go za te 3 tysiące złotych. Panie wiesz pan ile silnik do tego kosztuje
Hehe i karuzela kręci się dalej. Każdy przy sprzedaży przed vatem będzie spierdalac. Po wykupie samochodu. Jeśli ktoś prowadzi jednoosobowa działalność albo spółkę cywilna to wykupić na siebie i po 6 miesiącach sprzedajesz z ominięciem podatku dochodowego. Często spotykanym idiotyzmem jest to, ze w urzędzie komunikacji lub tez nawet same banki informują, że któryś z wspólników nie może samochodu wykupić na siebie prywatnie. Bzdura - nie pozwolić sie tam robić w chuja. Przy spółkach kapitałowych zostaje dobry rzeczoznawca i liczenie ze ktoś nadgorliwy w US sie nie znajdzie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Scorn]

Równe 2 lata temu, mniej więcej o tej wieczornej porze, zakończyłem swoją podróż samochodem kilkadziesiąt metrów od drogi na jakichś skałach, po uprzednim wykonaniu kilku obrotów, jakich nie powstydziliby się najlepsi kaskaderzy.

Teraz siedzę w domu, pobawiłem się z synem, słucham Howls of Ebb i mogę czytać i pisać głupoty na Masterfulu. Małe rzeczy, a cieszą. Niewiele wtedy brakowało.

Morały z tego dwa:
1) Chwalcie Pana każdego dnia. Jednego dnia słuchacie black metalu, następnego słuchają kościelnych organów na waszym pogrzebie.
2) Kupujcie duże i solidne auta, mogą uratować wam dupę.

[tomaszm]

Samochod bezpieczny to podstawa. Jeep i kapitalny Freemont Fiata. Moja kobita nie ma prawa wchodzić w inny samochód i chociaż wygląda komicznie za kierownicą , bo to stworzenie 1,60 wzrostu wiem, ze chociaż trochę jest bezpiecznie. .I tak przy uderzeniu bocznym nie rob to różnicy. Ale nieważne. Bardzo mocno siedzie w tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym - ot zboczenie zawodowe

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Tak swoją drogą ludzie myślą jaki samochód używany wśród suvow. Tylko Freemont Fiata z rocznika 2011-2016

[Triceratops]

2) Kupujcie duże i solidne auta, mogą uratować wam dupę.

Tak, i duzo koni pod maska, zeby nie prosic jak jest potrzeba

[[V]]

Równe 2 lata temu, mniej więcej o tej wieczornej porze, zakończyłem swoją podróż samochodem kilkadziesiąt metrów od drogi na jakichś skałach, po uprzednim wykonaniu kilku obrotów, jakich nie powstydziliby się najlepsi kaskaderzy.

Teraz siedzę w domu, pobawiłem się z synem, słucham Howls of Ebb i mogę czytać i pisać głupoty na Masterfulu. Małe rzeczy, a cieszą. Niewiele wtedy brakowało.

Morały z tego dwa:
1) Chwalcie Pana każdego dnia. Jednego dnia słuchacie black metalu, następnego słuchają kościelnych organów na waszym pogrzebie.
2) Kupujcie duże i solidne auta, mogą uratować wam dupę.

Zapierdalałeś czy inne okoliczności?

[krzynka_piwa]

bramka z karnego strzelona borubarowi na 0:3

[Sybir]

Mnie bardziej rozbawił wściekły Boruc rzucający piłką w tyłem Wieteski po samobójczym trafieniu tego drugiego.

[Fanatyk]

Co za cudowny widok. Magazyn wojskowy we Włoszech ze szprycami - spalony po tym jak nakazano wojsku i innym służbom sie ukłuć.

Ogień oczyszcza

[bartwa]

Hurrra, kowid, nie mogłem się doczekać. Wybitnie mnie to cieszy!

[Pacjent]

Co za cudowny widok. Magazyn wojskowy we Włoszech ze szprycami - spalony po tym jak nakazano wojsku i innym służbom sie ukłuć.

Ogień oczyszcza

Wojskowa bezpieka zna prawdziwe dane na temat powikłań po przyjęciu tych preparatów oraz o ich "skuteczności" i z pewnością chłopaki rozmawiają ze swoimi kolegami w mundurach.

