Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Mass-Turbo
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 19-04-2017, 12:16
Lokalizacja: west mazovia

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

15-12-2020, 16:49

TALISMAN Magia i Miecz. Bardzo przyjemny RPG
Awatar użytkownika
Ołówkiiiii
w mackach Zła
Posty: 732
Rejestracja: 17-12-2012, 18:32

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

15-12-2020, 16:56

Mass-Turbo pisze:
15-12-2020, 16:49
TALISMAN Magia i Miecz. Bardzo przyjemny RPG
Noo, z tym RPG to bym nie przesadzał ;D Może i przyjemna, ale zdecydowanie za długa i zbyt losowa gra. Mimo to nie znałem lepszej plaszówki, gdy miałem te powiedzmy 12 lat.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

15-12-2020, 18:49

Jakby co to był już temat, nawet dosyć spory:
https://www.masterful-magazine.com/foru ... warhammera

Ja tylko podpytam:
1. Ile kosztuje jakiś podstawowy zestaw do Warhammera?
2. Czy jest jakaś alternatywa celująca w klonowanie ale tańsza? Taki Knoppers i Rizer.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Ołówkiiiii
w mackach Zła
Posty: 732
Rejestracja: 17-12-2012, 18:32

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

15-12-2020, 19:32

hcpig pisze:
15-12-2020, 18:49
Jakby co to był już temat, nawet dosyć spory:
https://www.masterful-magazine.com/foru ... warhammera
Ach, faktycznie, sorry za dublowanie.
hcpig pisze:
15-12-2020, 18:49
Ja tylko podpytam:
1. Ile kosztuje jakiś podstawowy zestaw do Warhammera?
2. Czy jest jakaś alternatywa celująca w klonowanie ale tańsza? Taki Knoppers i Rizer.
2 edycja: https://aleplanszowki.pl/warhammer-fant ... 98045.html
4 edycja: https://allegro.pl/oferta/zestaw-starto ... 9793086497
ni chuj nie wiem co to Rizer, ale co do innych systemów to niejaki Louis Cachet sprzedaje swoją grę:
https://allegro.pl/oferta/vikernes-varg ... 9951309410
a tak serio to nie wiem, nie siedzę za głęboko w roleplayu, nie gram prawie wcale od 10 lat.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

15-12-2020, 19:38

Te od vikernesa słabe opinie mają. Tylko magia nazwiska.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
12345
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 19-02-2018, 10:16

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

16-12-2020, 00:26

W Myfarog nie grałem, ale z opinii wynika że mechanika przestarzała. Ostatnio sporo nowych świetnych rpg wyszło i ma wyjść, więc moim zdaniem szkoda czasu na rpg Varga. Chyba, że poczytać jako ciekawostkę.
Z nowszych rzeczy polecam Obcy RPG (na dniach pl premiera) oraz Tales from the loop.
12345
Awatar użytkownika
ggfh
w mackach Zła
Posty: 927
Rejestracja: 09-03-2015, 17:32

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

16-12-2020, 07:59

Ołówkiiiii pisze:
15-12-2020, 16:03
ggfh pisze:
15-12-2020, 14:23
7 cudow swiata (z dodatkami); el grande (niewydana u nas nigdy, a szkoda) ; carcassonne (koniecznie z dodatkami "karczmy i katedry" + "kupcy i budowniczowie"); azul ; sagrada; splendor; wsiasc do pociagu (europa, skandynawia, wielka brytania) ; epoka kamienna ; pokolenia ; abalone quattro (koniecznie ta wersja) ; scrabble ; king of tokyo (z dodatkami) ; neuroshima hex (z dodatkami) ; gloom ; scrabble i oczywiscie szachy :D
Przyjemny zestaw. Poleciłbym do tego np. Brzdęk, Colt Express, Sabotażystę czy Wysokie Napięcie.
Co do szachów to sprawdź sobie szachopodobne (oczywiście z mocnym przymrużeniem oka) Król i Zabójcy. To dwuosobowa, asymetryczna prosta gra taktyczna. Jedna strona eskortuje Króla przez całą planszę, a druga niczym w Assassins Creed próbuje go ukatrupić.
sabotazyste z dodatkiem / wysokie napiecie tez mam. (nie)stety, nowi gracze pierw musza poznac latwiejsze gry :)
ogolnie - to nawet ostatnio w trakcie przeprowadzki zaczalem porzadkowac pudla i mam kupke tego, co mi sie i sasiadom dubluje - bedzie do odstapienia. (7 cudow swiata pojedynek + dodatek, alhambra, scrabble podrozne, tajniacy xxl, ticket to ride karciany, cytadela, maskarada, mafia...)

