Odtwarzacze Mp3 - jakie radzicie?

[Czesław]

http://www.allegro.pl/item464114107_iri ... _fvat.html

czyli mówicie że ten irver jest ok ? a jak ze słuchawkami w zestawie, nadają się do czegoś, czy można je wsadzić długopisowi w dupę i trzeba kupić inne?

Ostatnio przez około 3 minuty próbowałem czegoś posłuchać na jakimś odtwarzaczu creative który kosztował chyba dwie i pół stówy, to kurwa kawałka ulubionej kapeli nie poznałem

[Riven]

nie rozumiem na huj wydawac 160 zl na 2 gb jak mozna kupic sansa clip z duzo lepszym interfejsem, 4 gb i bardzo dobra jakoscia dzwieku. no ale co kto lubi.

[Block69]

Patrzałem po zdjęciach i to był Sandisk Fuze. Fajny sprzęt a recenzjami to można sie jedynie nakierować jaki sprzęt chcesz przetestować w sklepie. Ja sprawdziłem oba w akcji i mam najlepsze porownanie co mi bardziej pasuje. A opinie innych co jest lepsze jak zawsze są podzielone. Np. dzwięk w Sandisku na słuchawkach Vedia jest niezły a na iRiverze rozwala. Dopasować słuchawki do playera to też bardzo ważna rzecz by w pełni poznać jego możliwości. Do 160zł to ja wole kupić playera ktory w tej klasie (i nie tylko w tej) ma najlepszy sound a 2gb to wystarczająca ilość by naciepać tam z 20 albumow ktorych nie przesłuchasz nawet w tydzien używając playera ino w busie czy podczas chodzenia po mieście. To nie ma robić za pendrive czy dysk zewnętrzny (swoją drogą dojebana sprawa dysk na USB 500gb ktrory mieści sie w kieszeni).

Czesiek, w słuchawki do iRivera trza zainwestować.

[Riven]

no ok, skoro tak to pewnie masz racje. ale dla mnie jednak bardzo duza zaleta jest mozliwosc rozszerzenia pamieci. jak stanieja karty 16 gb (teraz na allegro widze za 200 zl), to bedzie niezla rzecz. 20 gb w urzadzeniu mniejszym niz karta kredytowa to wg. mnie zajebista sprawa.

[Block69]

Masz w Łodzi najbardziej profesjonalny sklep z odtwarzaczami mp3 - MP3Store. Tam znajdziesz odpowiedz na każde pytanie bo swojego kupowałem też w tym sklepie ino że w Katowicach. Nic tylko iść i testować playery i słuchawki.

[Adrian696]

Ostatnio przez około 3 minuty próbowałem czegoś posłuchać na jakimś odtwarzaczu creative który kosztował chyba dwie i pół stówy, to kurwa kawałka ulubionej kapeli nie poznałem

a gdybyś chciał zainwestować kase - tak z 450 złotych w coś na czym na pewno rozpoznasz ulubiona kapele (nie bede złośliwy i nie przyśle Ci skierowania do laryngologa) to popatrz na COWON i7 - nie bedziesz skazany na mp3, a możesz słuchac bezstratnego FLACa... 350 zyli kosztuje 4 Giga - do tego sluchawki za 100 i masz jakosc jak z CD...

[So_It_Is_Done]

konsumenci i gadżeciarze

[Riven]

Block> wiem, mialem do nich isc, ale na razie sa zamknieci bo sprzedawca zachorowal
nie no, ja juz sie zdecydowalem na ta sanse.

Adrian > wlasnie wyszedl nowy firmware do Sandiska Clip i Fuze i obydwa bez problemu obsluguja flaaca . czyli za 150 zl masz 4gb z jakoscia CD.