[Scorn]

Równe 2 lata temu, mniej więcej o tej wieczornej porze, zakończyłem swoją podróż samochodem kilkadziesiąt metrów od drogi na jakichś skałach, po uprzednim wykonaniu kilku obrotów, jakich nie powstydziliby się najlepsi kaskaderzy.

Teraz siedzę w domu, pobawiłem się z synem, słucham Howls of Ebb i mogę czytać i pisać głupoty na Masterfulu. Małe rzeczy, a cieszą. Niewiele wtedy brakowało.

Morały z tego dwa:
1) Chwalcie Pana każdego dnia. Jednego dnia słuchacie black metalu, następnego słuchają kościelnych organów na waszym pogrzebie.
2) Kupujcie duże i solidne auta, mogą uratować wam dupę.

Zapierdalałeś czy inne okoliczności?

Zaskoczył mnie czarny lud. Było ciepło i padał deszcz, ale na jakimś krótkim odcinku przymroziło i nie zauważyłem. Jechałem w granicach limitu prędkości, ale za szybko w tych warunkach. Mea culpa. Zanim się zorientowałem co się dzieje, sunąłęm w pole lawy bez żadnych szans. Inna sprawa, że w ogóle nie powinienem był wsiadać za kółko, zero uwagi na drodze, bo byłem totalnie rozbity rodzinną tragedią. Jeszcze i ja bym dołożył do pieca (samonadzianie na widły w komplecie ze samospaleniem) swoim kalectwem albo śmiercią. Na szczęście Jeep to jebany pancernik, poturlał się, poobijał się o skały i nawet silnik nie zgasł.

[bartwa]

Mocne lekcje są niestety najlepsze.

[[V]]

Równe 2 lata temu, mniej więcej o tej wieczornej porze, zakończyłem swoją podróż samochodem kilkadziesiąt metrów od drogi na jakichś skałach, po uprzednim wykonaniu kilku obrotów, jakich nie powstydziliby się najlepsi kaskaderzy.

Teraz siedzę w domu, pobawiłem się z synem, słucham Howls of Ebb i mogę czytać i pisać głupoty na Masterfulu. Małe rzeczy, a cieszą. Niewiele wtedy brakowało.

Morały z tego dwa:
1) Chwalcie Pana każdego dnia. Jednego dnia słuchacie black metalu, następnego słuchają kościelnych organów na waszym pogrzebie.
2) Kupujcie duże i solidne auta, mogą uratować wam dupę.

Zapierdalałeś czy inne okoliczności?

Zaskoczył mnie czarny lud. Było ciepło i padał deszcz, ale na jakimś krótkim odcinku przymroziło i nie zauważyłem. Jechałem w granicach limitu prędkości, ale za szybko w tych warunkach. Mea culpa. Zanim się zorientowałem co się dzieje, sunąłęm w pole lawy bez żadnych szans. Inna sprawa, że w ogóle nie powinienem był wsiadać za kółko, zero uwagi na drodze, bo byłem totalnie rozbity rodzinną tragedią. Jeszcze i ja bym dołożył do pieca (samonadzianie na widły w komplecie ze samospaleniem) swoim kalectwem albo śmiercią. Na szczęście Jeep to jebany pancernik, poturlał się, poobijał się o skały i nawet silnik nie zgasł.

Ciekawe zdarzenie. Zdrowia kolego.

[535]

Na czarnym elegancko można popłynąć. Nie wiadomo kiedy stajesz się operatorem latawca, albo innego poduszkowca. Na to nie ma mocnych.

[shitshow]

Jadąc w taką niepewną pogodę warto co jakiś czas podeptać hamulunek celem sprawdzenia przyczepności. Bo jak jest jajco to żadne napędy-srędy nie pomogą... Matkę oszukasz, ojca oszukasz, ale fizyki nigdy!

[535]

I termometr. Nie żartuję. Patrzyć na termometr i rejestrować nagłe spadki.

[bartwa]

Powrót śniegu i mrozu mnie cieszy. Jestem nieskomplikowanym człowiekiem.

[Triceratops]

Mnie tez, lubie po wyjsciu z przerebla sobie polezec w sniegu

[bartwa]

Jest to wtedy przyjemność i wskazane jednocześnie. To tarzanie jest naturalne i wydaje się najnormalniejszą rzeczą na świecie.

[tomaszm]

Zazdroszczę sniegu. Czekam mocno aż u nas spadnie. Dziś leje niestety cały dzień.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka