Nalewki, korbole i inne wynalazki

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Slaughter
starszy świeżak
Posty: 26
Rejestracja: 11-10-2008, 11:10
Lokalizacja: southern hell

Re: Nalewki, korbole i inne wynalazki

20-01-2010, 21:28

wstawilem to poczatkowo do tamtego tematu, ale potem sie rozmyslilem :) jakos tam nie pasowalo:) generalnie jak ktos ma dostep do sprawdzonego spirolu za niewielkie pieniadze to mzoe cuda robic. ale oczywiscie liczy sie jakos a nie ilosc wiec nie dodaje wody, dlatego nalewka ma konkretny smak:D
"Które wydarzenie jest dla Ciebie ważniejsze: koncert z Metallicą, czy pierwszy pocałunek z Dodą?"

Guess, what part of my body I nicknamed "Pink Floyd"?
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Nalewki, korbole i inne wynalazki

21-01-2010, 10:49

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: Kto nie kupował rakiji od chorwackiej 160 letniej baby, gdzieś w zapyziałej komórce na tyłach jej domu, degustując przy okazji ze szklanek-setek ten nie zna życia ;)
:lol: racja, aż sie łezka w oku kręci. z tym, ze te baby u których kupowałem, były chyba jeszcze starsze
Awatar użytkownika
Zdzichu
świeżak
Posty: 7
Rejestracja: 06-02-2010, 11:14

Re: Nalewki, korbole i inne wynalazki

06-02-2010, 12:02

widzę, że znaczna większość ,, juz nie piję '' ,, to było kiedyś '' ,, nie te czasy '' - emeryci

Dla mnie wina/nalewki to zawsze był tani sposób ba najebkę i nawet po ostrej popijawie ( święta ) nie miełem jakiegoś wyjebanego kaca, raczej mam go po zjebanej wódzie

I dziwią mnie pierdy, że niby korbole szkodzą na zdrowie a wódka to nie, zwłąszcza, ze co czwarta wóda w tym zjebanym alkoholicko-katolskim kraju jest podrabiana chuj wie czym przez chuj wie kogo
:)
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2489
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Nalewki, korbole i inne wynalazki

18-07-2013, 12:24

robię wiśniówkę a mam jeszcze stare wiśnie z poprzedniej nalewki, czy można je wykorzystać do nowej?
( wymieszać stare wiśnie z nowymi)
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
ODPOWIEDZ