[Czesław]

Równie dobrze mogę se zgrać stuff w *.wav i też mam jakość jak z cd, tyle że zajmuje 2 x wiecej jak flac i 10 x wiecej jak mp3, co nie zmienia faktu ze na 2 GB zmisci mi się parę płyt, co w zupełności wystarcza. Przyzwyczajony jestem do kaseciaka. Około trzy lata temu kupiłem sobie jeden z najdroższych dostępnych modeli, wielkości pudełka od kasety, w obudowie ze stali lotniczej, z naprawdę zajebistym brzmieniem (w zestawie słuchawki ze złoceniami na złączach, ho ho, panie, pilot nawet na kablu), ale po około dwóch latach ostrej eksploatacji zaczął siadać, niestety. Teraz dostać porządnego kaseciaka to naprawdę ciężka sprawa, a szkoda! Walkmanów chyba już nawet nie produkują!

[Riven]

dobra, mam juz Sanse Fuze 8 GB. Krotko i konkretnie:

+ super rozmiar. jest tak o pol centymetra wezszy i krotszy od przecietnej karty kredytowej, swietnie lezy w dloni.
+ bardzo dobre wykonanie. calosc wyglada jak porzadny sprzet a nie jakas zabawka a'la creative, solidna konstrukcja, nic nie trzeszczy. bardzo ladne.
+ kolko. ktos sie moze czepiac ze to klon ipoda, i ma racje. ale co z tego? wg. mnie nie wymyslono lepszego sposobu nawigacji w playerach, dziala super.
+ intuicyujny interfejs. nauka obslugi trwa jakies 2 minuty. wszystko logicznie umieszczone, szybki dostep do kazdej opcji, brak jakichkolwiek zwiech menu
+ pojemnosc. 8 gb to juz sporo jak na tak male urzadzenie
+ slot kart microsd. to w ogole zajebista sprawa. za jakis czas kupie dodatkowe 8 gb, albo moze nawet 16.
+ obsluga ogg i flaac
+ bardzo dobra jakosc dzwieku. testowalem na eh350 i jest naprawde git, poza tym jest oczywiscie custom eq
+ transfer plikow przez eksplorator plikow - rewelacja, juz chyba malo ktory player nie wymaga instalacji jakiegos syfnego oprogramowania
+ sansa caly czas pracuje nad poprawa jakosci oprogramowania, maja nawet forum na ktorym mozna pogadac bezposrednio z autorami softu; wypuszczaja aktualizacje firmware'u
+ ZAJEBISTA cena jak na takie mozliwosci. tzn. mi udalo sie kupic jeszcze taniej, bo za 299, teraz widze, ze wszyscy sprzedaja za ok. 360. ale to i tak sie oplaca, w porownaniu z konkurencja
+ o baterii na razie nic nie powiem, ale w wielu recenzjach pisali, ze te 20 godzin podanych przez producenta to nie zart

- interfejs jest bardzo wygodny, ale wygladem przypomina troche office'a 07 nie zeby byl jakis fatalny, po prostu moglby byc bardziej elegancki. ale mi to nie przeszkadza. zreszta pewnie dodadza nowe skiny wraz z nowym firmware
- filmy mozna wgrywac tylko przez zjebany sansa media converter, ktory czasem sie zawiesza. np. udalo mi sie wrzucic jeden odcinek family guya, ale kolejny juz nie przechodzi. ale dla mnie nie jest to wielka wada, nie po to mam odtwarzacz kieszonkowy zeby filmy ogladac (z drugiej strony: wygladaja zadziwiajaco dobrze na tym malym ekranie)
- brak akceleracji kolka - przewijanie dlugich list troche trwa. ale to maja poprawic w nastepnym firmware
- kabel usb nie jest standardowy, wobec czego trzeba go nosic przy sobie jesli chce sie podlaczyc do innego komputera. ale tak poza tym, player dziala jak pendrive, wiec jest i tak duzo lepszy niz wiekszosc odtwarzaczy z wlasnym softem

tyle na razie. ogolnie rzecz biorac jesli komus nie zalezy na posiadaniu sprzetu cool marki (jaka niewatpliwie jest iRiver) to nie widze powodu, zeby nie brac Sansy. jest taniej i lepiej pod wzgledem funkcjonalnosci. nie wiem jak jest z dzwiekiem, ale dla mnie zajebista jakosc dzwieku liczy sie przede wszystkim w domu, przy sluchaniu z wiezy. w tak zajebiscie wykonanym, malym playerze o naprawde sporej pojemnosci wystarcza mi bardzo dobra

