Masterful Magazine

Miałem szukać w necie ale widzę w innym temacie, że tu dużo nauczycieli angielskiego
Poza tym chyba większość szanownych użytkowników napierdala w tym języku.

Jest dużo różnych metod nauczania angielskiego. Czy któryś w szczególności polecicie dla podstarzałej ameby językowej?
Nie chodzi o gramatykę i pisanie poematów ale o najprostszą komunikację na poziomie kali jeść itp.
A może są jakieś sensowne testy online, które zweryfikują aktualny poziom znajomości języka i wskażą najlepszy system do nauczania?

Patrzę na tytuł i widzę, że chcesz podrywać angielki, ładnie ci to wyszło : )

Najpierw zacznij oglądać filmy o interesującej cię tematyce po angielsku albo fabularne bez lektora, za to z napisami. Wpierw polskimi, potem angielskimi. Powtarzaj czasem to co słyszysz, bez wnikania co to znaczy. Osłuchaj się z językiem, jak dzieciak. No i przydałoby się, żebyś się do tego nie zmuszał, tylko chciał. To takie wstępne rady.

bartwa pisze: ↑

09-02-2022, 17:42

Patrzę na tytuł i widzę, że chcesz podrywać angielki, ładnie ci to wyszło : )

raczej stare niemki a te chyba mnie nie kręcą

bartwa pisze: ↑

09-02-2022, 17:42

Najpierw zacznij oglądać filmy o interesującej cię tematyce po angielsku albo fabularne bez lektora, za to z napisami. Wpierw polskimi, potem angielskimi. Powtarzaj czasem to co słyszysz, bez wnikania co to znaczy. Osłuchaj się z językiem, jak dzieciak.

Bez profesjonalnego kursu to może trwać u mnie wieki

bartwa pisze: ↑

09-02-2022, 17:42

No i przydałoby się, żebyś się do tego nie zmuszał, tylko chciał. To takie wstępne rady.

Bardziej chcę niż muszę, bo pojawiły się pewne możliwości w firmie. A że to niepolskie korpo to angielski must have.

Ja bym wjechał z jakimiś indywidualnymi zajęciami chyba, z dobrymi ogarnięciem gramatyki. U mnie może by to pomogło, ale z niemieckim, bo dość sporo kumam, ale jakby przez mgłę, więc jakby to uporządkować i regularnie się przyłożyć, to bym pewnie uwolnił to co kiedyś już całkiem dobrze umiałem.

No tak, prawie wszyscy chcą szybko...

bartwa pisze: ↑

09-02-2022, 18:22

No tak, prawie wszyscy chcą szybko...

Panie, jakbym miał 5 lat to może bym się nie śpieszył.
Dla równowagi dodam, że są aspekty w których wolę wolno

Szybko jak szybko, zależy jak masz czas żeby się temu poświęcić. Taki Tusk to był kiedyś chyba noga z angielskiego, a ktokolwiek go uczył w Brukseli to jednak rezultat zrobił nie najgorszy.

I Am the Black Wizards

hcpig pisze: ↑

09-02-2022, 18:40

I Am the Black Wizards

And I play guitar.

Herne the Hunter pisze: ↑

09-02-2022, 18:29

Szybko jak szybko, zależy jak masz czas żeby się temu poświęcić. Taki Tusk to był kiedyś chyba noga z angielskiego, a ktokolwiek go uczył w Brukseli to jednak rezultat zrobił nie najgorszy.

Pewnie miał na to sporo czasu i kasy. Ale fakt, szybko to ogarnął.

bartwa pisze: ↑

09-02-2022, 18:46

hcpig pisze: ↑

09-02-2022, 18:40

I Am the Black Wizards

And I play guitar.

and the drums

"język angielki"?
Chyba z dużej powinno być...? ale której Angielki?

trup pisze: ↑

09-02-2022, 19:38

Chyba z dużej powinno być...?

A przynajmniej średnią.

empir pisze: ↑

09-02-2022, 19:11

Herne the Hunter pisze: ↑

09-02-2022, 18:29

Szybko jak szybko, zależy jak masz czas żeby się temu poświęcić. Taki Tusk to był kiedyś chyba noga z angielskiego, a ktokolwiek go uczył w Brukseli to jednak rezultat zrobił nie najgorszy.

Pewnie miał na to sporo czasu i kasy. Ale fakt, szybko to ogarnął.

Pewnie miał typa, z którym dużo i często gadał, bo najlepiej nauczyć się mówić mówiąc. A najlepiej mieć anglojęzyczną dupę.

trup pisze: ↑

09-02-2022, 19:38

"język angielki"?
Chyba z dużej powinno być...? ale której Angielki?

Jak już poprawiamy to powinno być "dużą", a nie "z dużej"

uglak pisze: ↑

09-02-2022, 21:07

trup pisze: ↑

09-02-2022, 19:38

"język angielki"?
Chyba z dużej powinno być...? ale której Angielki?

Jak już poprawiamy to powinno być "dużą", a nie "z dużej"

A może wielkiej

empir pisze: ↑

09-02-2022, 17:33

Nie chodzi o gramatykę i pisanie poematów ale o najprostszą komunikację na poziomie kali jeść itp.

Skoro chodzi o prostą komunikację, to według mnie metoda jest jedna. Gadać, gadać, gadać. Z kimkolwiek, na jakimkolwiek poziomie. Jeśli nie czujesz się pewnie, to lepiej zacząć od poświęcenia odrobiny grosza i indywidualnych lekcji z jakimś nejtivem, niekoniecznie z Nigerii. Tak, bardzo dawno temu mi się zdarzyło w jakiejś upadającej szkole językowej. Przez pierwsze 45 minut próbowałem zrozumieć choć co trzecie słowo.

Później ewentualnie zajęcia w grupie, a później szukać pretekstów i okazji do gadania z obcymi ludźmi.

Kilgore pisze: ↑

09-02-2022, 21:26

uglak pisze: ↑

09-02-2022, 21:07

trup pisze: ↑

09-02-2022, 19:38

"język angielki"?
Chyba z dużej powinno być...? ale której Angielki?

Jak już poprawiamy to powinno być "dużą", a nie "z dużej"

A może wielkiej

Zależy czy "z" czy "od"

uglak pisze: ↑

09-02-2022, 21:46

Kilgore pisze: ↑

09-02-2022, 21:26

uglak pisze: ↑

09-02-2022, 21:07

Jak już poprawiamy to powinno być "dużą", a nie "z dużej"

A może wielkiej

Zależy czy "z" czy "od"

Miał być język angielki, (choć ja tam wolę dupę&cycki, choć wiadomo, że z gustem jak z ....) a zrobiło się kółko polonistyczne. Świetnie chłopcy. Będą dodatkowe oceny na półrocze.

Angielki wcale nie są brzydkie.