Masterful Magazine

Temat o hulajnogach, wymiana informacji, uwagi, polecanki itp.

Trzy tygodnie temu zakupiłem sobie elektryczną, żeby okazjonalnie jeździć do roboty i nie siedzieć przy biurku spocony jak świnia, co sie zdarzało, gdy jeździłem rowerem. To był impuls, więc po krótkich konsultacjach ze znajomymi wypadło na model xiaomi m365 pro. Sprawuje się dobrze, jeszcze nie modyfikowałem softu, prędkość do 25/h na razie wystarcza, chociaż na długich prostych ścieżkach rowerowych wypadałoby wycisnąć więcej.

Fajna sprawa i interesuję się trochę od dłuższego czasu. Jedyne czego się boję to to że jak zamienię rower na hulajnogę elektryczną to to, że wywali mi bebzon z nierobienia, a wiek już taki że jak patrzę po kolegach to trochę się boję.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

08-06-2020, 20:09

Fajna sprawa i interesuję się trochę od dłuższego czasu. Jedyne czego się boję to to że jak zamienię rower na hulajnogę elektryczną to to, że wywali mi bebzon z nierobienia, a wiek już taki że jak patrzę po kolegach to trochę się boję.

Na razie nic takiego się nie stało,
a jazda klasyczną hulajką bez silnika, to więcej spalonych kalorii niż na rowerze.

Biorąc pod uwagę środek ciężkości i te malutkie kółeczka bałbym się na tym jechać i 25km/h.

Chciałbym mieć taką wersję z płachtą przeciwdeszczową i ekranikiem z przodu i po bokach. Wtedy byłbym nie do rozjebania.

uglak pisze: ↑

08-06-2020, 20:58

Biorąc pod uwagę środek ciężkości i te malutkie kółeczka bałbym się na tym jechać i 25km/h.

Byłbym się może 40 lub 60, chociaż są również wciągające 80

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

08-06-2020, 21:21

Chciałbym mieć taką wersję z płachtą przeciwdeszczową i ekranikiem z przodu i po bokach. Wtedy byłbym nie do rozjebania.

Taki mikro czołg

Only rower is real!

;)

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

To samo można powiedzieć o skuterach czy innych popierdółkach.

Też wolę rower, ale elektryczna hulajka wyprzedza rowerzystów bez formy.

Siedzenie przepocony w robocie, albo drugi zestaw ubrań to też słaba sprawa.
Przynajmniej mnie irytuje, rower lubię, gdy mam więcej wolnego czasu.

Medard, bez bagażnika? A szachy pod pachą wozisz?

SODOMOUSE pisze: ↑

08-06-2020, 21:48

Medard, bez bagażnika? A szachy pod pachą wozisz?

W rowerze też nie mam bagażnika ani nie mocuję nigdzie szachów

Medard pisze: ↑

08-06-2020, 21:40

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

To samo można powiedzieć o skuterach czy innych popierdółkach.

Też wolę rower, ale elektryczna hulajka wyprzedza rowerzystów bez formy.

Siedzenie przepocony w robocie, albo drugi zestaw ubrań to też słaba sprawa.
Przynajmniej mnie irytuje, rower lubię, gdy mam więcej wolnego czasu.

Przecież mieszkasz w centrum, gdzie się tak zdążysz spocić? Gdy widzę debili przemykających po chodnikach przy samych ogrodzeniach i między ludźmi z zawrotną prędkością to mi się nóż w kieszeni otwiera. Jebałbym bez litości.

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

W glebi serca kazdy mezczyzna wie, ze poruszac sie wolno tylko na harleyu lub w aston martinie, tylko wstyd przyznac, bo nas nie stac. Wszystko pomiedzy to tylko rozne stopnie zainteresowania seksualnego mezczyznami.

535 pisze: ↑

08-06-2020, 21:58

Jebałbym bez litości.

jebal, jebal i jebal, az malpie zrobily sie wielkie oczy. A gdy zmeczony jebaniem 535 zasnal, role sie odwrocily. Yeti wzial go na spiocha

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

08-06-2020, 22:00

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

W glebi serca kazdy mezczyzna wie, ze poruszac sie wolno tylko na harleyu lub w aston martinie, tylko wstyd przyznac, bo nas nie stac. Wszystko pomiedzy to tylko rozne stopnie zainteresowania seksualnego mezczyznami.

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

Już rower odbiera nieco godności, a co dopiero hulajnoga.

pr0metheus pisze: ↑

08-06-2020, 21:36

jazda na hulajnodze bardzo ok pod warunkiem ze ma sie 6 lat, warkoczyki i na imie Ula.
stary chlop na hulajce to posmiewisko i gejoza level hard

+391
Nie wierze, ze takie tematy sie pojawiaja. Czekam na tematy: najlepsze pieluszki dla bobasa, jaki kroj wasow jest najmodniejszy i skarpety najbadziej pasujace do sandalow.

Do Medarda hulajnoga pasuje jak ulał.

W sumie tak, wiekszej oznaki pierdzielizmu starczego niz elektryczna hulajnoga nie ma.