na steamie, wyszlo kilka promocji na "planszowki" - warto sie z nimi zapoznac i sprawdzic czy warto inwestowac w wersje tradycyjne.
osobiscie czekam na pelna wersje gloomhaven
Awatar użytkownika
Mass-Turbo
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 19-04-2017, 12:16
Lokalizacja: west mazovia

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

16-12-2020, 08:59

BANG! - karciana gra. moje dzieciaki bardzo lubią. obowiązkowo zabierana na wypady pod namiot
Awatar użytkownika
electricwizard
rozkręca się
Posty: 71
Rejestracja: 03-02-2009, 08:15

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

16-12-2020, 10:30

Jak ktoś chce zrobić taki mały kroczek w przód jeśli chodzi o gry planszowe, a z przygodówek wcześniej miał kontakt tylko z Talizmanem to polecam Runebound, obecnie trzecia edycja dostępna na rynku. Podstawka w zupełności wystarczy do zabawy chociaż dodatek "Nierozerwalne więzy" dodający tryb solo bądź kooperacji przy grze wieloosobowej fajnie rozbudowuje grę.

Ze swojej strony zarekomenduję Hero Realms (bądź starsze Star Realms w klimata sci-fi) jeśli oczywiście ktoś nie ma awersji do karcianek. Prościutki deckbuilding dostarczający masę radochy, w którym rozgrywka trwa maks 20 minut i co najważniejsze z zasadami banalnymi do wytłumaczenia reszcie kompanii przy stole (można grać w więcej osób). W polskiej wersji dostępnych jest na rynku bodajże siedem talii dodatkowych do zakupu (konkretne klasy postaci + czarny charakter lisz/smok pozwalający na tryb kooperacji). Minusem na pewno pewna losowość (jak to przy deckbuildingu, chociaż zapewnia to nieprzewidywalność w rozgrywce do samego końca) oraz czasami problem z interpretacją opisów na poszczególnych kartach (ale od czego jest internet).

Ze swojej strony mogę jeszcze dorzucić polskiego Robinsona od Trzewiczka, Brzdęk w kosmosie (świetne w większym gronie), Descenta, Splendor (proste acz genialne).

Posiadłość Szaleństwa to rzecz również godna polecenia, posiadam wraz ze wszystkimi dodatkami. Elegancka, prosta mechanika, aplikacja, która wspomaga, a nie rujnuje rozgrywkę i masa klimatu. Do tego spora regrywalność (w poszczególnych scenariuszach kafelki z lokacjami mogą być inaczej ułożone bądź zastąpione nowymi jeśli dołożymy do podstawki któryś z dodatków).

W najbliższym czasie planuję przetestować Blood Rage oraz Zombicide.
Хороший русский - мертвый русский.
12345
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 19-02-2018, 10:16

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

16-12-2020, 16:19

Zombicide polecam - i fantasy i w kosmosie.
12345
Awatar użytkownika
Gotyk
zaczyna szaleć
Posty: 289
Rejestracja: 11-01-2017, 16:25
Lokalizacja: WLKP