[Maleficio]

bys dorzucil 100 zeta i bys mial http://cgi.ebay.pl/Apple-iPod-nano-8-GB ... 240%3A1318

tak jak ja zrobilem i jestem bardzo z niego zadowolony

[Riven]

LOL!

mam doplacac za koniecznosc korzystania z tego GOWNA jakim jest itunes? za to, ze nie moge rozszerzac pamieci? za brak obslugi flaaca? nie, dzieki wole doplacic 60 zl i miec 16 gb nie jara mnie modny dizajn

[Maleficio]

a po chuja Ci sluchanie FLACA?? Rozrozniasz FLACA od 320 bitowej mp-chujki? I po co Ci rozrszezanie pamieci jak i tak ta technika jest na rok bo potem jest zawsze cos lepszego i nowszego?

[Riven]

z flaacow i tak nie korzystam, ale wielu osobom na tym zalezy. chociaz z drugiej strony musze porownac Perdition City 320 vs flaac, bo cos czuje, ze bedzie roznica.

I po co Ci rozrszezanie pamieci jak i tak ta technika jest na rok bo potem jest zawsze cos lepszego i nowszego?

nie kumam co z tego? przeciez montujesz karty microsd, ktore sa od dawna uzywane w roznego rodzaju sprzecie

mam to po to, zebym mogl za niewielkie pienadze dwukrotnie ablo trzykrotnie powiekszyc pamiec. przeciez to chyba oczywiste? ale moze uwazasz, ze 8 gb jest lepsze niz 16...

poza tym nawet jesli sadzisz, ze to jest bez sensu, to nie widze powodu , zeby placic wiecej. a iTunes to potworny syf, chociazby ten iPod kosztowal tyle samo co Fuze to go nie wezme wlasnie ze wzgledu na ten poroniony soft.

[Morph]

Rozrozniasz FLACA od 320 bitowej mp-chujki?

A Ty nie?

[Adrian696]

pytanie w sumie do Morpha - obadales cowon'a s9 - cena jest zdecydowanie niehajhiltla.... nie wiem czy jest sens sobie zawracac tym glowe...

[Morph]

pytanie w sumie do Morpha - obadales cowon'a s9 - cena jest zdecydowanie niehajhiltla.... nie wiem czy jest sens sobie zawracac tym glowe...

Nie, i w sumie na razie nie żałuję. Kupiłem sobie za praktycznie pół tej ceny innego Cowona - iAudio 7., za druga połowę dołożyłem sobie IEMy Ultimate Ears. Jestem niesamowicie zadowolony, końca baterii praktycznie nie widać (podanej przez producenta wartości 60h po prostu nie idzie sprawdzić), przyzwoita jakość dźwięku, mały, niesamowicie wygodny w obsłudze, świetnie radzi sobie z FLACami, etc. Wad nie stwierdzono, może poza tym, że przy moim przerobie muzyki przydałoby się jednak 32GB.

[Adrian696]

no własnie rożnica cen miedzy i7 a s9 to kosmos 400-500 złotych - wiec byłem ciekawy czy sprawdzales go i widzisz roznice w jakosci dzwieku za te pół tysia...

[Morph]

no własnie rożnica cen miedzy i7 a s9 to kosmos 400-500 złotych - wiec byłem ciekawy czy sprawdzales go i widzisz roznice w jakosci dzwieku za te pół tysia...

No tak, tylko że S9 został pomyślany jako rywal gayPoda Touch, od którego jest tańszy. Za różnicę dostajesz fenomenalny interfejs (podobno poprawili z nowym firmwarem jego sprawność działania) i potencjalnie najlepszy wyświetlacz z wszystkich flashowych playerów na rynku (>>>> iTouch). Ja stwierdziłem po prostu, że 1) nie będę na tym filmów oglądać, 2) wolę długi czas pracy niż wodotryski.

[0ms]

dobra, mam juz Sanse Fuze 8 GB. Krotko i konkretnie:

Pytanie: jak sie sprawa ma z ladowarka sieciowa do tego ustrojstwa?