Strona 1 z 4

Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 10:04
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Nie no, wiadomo, ze nie bedzie to prawdziwy bar, ale widze, ze ta idea forum jako baru calkiem przemowila do meskiej czesci forume (jako ze damskiej nie ma, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), ma swoich zwolennikow i przeciwnikow, wiec znaczy, ze cos jest na rzeczy.

Dlatego proponuje ustalic, kto jest kim w tym barze, a raczej - kim bylby i jakby sie zachowywal, gdy to byl bar. Umowmy sie, ze bez zbytniego chamstwa, zlosliwosci, niech bedzie to lekka, piatkowa zabawa bez dopierdalania sobie nawzajem (chyba ze ktos naprawde musi, ale wtedy to tez pokaze, kim bylby w naszym barze).

Tak wiec Happy Hours uznaje za rozpoczete!

Obrazek

Analripper - wykidajlo. Wiekszosc czasu spedza na zapleczu i nie widac go, dopoki ktoremus pijakowi nie zaczyna za bardzo bic szajba, a wowczas pojawia sie znikad i wyrzuca go przez okno do poidla dla konia.

Olo - glowny manager; wierzy, ze kompletnie pijanym ludziom da sie przemowic do rozsadku i po prostu wytlumaczyc, ze nie powinni zachowywac sie jak pijani.

Uglak - przez wiekszosc czasu siedzi w kacie sam z ksiazka, bo mial ciezki dzien w pracy. Saczy tylko drogie browary o nazwach typu "Atomowy Morswin", a gdy ktos przychodzi do niego z zapijaczonym ryjem i chce sie bic, patrzy na niego znad okularow z politowaniem, co zreszta dziala.

Mocny - siedzi przy stoliku z innymi i jest wiecznie wkurwiony na wszystkich do tego stopnia, ze bluzgi leca na prawo i lewo; niektorzy jednak rozumieja, ze ten typ tak po prostu ma i moze cos w zyciu nie do konca sie uklada, w koncu od tego sa bary, by takie rzeczy odreagowac. Czasami rzuca butelka w sciane, gdy sie rozsierdzi.

Nasum - polewa kazdemu, nigdy sie nie upija i nikogo nie obraza; antyteza Mocnego. Wyglada, jakby naprawde przyszedl tu pogadac i posluchac razem muzyki, co jest tak dobre, ze az podejrzane.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 11:50
autor: mocny2_3
Świetne :D niestety do baru nie wpadnę bo już nie piję od dłuższego czasu a w rzeczywistości jestem całkowicie spokojnym typem ;)
Z Nasumem bym pogadał bo bardzo lubie go czytać, jego recenzje i spostrzeżenia, taki ogarnięty mądry chłop.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 11:58
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
mocny2_3 pisze:
05-07-2024, 11:50
Świetne :D niestety do baru nie wpadnę bo już nie piję od dłuższego czasu a w rzeczywistości jestem całkowicie spokojnym typem ;)
Z Nasumem bym pogadał bo bardzo lubie go czytać, jego recenzje i spostrzeżenia, taki ogarnięty mądry chłop.
Poleje Ci bezalkoholowego!

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 12:36
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Tomaszw - na starosc zrozumial, ze cos mu ucieklo, to znaczy lata, kiedy mogl byc hipisem, wiec przychodzi do baru w dzwonach i ze smiesznymi tabletkami. Przez polowe czasu mowi rzeczy, ktorych nikt nie rozumie, a przez druga polowe, gdy faza wchodzi glebiej, patrzy sie w jakis punkt na scianie i chociaz oczy sa otwarte, szerokie zrenice sugeruja, ze nikogo nie ma w domu. Probuje czasem zlapac szklanke z piwem, ale wtedy uswiadamia sobie, ze ona i tak nie istnieje.

Pacjent - wyrzucony z baru za to, ze obrazal barmanke z Ukrainy, stoi pod drzwiami i nie wyglada na zadowolonego.

Zulek - przesiaduje w barze nocami, oglada telewizje i dzieli sie wszystkim, czego sie dowiedzial, z pozostalymi w barze. Najbardziej cieszy go jednak dobranocka.

Hatefire - pije i rozmawia ze wszystkimi, nawet, jesli widac, ze czasem mu to nie w smak; uwaza, ze bar nalezy uspolecznic. Czasem czyta naprzeciwko stolika uglaka, ale widac, ze inne ksiazki. Buty ma ublocone po pracy w ogrodku dzialkowym.

Sybir - najzwyczajniej w swiecie pije i rozmawia na luzie, bardzo podejrzany typ. Na zyczenie uzytkownikow okazjonalnie lamie polowe stolikow w barze.

Hcpig - niby siedzi ze wszystkimi, ale nie pije piwa, za to jest zywo zainteresowany typ, co kazdy mysli o swoim piwie.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 12:43
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Gore_Obsessed - zawsze pije to samo piwo.

Only_True_Believers - podejrzliwie patrzy na kazdego, kto pije inne piwo, niz zwykle jasne.