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

17-12-2020, 06:02

Ołówkiiiii pisze:
15-12-2020, 16:40
maciek z klanu pisze:
15-12-2020, 16:26
To już czasy lat 90 myślę że koło 94-98 jakbym miał strzelać.
Oryginalne wydanie to rok 1982 wg. BGG, być może były później jeszcze jakieś wznowienia. Wydało to Encore "publisher of the board games in the 80' and 90's in Poland. They were first company that introduces fantasy games and wargames for polish players. In fact, most of their titles in the 80' were actually translations of SPI, published without any licenses, thanks to the fact that Poland was a communist country." - taka ciekawostka, czyli analogicznie jak z kasetami MG, Takt itp.
Dokładnie, firma Encore powstała w 1982 roku. Na początku lat 90 miałem większość wydanych przez nich gier. Labirynt Śmierci, Bogowie Wikingów, Bitwa Na Polach Pelennoru, Odkrywcy Nowych Światów -gra dla jednej osoby, Ratuj Swoje Miasto z okładką podobną do Bestial Devastation Sepultury. Gwiezdnego Kupca też miałem ale na tamte czasy zbyt skomplikowana dla mnie była.
Awatar użytkownika
Ołówkiiiii
w mackach Zła
Posty: 732
Rejestracja: 17-12-2012, 18:32

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

18-12-2020, 19:44

electricwizard pisze:
16-12-2020, 10:30
Jak ktoś chce zrobić taki mały kroczek w przód jeśli chodzi o gry planszowe, a z przygodówek wcześniej miał kontakt tylko z Talizmanem to polecam Runebound, obecnie trzecia edycja dostępna na rynku. Podstawka w zupełności wystarczy do zabawy chociaż dodatek "Nierozerwalne więzy" dodający tryb solo bądź kooperacji przy grze wieloosobowej fajnie rozbudowuje grę.

Ze swojej strony zarekomenduję Hero Realms (bądź starsze Star Realms w klimata sci-fi) jeśli oczywiście ktoś nie ma awersji do karcianek. Prościutki deckbuilding dostarczający masę radochy, w którym rozgrywka trwa maks 20 minut i co najważniejsze z zasadami banalnymi do wytłumaczenia reszcie kompanii przy stole (można grać w więcej osób). W polskiej wersji dostępnych jest na rynku bodajże siedem talii dodatkowych do zakupu (konkretne klasy postaci + czarny charakter lisz/smok pozwalający na tryb kooperacji). Minusem na pewno pewna losowość (jak to przy deckbuildingu, chociaż zapewnia to nieprzewidywalność w rozgrywce do samego końca) oraz czasami problem z interpretacją opisów na poszczególnych kartach (ale od czego jest internet).

Ze swojej strony mogę jeszcze dorzucić polskiego Robinsona od Trzewiczka, Brzdęk w kosmosie (świetne w większym gronie), Descenta, Splendor (proste acz genialne).

Posiadłość Szaleństwa to rzecz również godna polecenia, posiadam wraz ze wszystkimi dodatkami. Elegancka, prosta mechanika, aplikacja, która wspomaga, a nie rujnuje rozgrywkę i masa klimatu. Do tego spora regrywalność (w poszczególnych scenariuszach kafelki z lokacjami mogą być inaczej ułożone bądź zastąpione nowymi jeśli dołożymy do podstawki któryś z dodatków).

W najbliższym czasie planuję przetestować Blood Rage oraz Zombicide.
Hero Realms fajne, ale jednak wolę sobie w MtG pyknąć chyba, niż w to, ale moja żona odwrotnie.
Zazdroszczę Ci tej Posiadłości z dodatkami!
Ja ogólnie nie jestem "dodatkowym" graczem, mało mam dodatków, i zamiast ogrywać w kółko tę samą grę z dodatkami wolę spróbować czegoś nowego. Oczywiście wracam do "starych" gier, ale raczej ich nie katuję. Wyjątkiem są Dungeon Crawlery, które po prostu trzeba przejść i ew. gry typu Załoga, gdzie jest określona ilość scenariuszy/misji i wtedy staram się w miarę szybko to skończyć/przejść. Może kiedyś będę nadrabiał więcej dodatków. Pewnie do Robinsona jak już skończę podstawkę.
Też planuję wziąć się za Zombicide, ale nie ten klasyczny tylko Czarna Plaga lub Zielona Horda. Ktoś poleci od którego lepiej zacząć?