Bonecrusher - nie siedzi w barze, bo znalazl nowa miejscowke. Uwaza, ze te wymyslne piwa sa nowomodne i nienormalne.

mistrzsardu - przychodzi do baru rano w meloniku i monoklu i czyta dodatek finansowy do gazety codziennej, gdy sprawdza notowania gieldowe, slychac, jak robi "harrumf", ale nie do konca wiadomo, dlaczego.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 12:58
autor: Żułek
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
05-07-2024, 12:36
Zulek - przesiaduje w barze nocami, oglada telewizje i dzieli sie wszystkim, czego sie dowiedzial, z pozostalymi w barze. Najbardziej cieszy go jednak dobranocka.
ale wiesz ze dobranocek juz nie ma od lat ? szkoda bo czesto w niedziele były gumisie :roll:
poza tym ja nie lubie barów, za dużo ludziów

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 13:03
autor: Najprzewielebniejszy
tu powinno byc tak:

Gore_Obsessed - zawsze pije to samo piwo, zawsze w dużych ilościach i zawsze ma zapas dwunastu Mocarzy w reklamówce z Biedronki. Czasem tak się nawali, że przesypia przed barem pokazy tańca na rurze w wykonaniu wybitnych znawczyń tematu

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 14:00
autor: DST
ŚWIAT BEZ KOŃCA - pojawia się w barze znikąd, reszta orientuje się że jest dopiero widząc go siedzącego przy stoliku - nikt nigdy nie widział go wchodzącego przez drzwi. Nawet nie widząc go, można wyczuć rześki zapach leśnego igliwia. Na głowie ma wysoką, spiczastą czapkę z której za każdym razem wyciąga inny przedmiot zachęcający do rozmowy - czasem jest to książka fantasy, czasem album ze zdjęciami z zapomnianych przez boga krajów, czasem limitowana do dwóch sztuk taśma z muzyką na średniowiecznych instrumentach.
Każdy do dziwacznej obecności jegomościa już przywyknął - niektórzy kwestionują jego zdanie rzucając inwektywami, ten jednak w odpowiedzi uśmiecha się pod nosem napełniając cybuch drewnianej fajeczki (do której wpadnie czasem trochę mchu z jego brody) i popija kombuchę. Nie pije, bo "mąci mu to umysł" i czasem wywołuje konsternację u interlokutorów, gdy w połowie dysputy krzyczy "DETOKS OD SOCIAL MEDIA", po czym milknie i zaczyna grać cicho wesołe melodie na flecie poprzecznym chowanym w szacie.
Czasem przeklnie, ale tylko w języku orków.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 14:56
autor: Sybir
Nie na flecie, tylko na okarynie!

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 15:00
autor: DST
Sybir pisze:
05-07-2024, 14:56
Nie na flecie, tylko na okarynie!
Nawet nie wiem co to jest co idealnie wpisuje się zresztą w ten obraz :lol:

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 17:10
autor: TheDude
^
To je takie cóś:

Obrazek

A co z Mariuszem i rurą?

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 18:22
autor: Rejwan
TheDude pisze:
05-07-2024, 17:10

A co z Mariuszem i rurą?
zaopatrzenie und catering

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 18:23
autor: DST
TheDude pisze:
05-07-2024, 17:10
^
To je takie cóś:

Obrazek

A co z Mariuszem i rurą?
Musisz wymyślić jakiś bajeczny opis Maryjusza w barze. Popuść wodze fantazji! Liczę na głęboki rys charakterologiczny w stylu Fiodora Dostojewskiego.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 19:53
autor: piotraz
Czekam na ten opis jak na 2 gola Hiszpanii....

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 21:11
autor: Stoigniew
TheDude pisze:
05-07-2024, 17:10
^

A co z Mariuszem i rurą?
jako dziadek klozetowy - obowiązkowo z babką :jezyk:

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 22:00
autor: tomekw48
Ciekawie przeczytać opis o sobie :)
Podobno na podstawie wpisów w social mediach da się idealnie sportretować daną osobę. Ciekawe jak wyglądałaby profesjonalna interpretacja moich wpisów na tym forume :jezyk:

Pewnie niezły zjeb z ukrytym rozdwojeniem jaźni :plusone:

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 22:04
autor: TheDude
Ja nie zrobię teraz opisu żadnego bo dopiero kilka delikatnych drinków mam na koncie i dwa tygodnie papierowych batalii zawodowych. Jak przyjdzie wena i chwila spokoju w głowie to Wam pierdolnę esej. Wszystkiego dobrego chłopaki. Hailsa!!!
P.S. Masterful pomaga w dołach psychicznych jak nic innego.

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 22:11
autor: piotraz
Na zdrowie Dude, życzę spokoju, bo ja go nie mam ostatnio. Chyba za mało się się udzielam żeby pomagało mi w dołach psychicznych...

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 05-07-2024, 22:21
autor: wonsz
tomekw48 pisze:
05-07-2024, 22:00
Ciekawe jak wyglądałaby profesjonalna interpretacja moich wpisów na tym forume :jezyk:
Obrazek

Re: Bar "Pod Masterfulem" - wielkie otwarcie!

: 06-07-2024, 11:49
autor: TheDude
Wchodzę o 2 w nocy, ze mną dwóch dresiarzy (obaj z brakami w uzębieniu), metalowiec i 3 nowo poznane dziewczyny. Drechy palą blanta przed wejściem, przy barze zamawiam flaszkę i 6 piw. Do gościa puszczającego muzę podbijam z flaszką i mówię mu ''Do końca melanżu ma lecieć Chase & Status (drum and bass) i idę rąbać browary.
W przejściu stoi maszyna do boksowania. Dresy wchodzą i nakurwiają high kick na najwyższe rekordy (takie coś naprawdę przeżyłem i widziałem). Potem już mocno zrobiony kupuję kolejną flaszkę dla DJa i na przemian ma lecieć Deicide i Popek. Dziewuchy w kiblu ciągną proch przez słomki od drinków. Jazda bez trzymanki. Blau!

P.S. To nie są bajki, tak melanżowałem w Koszalinie jak mocno leciałem z tematem.