Jeszcze ciekawi mnie coś czego nie poznałem osobiście, chodzi mi o typ gier Legacy, mający swoich zwolenników jak i mocnych przeciwników. Ktoś próbował? Pandemic, Brzdęk (soon), Machi Koro czy też Risk? Co do Riska to ostatnio mi dygnął jak zobaczyłem Risk Lord Of The Rings, grałbym!
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
12345
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 19-02-2018, 10:16

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

18-12-2020, 19:47

Zacznij od Czarnej Plagii, bo to pierwszy z fantasy. Jak wciagnie to warto tez dodatki
12345
zorro555
rozkręca się
Posty: 31
Rejestracja: 22-07-2010, 18:48

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

18-12-2020, 20:19

Też polecam Czarną Plagę na początek, z resztą można ją łączyć z Zieloną Hordą.

Posiadłość Szaleństwa fajna, ale trzeba mieć dodatki bo regrywalność taka sobie, pozatym aplikacja wg mnie zajmuje za dużo gry.
Z Cthulhowych gier to poza karcianką najlepszy chyba jest Eldritch Horror. Taki Indiana Jones z mitami.
12345
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 19-02-2018, 10:16

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

18-12-2020, 21:30

W klimacie mitow cthulhu jest jeszcze Death may day. Niestety nie gralem,wiec nie wiem czy warto czy nie
12345
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

21-12-2020, 16:31

Ołówkiiiii pisze:
14-12-2020, 20:51
Oprawione w sensie sam jakoś dodatkowo oprawiałeś? Ciekawi mnie jak to teraz wygląda. Masz jakieś zdjęcie?
Obrazek
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ołówkiiiii
w mackach Zła
Posty: 732
Rejestracja: 17-12-2012, 18:32

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

21-12-2020, 16:38

Triceratops pisze:
21-12-2020, 16:31
Ołówkiiiii pisze:
14-12-2020, 20:51
Oprawione w sensie sam jakoś dodatkowo oprawiałeś? Ciekawi mnie jak to teraz wygląda. Masz jakieś zdjęcie?
Obrazek
Dzięki za zdjęcie. Zajebiście, ma swój klimat taka oprawa. Pod spodem oryginalna okładka czy tamta się zużyła?
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

21-12-2020, 18:15

Oryginal w calosci. Mam dwa, pierwszy sie rozsypal to drugi poszedl od razu do szycia. Zadna gra komputerowa tyle mi nie dala, nawet Might&MagicVI co Warhammer tak obiektywnie patrzac.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16178
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

31-12-2020, 12:13

dixit

Obrazek

zaczynamy przygodę z grą. jak na początek widzę, że moja wyobraźnia jest ograniczona.

ciekawa sprawa.
Awatar użytkownika
Prodi
postuje jak opętany!
Posty: 526
Rejestracja: 01-12-2016, 10:18

Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.

26-01-2021, 13:01

Ascetic pisze:
31-12-2020, 12:13
dixit

Obrazek

zaczynamy przygodę z grą. jak na początek widzę, że moja wyobraźnia jest ograniczona.

ciekawa sprawa.
Łomatko - ile ja się w to nagrałem, najczęściej podczas domówek bądź knajpianych posiadówek z alko w tle :) Ciekawa gra, to fakt.

BTW - odnośnie planszówek: ok. 2012 r. coś mi odwaliło i zacząłem te bardziej znane gry kupować jak głupi, z nadzieją że będzie ostre granie bo i ekipa wydawała się chętna i jakby czasu człowiek miał więcej. I tak, po odpakowaniu i sprawdzeniu zawartości, leżą nieużywane..."K2", "Wsiąść do Pociągu", "Puerto Rico", "Cywilizacja", "Cyklady", "Hobbit"...Muszę to w końcu opylić bo leżą w poliestrowym futerale w skrzyni łóżka i zajmują tylko miejsce.
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...
ODPOWIEDZ